Mam zamiar obstawić remis, za piątaka jest szansa wyjąć 75 zł.misha pisze:może z SanMarino ugramy remis
Piłka nożna
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Piłka nożna
Przyznam się, że ja to już od dłuższego czasu nawet polskiej reprezentacji nie kibicuję, mało mnie ona po prostu obchodzi. O wiele bardziej wolę sobie obejrzeć ligę mistrzów lub ligę angielską, tam przynajmniej jest szybkie tempo i wysoki poziom gry. Wystarczyło mi tylko zerknąć wczoraj na mecz by utwierdzić się w przekonaniu, że dobrze robię.
Ja w ogóle nie rozumiem fenomenu tak nudnej gry jaką jest piłka nożna czy to angielska liga czy jakakolwiek inna. Szczerze to wole obejrzeć z kumplami mecz reprezentacji i to też tylko po to, żeby się trochę pośmiać.
"Od dwóch dobrych generałów wolę jednego, który ma szczęście", Napoleon
"Mieć rację nie sprawia żadnej przyjemności, jeśli nie można wykazać innym, że się mylą..."
"Mieć rację nie sprawia żadnej przyjemności, jeśli nie można wykazać innym, że się mylą..."
Rozumiem ,że komuś może się nie podobać piłka ,ale stwierdzenie ,że jest to nudna gra to głupota. Tak szczerze powiedziawszy ciężko znaleźć bardziej dynamiczną i szybszą grę. No bo jaki inny sport? Jedynie koszykówka ewentualnie hokej może konkurować z nogą. Jeśli ten post nie miał na celu zrobienia małego flejma to jestem w delikatnym szoku.
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
https://www.youtube.com/watch?v=Z8QP1nmEukk (tylko radzę wyciszyć podkład muzyczny, bo to niezły kawał syfu)Morti pisze:Rozumiem ,że komuś może się nie podobać piłka ,ale stwierdzenie ,że jest to nudna gra to głupota. Tak szczerze powiedziawszy ciężko znaleźć bardziej dynamiczną i szybszą grę. No bo jaki inny sport? Jedynie koszykówka ewentualnie hokej może konkurować z nogą. Jeśli ten post nie miał na celu zrobienia małego flejma to jestem w delikatnym szoku.
Lest we forget:


Piłka ręczna, koszykówka, siatkówka, rugby, futbol amerykański... to kilka z gier zespołowych nie porównywalnie nawet dynamiczniejszych... nie wspominam o sportach indywidualnych. Oczywiście rozumiem, że komuś może się to podobać. Oglądać 90 minutowy mecz w którym nie ma pewności, że padną jakiekolwiek bramki. Nawet same strzały na bramkę czasami można policzyć na palcach jednej ręki. Wszyscy pieją z zachwytu nad barceloną która to przed wykonaniem jakiejkolwiek akcji wykonuje po kilkadziesiąt podań. Tymczasem gdy włączam telewizor na 6 sportowych kanałów 4 z nich pokazują piłkę kopaną(w co najmniej jednym z pokazywanych meczy gra barcelona). Mało tego oglądając niedawne mistrzostwa świata w piłce ręcznej jeden z programów sportowych był tak bezczelny, że w trakcie nadawania meczu na żywo zaczęli nadawać mecz barcelony o jakiś mało znaczący puchar z nieznaną nikomu drużyną Bóg wie z jakiej ligi. . . .Tak szczerze powiedziawszy ciężko znaleźć bardziej dynamiczną i szybszą grę. No bo jaki inny sport?
"Od dwóch dobrych generałów wolę jednego, który ma szczęście", Napoleon
"Mieć rację nie sprawia żadnej przyjemności, jeśli nie można wykazać innym, że się mylą..."
"Mieć rację nie sprawia żadnej przyjemności, jeśli nie można wykazać innym, że się mylą..."
Barcelona akurat gra jak dla mnie straszliwie nudną piłkę. Siatkówka jest ciekawsza? Tam się nic nie dzieje. Całośc opiera się na pewnych schematach. Oczywiście jak ktoś się tym fascynuje to powie ,że tak nie jest ,ale to zawsze tak będzie. W ręcznej też jakoś wielkiej różnorodnosci w zagraniach nie doświadczymy. Rugby i futbal to może i jest ciekawy ,tyle że na jak długi okres czasu? Po prostu robi się to nudne, no bo co tam jest? Nie ma jakichś sztuczek czy tam demonstracji jakichś swoich fenomenalnych zagrań czy indywidualnych akcji (jeśli już to rzadko) bo szybko się to skończy faulem. A sporty indywidualne raczej nie należą do takich w których najwięcej się dzieje. Tenis? 3h napieprzania w piłeczkę? Biegi? Skoki? To wszystko jest fajne do obejrzenia sobie raz na jakiś czas, no bo czym to się od siebie różni? Zmienia się jedynie zawodnik który wygrywa ,a nie sam sposób wygrywania. Co do koszykówki to się zgdzam. Jest ciekawsza i dużo szybsza. Ma też te same cechy co właśnie noga. Jeden zawodnik moze zdecydować o całym meczu, liczą się indywidualności, można grać na milion sposobów, taktyka ma gigantyczne znaczenie. A wracając do samej piłki to ocenianie przez ilość goli ,które padną w meczu jest conajmniej dziwne. Bo właśnie piłka (podobnie jak kosz) jest naszpikowana wieloma innymi smaczkami. Dryblingi, sztuczki techniczne, jakieś klepki, fenomenalne strzały.
Mam tylko chwilę bo muszę wychodzić więc póki co tylko tyle:
Chyba o innych sportach rozmawiamy bo piłka ręczna to akurat chyba najbardziej dynamiczna z wyżej wymienionych dyscyplina sportowa. Być może ciężko mi się obiektywnie na ten temat wypowiadać bo grałem kilka lat na poziomie zawodowym , ale to nie tylko moje zdanie. Różnorodność zagrań jest ogromna, częste kontrataki i przede wszystkim coś co sprawia, że gra jest ciekawsza niż koszykówka czy siatkówka(znowu to tylko moje zdanie) czyli bramki. Dyskusja na ten temat raczej sprowadza się do opowiedzenia o swoich gustach bo i tak jedna strona drugiej nie przekona. Główny problem jaki widzę to, że piłki nożnej jest moim zdaniem za dużo. Jest za bardzo promowana i to mnie najbardziej irytuje. Pozdrawiam.W ręcznej też jakoś wielkiej różnorodnosci w zagraniach nie doświadczymy.
"Od dwóch dobrych generałów wolę jednego, który ma szczęście", Napoleon
"Mieć rację nie sprawia żadnej przyjemności, jeśli nie można wykazać innym, że się mylą..."
"Mieć rację nie sprawia żadnej przyjemności, jeśli nie można wykazać innym, że się mylą..."
Mogę się zgodzić ,że w Polsce promowanie piłki nie ma sensu. Ładowane w to pieniądze idą w błoto ,bo zamiast szkolić młodzież to kluby ściągają zagraniczne wynalazki. Zresztą Polskiej piłki nie lubie, nie oglądam i raczej nie zamierzam polubić czy oglądać ,bo to co się naszym "sportem narodowym" dzieje to jest dno i trzy metry mułu.
W futbolu jest sporo sztuczek i ciekawych akcji. Polecam NCAA pooglądaćMorti pisze:Rugby i futbal to może i jest ciekawy ,tyle że na jak długi okres czasu? Po prostu robi się to nudne, no bo co tam jest? Nie ma jakichś sztuczek czy tam demonstracji jakichś swoich fenomenalnych zagrań czy indywidualnych akcji (jeśli już to rzadko) bo szybko się to skończy faulem.

Release the Przemcio!
Chyba NFL bo NCAA to akademicka koszykówka w Stanach.
Fenomenem piłki nożnej są jej proste zasady. Nie dotykamy piłki ręką i w zasadzie tyle. Do gry potrzeba kawałek łąki, cztery plecaki albo patyki, gała i gramy, a im więcej typa tym lepiej. W żadnej grze zespołowej nie potrzeba tak niewiele, dlatego piłka nożna promuje się sama. Można w nią grać niemal wszędzie w przeciwieństwie do piłki ręcznej czy koszykówki wymagającej równej nawierzchni i przestrzegania zasad poruszania się, kozłując piłkę czy robiąc odpowiednią ilość kroków.
Aby zostać profesjonalistą nie trzeba się też urodzić z odpowiednim wzrostem jak w przypadku np. siatkówki czy koszykówki.
Gra jest dynamiczna ze względu na czas liczony ryczałtem, co powoduje że nie ma przerw na reklamy. Gdyby pomoc medyczna nie wbiegała na murawę, moglibyśmy oglądać 45-minutowe widowiska, w których nie można ani przez chwilę odejść od ekranu by nie przegapić jakiegoś fragmentu gry.
Niskie wyniki wzbudzają wiele emocji bo o zwycięstwie często decyduje los lub jakaś kontrowersja.
Co do ładowania pieniędzy w polską piłkę to w porównaniu do Ukraińców wynik 1:3 jest adekwatny i nie powinien nikogo dziwić. W Ekstraklasie zbyt dużo po prostu przeznacza się na kontrakty gwiazdorów w porównaniu do zaplecza – szkółek, trenerów, menadżerów itp. Inwestuje się w teraźniejszość zamiast w przyszłość. Zmienia się to ciągle na lepsze, ale zbyt późno i zbyt wolno.
Fenomenem piłki nożnej są jej proste zasady. Nie dotykamy piłki ręką i w zasadzie tyle. Do gry potrzeba kawałek łąki, cztery plecaki albo patyki, gała i gramy, a im więcej typa tym lepiej. W żadnej grze zespołowej nie potrzeba tak niewiele, dlatego piłka nożna promuje się sama. Można w nią grać niemal wszędzie w przeciwieństwie do piłki ręcznej czy koszykówki wymagającej równej nawierzchni i przestrzegania zasad poruszania się, kozłując piłkę czy robiąc odpowiednią ilość kroków.
Aby zostać profesjonalistą nie trzeba się też urodzić z odpowiednim wzrostem jak w przypadku np. siatkówki czy koszykówki.
Gra jest dynamiczna ze względu na czas liczony ryczałtem, co powoduje że nie ma przerw na reklamy. Gdyby pomoc medyczna nie wbiegała na murawę, moglibyśmy oglądać 45-minutowe widowiska, w których nie można ani przez chwilę odejść od ekranu by nie przegapić jakiegoś fragmentu gry.
Niskie wyniki wzbudzają wiele emocji bo o zwycięstwie często decyduje los lub jakaś kontrowersja.
Co do ładowania pieniędzy w polską piłkę to w porównaniu do Ukraińców wynik 1:3 jest adekwatny i nie powinien nikogo dziwić. W Ekstraklasie zbyt dużo po prostu przeznacza się na kontrakty gwiazdorów w porównaniu do zaplecza – szkółek, trenerów, menadżerów itp. Inwestuje się w teraźniejszość zamiast w przyszłość. Zmienia się to ciągle na lepsze, ale zbyt późno i zbyt wolno.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Pieta +1.
Futbol to jest gra mająca to coś, co powoduje, że pociąga za sobą masy. I - co jest też fenomenem - w tych masach nie ma podziałów kulturowych, wiekowych czy "wykształceniowych". Kibicują zarówno starzy, jak i młodzi, tępaki i omnibusy, chamy i "kulturalni"... W porównaniu z futbolem inne sporty można wręcz uznać za niszowe
Przynajmniej w Europie. W USA sprawa ma się nieco inaczej (NFL, NHL, NBA, itp.), ale już cała reszta obu Ameryk poza futbolem świata nie widzi...
To wszystko powoduje, że za futbolem stoi wielka kasa. Z jednej strony napędza ona, a z drugiej psuje to środowisko.
Polska to jest dziwny kraj. Prawie 40 mln, a nie możemy sobie wychować reprezentacji z prawdziwego zdarzenia. Nie ma drugiego tak wielkiego kraju w Europie, który by był aż tak kulawy w futbolu reprezentacyjnym... Smutne to , ale prawdziwe... Ale mimo to jakoś nie chcę się przerzucać wyłącznie na sporty niszowe
...
Futbol to jest gra mająca to coś, co powoduje, że pociąga za sobą masy. I - co jest też fenomenem - w tych masach nie ma podziałów kulturowych, wiekowych czy "wykształceniowych". Kibicują zarówno starzy, jak i młodzi, tępaki i omnibusy, chamy i "kulturalni"... W porównaniu z futbolem inne sporty można wręcz uznać za niszowe

To wszystko powoduje, że za futbolem stoi wielka kasa. Z jednej strony napędza ona, a z drugiej psuje to środowisko.
Polska to jest dziwny kraj. Prawie 40 mln, a nie możemy sobie wychować reprezentacji z prawdziwego zdarzenia. Nie ma drugiego tak wielkiego kraju w Europie, który by był aż tak kulawy w futbolu reprezentacyjnym... Smutne to , ale prawdziwe... Ale mimo to jakoś nie chcę się przerzucać wyłącznie na sporty niszowe

http://pl.wikipedia.org/wiki/National_C ... ssociationPieta pisze:Chyba NFL bo NCAA to akademicka koszykówka w Stanach.
NFL to najwyższa profesjonalna liga.
NCAA to liga akademicka (nie tylko koszykowówki), z której draftowani są do NFL

Release the Przemcio!
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Eugen Polanski powiedział: "...Z nimi możemy też się męczyć...". Lubię tego gościa, bo mówi, co myśli i klnie po polsku
Co do meczu, to uważam go za niezbyt ważny. Żadnego ważnego dla nas meczu nie wygraliśmy i straty są zbyt duże. Można już zacząć myśleć o budowaniu drużyny na następne eliminacje, w których będziemy losowani z 4 koszyka
.

Co do meczu, to uważam go za niezbyt ważny. Żadnego ważnego dla nas meczu nie wygraliśmy i straty są zbyt duże. Można już zacząć myśleć o budowaniu drużyny na następne eliminacje, w których będziemy losowani z 4 koszyka



To się Barca zdziwiła 
Bayern pokazał, że potrafi zagrać dobrze taktycznie
i wytrzymuje kondycyjnie do ostatniej minuty.
Kilka ciekawych akcji, jedna bramka chyba nie powinna być uznana.
Ale ogólne wrażenia z meczu bardzo dobre.
Kto nie widział, niech żałuje.

Bayern pokazał, że potrafi zagrać dobrze taktycznie
i wytrzymuje kondycyjnie do ostatniej minuty.
Kilka ciekawych akcji, jedna bramka chyba nie powinna być uznana.
Ale ogólne wrażenia z meczu bardzo dobre.
Kto nie widział, niech żałuje.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Barca i tak już grała na kredyt
. Przy takiej grze, jaką prezentuje w tym sezonie (od samego początku sezonu) aż dziw, że mistrzostwo łapną. Dopóki nie zaczną budować zespołu od obrony, nic wielkiego z tego nie bedzie. Jeśli w obronie najlepiej gra Pique, który w wielu klubach raczej w ogóle nie miałby miejsca w pierwszym składzie, to o czym tu mówić... Messi zupełnie niewidoczny. Generalnie mecz bardzo podobny jak z Milanem. Tyle tylko, że Bayern obecnie jest o wiele mocniejszym zespołem od Milanu - stąd wynik, który dla mnie żadną niespodzianką nie jest. Mam nadzieję, że w Barcelonie wyciągną wnioski z tego sezonu i jednak wprowadzą - oprócz lepszych obrońców - jednak wariant gry ze środkowym napastnikiem. A Niemcy - cóż, mogą sie już przygotowywać do finału. Zbudowali kapitalny zespół, grający żelazną obroną i bardzo skutecznie. Czapki z głów.

O ile ten mecz to "teksanska masakra pila mechaniczna", cytujac FM13, to patrzac na problemy barcy w tym sezonie - jestem z niej i tak dumny. Rekordy na polmetku, nadal pobicie rekordu realu mozliwe, prawie pewne mistrzostwo i polfinal LM z prawdopodobnie pozniejszym zwyciezca... vs choroba Tito, kontuzje Messiego, Mascherano, Puyola, (dobra, to akurat zadne zaskoczenie
), Xaviego, Cuenki (dla mnie ten chlopak byl wyraznie lepszy od Tello), Adriano... slaba i tak w tym sezonie obrona barcy zostala zredukowana do najgorszego z nich Pique.
Po meczu z kumplami kibicujacymi MU padl polserio tekst, ze to bylo jako ostatni mecz MU - "pierwsze trzy gole zdobyte nieprawidlowo". No bez jaj, reka w mediolanie przy golu na 1:0, bramka Ibry z 2m spalonego, o jajach w fazie grupowej nie wspomne... zaden inny zespol nie mial az tak pod gorke. I z rekami Pique/Alexisa nie wyskakujcie, wystarczy znac przepisy by wiedziec kiedy jest przypadkowe, a kiedy karny. Niemniej i tak nawet bez tych 3 nieprawidlowych goli bayern byl o tyle lepszy, ze to az boli.
Czas by Rosell pokazal jaja, Pep nie bal sie wyrzucic Ronaldinho, Eto, Toure i innych, Tito stal jak posag az do 4:0, niezdolny do reakcji, kiedy obok Jupp skakal, drygowal, zachecal i robil za 13stego zawodnika... oby byly duze zmiany.

Po meczu z kumplami kibicujacymi MU padl polserio tekst, ze to bylo jako ostatni mecz MU - "pierwsze trzy gole zdobyte nieprawidlowo". No bez jaj, reka w mediolanie przy golu na 1:0, bramka Ibry z 2m spalonego, o jajach w fazie grupowej nie wspomne... zaden inny zespol nie mial az tak pod gorke. I z rekami Pique/Alexisa nie wyskakujcie, wystarczy znac przepisy by wiedziec kiedy jest przypadkowe, a kiedy karny. Niemniej i tak nawet bez tych 3 nieprawidlowych goli bayern byl o tyle lepszy, ze to az boli.
Czas by Rosell pokazal jaja, Pep nie bal sie wyrzucic Ronaldinho, Eto, Toure i innych, Tito stal jak posag az do 4:0, niezdolny do reakcji, kiedy obok Jupp skakal, drygowal, zachecal i robil za 13stego zawodnika... oby byly duze zmiany.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Fakt, co najmniej dwa gole nie powinny być uznane, ale myślę, że w tym sezonie to już absolutny pułap Barcy. Zaszli i tak wyżej, niz powinni, zważywszy to, co napisałeś powyżej. Jednak ich gra w tym sezonie - nie odnoszę się do wyników, ligowe są zdumiewające - nie zachwyca. W wielu , zbyt wielu meczach, różnicę robił sam Messi. Zbyt się uzależniają od niego. Przede wszystkim - koniecznie dwóch stoperów do zabezpieczenia choćby stałych fragmentów. Dalsze zmiany to już opcja tylko. Chciałbym jednak, żeby mieli jakąś inną jeszcze opcję gry ofensywnej, bo tiki taka nie zawsze sie sprawdza...
Swoją droga szkoda, ze w najważniejszym momencie sezonu skład posypał się... Może następny sezon będzie bardziej udany
...
Swoją droga szkoda, ze w najważniejszym momencie sezonu skład posypał się... Może następny sezon będzie bardziej udany
