Mam pytanie odnosnie obrotu podczas szarzy. Przeczytalem w rulebooku, ze jednostka nie musi wykonywac obrotu jesli jego wyknanie oznaczaloby, że jednostka nie dosięgnie wroga.
Czyli jesli mozemy zaszarzowac tak, ze przynajmniej jeden model dotknie jednostki wroga, a obrot w celu maksymalizacji modeli podczas walki spowoduje, ze szarza bedzie nieudana, to nie trzeba wykonywac obrotu?
Moze sie zdarzyc jeszcze inna sytuacja, mianowicie jednostka obraca sie, zeby zaszarzowac na wroga, gdyz byl on w jej zasiegu wzroku ale nie w zasiegu szarzy. W pewnym momencie wrog jest juz w zasiegu szarzy ale obrot o jeszcze jeden cal spowoduje, ze szarza bedzie spalona. Co wtedy? Jesli jednostka zaszarzuje to nie bedzie maksymalizacji liczby modeli, natomiast dalszy obrot pali szarze.
A poza tym co po walce, jesli nie ma maksymalizacji to czy trzeba potem dostawiac do siebie obie jednostki czy caly czas stykaja sie tylko kilkoma modelami?
Szarza a obrot i maksymalizacja modeli
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
-
Christos
- Kretozord
- Posty: 1590
- Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)
Musisz wykonac obrót żeby doszło jak najwięcej modeli ( z obu stron) jednak jesli obrót miałby spowodować niedojscie do wroga to robimy tylko tyle ile trzeba żeby doszedł (jednocześnie pamiętając że musi dojśc jak najwięcej). Czasami może to oznaczać że jednostki zetkną sie tylko "rogami" (tak ostatnio kumpel swordmastrami zaszarżował mi na treemana - doszedł tylko jednym modelem 
)
Jak już staną w walce tak stoją. Masz osobne zasady manewrów w combacie. Jesli wygrasz walke i walczysz "od przodu" to mozesz zmienic formacje dostawiajac maksymalną ilośc modeli (redukujsze ranke i dostawiasz do przodu etc)
)Jak już staną w walce tak stoją. Masz osobne zasady manewrów w combacie. Jesli wygrasz walke i walczysz "od przodu" to mozesz zmienic formacje dostawiajac maksymalną ilośc modeli (redukujsze ranke i dostawiasz do przodu etc)
W takim przypadku możesz się dogadać z przeciwnikiem i całkiem legalnie zmaksymalizować liczbę modeli walczących, czyli wydaje mi się, że podczas turnieju nastąpi "walka kantami", bo kto by chciał na takim dostać większy łomot?
Appendices
Appendices
-
Christos
- Kretozord
- Posty: 1590
- Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)
Z przeciwnikiem możesz dogadać sie w kazdej kwestii. Nawet że korzystasz z nowej jednoski którą jest regiment różowych krów z halabardami, rzucający krowimi rózowymi plackami na 8"...
...ale oczywiście niewiele ma to już wspólnego z obowiązującymi zasadami.
...ale oczywiście niewiele ma to już wspólnego z obowiązującymi zasadami.