Border Princes

witam, oto moja pierwsza jaka kolwiek zrobiona podstawka. od 0 zrobiona i pomalowana przeze mnie. proszę o szczere i bezlitosne komentarze

oczywiście po
kliknięciu zdjęcie
sie powiększa

pozdrawiam i z góry dziękuje za komentarze. :d

Pod jaki chariot to?

pewnie pod czarnego trenera

trochę zieleni i będzie dobrze

zieleń jeszcze dojdzie, puki co nie odwiedziłem jeszcze sklepu a podstawka pod chariot orków dziki bedą wyskakiwać z niej... tzn przednie łapy bedą w powietszu nad krawędzią

rozumiem że to na chariot kamikaze? że niby wyskakuje i zamienia sie w drzazgi? heh Jedno jest pewne, jakbym miał swój chariot to bym nim na takie coś nie wjeżdżał :D:D

Niekoniecznie, może kolega chce zrobić jak trener ląduje, albo staruje, pamiętajmy o lataniu, to daje możliwości!

calkiem fajne.. tylko co to jest to brazowe - jesli jakis piasek to z jeszcze jeden drybrush by sie chyba przydał - moze nawet nie po calosci.
teraz wyglada to troche jak kupa brązowej mazi.

Fedek pisze:Niekoniecznie, może kolega chce zrobić jak trener ląduje, albo staruje, pamiętajmy o lataniu, to daje możliwości!

to jest pod orkowy rydwan...
a moze uda sie tobie go tak troche na dziko zrobic np na jednym kole delikatnie ?

Wygląda fajnie, robiłeś to z Gs-u, czy foli? Taką ma fakturę, na kamień trochę sztucznie... Piasek mi się niezbyt podoba.

O! - skocznia narciarska

Fajna podstawka - ale nie przydałoby się małych kępek trawki? na moje troche by to ją ożywiło [choć nie wiem jaka jet koncepcja].

oczopek pisze:zieleń jeszcze dojdzie, puki co nie odwiedziłem jeszcze sklepu

co do zieleni

Phoenix pisze:rozumiem że to na chariot kamikaze? że niby wyskakuje i zamienia sie w drzazgi?

dokładnie...

bigpasiak pisze:a moze uda sie tobie go tak troche na dziko zrobic np na jednym kole delikatnie ?

świetny pomysł, raczej wykorzystam dzieki

oto zdjęcia z chariotem... jeszcze załoga, trawka dla podstawki i mysle nad "powbijaniem" kilku broni na ostatni skok






pozdrawiam i prosze o komenatrze

No dobrze, gdyby to chociaz mial najmniejszy sens.... Nawet piloci kamikaze nie rozbijali sie ot tak z nudow tylko po to zeby poczynic straty u wroga. Gdyby tam na podstawce byl uciekajacy czlek to rozumiem - w koncu orki glupie sa i mogly niechybnie wjechac na wzniesienie. Daj jakies wizualne wytlumaczenie czemu spsujesz chariot na straty albo zrob nowa podstawke.

No dobrze, gdyby to chociaz mial najmniejszy sens...

Ejjj, to orki są...

Elegancko wygląda, fajny pomysł z tą skałką .

A czy pod rydwan ma być "nudna" podstawka , nie .
Zastanawia mnie tylko jak ją zrobiłeś , ja do robienia większych skałek używam gipsu.
Twoja jest chyba z papieru utwardzona wikolem lub czymś podobnym taki jest kształt sugerujący.
A i jeszcze jedno dlaczego ona sie tak świeci?
Możesz tez dodać jeszcze rozjaśnienia na skałce bo wydaje mi sie, ze za mało kolorów urzyłeś do jej zrobienia bo za płasko wygląda tj na krawędziach

Co od rydwanu to sam powoź ok. tylko na kołach widać 'moldy" i na dzikach też

Ale rozumiem, że jeszcze wszystko nie jest skończone. Czekam na koniec.

Raptaparat pisze:No dobrze, gdyby to chociaz mial najmniejszy sens.... Nawet piloci kamikaze nie rozbijali sie ot tak z nudow tylko po to zeby poczynic straty u wroga. Gdyby tam na podstawce byl uciekajacy czlek to rozumiem - w koncu orki glupie sa i mogly niechybnie wjechac na wzniesienie. Daj jakies wizualne wytlumaczenie czemu spsujesz chariot na straty albo zrob nowa podstawke.

Jedno słowo Rap...
... WAAAAAAAAAAAAAAAAGGGGGGGGGHHHHHHHHHH!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ojoj, nie chcialem byc ukasliwy. Poprostu mysle sobie, ze skoro bawimy sie tu w malowanie figurek do gry, ktora ma spisane zasady to fajnie byloby do nich nawizywac. Nikt przytomny rydwanem na trudny teren wiezdza, ale zdarzaja sie sytuacje, ze jednak tam trafia. Przydaloby sie pojsc o krok dalej i pokazac instynkt samozachowawczy orka czyli sperd..anie z rozpadajacego sie pojazdu. Dzieki temu tworzymy mala historyjke i figurka staje sie przekonywujaca.

"Szefu! Jok weźniemy wjozd na tom rampa, to wbijemy siem z lotu w sam środek różowoskóre ludziki...!"

Prawdziwa historia.

Jest bardzo fajny
Szalony trochę przez tą górę ale ok