Gobliński niszczyciel^^
: 25 gru 2006, o 17:31
Witam!
Dziś dzień wrzucania fotek
Poniżej zdjęcia herosa goblińskiego na giant squigu. Użyłem pary wskazówek z poradnika Troyana. Wielkie dzięki dla tego pana, choć do doskonałości jeszcze daleka droga.
Squiga ulepiłem z modeliny ze 2 lata temu. Wyrzeźbienie, ugotowanie i malowanie zajęło mi jakieś 3 godziny. Także jakość malowania pozostawia sporo do życzenia. Jest dość mocno sfatygowany, zwłaszcza po tym jak kot blessa zrucił go ze stołu i odpadła podstawka Jednak nie chciało mi się poprawiać Prędzej zrobię nowego, niż przemaluję tego.
Za herosa robi IMO najfajniejsza figurka goblina z mojej kolekcji Jest maciupeńki - ciężko go pomalować jak cholera , tzn mordę. Ale ta morda własnie jest najlepsza - skrzyżowanie obcego z mongołem pomalowane na zielono W rzeczywistości wygląda dużo, dużo fajniej
Wiem, że malowanie nie powala, ale całość mi się podoba Komentarze mile widziane.
Pozdrawiam!
Dziś dzień wrzucania fotek
Poniżej zdjęcia herosa goblińskiego na giant squigu. Użyłem pary wskazówek z poradnika Troyana. Wielkie dzięki dla tego pana, choć do doskonałości jeszcze daleka droga.
Squiga ulepiłem z modeliny ze 2 lata temu. Wyrzeźbienie, ugotowanie i malowanie zajęło mi jakieś 3 godziny. Także jakość malowania pozostawia sporo do życzenia. Jest dość mocno sfatygowany, zwłaszcza po tym jak kot blessa zrucił go ze stołu i odpadła podstawka Jednak nie chciało mi się poprawiać Prędzej zrobię nowego, niż przemaluję tego.
Za herosa robi IMO najfajniejsza figurka goblina z mojej kolekcji Jest maciupeńki - ciężko go pomalować jak cholera , tzn mordę. Ale ta morda własnie jest najlepsza - skrzyżowanie obcego z mongołem pomalowane na zielono W rzeczywistości wygląda dużo, dużo fajniej
Wiem, że malowanie nie powala, ale całość mi się podoba Komentarze mile widziane.
Pozdrawiam!