Jak to jest z tymi pojedynkami?

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

Zablokowany
Awatar użytkownika
medzik
Chuck Norris
Posty: 401
Lokalizacja: Mielec LF

Jak to jest z tymi pojedynkami?

Post autor: medzik »

Mam pytanko.
Sytuacja wygląda następująco walka kawy imeprium i egzeków z cauldronem. Na bok szarża pegazisty elfów. Priest rzuca chalange i przeciwnik twierdzi, że skoro ma dwie czarki w egzekach to może odmówić pojedynku (chempion mu już zginął).
Ja twierdzę, że nie bo po pierwsze musi przyjąć go pegazistą bo nie ma się on zupełnie gdzie schować, a po wtóre także cauldron powiniem go przyjąć, gdyż gdyby wycofał się do drugiego szeregu zmieniłby formację, (za bardzo by wystawał bo elfy w hordzie były) i zatem musi przyjąć chalange albo pegazistą albo cauldronem i nie ma znaczenia czy jego czarki mogą się do drugiego szeregu wycofać.
Proszę o odpowiedź w temacie.

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5711
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Tak jak mówisz, w takiej sytuacji musi przyjąć. Ogólnie, to jeżeli istnieje taki przypadek, w którym 1 z bohaterów odmawiających nie ma jak się schować z walki - to przeciwnik nie może odmówić challenge. Musi przyjąć go dowolnym ze swoich bohaterów*

Temat na kłódkę - pytania proszę zadawać w tematach do takich pytań przeznaczonych. Regulamin działu jest przyklejony na tym podforum.

pozdrawiam
Furion

*tj. takim, który może przyjąć, zgodnie z zasadami rozgrywania challenge. Mowa o multicombatach.

Zablokowany