Nah, Chronopia miała klimat-DE- pisze:Nowe figurki do Chronopii.
Bełtownicy? Bełtacze?Meekee pisze:Ad. foto - nie Bolternicy, a może Bełternicy ?
Nah, Chronopia miała klimat-DE- pisze:Nowe figurki do Chronopii.
Bełtownicy? Bełtacze?Meekee pisze:Ad. foto - nie Bolternicy, a może Bełternicy ?
Faktem jest stwierdzenie jak jest. Stosunek do tego jest opinią.-DE- pisze:Brak kosztow punktowych i zasad tworzenia armii, utrudniajacy, a wrecz uniemozliwiajacy sprawiedliwe zlozenie armii to subiektywna ocena? Bo mnie sie zdaje, ze to fakt. Mnogosc dziur w mechanice i nonsensowne rozwiazanie kwestii podstawek rowniez.
Przepraszam bardzo, ale któryś raz już widzę że gra jest dla niedorozwojów, downów etc. Bardzo bym prosił o nie używanie tego typu sformułowań! Ja sam mam starszego brata cierpiącego na tę wadę wrodzoną i dla niego warhammer czy czterdziestki to forma rehabilitacji o malowaniu nie wspomnę, które bardzo uspokaja i jest doskonałym ćwiczenie. Widzę że w AoS'a gra mu się lepiej niż w battla bo nie potrzeba już tych dużych klocków przesuwać. Nadmienie tylko ze jest bardzo skrupulatny w przestrzeganiu zasad ale ilość tych do ósmej edycji była przytłaczająca, więc graliśmy w 6 i 7. Jeszcze raz bardzo proszę o nie formułowanie treści typu że ta gra jest dla niedorozwojów etc. Tacy ludzie też w to grają, a mnie po prostu NIESAMOWICIE WKURZA pisanie tego typu wyrażeń. Z góry dziękuję i przepraszam za offtop.
InkubPendragon odpowiem Ci cytując poprzednią wypowiedź:InkubPendragon pisze:Bardzo skrótowo, bo znacznie szerszy tekst szykuję na blog. Grałem wczoraj pierwszą bitwę w AoS, Leśne Elfy kontra Vampire Counts. Umówiliśmy się że gramy na 70 woundów, bez ciśnień, byłem świadomy że brat weźmie Oriona, ja celowo wziąłem Deathrattle Host, formację z zestawu Warscrolli. Miał więc sporą przewagę w "twardości" bohaterów.
Powiem krótko - DAWNO się tak świetnie nie bawiłem. Mam pewne uwagi do niektórych zasad, jednak generalnie ta gra ma spory potencjał. Owszem, jest inna niż wszystkie poprzednie edycje. Owszem, jest prostsza. Ale umowmy się, WFB potrzebowało czegoś takiego, Miało do wyboru ewoluować, albo zginąć. Owszem, brak mi paru zasad dotyczących, choćby, psychologii...
GW nie musiało zabijać WFB.Bocian pisze:Ja tam się cieszę na nową edycję KoW
I osobiście uważam, że WHFB znacznie bardziej potrzebowało czegoś takiego jak KoW2 niż jak AoS - jeśli już mowa o uproszczeniu zasad i zdynamizowaniu rozgrywki.
A to sie, prosze kolegi, nazywa spinning.Przecież zrobili to w ten sposób że :
- nie trzeba zmieniać podstawek
- wszystkie armie mają zasady przystosowane do nowej gry
- każdy unit jest jest grywalny, zasady są klimatyczne
- wszystkie zasady są za darmo w internecie
Chyba właśnie w tej sposób zadbali o klientów których mieli i jest to mega dobre podejście do klienta ? A to że nie jest to czego ktoś oczekiwał to inna kwestia. Mogli przecież wyskoczyć z nowymi armiami, okrągłymi podstawkami i do widzenia ze starymi armiami (i znając zazwyczaj kiepską politykę GW wcale by mnie to nie zdziwiło) a tak zrobili ogromny ukłon w stronę dotychczasowych klientów. A fakt, ze system komuś się nie podoba nie ma tutaj znaczenia.
To zdanie to kompletna bzdura. Sukcesem dla GW w zyciu nie beda turnieje. To jest marignes marinesow graczy. Sukces to tylko sprzedaz duzych ilosci figurek. A to mozna osiagnac wylacznie bardzo szeroka baza graczy. Turnieje sa - MOZE (mam co do tego duzo watpliwosci) fajne jako jedna ze slabszych form promocji - natomiast ich wplyw na sprzedaz jest pomijalny.Meekee pisze:Ad. foto - nie Bolternicy, a może Bełternicy ?
Większość "wad" to subiektywne opinie o mechanice, jednym się zgodzą bo im też się nie podoba, a inni nie zgodzą bo im się rozwiązanie podoba.
Dopiero po paru turniejach w AoS (lub ich braku) będzie można powiedzieć jaka jest tendencja i dokąd to zmierza, tj. kwestia sukcesu biznesowego tego systemu.
Loremaster pisze:Turnieje jeszcze były jakąś atrakcją dla GW ale od czasu ETC myślę że mają to gdzieś. Przecież w 6ed GW supportowalo turnieje i były duże eventy które jednak przyciągały graczy malarzy itd. Był nawet przecież Grand Tournament w Polsce z dwa razy. Tylko kiedyś ze względu na strukturę turnieje przyciągały graczy i promowany Warhammera teraz tak nie jest
Bo w 6 edycji pracowali u nich ludzie, którzy scenę turniejową chcieli wspierać i robili to bardzo dobrze.Loremaster pisze:Turnieje jeszcze były jakąś atrakcją dla GW ale od czasu ETC myślę że mają to gdzieś. Przecież w 6ed GW supportowalo turnieje i były duże eventy które jednak przyciągały graczy malarzy itd. Był nawet przecież Grand Tournament w Polsce z dwa razy. Tylko kiedyś ze względu na strukturę turnieje przyciągały graczy i promowany Warhammera teraz tak nie jest
Sasomir pisze:+ wiele
W ogóle zastanawia mnie robota niektórych osobników w tym wątku...
Wypowiedź typu: "co prawda nie gram w gry GW już od [tu wstaw kilka dekad] ale uważam, że ta nowa gra jest %$^&*@% ... - płaci wam ktoś za to? Bo naprawdę to jest postawa zwykłego szkodnika forumowego . Jeżeli komuś się gra nie podoba, ma pełne prawo to powiedzieć, ale powtarzanie tego od kilkudziesięciu stron w wielu wątkach znamionuje jakieś poważne problemy...
Kal_Torak pisze: Mogło napisać proste i dobre zasady jako 9 edycja WFB wraz z wszystkimi army listami. Aby to zrobić wystarczyło zatrudnić chociażby jednego dobrego specjalistę od gier i wrzucić pdf do zasad i army listy do sieci. WFB schodziłbym im jak świeże bułeczki. Dla takiej firmy to niemal zerowy koszt.
Ja również, bo sam sobie zaprzeczasz. W AoS też mogę grać totalnie za darmo. Nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania.heimdall89 pisze:Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.
I widać że nic nie wiesz, skoro taką herezję prawisz. Widziałeś na oczy figurki AoS? Porównywałeś je do figurek z 8 edycji? Jak byś zamierzał je ustawić na trayu? Ułożyć w oddział?Kal_Torak pisze:Ja również, bo sam sobie zaprzeczasz. W AoS też mogę grać totalnie za darmo. Nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania.heimdall89 pisze:Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.
Zarówno w 9 edycję WFB, aktualną 8 edycję i AoS sporo osób ma już armię i może b.rzadko kupować albo wcale jakieś figurki oraz grać totalnie za darmo.
Oczywiście po jakimś czasie skończy się support do starych modeli i frakcji. Chwilowo warscrolle do wszystkich frakcji zostały napisane, aby sprzedać to co się już wyprodukowało. GW nadal będzie zarabiało na starych modelach. Podstawkę zaś i sigmarinsów to mogli wydać przy obu wersjach systemu - 9 edycji, jak i AoS.
Odlatujesz. Nie wiem skąd ci się wzięło te porównanie figurek. Jeśli GW chciałoby aby sigmarinsi byli ustawieni w klockach to by je ciut inaczej wykonali. Ale co ma piernik do wiatraka?heimdall89 pisze:I widać że nic nie wiesz, skoro taką herezję prawisz. Widziałeś na oczy figurki AoS? Porównywałeś je do figurek z 8 edycji? Jak byś zamierzał je ustawić na trayu? Ułożyć w oddział?Kal_Torak pisze:Ja również, bo sam sobie zaprzeczasz. W AoS też mogę grać totalnie za darmo. Nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania.heimdall89 pisze:Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.
Zarówno w 9 edycję WFB, aktualną 8 edycję i AoS sporo osób ma już armię i może b.rzadko kupować albo wcale jakieś figurki oraz grać totalnie za darmo.
Oczywiście po jakimś czasie skończy się support do starych modeli i frakcji. Chwilowo warscrolle do wszystkich frakcji zostały napisane, aby sprzedać to co się już wyprodukowało. GW nadal będzie zarabiało na starych modelach. Podstawkę zaś i sigmarinsów to mogli wydać przy obu wersjach systemu - 9 edycji, jak i AoS.
Tylko AoS jest nastawiony na nowych graczy. Oni będą dzięki takiemu zagraniu napędzać GW. Bo koszt wejścia w porównaniu do 8 edycji już nie jest taki wysoki. Zwłaszcza jeśli dziecko ma z kimś zagrać.
Gdybyś czytał posty to wiedziałbyś, że nikt AoS tak nie traktuje.heimdall89 pisze:Wszyscy traktujecie AoS jako następce 8 edycji - nie to jest osobna gra. Nic, naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie by turnieje whfb nadal sie odbywały. Byście mogli grać po domach ze znajomymi. Graliście już w Aos? Nie? To dlaczego tak pyskujecie? Niektórym ten system się spodobał - dlaczego nie chcecie dać mu szansy? Skąd w was tyle niechęci?
Ehh... wytłumaczę to najprościej jak potrafię... poszukując gry bitewnej sprawdziłem wiele systemów zanim zdecydowałem się na WFB. Pomimo wszystkich absurdalnych i przegiętych zasad to właśnie WFB oferował wszystko to czego szukałem. Nie wiem nawet jak się wyrazić o AoS w porównaniu, aby nie obrazić WFB... bo nawet słowo namiastka jest po stokroć zbyt łaskawym wobec AoS... Więc tak, GW wyrządziło mi ogromną krzywdę wydając AoS, gdyż zlikwidowało grę w którą grałem i inwestowałem ciężko zarobione pieniądze... Tym bardziej zastąpiło ją zupełnie inną grą, która nawet nie przypomina poprzednika...Sasomir pisze:Jak widać, niektórym ludziom nie dogodzisz - producent, który wypuszcza nową grę robi im krzywdę,