Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
. Póki co zamierzam grać jedynie ze znajomymi (jeden zbiera armię Wysokich elfów, a drudzy Lizardmenów). O ewentualnych turniejach będę myślał w przyszłości.
Po prostu te figurki są moim zdaniem strasznie brzydkie (konkretnie Warriors i kusznicy są moim zdaniem straszni, maszyny też mnie nie przekonują). Na początek polecam Ci przejrzeć sobie na spokojnie ofertę innych firm i zdecydować który oddział z której firmy wziąć. Krasie mają takie bogactwo ofert od wielu producentów, że żal ograniczać się tylko do jednej firmy, gdy niektóre figsy ma średnie. Warto też zapoznać się z modelami z poprzednich edycji. Pooglądaj sobie różne modele, pomyśl jak chcesz by TWOJA armia wyglądała i spraw, by prezentowała się fantastycznie i abyś był z niej dumny..Zawsze warto.. głównie ze względu na klimat.heimdall89 pisze:Super, dzięki za odpowiedź
Jednak, co jeśli zechciałbym zagrać w turnieju? Nie będzie problemu z innymi figurkami? A jakie inne firmy byś polecił? Btw. czy warto grać krasnoludami? (z racji że znajomi mają H.elfów i lizardmenów to nie zamierzałem kupować tych armii, ale myślałem jeszcze o Imperium). Btw. znasz jakieś tanie sklepy, takie jak Gnom?
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
GM nie dość że brzydki to nie pasuję skalą do reesztyScisca pisze:Jeszcze jest Mantic, Reaper, Gamezone (!!), 3 modele zrobił Forge World, są figurki Rastiego:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 32&start=0
Serio jest tego mnóstwo, no i nie zapominaj o wspaniałych modelach GW z poprzednich edycji, które często są lepsze od obecnych.
Co do sklepu, to ja kupuję w swoim lokalnym sklepie. Oferuje mi lepsze ceny niż sklepy wysyłkowe, no i wspiera się lokalną społeczność
Krasiami warto grać, bo to fajne chopy są! Wprawdzie nowy podręcznik siły dużo nie ma (w najlepszym razie jest przeciętny), no ale zawsze pozwala to nam ponarzekać jak na krasnoludy przystało
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
. Zwłaszcza ten oddział mi się podoba (aczkolwiek nie wiem kim z warhammera oni by mogli być). 
Będziesz potrzebował jeszcze sztandarowego armii i może katapulty. Co do oddziałów, to proponowałbym nie iść w kolejny (wspomniani ironbreakerzy) ale dosztukować sobie najpierw hammererów do 20-30 sztuk. Takimi malutkimi klockami do walki się raczej nie gra więc lepiej mieć na początek jeden porządny niż kilka małych, rozpoczętych. ). Tak to będzie jeden przypięty jako skarbnica wiedzy i łatwiej będzie może coś znaleźć . Bo z wyglądy Longveardsi bardziej do mnie przemawiają :p. Sztandarowy? I ile z takiego zestawu pkt jestem w stanie wyciągnąć?Ten oddział to alternatywa dla Slayerów.heimdall89 pisze:Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Na bank skorzystam z propozycji
http://jotte.istore.pl/pl/dwarf-berserk ... t-box.html
Strasznie jarają mnie figurki ze sklepu Scibor, ale właśnie jak to jest z wymiarami? Również zauważyłem że w Sciborze skala jest większa, co wtedy?
No i wtedy ważne, żeby takie modele same tworzyły pełne oddziały, a nie były mieszane z mniejszymi figurkami. Krasie GW też rosną z edycji na edycję, więc nie ma co się tym strasznie przejmować.
. Byłbym naprawdę wdzięczny .
