Mój wybór na pierwszą przygodę z warmłotkiem padł oczywiście na DE.
Głównie ze względu na klimat


Aktualnie mam standardowy batalion,
16 kuszników
12 włuczników
20 korsarzy
5 cold one
I dodatkowo:
5 cold one
10 black guard/executionersów (jeszcze nie zdecydowałem, BG napewno mają mega klimat )
W planach:
2 reaper bolty
Sorcererka
No i pytanie, jak tym grać

Raczej robić BG czy exe ?
Co powinienem mieć jeszcze w planach i ogólnie co myślicie o takim początku.
(Gram głównie dla tzw fanu a nie o złote kalesony, niemniej ciągle dawać ciała też fajnie nie jest

Miło by było gdyby dało się z tego zrobić coś elastycznego, bo znajomi mają prawie całe spektrum innych ras.
Kolejne pytanie nie znam jeszcze wybitnie zasad, ale powtórze się, jak tym grać?
Savów dużo tu nie ma, mv raczej taki średni, mam wrażenie że zanim się czymkolwiek odgryzę to zostanie mi wszędzie po 3-4 figurki.
(Na początku chyba będę oscylował w granicach 1200-1500 pkt.)
Czy rozbicie cold one na 2 klocki jest dobrym wyjściem? W sumie to jedyny oddział który może cokolwiek "tankować".
Czy da się ew. Jakoś wydłużyć żywotność BG bo widzę że jak gdzieś dolecą to powinni zostawiać po sobie krew i pożogę, tylko znowu savów to to nie ma... . Czy ich przeznaczeniem jest jak sama nazwa wskazuje stać jedynie z tyłu i bronić innych jednostek?
Dzięki za wszystkie rady, podpowiedzi i opinie !
Pozdrawiam