Czym prędzej więc zabrałem się do roboty.
Zaczynamy od wybory podstawy pod makietę. Myślałem nad płytą pcv lecz nie miałem jej pod ręką i mój budżet też nie był ogromy więc zszedłem do piwnicy i tam znalazłem płytę kartonowo gipsową jeszcze z czasów remontu mieszkania. Lepszy rydz niż nic:P

Tutaj dodatkowo okleiłem ją po bokach by nie brudziła mi dywanu

Po tym przeciąłem ją wzdłuż.


Po oklejeniu rogów i boków wziąłem się za oklejanie tej strony płyty kartonowo gipsowej która brudzi na biało. Oklejanie było czysto estetyczne.


Po tym odwróciłem płytę na drugą stronę i pogiętymi kartkami wyznaczyłem linię mojej góry.

Następnie zwykłą foliówkę zacząłem upychać pogniecione kawałki gazet i tym podobnych by nadać wszystkiemu taki górzysty krztałt.

Zrobiłem to samo z kolejnymi dwiema foliówkami po czym wbiłem w nie kijki do szaszłyków by umocować na nich kolejne fioliówki.

A tak to wyglądało z kolejnymi 3 siatkami.

Po tym wszystkim zacząłem maczać całe strony gazet w wodzie po czym nakładać je na owe foliówki. Tak zrobiłem pierwszą warstwę na swojej górze.
Następnie urobiłem kolejny klej jakim była mieszanka wody z mąką w proporcjach 1:2

Zacząłem smarować mokre kartki leżące jużna górze owym mazidłem i przyklejałem do niego kolejne. W ten sposób powstała kolejna warstwa z papieru.

Po zakończeniu wyglądało to tak.

Następnie pozostawiłem to sobie na przeschnięcie na dwa dni.
Ciąg dalszy nastąpi wtedy kiedy uda mi się shostować kolejne zdjęcia. Na razie Imageshack nie chce ze mną współpracować:P