Kopalnia Gąszcza - Uber Armia - Krasnoludy!
: 28 sty 2015, o 19:25
Czołem, po kilku latach zabawy , z przerwami krótszymi lub dłuższymi doszdłem do wniosku że warto założyc temat w którym bede mógl pochwalic sie wam moją Krasnoludką kompanią.
Armi w życiu miałem wiele, wiele sprzedałem a prawie wszystkie z nich były to armie krasnoludzkie.
Możecie zapytac jak to możliwe. A możliwe. Działo sie tak ponieważ koncepcji na pomalowanie, wyglad modeli, edycje miałem milion na minute a na zrealizowanie ich mniej niz kilka chwil.
Około roku temu postanowiłem wrócic do hobby i znaleźc czas na malowanie i zabawe z pamperkami przynajmniej kilka godzin w tygodniu. Moim celem była armia krasnali z lat kiedy pierwszy raz zobaczyłem na oczy figurki - edycja 6.
Od tamtej pory powolutku wyciąglem z kufrów moje stare modele, czesc sprzedawałem , wiele musiałem dokupic, a jeszczce wiele stoi jeszczce nie ruszonych.
Do tego czasu mam juz całkiem pokaźną armie, wszystkie modele maluje sam na kolory jakie akurat mi sie spodobają.
Znudziła mnie juz mono armia a wiec teraz każdy mój oddział ma swoje własne unikatowe kolory które jednak dzieki podstawką zgrywają sie w ładną całośc.
W temacie bede wrzucał krok po kroku moje dotychczasowe osiągniecia , jak i rzeczy ktore robie na bieżąco.
Pozdrawiam wszytkie Kransle oraz tych bez brody(ale mniej).
Na pierwszy ogień idzie moja powietrzna kawaleria - DYWIZJON X
4 żyrki z kapitanem ! ENJOY!
Armi w życiu miałem wiele, wiele sprzedałem a prawie wszystkie z nich były to armie krasnoludzkie.
Możecie zapytac jak to możliwe. A możliwe. Działo sie tak ponieważ koncepcji na pomalowanie, wyglad modeli, edycje miałem milion na minute a na zrealizowanie ich mniej niz kilka chwil.
Około roku temu postanowiłem wrócic do hobby i znaleźc czas na malowanie i zabawe z pamperkami przynajmniej kilka godzin w tygodniu. Moim celem była armia krasnali z lat kiedy pierwszy raz zobaczyłem na oczy figurki - edycja 6.
Od tamtej pory powolutku wyciąglem z kufrów moje stare modele, czesc sprzedawałem , wiele musiałem dokupic, a jeszczce wiele stoi jeszczce nie ruszonych.
Do tego czasu mam juz całkiem pokaźną armie, wszystkie modele maluje sam na kolory jakie akurat mi sie spodobają.
Znudziła mnie juz mono armia a wiec teraz każdy mój oddział ma swoje własne unikatowe kolory które jednak dzieki podstawką zgrywają sie w ładną całośc.
W temacie bede wrzucał krok po kroku moje dotychczasowe osiągniecia , jak i rzeczy ktore robie na bieżąco.
Pozdrawiam wszytkie Kransle oraz tych bez brody(ale mniej).
Na pierwszy ogień idzie moja powietrzna kawaleria - DYWIZJON X
4 żyrki z kapitanem ! ENJOY!