Bolt Action

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wojteq
Chuck Norris
Posty: 570
Lokalizacja: Radom/Kraków

Re: Bolt Action

Post autor: Wojteq »

Jest jakieś dobre polskie forum o Bolcie, czy tylko grupki na fb?

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7842
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Wojteq pisze:Jest jakieś dobre polskie forum o Bolcie, czy tylko grupki na fb?
boltaction.pl
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Kupiłem sobie Japońców. System ma klimat i dobrą mechanikę. Jedyne co mi obecnie doskwiera, to fakt, ze nie wszystkie modele sa jeszcze dostępne (Np. dla Japończyków nie ma póki co armat).
Proponuje obejrzeć seriale "Kompania braci" i "Pacyfik", do tego kilka lepszych filmów wojennych, szykować z 400-500pln i robić zakupy. Liczba modeli to jak jeden większy regiment w WFB.
Battle ciągle rządzi, ale to może byc fajna odmiana.
Obrazek

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7842
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

A tak mniej więcej wyglądają armie. Po lewej obrona Łuku Kurskiego. Po prawej Operacja Cytadela.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

https://cdp.pl/hobby/gry-figurkowe/warl ... ction.html

Na CDP trwa wielka obniżka zestawów do Bolta. Startery za połowę ceny. ;)

Awatar użytkownika
Duke
Masakrator
Posty: 2008
Lokalizacja: Cobra Kai Warszawa

Post autor: Duke »

Bless Grolshek-a na turniejach fajny klimat w Wawie jest? Więcej osób niż we Flamesy w to gra? Bo szukam sobie nowego systemu i chyba Bolcik wjedzie
Obrazek

Kastor Krieg
Wałkarz
Posty: 56

Post autor: Kastor Krieg »

Duke pisze:Bless Grolshek-a na turniejach fajny klimat w Wawie jest? Więcej osób niż we Flamesy w to gra? Bo szukam sobie nowego systemu i chyba Bolcik wjedzie
Zapraszamy do Klubu Dżentelmenów na Powiślu - mega klimacik, fajne stoły. Wbij na forum Boltowe, jest event pod koniec miesiąca, możesz wpaść jako gość nie płacąc i się swobodnie przyjrzeć :)

Awatar użytkownika
Manfred
Postownik Niepospolity
Posty: 5910
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Manfred »

Duke pisze:Bless Grolshek-a na turniejach fajny klimat w Wawie jest? Więcej osób niż we Flamesy w to gra? Bo szukam sobie nowego systemu i chyba Bolcik wjedzie
Jest jeden mały problem z tymi 'turniejami' ;)

Awatar użytkownika
Dastor
Masakrator
Posty: 2637
Lokalizacja: Warszawa- Cobra Kai

Post autor: Dastor »

Też chciałem się w BA wkręcić ale jest mały problem... Ta gra jest przez ludzi traktowana bardziej "casualowo". Nie ma praktycznie żadnych turniejów, nie wspominając o lidze. Wielka szkoda, bo to na pewno zachęciłoby sporą ilość graczy. Poczekam aż się rozwinie sytuacja ale mam mieszane odczucia. Mimo to gra wydaję się pod względem mechaniki, figurek no i oczywiście klimatu bardzo fajna.
Obrazek

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Ta gra jest przez ludzi traktowana bardziej "casualowo". Nie ma praktycznie żadnych turniejów, nie wspominając o lidze.
Nie a i jakoś nie widzę większego zainteresowania w środowisku. Dominują eventy czyli okazje do wspólnego grania w rozmaite scenariusze. Gra dla przyjemności grania.
Mnie to osobiście bardzo cieszy.

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7842
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Jest dokładnie tak jak mówią przedpiścy. Turniejowo gra leży patrząc pod kątem battlowych ciśnieniowców. Natomiast ten który tego ciśnienia miał dość i gra żeby pograć odnajdzie się w tym systemie. Turniejów brak, szwajcara brak, ligi brak. Figurki musza być pomalowane i trzymać wysiwyg totalnie. Nie ma miejsca na czołgi z klocków lego i pustułki zamiast feniksów. Natomiast wielką zaletą jest iż producent nie zresetuje świata i nie zmieni fluffu :wink:
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

ja wczoraj gralem pierwszy raz :)

calkiem fajnie, pokminie czy sie zaglebiac
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

Awatar użytkownika
Miszczu
Chuck Norris
Posty: 429

Post autor: Miszczu »

System dopiero nabiera tempa.
Przykładowo w Krakowie od już prawie roku są regularne comiesięczne turnieje. W warszawie tez to się zaczyna objawiać.

Natomiast zrzesza on ludzi zmęczonych ciśnieniem i pg jakie fundowala mechanika GW.
Stworzyli go byli pracownicy GW odpowiedzialni za złote czasy tej firmy. I jako stary wyjadacz widzę tutaj spore doświadczenie i wyciągnięcie perełek mechaniki obu wiodących systemów i włożenie ich w nową oprawę.

Natomiast jest to gra (przez środowisko ) z nastawieniem na max estetyzm gry i daleka od spinania pośladów.

Zalety:
Prosta ale dająca spore możliwości mechanika
niskie koszta
brak niegrywalnych jednostek i balans między armiami
-----------------------------------------------------------------------------------------
"kiedy ludzi kupa to i rycerz dupa"

Awatar użytkownika
Duke
Masakrator
Posty: 2008
Lokalizacja: Cobra Kai Warszawa

Post autor: Duke »

Czyli praktycznie wszystko co kupie sobie będzie grywalny? Jak z wysiwygiem, 100% trzeba mieć? I jeszcze czytałem że gra sie na okresy w czasie II WŚ, bardzo się różni rozgrywka w różnych "latach"?
Obrazek

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Duke pisze:Czyli praktycznie wszystko co kupie sobie będzie grywalny? Jak z wysiwygiem, 100% trzeba mieć? I jeszcze czytałem że gra sie na okresy w czasie II WŚ, bardzo się różni rozgrywka w różnych "latach"?
Oprócz flamerów na czołgach 8).
Mnie nie kręcą gry historyczne za bardzo i to mnie od bolta odrzuca. To taka bardzo fajna casualowa gra, z bardzo pocieszną mechaniką. Nie wyciągniesz "jedynej słusznej rozpiski", nie za bardzo jest "metagame" tylko przychodzisz, poturlasz kostkami, będziesz miał kilka rozkminek i tyle.
Release the Przemcio!

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Duke pisze: Jak z wysiwygiem, 100% trzeba mieć? I jeszcze czytałem że gra sie na okresy w czasie II WŚ, bardzo się różni rozgrywka w różnych "latach"?
To zależy od organizatora tym WYSIWYGiem ale raczej tak - to tak jak w WH40K, tutaj ma znaczenie czy żołnierz ma PM / Pistolet / Karabin / Panerfausta. Ale już z czołgami jak różne wersje Panzer IV jest czasami mniej rygorystycznie.
Gdy mowa o okresach to powiedzmy iż Tygrys jest lepszy niż 7TP. Różnice najbardziej są widoczne w pojazdach, mniej w działach. Ale tutaj każdy może wygrać z każdym, przy odpowiedniej taktyce i doborze jednostek.

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7842
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Obowiązuje pełen wysiwyg.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Równo rok temu porzuciłem battla na rzecz Bolta właśnie. Ze względu na rzeczy które opisał Groszek. I tej decyzji nie zmieniłbym z perspektywy czasu :)
System jest bardzo fajny, dobrze się rozwija, pozostaje tylko polecać :)
Jeżeli ktoś chce wiedzieć z czym to się je to zapraszam na PW.
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Nie było mnie kilka dni, ale wywołany do tablicy już śpieszę z odpowiedzią.

O systemie dowiedziałem się w lutym a dzis jestem już właścicielem pokaźnej, a do tego własnoręcznie pomalowanej, armii Japończyków... Bo ten system wciąga. :)
Właściwie od kiedy go poznałem, nie mam za bardzo ochoty wyciągać WFB z walizek.

Bolt ma mnóstwo zalet, ale powiem szczerze, ze to nie jest gra dla każdego.
Do zalet zaliczam:
- prostą a przy tym bardzo efektywną mechanikę gry (gra się płynnie i przyjemnie, wygląda to w miarę realistycznie a wynik gry zależy od Twoich ruchów a nie od przypadku)
- wynikającą z powyższego dużą dynamikę gry
- fajne i łatwe do malowania modele!
- niezły fluff (jakoś mimowolnie zacząłem bardziej zgłębiać tematykę drugiej Wojny Światowej)
- duży wpływ terenów na przebieg rozgrywki (stoły są zwykle zawalone makietami!)
- rozgrywki mają różne cele - rzadko kiedy chodzi tylko o wyrżnięcie przeciwnika
- duży nacisk na ładną oprawę gry (tylko pomalowane armie, fajne tereny - to po prostu wygląda super!)
- dostępny online program do robienia rozpisek (mozna kminic rozpy np. na telefonie, lub ze sluzbowego kompa - profit!)

Podsumowując: fajna, dynamiczna i wymagająca myślenia rozgrywka na ładnych stołach. Brzmi idealnie? No to teraz ostrzeżenie.
Jak można wyczytać juz choćby z powyższych postów (pozdro Miszczu i Sevi! :) ) bolt wykształcił specyficzne środowisko, w którym powszechna jest niechęć do gry "sportowej". Słowo "turniej" wywołuje konsternację, lub nawet wrogosc. Chętniej mówi się o "eventach". Oznacza to, że zwykle faktycznie nie ma rankingu, parowania wg szwajcara, itd. Praktycznie nie ma obecnie imprez, na których alianci walczyli by przeciwko aliantom a oś przeciw osi. Od kiedy obserwuje imprezy za każdym razem jest gra "dobrzy na złych" a parringi są zwykle ustawiane przez sztab (czyli w praktyce losowo). To znaczy, że jeśli grasz Niemcami, to poza domówkami, prawdopodobnie nie zagrasz przeciw innym Niemcom, lub Włochom czy Japończykom. Nastaw się po prostu na grę przeciw Brytyjczykom (z przyległościami), Amerykańcom, Polakom, Sowietom, Francuzom, itp. Choć jednocześnie nie ma problemu, by Japończycy z 1945 walczyli przeciw Polakom z 1939... ;)

Czy to dobrze, czy źle?
Jeśli szukasz ekstremalnego wysiłku sportowego, to nie gwarantuję satysfakcji. Może lepsze szachy? ;)
Aaaale... są wg mnie dwa "ale":
- gra jest zajebista - naprawdę bardzo miodna, miła dla oka, umysłu i wyobraźni, a do tego potwornie wciągająca (nie dajcie się zwieść propagandzie, że to tani system - armie do grania można wprawdzie ogarnąć za 500pln, ale zaraz bedziecie miec tysiąc nowych pomysłów, wiec ani się obejrzycie, jak pęknie kolejny 1000pln... pisze, jak jest ;) ). Dlatego jeśli nie zależy ci na tym, żeby co miesiąc wgrywać te "złote kalesony", to po prostu bierzesz swoje figsy i wpadasz do Dżentelmenów (lub innego klubu w Twojej okolicy) na event, gdzie możesz sobie popykać bardzo ciekawe bitewki na ładnych stołach przeciw ładnie pomalowanym armiom. Jak Ci dobiorą przeciwników - obojętne. I tak sam grasz najlepiej jak potrafisz, a i przeciwnik daje z siebie wszystko (jakim klimaciarzem by nie był). Jak bedziesz grał dobrze, to bedziesz wygrywał (tak, jak Marios, który po prostu ze wszystkimi wygrywa). Wszystko nice & friendly. Czyli masz wyzwanie, ale w skali jednej bitwy a nie w skali turnieju.
- napływ nowych ludzi może sprawić, że formuła bardziej turniejowa i rozluźnienie w zakresie doboru przeciwników (odejscie od podziału Oś vs Alianci) staną się jedną z ciekawych opcji, które będą grane. Nie chodzi o to, by komus psuć zabawę, ale wierzę, że można czasem pobawić się tak, a czasem inaczej. Chciałbym, żeby tak było. Ja bym chodził zarówno na imprezy klimaciarskie, jak i turniejowe.

W świetle śmierci WFB, Bolt Action jest bardzo fajną opcją, dla ludzi, którzy mają ochote zebrać ładna armię, zrobić trochę fajnych terenów a potem pykać zajebiste bitewki w trudnych okolicznościach "klimaciarskiego" środowiska (w którym tak naprawdę spotkalem się z bardzo miłym przyjęciem, i w którym poznałem mnóstwo świetnych ludzi!). Osobiście - bardzo polecam! ;)

Poniżej przykład, jak może wyglądać bitwa. To nie są foty ze strony producenta, ale relacja z bitwy chłopaków z Warszawy.
Obrazek

Więcej fotek TUTAJ
Obrazek

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Świetnie Bless to opisałeś =D>
Wisła Kraków.

ODPOWIEDZ