Border Princes

odpoczywajac od smoka ktorego dziergam rownolegle zmalowalem wczoraj w 1 dzionek cus takiego ... jeszcze nie skonczone ale malowalem noca (zdjecia slabe i male ale nie mialem czasu na zabawe ...)



zamarzyl mi sie taki plaszczyk ale ciagle mam dylemat czy on tu pasuje (do tego wize ze w paru miejscach (w oczodolach) przeswituje metal - zamalowac to trza) w realu zyskuje - a ze mnie fotograf zaden ... coz najlepiej by pasowal chyba czarnoszary plaszczak ale qrde patrzac na niego stwierdzam ze jest git ... tylko czy aby napewno pasuje do Vłodimira ??

licze na jakies rady i sugestie ... (nawet zadowolony jestem z mieczyka a jak wam sie podoba? - dawno nie malowalem w nmm - brak torche gladkowsci ale niestety tak to jest ze foty "wyostrzaja takie mankamenty" coz przy okazji jak to sie mowi czlowiek wychodzi z wprawy ...)

Mieczyk jest fajowy, ale zdecydowanie zmienił bym kolor skóry. Co on nagle taki niebieski? Rozumiem mzoe być jak to się mówi "zimny trup" Ae jednak aż takeij bieli bym nei dawał, elf flesh rozjaśniany co najwyżej. I trocher fioletu do tego błękitu. Płaszczyk widzi mi się jakiś ciemny, przez niego strasznie mało mroczny figs wyszedł. Reszta no cóż sam wiesz ze jest dobrze to nie bedę słodził bardziej

Jak dla mnie skóra twarzy psuje bardzo ładnie pomalowanego figsa. Poza tym to futro też mi tu trochę nie pasuję, takie za bardzo ostre przejścia albo mi się tylko wydaje. NMMy i część płaszcza "duchowa" mi się bardzo podobają.

Kolor skory miesza sie z kolorem miecza i plaszcza i wyglada tak troche srednio , zmien kolor skory tak jak ktos mowil na ludzki odcien . Ale zbroja juz fajna jest

Technicznie super i jeśli Tobie sie podoba to tu możesz skończyć czytanie tego posta.

Osobiście natomiast powiem, że na mój gust to kolor skóry, miecza, włosów i płaszcza strasznie się zlewa i na tym etapie trzeba się przyglądać figurce dość długo, żeby zobaczyć co jest właściwie pomalowane, a co jeszcze nie.
Innymi słowy przesadziłeś z białością... Ja zmieniłbym włosy na czarne i przyciemnił skórę do fioletu, wtedy płaszcz może zostać.

Pozdrawiam.

technicznie fajny ale za blady jakis ostrzej by troche wycieniowac pasowalo

no cooz... schemat kolorystyczny bardziej nadaje sie na krolowa mrozu Na tych fotkach wyglada to tak, jakbys uzywal tych samych farbek do metali, plaszcza i skory - a to ok 60% figurki. Jak dla mnie za duzo tego
technicznie raczej bez zarzutu.

hmmm... co bys powiedzial na czarny plaszcz a czachy z niego wychodzace wpadajace az w bialy? jakby sie przebijaly z niego, z wewnatrz...? na razie za bardzo sie zlewa skora, miecz i plaszcz... zdecydowanie za bardzo bo wyglada na jeden kolor...

Jest ładnie pomalowany, miecz, zbroja i futro są bardzo ładne, ale moim zdaniem ten płaszczyk powinien być czarny. No i skóra jest jakaś dziwna. Wampiry są blade, ale nie zamarznięte.

a widziales wampira ??

BTW co do plaszcza ja sie zastanawialem bardziej nad granatem przechodzacym pod biel badz "ostry" niebieski az do bialego... albo mocnym cieniowaniem niebieskimi odcieniami ... BTW futro jest FE

no i wlosy zrobie chyba ciemniejsze by odcinaly sie od ryja ...

nowe foty ...

mnm mi sie calkowicie nie podoba zarowno zloty jak i srebrny - strasznie lagodnie wyglada - jak cieniownie plaszcza a nie jak blysk metalu.

pozdrawiam

albo mi się wydaje albo na końcu tego czegoś co wyrast mu z lewego ramienia są niewielkie odpryski farby...jest kilka stebrnyvh plamek...to zamierzone/wina zdjęcia?

kolejny up - zdjecia nocne wiec troche biedne ale ogolem widac co pozmienialem ...

BTW co do tego "rogu z ramienia" to jest obity bialy podklad ... jeszcze nie pomalowane

Sory Dead ale figsa kompletnie mi się nie podoba, NMM, zbroja, płaszcz z wilka, skóra po przemalowaniu lepsza. Płaszcz ten z materiału mi się podoba jedynie

za dużo napaćkanych kolorów... nie komponuje się to zupełnie

Płaszcz i włosy wyglądają lepiej.
Natomiast uważam, że skóra to krok w gorszą stronę... IMO powinieneś pójść bardziej w stronę fioletu i purpury niźli seledynu.
Aha i po co cisnąć na siłę ten biały na pancerz? Taki fajny był przedtem

Fedek pisze: Aha i po co cisnąć na siłę ten biały na pancerz? Taki fajny był przedtem

Święta prawda, wcześniej wyglądał lepiej. Twarz jest lepsiejsza, ale nie do końca mi się podoba... Według mnie powinien być najpierw bleached bonem z białym, a potem sporo rozjaśnień, bez kolorowych domieszek.

Jako uparta osoba poszedlem w "swoim kierunku" - mam nadzieje ze wyglada git ... plaszcz jest taki jak zakladalem - nie chce go wyciagac niech taki ciemny bedzie - jeszcze dojdzie taka "wysunieta czacha" - wylatujaca z plaszcza - i ona bedzie jasniejsza ... (mozna zobaczyc na strone GW o co mi chodzi)... twarz wreszcie mi sie podoba (juz jej nie przemaluje bo jednak nie wazne jest jak innym sie podoba wazne czy mi sie podoba - ale mysle ze jest lepsza od poprzednich ) futro coz moze byc pozostalo tylko pazutki zaostrzyc
zbroja - caly czas sei zastanawiam nad nitkami na nagolennikach ale chyba skoro cala jest taka to chyba dol tez powinien byc ...
gora - ten szpikujec z pancerza co wystaje chyba bedzie kosciany zakrwawiony albo zloty zakrwawiony (pomozecie ??)
ta zlota nakladka co wystaje u gory z armora potrzebuje 2 czy 3 blikow bo malo swiecaca
pazury co z pancerza wystaja beda zlote (te przy butach)
no i pierscien nie wiem na jaki kolor ...
to tyle dzieki za komenty rady itp itd przydaly sie ...

BTW jak oceniacia zdjecia robione noca to liczcie sie z tym ze lampy strasznie te farby "matowia" i robia z nich taka blada mamalyge ...

No super!

Bardzo mi się podoba, brawo.

Teraz to jest to