Armia Tzeentch'a

[Piotr3K]

Czy ktoś próbował grać armią Tzeentcha?
Zarówno na małe jak i na duże pkty- czy coś takiego ma sens?
Jeśli tak to w jakiej wersji? Jakich jednostek używaliście i czy dobrze się spisywały?
Najlepiej napiszcie wszystko co warto o tym napisać

[Esco]

Grałem niedawno na turnieju dla jaj na małe punkty. Miałem exala na dysku z GEoT, maga 2lvl, chosenow ze sztandarem z boundem, 12 horrorków, 4 screamery, chariot z MoT i jakieś psy. Wyłapałem oklep od WE (pech w kostkach), pojechałem mocno HE i zremisowałem z DE.
Daje rade ogólnie, ale magia Tzeentcha trochę ssie, więc trzeba mieć magów undivided do tego. Jak poprawia ją w kodeksie do demonów to będzie już dużo lepiej.

[Wiewior-lbn]

Magia tzeentch'a ssie tak samo często jak zasysają jej. Jest naprawdę losowa ale dobra. Co do armii tzeentch'a to strasznym minusem jest osłabienie knightsów, horrorów polecam jeden klocek (chyba bardziej dla klimatu ale i oni mogą narobić szkód jak się umie nimi grać) no i fenomenalne płaszczki ich zawsze w liczbie 4 może nawet 5(wydaje sie za dużo ale pod koniec bitwy jak wystawiło się 3 to ich brakuje )

Ogólnie armia na tylko markach tzeentch'a bez marud , zwykłych knightsów czy może jakiegoś regimentu korna jest na prawdę niegrywalna.

[Temple Guard]

W Tzeenchu boli najbardziej psychologia. Jedyny dostępny sposób na jej minimalną poprawę to wzięcie od bestii Gore Banner'a (przerzuty paniki), ale to nie rozwiązuje problemu ze strachem i terrorem. Tzeenchowcy posiadają za to dość interesujący sztandar dający warda 5+ na wszystko, ale niestety to bound spell. W każdym razie oddziały Tzeencha są najgorsze w walce z oddziałów wszystkich bogów Chaosu.

[Piotr3K]

Aha.. Czyli armia Tzeentcha to kiepski pomysł, tak?
Ale jak tak się patrzy, to np. lord na smoku z marką tzeentcha, tym co daje 3+ warda i staff'em of change to wydaje się być bardzo mocny. Kosztuje coś koło 800 pkt, ale jest magiem, który ma przerzuty czarowania, ma warda 3+ na strzelanie (może mieć nawet z przerzutami jak się czar na siebie rzuci), bić też się umie. Do tego np. exalt na dysku, szaman undiv i można by poczarować. Jeszcze jakieś 2 unity knightów tzeentcha (jedni shosen, drudzy z bound spellem na sztandarze) itp.
A coś już wiadomo czy jego magia się poprawi teraz z wyjściem ab do demonów?

[Jasiuuu]

Robson pociska chaosem tzeentcha 1sze miejsca niemal na turniejach
najlepiej sprawdza sie na parowce z klasycznym imperium na duze pkt

dajesz maksymalną ilośc exaltedow na dyskach ,smoka chosenow (oj paniki bolą ) i catch me if you can and if you come to close die from the chosens


exaltedami modlimy sie o d6+1


magia się poprawi

[Temple Guard]

Aha.. Czyli armia Tzeentcha to kiepski pomysł, tak?
Ale jak tak się patrzy, to np. lord na smoku z marką tzeentcha, tym co daje 3+ warda i staff'em of change to wydaje się być bardzo mocny. Kosztuje coś koło 800 pkt, ale jest magiem, który ma przerzuty czarowania, ma warda 3+ na strzelanie (może mieć nawet z przerzutami jak się czar na siebie rzuci), bić też się umie. Do tego np. exalt na dysku, szaman undiv i można by poczarować. Jeszcze jakieś 2 unity knightów tzeentcha (jedni shosen, drudzy z bound spellem na sztandarze) itp.
A coś już wiadomo czy jego magia się poprawi teraz z wyjściem ab do demonów?

Lord na smoku z wardem 3+ od strzelania dla siebie i smoka jest super. Generalnie lordowie Tzeencha są fajni, a oddziały już nie bardzo... Piszesz o dwóch oddziałach Knightów (w tym drodzy Choseni), ale pamiętaj, że Tzeenchowcy mają Ld8 i żadnej ochrony przed psychologią. Ld8 oznacza 72.2% zdanych testów. Tak więc masz dużą szansę (27.2%), że Choseni uciekną Ci od byle strachu czy paniki od psów - to żenada. A że lord Chaosu raczej nie jest od dawania Ld, to raczej nie możesz liczyć na jego pomoc. Jeśli jednak byłby w pobliżu to z Ld9 zdajesz 83.3% testów - też bez rewelacji. Właśnie dlatego oddziały z marką Tzeencha są najsłabsze w walce. Dla porównania Undivided sami z siebie mają przerzuty wszystkich testów psychologicznych, co z Ld8 oznacza 92.3% zdanych testów, a z Ld9 97.2% - jest różnica, prawda? Slaanesh oznacza odporność na psychologię podobnie jak Khorne, póki nie straci się "frenzy". Nurgle straszy, więc jest zarazem odporny na strach i testuje terror jak strach.
Kiedyś, gdy dorwałem army booka Chaosu miałem zajawkę na Chosen Knights of Tzeench z Blasted Standard (bound, ward 5+). Myślałem, że będą super odporni - T4, save 1+ i ward 5+. Ale wyleczyłem się z nich szybko, gdy tylko zorientowałem się jak bardzo podatni są na psychologię, a ten ward to bound spell, więc nie mamy pewności, że go dostaniemy.

[thurion]

ja gralem tzeentchem przez jakies 4-5 lat, gralo mi sie fajnie, wygrywalo sie tak samo jak undiv... tyle ze undiv daje wiecej jednostek i wiecej funu (w mojej opinii)

ja uzywalem generalnie, smoka z wardem, 2 exaltedow (dysk + mount), 2x maruderow, psy, choseni tzeentcha, tuskgor charioty, latacze, dogry (minoski i spawny z markiem tz odpadaja)

gralo sie ok


pzdr

[Górken]

ja tam bym 3jek minotaurów tzeentcha używał i się kampił + jakieś fasty jakbym tzeentchem grał:D raz tak zagrałem i WE dostały maskę:P