Age of Sigmar - dyskusje, wrażenia, nadzieja i rozpacz

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

Zablokowany
Pierzasty
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 101

Re: Age of Sigmar - dyskusje, wrażenia, nadzieja i rozpacz

Post autor: Pierzasty »

-DE- pisze:Nowe figurki do Chronopii.
Nah, Chronopia miała klimat :roll:
Meekee pisze:Ad. foto - nie Bolternicy, a może Bełternicy ? ;)
Bełtownicy? Bełtacze? :lol2:

Awatar użytkownika
Marks
Falubaz
Posty: 1492

Post autor: Marks »

Już to widzę, jak jeden user przekonuje drugiego na forum internetowym do swojej opinii. No i w ogóle, nie wiem jaki w tym sens. Ale go on. :D
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1

Awatar użytkownika
Meekee
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 118
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Meekee »

-DE- pisze:Brak kosztow punktowych i zasad tworzenia armii, utrudniajacy, a wrecz uniemozliwiajacy sprawiedliwe zlozenie armii to subiektywna ocena? Bo mnie sie zdaje, ze to fakt. Mnogosc dziur w mechanice i nonsensowne rozwiazanie kwestii podstawek rowniez.
Faktem jest stwierdzenie jak jest. Stosunek do tego jest opinią.
Niesubiektywne może być na pewno stwierdzenie że gra ma na chwilę obecną poważny brak w postaci braku zasady składania armii.
Prostota mechaniki jest bardziej jak uroda i jednym się spodoba a innym nie.

Tymczasem kolejny Raport:
https://www.youtube.com/watch?v=2zr-M11E8Cg

Bełtacze Rulz! :D Uważajcie bo dostaniecie Bełtem Z Nienacka ;)

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Przepraszam bardzo, ale któryś raz już widzę że gra jest dla niedorozwojów, downów etc. Bardzo bym prosił o nie używanie tego typu sformułowań! Ja sam mam starszego brata cierpiącego na tę wadę wrodzoną i dla niego warhammer czy czterdziestki to forma rehabilitacji o malowaniu nie wspomnę, które bardzo uspokaja i jest doskonałym ćwiczenie. Widzę że w AoS'a gra mu się lepiej niż w battla bo nie potrzeba już tych dużych klocków przesuwać. Nadmienie tylko ze jest bardzo skrupulatny w przestrzeganiu zasad ale ilość tych do ósmej edycji była przytłaczająca, więc graliśmy w 6 i 7. Jeszcze raz bardzo proszę o nie formułowanie treści typu że ta gra jest dla niedorozwojów etc. Tacy ludzie też w to grają, a mnie po prostu NIESAMOWICIE WKURZA pisanie tego typu wyrażeń. Z góry dziękuję i przepraszam za offtop.

+

Pełna zgoda, to się już zrobiło irytujące. Życzę twojemu bratu jak najwięcej owocnych partii w te gry. ;)


Obrazek

Niech mi ktoś z ręką na sercu powie iż te figurki są lepsze niż Manticowa Basilea....

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

InkubPendragon pisze:Bardzo skrótowo, bo znacznie szerszy tekst szykuję na blog. Grałem wczoraj pierwszą bitwę w AoS, Leśne Elfy kontra Vampire Counts. Umówiliśmy się że gramy na 70 woundów, bez ciśnień, byłem świadomy że brat weźmie Oriona, ja celowo wziąłem Deathrattle Host, formację z zestawu Warscrolli. Miał więc sporą przewagę w "twardości" bohaterów.
Powiem krótko - DAWNO się tak świetnie nie bawiłem. Mam pewne uwagi do niektórych zasad, jednak generalnie ta gra ma spory potencjał. Owszem, jest inna niż wszystkie poprzednie edycje. Owszem, jest prostsza. Ale umowmy się, WFB potrzebowało czegoś takiego, Miało do wyboru ewoluować, albo zginąć. Owszem, brak mi paru zasad dotyczących, choćby, psychologii...
InkubPendragon odpowiem Ci cytując poprzednią wypowiedź:
Bocian pisze:Ja tam się cieszę na nową edycję KoW

I osobiście uważam, że WHFB znacznie bardziej potrzebowało czegoś takiego jak KoW2 niż jak AoS - jeśli już mowa o uproszczeniu zasad i zdynamizowaniu rozgrywki.
GW nie musiało zabijać WFB.
Mogło napisać proste i dobre zasady jako 9 edycja WFB wraz z wszystkimi army listami. Aby to zrobić wystarczyło zatrudnić chociażby jednego dobrego specjalistę od gier i wrzucić pdf do zasad i army listy do sieci. WFB schodziłbym im jak świeże bułeczki. Dla takiej firmy to niemal zerowy koszt.

Zaś AoS mogli dalej wydać jako nowy system - jak Epic, Lotr, Mordheim, Warmaster i kupa innych systemów, które później pogrzebali.

Kwestia dobrego podejścia do klienta.

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

Tym bardziej,że niektórzy nie akceptują zdania innych dotyczącego AoS. Ja grałem i się dobrze bawiłem, nie czułem się jakbym grał w grę dla idiotów, dzieci czy głupków. Czekam na pełne armie nowe, gdyż te ze strony GW są z zasady mało zbalansowane gdyż mają być klimatyczne i for fun.

A te wszystkie opinie że GW nie musiało zabijać WFB, że co oni nam zrobili itd. Owszem, jeżeli było to dla nich mało rentowne to musieli to zrobić, mogli zrobić coś takiego jak AoS albo w ogóle skasować jakiegokolwiek Warhammera. Czemu mieliby kogokolwiek zatrudniać do pisania zasad do gry którą chcą zastąpić. Przecież to bez sensu żadnego, czyli rozumiem dlatego że grupa ludzi kupiła ich figurki kilka lat temu (niektórzy wcześniej niektórzy później) to teraz mają związani tym wydawać zasady do starych armii i systemów chociaż nie chcą tego supportować #-o #-o #-o

Przecież zrobili to w ten sposób że :
- nie trzeba zmieniać podstawek
- wszystkie armie mają zasady przystosowane do nowej gry
- każdy unit jest jest grywalny, zasady są klimatyczne
- wszystkie zasady są za darmo w internecie

Chyba właśnie w tej sposób zadbali o klientów których mieli i jest to mega dobre podejście do klienta ? A to że nie jest to czego ktoś oczekiwał to inna kwestia. Mogli przecież wyskoczyć z nowymi armiami, okrągłymi podstawkami i do widzenia ze starymi armiami (i znając zazwyczaj kiepską politykę GW wcale by mnie to nie zdziwiło) a tak zrobili ogromny ukłon w stronę dotychczasowych klientów. A fakt, ze system komuś się nie podoba nie ma tutaj znaczenia.

-DE-
Mudżahedin
Posty: 263

Post autor: -DE- »

GW nie mialo do wyboru albo trzymac padajacego Battle'a, albo wydac AoS. Bylo mnostwo innych mozliwosci pomiedzy. Mogli np. popchnac fabule do przodu o kilkanascie lat, wplatajac watki z ET, jak np. powrot Nagasha i nadejscie inkarnatow, urzadzic mala apokalipse zmienaiajca ksztalt kontynentow i granice, ale kregoslup Starego Swiata pozostawic bez zmian, z Imperium, Bretonia itd. Nastepnie oglosic nadejscie sigmarines jako armii boga majacej zbawic ludzkosc.

W nowym swiecie wydac gre o zlozonosci zblizonej do AoS, a rownolegle pelny podrecznik do rozgrywania bitew w stylu WFB, ale lepiej skalowalnych. I juz. Motywy z AoS w swiecie WFB. I wilk syty, i owca cala.

Ale nie, dla GW i ich... zagorzalych fanow swiat jest czarnobialy i operowac mozna wylacznie ekstremami - jest lub nie ma, zostawic lub zamknac.
Przecież zrobili to w ten sposób że :
- nie trzeba zmieniać podstawek
- wszystkie armie mają zasady przystosowane do nowej gry
- każdy unit jest jest grywalny, zasady są klimatyczne
- wszystkie zasady są za darmo w internecie

Chyba właśnie w tej sposób zadbali o klientów których mieli i jest to mega dobre podejście do klienta ? A to że nie jest to czego ktoś oczekiwał to inna kwestia. Mogli przecież wyskoczyć z nowymi armiami, okrągłymi podstawkami i do widzenia ze starymi armiami (i znając zazwyczaj kiepską politykę GW wcale by mnie to nie zdziwiło) a tak zrobili ogromny ukłon w stronę dotychczasowych klientów. A fakt, ze system komuś się nie podoba nie ma tutaj znaczenia.
A to sie, prosze kolegi, nazywa spinning.

- podstawek nie trzeba zmieniac, bo gra nie uznaje ich istnienia, co wprowadza szereg problemow. A konczy sie tym, ze kazdy wprowadza wlasne zasady i mierzenie od podstawki do podstawki.

- z czego wiele jest kompletnie niezbalansowanych nawet w obrebie AoS (summoning). Ze nie wspomne o smiechowych zasadach, bedacych policzkiem wymierzonym w fanow WFB.

- co to znaczy, kazdy unit jest grywalny? Sa jednostki lepsze i gorsze, wiec sa tak samo grywalne jak w kazdej innej grze. W WFB mogles tez wystawiac slabsze jednostki, jesli chciales, nic sie nie zmienilo. A jesli i tak grales towarzysko, to kto ci bronil? A teraz nietowarzysko sobie w ogole nie pograsz.

- no ja mysle. Kto normalny by zaplacil za 4 strony zasad i kpiarskie listy armii?

Uklon GW w strone fanow WFB wyglada tak jak znany i lubiany specjal Johnny'ego Cage'a.

InkubPendragon
Oszukista
Posty: 825

Post autor: InkubPendragon »

Meekee pisze:Ad. foto - nie Bolternicy, a może Bełternicy ? ;)

Większość "wad" to subiektywne opinie o mechanice, jednym się zgodzą bo im też się nie podoba, a inni nie zgodzą bo im się rozwiązanie podoba.

Dopiero po paru turniejach w AoS (lub ich braku) będzie można powiedzieć jaka jest tendencja i dokąd to zmierza, tj. kwestia sukcesu biznesowego tego systemu.
To zdanie to kompletna bzdura. Sukcesem dla GW w zyciu nie beda turnieje. To jest marignes marinesow graczy. Sukces to tylko sprzedaz duzych ilosci figurek. A to mozna osiagnac wylacznie bardzo szeroka baza graczy. Turnieje sa - MOZE (mam co do tego duzo watpliwosci) fajne jako jedna ze slabszych form promocji - natomiast ich wplyw na sprzedaz jest pomijalny.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek

http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

Turnieje jeszcze były jakąś atrakcją dla GW ale od czasu ETC myślę że mają to gdzieś. Przecież w 6ed GW supportowalo turnieje i były duże eventy które jednak przyciągały graczy malarzy itd. Był nawet przecież Grand Tournament w Polsce z dwa razy. Tylko kiedyś ze względu na strukturę turnieje przyciągały graczy i promowany Warhammera teraz tak nie jest

Awatar użytkownika
Szmajson
Postownik Niepospolity
Posty: 5104
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"
Kontakt:

Post autor: Szmajson »

Loremaster pisze:Turnieje jeszcze były jakąś atrakcją dla GW ale od czasu ETC myślę że mają to gdzieś. Przecież w 6ed GW supportowalo turnieje i były duże eventy które jednak przyciągały graczy malarzy itd. Był nawet przecież Grand Tournament w Polsce z dwa razy. Tylko kiedyś ze względu na strukturę turnieje przyciągały graczy i promowany Warhammera teraz tak nie jest

Już przed pierwszym ETC mieli to gdzieś.
Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.

Obrazek

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Loremaster pisze:Turnieje jeszcze były jakąś atrakcją dla GW ale od czasu ETC myślę że mają to gdzieś. Przecież w 6ed GW supportowalo turnieje i były duże eventy które jednak przyciągały graczy malarzy itd. Był nawet przecież Grand Tournament w Polsce z dwa razy. Tylko kiedyś ze względu na strukturę turnieje przyciągały graczy i promowany Warhammera teraz tak nie jest
Bo w 6 edycji pracowali u nich ludzie, którzy scenę turniejową chcieli wspierać i robili to bardzo dobrze.
Potem nadeszły zmiany w polityce firmy i wejście na level - korpo. Specjalistów od gier i ludzi z pasją wywalili na zbity pysk i zaczęła się jazda po portfelach osób przywiązanych do marki GW, którą wypracowali wypierdzieleni ludzie z firmy.
Kiedyś przegną pałę, nawet u swoich najbardziej zagorzałych zwolenników marki GW.
Dobrze, aby to stało się przy AoS.
Osoby, którym pasuje ich nowy system mogą przecież w niego dalej grać, nawet jeśli za rok ogłoszą jego likwidację ;P.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2015, o 16:47 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 1 raz.

heimdall89
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176

Post autor: heimdall89 »

Sasomir pisze:+ wiele

W ogóle zastanawia mnie robota niektórych osobników w tym wątku...
Wypowiedź typu: "co prawda nie gram w gry GW już od [tu wstaw kilka dekad] ale uważam, że ta nowa gra jest %$^&*@% ... - płaci wam ktoś za to? Bo naprawdę to jest postawa zwykłego szkodnika forumowego :wink: . Jeżeli komuś się gra nie podoba, ma pełne prawo to powiedzieć, ale powtarzanie tego od kilkudziesięciu stron w wielu wątkach znamionuje jakieś poważne problemy...

Dodajmy do tego jeszcze kwestie "AoS jest gupi, grajmy w KoW bo tam to jest super, piknę figurki, darmowe zasady, za darmo wszystko i tyle turniejów"
Kal_Torak pisze: Mogło napisać proste i dobre zasady jako 9 edycja WFB wraz z wszystkimi army listami. Aby to zrobić wystarczyło zatrudnić chociażby jednego dobrego specjalistę od gier i wrzucić pdf do zasad i army listy do sieci. WFB schodziłbym im jak świeże bułeczki. Dla takiej firmy to niemal zerowy koszt.

Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.

Sorry, ale mam już dość paru użytkowników. Gł. tych co to jadą innym od debili, downów i niedorozwojów. Ogarnijcie się ludzie. Byliście kiedyś w szkole dla takich ludzi? Mieliście jakikolwiek kontakt z tymi ludźmi? Pewnie nie. Następnym razem, przed opublikowaniem takiego komentarza, weźcie coś ciężkiego i walnijcie się w ten pusty, głupi łeb.

Druga grupa - Ci co tak ciągle namawiają że jaki to ten KoW super - ja osobiście mam dość. Specjalnie moderator podzielił poprzedni temat, by osoby, któym spodobała się gra (lub nie) miały gdzie pisać. Mieliście swój cały temat by pisać co dalej - jaki inny system. I co z nim zrobiliście? Wasze darcie japy i porównywanie przyrodzenia spowodowało że temat zamknięto. I nagle wchodzicie do tego temat i robicie dokładnie to samo. Do tego słuchacie kogoś takiego jak Embir - osoba, która uwaga - nie gra w whfb już parę lat i nie kupiła żadnych figurek od GW a jedzie po niej jak po burej s.... A właśnie GW zlikwidowało system gł. przez takie osoby, które figurek już nie kupują, a grają w inne systemy.


Wszyscy traktujecie AoS jako następce 8 edycji - nie to jest osobna gra. Nic, naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie by turnieje whfb nadal sie odbywały. Byście mogli grać po domach ze znajomymi. Graliście już w Aos? Nie? To dlaczego tak pyskujecie? Niektórym ten system się spodobał - dlaczego nie chcecie dać mu szansy? Skąd w was tyle niechęci?

Aha Embir - takie pytanko (bo mnie najbardziej z tej grupki drażnisz) na które jeszcze nie odpowiedziałeś - powiedz mi piękny dlaczego w temacie o KoW, założonego w styczniu tego roku nie napisałeś żadnego postu (dopiero w momencie gdy zwróciłem Ci uwagę - wnikliwi mogą porównać). Tak zachwalasz system, piękno figurek, podejście do klienta - a w temacie promującym ową grę ani słowa od Ciebie? Dla mnie to żałosne...

Awatar użytkownika
Rilam
Kradziej
Posty: 930
Lokalizacja: Miscast - Tczew

Post autor: Rilam »

Jestem doprawdy smutny z powodu tego co zrobiło GW. Grałem w WFB przez ponad 8 lat. Z drobnymi przerwami szczególnie ostatnio. Przez cały ten czas grałem na jednym i tym samym podręczniku. Moja armia (Breta) nie doczekała się przez cały okres mojego związku z tym hobby ani jednego nowego modelu, o podręczniku nie wspominając. Teraz GW wypuszcza nowy produkt, a na otarcie łez po starym WFB rzuciła jakieś śmieszne nowe zasady do mojej armii. Jeżeli ktoś twierdzi, że Games Workshop nie wypięło się na graczy to boję się pomyśleć co kryje się pod jego definicją "wypięcia się".

Prawdą jest, że Warhammer cierpiał na wiele bolączek. Wszystkie zostały wymienione w tym temacie. Duży stopień skomplikowania zasad, wysoki próg wejścia itd. Jednak czy aby naprawdę nie było możliwe by przetransformować systemu w coś lepszego bez jego totalnej ruiny? Bo Age of Sigmar zdecydowanie nie jest następcą WFB. Modele tych nowych frakcji zdecydowanie nie pasują klimatem do tego co było Warhammerem. To zakamuflowani Space Marines...

I owszem, być może AoS mimo głupawych zasad, które i mnie się nie podobają sprawia, ze gra jest krótka i przyjemna, oczywiście o ile gra się z kimś kogo znamy. To może być prawda. Jednak ja nie zamierzam wspierać firmy, która tak potraktowała tysiące graczy. Niech kroczą ścieżką coraz słabszych wyników biznesowych... Być może na tej ścieżce do upadku dotrze do nich, że klient/gracz też jest istotny.

Czas znaleźć inny system i innego wydawcę, a od czasu do czasu pograć sobie na 8 edycję.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

heimdall89 pisze:Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.
Ja również, bo sam sobie zaprzeczasz. W AoS też mogę grać totalnie za darmo. Nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania.
Zarówno w 9 edycję WFB, aktualną 8 edycję i AoS sporo osób ma już armię i może b.rzadko kupować albo wcale jakieś figurki oraz grać totalnie za darmo.

Oczywiście po jakimś czasie skończy się support do starych modeli i frakcji. Chwilowo warscrolle do wszystkich frakcji zostały napisane, aby sprzedać to co się już wyprodukowało. GW nadal będzie zarabiało na starych modelach - do wyczerpania zapasów. Podstawkę zaś i sigmarinsów to mogli wydać przy obu wersjach systemu - 9 edycji, jak i AoS.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2015, o 17:15 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 2 razy.

heimdall89
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176

Post autor: heimdall89 »

Kal_Torak pisze:
heimdall89 pisze:Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.
Ja również, bo sam sobie zaprzeczasz. W AoS też mogę grać totalnie za darmo. Nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania.
Zarówno w 9 edycję WFB, aktualną 8 edycję i AoS sporo osób ma już armię i może b.rzadko kupować albo wcale jakieś figurki oraz grać totalnie za darmo.

Oczywiście po jakimś czasie skończy się support do starych modeli i frakcji. Chwilowo warscrolle do wszystkich frakcji zostały napisane, aby sprzedać to co się już wyprodukowało. GW nadal będzie zarabiało na starych modelach. Podstawkę zaś i sigmarinsów to mogli wydać przy obu wersjach systemu - 9 edycji, jak i AoS.
I widać że nic nie wiesz, skoro taką herezję prawisz. Widziałeś na oczy figurki AoS? Porównywałeś je do figurek z 8 edycji? Jak byś zamierzał je ustawić na trayu? Ułożyć w oddział?

Tylko AoS jest nastawiony na nowych graczy. Oni będą dzięki takiemu zagraniu napędzać GW. Bo koszt wejścia w porównaniu do 8 edycji już nie jest taki wysoki. Zwłaszcza jeśli dziecko ma z kimś zagrać.

Kerwantes
Mudżahedin
Posty: 324

Post autor: Kerwantes »

Figurki Chaosu można spokojnie wrzucić na takie podstawki żeby grać nimi w 8 ed :)
Swoją drogą same modele są kozackie! Oczywiście jeśli ktoś lubi figsy w takim klimacie.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

heimdall89 pisze:
Kal_Torak pisze:
heimdall89 pisze:Większej bzdury nie słyszałem. Tyle by to dało , że osoby takie jak ty (grające na turniejach, mające już armie i b.rzadko kupujące jakieś figurki mogłoby grać totalnie za darmo. WFB schodziłoby tak samo jak przy 8 edycji, czyli rzadko kto by wchodził w tą grę.
Ja również, bo sam sobie zaprzeczasz. W AoS też mogę grać totalnie za darmo. Nie bardzo rozumiem Twojego toku rozumowania.
Zarówno w 9 edycję WFB, aktualną 8 edycję i AoS sporo osób ma już armię i może b.rzadko kupować albo wcale jakieś figurki oraz grać totalnie za darmo.

Oczywiście po jakimś czasie skończy się support do starych modeli i frakcji. Chwilowo warscrolle do wszystkich frakcji zostały napisane, aby sprzedać to co się już wyprodukowało. GW nadal będzie zarabiało na starych modelach. Podstawkę zaś i sigmarinsów to mogli wydać przy obu wersjach systemu - 9 edycji, jak i AoS.
I widać że nic nie wiesz, skoro taką herezję prawisz. Widziałeś na oczy figurki AoS? Porównywałeś je do figurek z 8 edycji? Jak byś zamierzał je ustawić na trayu? Ułożyć w oddział?

Tylko AoS jest nastawiony na nowych graczy. Oni będą dzięki takiemu zagraniu napędzać GW. Bo koszt wejścia w porównaniu do 8 edycji już nie jest taki wysoki. Zwłaszcza jeśli dziecko ma z kimś zagrać.
Odlatujesz. Nie wiem skąd ci się wzięło te porównanie figurek. Jeśli GW chciałoby aby sigmarinsi byli ustawieni w klockach to by je ciut inaczej wykonali. Ale co ma piernik do wiatraka?

heimdall89 koszt wejścia w 8 edycję był taki wysoki bo tak ustawili go wcześniej ludzie z GW. O tym była już mowa i dokładnie to wyjaśniano. Stworzyli problem i zaczęli sami z nim walczyć. Wystarczyło aby 8 edycja miała niższy koszt wejścia - ale wtedy mieli politykę polegającą na wymuszenia kupna większej ilości modeli na osobach, które już miały armie WFB (zasady hordy, kasacja border patrol i małych formatach, domyślne 2000-3000 punktów, poważny wzrost cen). Nie musieli zażynać WFB, wraz ze światem i klimatem gry bo dali wcześniej ciała. Rozwiązali problem bariery niskiego wejścia przez wyciągnięcie brzytwy dla bardzo dużego grona graczy. Wylali dziecko z kąpielą. Aby zrozumieć wszystkich "nie nowych" graczy musisz spojrzeć na to z ich strony.

heimdall89 pisze:Wszyscy traktujecie AoS jako następce 8 edycji - nie to jest osobna gra. Nic, naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie by turnieje whfb nadal sie odbywały. Byście mogli grać po domach ze znajomymi. Graliście już w Aos? Nie? To dlaczego tak pyskujecie? Niektórym ten system się spodobał - dlaczego nie chcecie dać mu szansy? Skąd w was tyle niechęci?
Gdybyś czytał posty to wiedziałbyś, że nikt AoS tak nie traktuje.
Jedyna różnica jest taka, że zabito WFB i na jego miejsce wrzucono AoS.
To tak jakby wypuścić epica albo warmastera i zabić Wh40k/WFB.
AoS i WFB - łączy śmierć tego drugiego i o tym jest mowa.
Ważne, aby to rozumiał włącznie z konsekwencjami tej decyzji i dyskusją na ten temat.
Stąd w temacie mamy "nadzieja i rozpacz" ;P

Na pozostałe pytania (o niechęci i braku dawania szansy) ze 100 czy więcej osób napisało już bardzo wiele w poprzednim i również tym wątku.
Mógłbym wkleić sporą ilość cytatów, ale lepiej abyś przeczytał te posty.
Było naprawdę wiele bardzo rozsądnych wypowiedzi. Naprawdę warto je przeczytać.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2015, o 17:27 przez Kal_Torak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sasomir
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 188

Post autor: Sasomir »

Jak widać, niektórym ludziom nie dogodzisz - producent, który wypuszcza nową grę robi im krzywdę, zupełnie jakby ABW nad ranem im armię z biurka zgarnęło. A najlepsze jest to, że większość tych ludzi nie gra już od dość dawna, czym się otwarcie szczyci (to co tu u diabła robią?!).

A żeby nie było całkiem offtopic - wreszcie użyję swojej hordy flagellantów, którzy przezimowali 8 edycję na półce :D w AoS są świetni.
Bravely bold Sir Robin
Rode forth from Camelot.
He was not afraid to die,
Oh brave Sir Robin.

Awatar użytkownika
gervaz
Kretozord
Posty: 1517

Post autor: gervaz »

Być może już było, ale jak zobaczyłem - to nie mogłem się powstrzymać przed podlinkowaniem:

http://www.games-workshop.com/en-PL/Combat-Gauge

Tego nawet nikt nie będzie podrabiał - za łatwo zrobić ekwiwalent samemu.

Awatar użytkownika
Talladil
Falubaz
Posty: 1490
Lokalizacja: Czarne Wrony - Białystok/Warszawa

Post autor: Talladil »

Sasomir pisze:Jak widać, niektórym ludziom nie dogodzisz - producent, który wypuszcza nową grę robi im krzywdę,
Ehh... wytłumaczę to najprościej jak potrafię... poszukując gry bitewnej sprawdziłem wiele systemów zanim zdecydowałem się na WFB. Pomimo wszystkich absurdalnych i przegiętych zasad to właśnie WFB oferował wszystko to czego szukałem. Nie wiem nawet jak się wyrazić o AoS w porównaniu, aby nie obrazić WFB... bo nawet słowo namiastka jest po stokroć zbyt łaskawym wobec AoS... Więc tak, GW wyrządziło mi ogromną krzywdę wydając AoS, gdyż zlikwidowało grę w którą grałem i inwestowałem ciężko zarobione pieniądze... Tym bardziej zastąpiło ją zupełnie inną grą, która nawet nie przypomina poprzednika...
Obrazek

Dread Elves 2.0 - W/R/P - 18/10/15

Zablokowany