Border Princes

Dobra od dłuższego czasu myślałem nad tym aby zrobić taka małą galerie i stopniowi pokazywać wam moja armię na początek na początek projekt nad który pracuje od dłuższego czasu . Narazie niewiele jest gotowe ale może g kiedyś skończę.

Dobra no to co foty

no więc... plasteliną zalatuje....

.

gdzie w środku ? To jest moja pierwsza ulepianka byłą kilkakrotnie poprawiana (oprócz rydwanów ). Następna sądzę ze będzie lepsza bo wiem jak i co robić. Gdzie brak detali? oczy no spoko taki już jest i nic wiece raczej nie zmienię poza kilkoma poprawkami .

Pomalowany będzie lepiej zapewne wyglądał. I dzięki za komentarz mistrzu lepienia

.

No co od twarzy to wiem ze masz racje . Dzięki za dobre rady na pewno zastosuje sie do nich na przyszłość a może nawet te poprawie. Łuska i kolce nie zmiennie bo tak to wymyśliłem. CO do rozmiarów to ogladałem zdjęcia jaszczurów i one miały różne rozmiary bo kolce malały w kierunku ogona a największe były na karku .

No żebra takie zostaną. Mówisz aby były bardziej wypukłe i dokładniej zrobione dobra. NO i te kolce na żuchwie poprawę chyba to mi tez one od początku nie pasowały tylko nie wiedziałem ja kto zrobić.

W środku jest tylko szkielet druciano-plastikowy i tyle

Nie sądzisz ze ta lanca jest trochęza dłuuuga i za wieeelka? :/

A jak chcesz inaczej dosięgnąć swojego przeciwnika na wielkim smoku.

Całkiem fajny.
Kojarzy mi się ze smokiem Wawelskim To twój pierwszy ulepek?

Jak na calkowicie ulepionego to calkiem niezle

Ja bym tak nie umiał ulepić ale mi się nie podoba jakoś
Nie wiem czemu, ale może przez to że tak mało detali zrobiłeś, spróbuj go jakoś ulepszyć, np. weź jakieś bitsy i go nimi "zupgrade'uj"

.

Smok mi się podoba, ale nie pasuje do HE, bardziej do Chaosu, jakbyś mu dorobił typowe rzeczy dla tego gatunku. Do hordy Nurgla.

Dobra w końcu muszę coś odpisać bo jakoś ostatnio czasu nie miałem . No to jedziemy.

@sojowy

A niby dlaczego ? Czy to elfy muszą być zawsze utożsamiane ze zb..i i pe...i . Widać ż lubisz chaos :d

@Kerim ? dlaczego mistrze powywalał swoje posty ?

Ale odpowiem , że zazwyczaj jak robie rogi to właśnie tak robie jak opisałeś . Tylko w tym przypadku jest mały problem a mianowicie w środku jest drut i ja go oblepiałem dookoła

@Piotr3K

dzięki Nic nie ulepszam na nim będzie jeszcze siedział rycerze dragoński; będzie siodło; i kilka ozdób

@Reiko

hehe Miał być duży i przerażający w końcu to ma być star dragon no nie ?
Tak to mój pierwszy taki , oprócz 2 rydwanów jeden już sie połamał

@Młody Pajak

dzięki za zrozumienie inwencji twórczych

@Phoenix

Jak przyłożyłem oryginalna lance bo byłą zrobiona (pomimo że ja wydłużyłem ) to śmiesznie wyglądała

No to tym razem juz prawie skonczony po długim czasie kolejny dragon.
Jak go zdobyłem to był fatalnym stanie. Do pomalowanie zostało jeszcze kilka ozdóbek. Do końca tygodnia myślę , że zrobię.

Elgrond pisze: Jak go zdobyłem to był fatalnym stanie.

No offence, ale fatalny stan to jest teraz. Naprawde bardzo sie staralem znalezc chodz jeden element, ktory by sygerowal chodz nutke starannosci... Nie jestem w tym momencie zlosliwy, poprostu mowie szczerze jak jest. Dluga droga przed Toba.

Niesety popieram - czemu nogi konia wygladają jak... gipsowe (albo rozpadający sie marmur)?
Fajnie natomiast zrobiony barding na łeb konia (nie wiem czemu ale trzypomniał mi się od razu smoczy barding z moich starych klcków LEGO )
Nie moge dostrzec co on trzyma w łapie... (nie nie chodzi o lance )

Nic nie ma w lapie Tam powinna znajdowac sie tarcza, kotrej jak widac nie ma.

Elgrond pisze:
@sojowy

A niby dlaczego ? Czy to elfy muszą być zawsze utożsamiane ze zb..i i pe...i . Widać ż lubisz chaos :d

Nie lubię chaosu, bo pustoszy moje ukochane Imperium.
Uważam, ze przypomina smoka Chaosu, ponieważ rogi wyglądają nieczyście. Może uda ci się to wrażenie usunąć przy malowaniu.

Jeśli chodzi o pomalowanie lorda to długa droga przed tobą, ale nie przejmuj się, człowiek uczy sie całe życie, moje malowanie nie jest dużo lepsze.

A wiec odpowiem figurkę to zdobyłem od kumpla już dawno temu. Figurka ta byłą porysowana ostrym narzędziem (igłą , rylcem ). Zmieniłem lance bo on w tej ręce miał miecz. drugą trzeba było całkowicie usunąć.
Faktycznie miała tam być tarcza ale w planach tez było zrobienie lejców .
Odnośnie konia, kiedyś był pomalowany w zwykły sposób . Czyli cienie dobrze wymieszane farba itp i widzę ze raczej wszyscy preferują taka technikę. Ja malując w te sposób chciałem stworzyć fakturę odwzorowującą sierść konia.