Mordheim

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kedziorson
Masakrator
Posty: 2219
Lokalizacja: Rogaty Szczur Gorzów Wlkp.

Post autor: Kedziorson »

moze ktos napisac cos konkretnie o grupach/andach itp. nmo i czy jest jakas ekipa z ogrami...jako bohaterami bo w battla gram BYKAMI:D

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

z tego co mi wiadomo (a niewiele0 to nie ma bandy ogrów, natomaist jest ogr najemnik, czy coś w tym stylu, mozesz nająć :)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
kenny
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: kenny »

Jest jeszcze nieoficjalna chyba ekipa Gladiatorów tam też jest Org, ale nie jako bohater.
Zawsze możesz spróbować rozpisac bandę ogrów, ale na turniejach raczej to nieprzejdzie. Ja tak zrobiłem z Lizakami chodz to mało klimatyczne bo oni tylko w jungli siedza na dupie.

Awatar użytkownika
Kedziorson
Masakrator
Posty: 2219
Lokalizacja: Rogaty Szczur Gorzów Wlkp.

Post autor: Kedziorson »

dzieki..pocieszyliscie mnie:D shadow warriorsow wybralem na poczatek....pierwsze bitwy proxuje...ale figsy wezme z lotra....undead:D wiem ze malo przypominaja elfy ale elfich figsow nie lubie:D

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

To forum puste stoi..., a Mordheim nie jest chyba tak straszną grą...
Czy nikt w to nie gra??
Figurki doskonale pasują z WFB jak i z innych systemów, więc skąd taka nikła popularność tego systemu??
Brak reklamy ze strony GW. Nie ukrywajmy, wielkich zysków z band nie ma, to nie armie za kilka tysiaków a bandy za garść drobniaków.
Mógłby ktos po krudce wyjaścic zasady mordeiim'a. Mam figurki z WBF ale niewiem czy wpakowac kase w podręcznik do mord'a. Na czym polega ta gra?
Podręcznik jest bezpłatnie dostępny na stronie SG. Figurki jeśli pasują wyglądem możesz wziąć z WFB.
Są dwa spolszczenia na stronie Groana - nie polecam kupa błędów i nie uwzględnia erraty i drugie na portalu Paradoks nie dawno przetłumaczone przez Michała Talarka, poza oficjalnymi zasadami znajdziesz w nim kilka band nie oficjalnych. Poza tym 90% zasad w języku angielskim znajdziesz na stronie Specialist Games w dziale Mordheim.
No nie... Kretek vel Motor jest wszędzie, gdzie ktoś wspomina choć o Mordheim :D
A co do tłumaczeń: Groan był pierwszy, ale nie uniknął błędów, o kolejnym spolszczenia nasłuchałem się już wiele dobrego.
ale jak pilnować zeby ktoś sobie sztucznie statsy nie podnosił???
Nie grać z ludźmi których trzeba pilnować. Właśnie z tego powodu wolę, żeby Mordheim nie był strasznie powszechny :P Wałkarzom dziękujemy :P
to jest gra raczej dla dobrych kumpli, wiec chyba nie będzie takiego problemu. Zreszta po co "sztucznie" podnosić statsy? To tylko gra, zabawa wiec?...
Cały Kosa :) Ale właśnie za to Cię lubię ;)
Jeśli chodzi o turnieje w mordheima to zajebiście by było jakby zrobic ligę, z kontrolą zdobywania expa, żeby na turniejach też mozna było sobie pograć( oczywiście wymagałoby to sprecyzowania typu:drużyny nie mogą mieć więcej niż:xxxx expa itd.)
kontrola polegałaby na tym, że jak grasz z kimś w domu to potem zgłaszasz wynik, twój przeciwnik(który musiałby być zarajestrowany, żeby nie robić fikcyjnych graczy i wyników) ze swojego maila zgłaszałby potwierdzenie.
Nie ma sensu. To jak robić oficjalny spis postaci do RPGów. Po co? To gra dla przyjemności, nie dla leczenia kompleksów przez walki o miejsce na listach.
Na turnieje Mordheim przychodzi mniej ludzi niż na lokale w WFB. Takie życie, największą frekwencję miał Bazyliszek w 2005 (20), sporo ludzi jest też zawsze na OMTH w Krakowie tak do 18, w Lublinie max to było 16 osób, obecnie na turniejach pojawia się u nas 6-8 osób, posypała się ekipa, a było naprawdę wielu graczy.
Kretek, nie panikuj! Sam wiesz, ile trzeba się namęczyć, żęby narobić makiet na taki turniej. Poza tym zawsze można popykać sobie na jakimś konwencie z masą ludzi. Sęk w tym, że zazwyczaj takie turnieje robią się razem z turniejami WFB co pgranicza ilość graczy wędrujących do bardziej płaskich stołów. Co do miejsc może coś da się zgotować z Poznaniem jeszcze. Problem nie polega na małej ilości graczy, ale na małej ilości informacji, ilości makiet i dużym rozproszeniu grających jeśli chodzi o ich rozrzucenie po kraju (nie wiem czy widziałeś mapkę, na której i tak mało kto chce się zaznaczać ;) ).
No i nie ukrywajmy: turniejowość lekko ogranicza zabawę przez częste pojawianie się osobników z chęcią do niezdrowej rywalizacji (jak gram z kimś takim w domu to tylko jedną bitkę, potem mogę go już do domu nie wpuścić :P W turniejach już trudniej sobie poradzić z kolesiem który kłuci się o każdy milimetr ruchu).
A właśnie. takie noobowe pytanie. gra się w mordke na magach, czy lepiej nie, bo sie nie opłaca. A jeśli tak to jakimi warbandami?
Co znaczy "opłaca się"? Opłacać się mogą inwestycje na giełdzie, a i to nie zawsze. W mordku coś może sprawiać radochę albo nie. O opłacalności nie ma mowy...
nie wiem czzy się opłaca :p tutaj nie o to chodzi, choć swoja drogą miałem w bandzie shadow elfów, czarodzieja cienia i czasami bardzo fajnie wspomagał druzyne. raczej dla doświadczonych graczy, gdyż na początku mag jest dosć sąłby, w jak każdym szanującym się rpg-u
Znów Kosa złapał punkt ;) Inna sprawa, że magowie też moga wymiatać... sęk w tym, że tu czary nie mają takiej mocy i rzadko działają tak sprawnie jakby sobie śnili battlowcy.
dzieki..pocieszyliscie mnie:D shadow warriorsow wybralem na poczatek....pierwsze bitwy proxuje...ale figsy wezme z lotra....undead:D wiem ze malo przypominaja elfy ale elfich figsow nie lubie:D
Fajnie :D Nikogo się nie tłucze tak przyjemnie jak elfiki :D Choć są bandą zdecydowanie nieoficjalną, za mocną (w kwestii cen i statystyk) i przeznaczoną dla ludzi bez wyobraźni i umiejętności taktycznych ;)

Good Luck :)

Awatar użytkownika
Zielak
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 37
Lokalizacja: W-W

Post autor: Zielak »

oO
Widzę, że od momentu, w którym musiałem przestać przeglądać to forum trochę się zmieniło :P
Co raz więcej osób interesuje się Mordheimem. :P
Cytat:
Mógłby ktos po krudce wyjaścic zasady mordeiim'a. Mam figurki z WBF ale niewiem czy wpakowac kase w podręcznik do mord'a. Na czym polega ta gra?

Podręcznik jest bezpłatnie dostępny na stronie SG. Figurki jeśli pasują wyglądem możesz wziąć z WFB.
Z tego co mi wiadomo to podręcznik do Mordki nigdy nie był wydany w Polsce...
Cytat:
ale jak pilnować zeby ktoś sobie sztucznie statsy nie podnosił???

Nie grać z ludźmi których trzeba pilnować. Właśnie z tego powodu wolę, żeby Mordheim nie był strasznie powszechny Razz Wałkarzom dziękujemy Razz
A ja jednak bym wolał, gdyby był rozpowszechniony...
Im więcej graczy tym lepiej. Przecież zawsze może się zdażyć, że wieksza część nowych graczy to uczciwi ludzie. Jaką masz pewność, że Ci, którzy teraz grają w Mordkę nie oszukują?

P.O.Z.D.R.O

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

Z tego co mi wiadomo to podręcznik do Mordki nigdy nie był wydany w Polsce...
Jest takie wielkie targowisko o nazwie "Allegro.pl" ... tam znalazłem swój i cieszę się jego wyglądem od dłuższego czasu. Nie zmienia to jednak faktu, że Living Rulebook na stronie SG jest już uzupełniony i na zwykłym podręczniku bez wydrukowanej Erraty i Q&A nie ujedziesz.
A ja jednak bym wolał, gdyby był rozpowszechniony...
Ja też... na Pyrkonie daję więc jego pokaz z kolegą. Zapraszam wszystkich chętnych, może ktoś się nim w okolicach Poznania zainteresuje jeszcze ;)
Im więcej graczy tym lepiej.
Ekhm, ekhm... A skąd to przekonanie?
Przecież zawsze może się zdażyć, że wieksza część nowych graczy to uczciwi ludzie.
Jak to może? Ja wychodzę z zalożenia, że wszyscy nowi gracze to uczciwi ludzie... Inaczej nie miałoby to sensu.
Jaką masz pewność, że Ci, którzy teraz grają w Mordkę nie oszukują?
Nie mam. Ale wychodzę z założenia, że są uczciwi. Tych bez godności i honoru którzy oszukują nawet nie nazwałbym człowiekiem. A jeśli ktoś wałuje (z czym jeszcze nigdy się nie spotkałem, choć przykłady zapominania zasad czy różnej ich interpretacji są często spotykane) następnym razem nie pozwalam mu grać na swoich makietach. W czym problem?

Dlaczego zawszę jak trafię na rozmówców związanych z WFB tematem przewodnim jest oszukiwanie? :?

Awatar użytkownika
Zielak
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 37
Lokalizacja: W-W

Post autor: Zielak »

Cytat:
Im więcej graczy tym lepiej.

Ekhm, ekhm... A skąd to przekonanie?
Wg mnie można wtedy łatwiej znaleść innego gracza i rozegrać jakiś turniej czy coś...
Dlaczego zawszę jak trafię na rozmówców związanych z WFB tematem przewodnim jest oszukiwanie? Confused
Bo może jest to temat kontrowersyjny i każdy chce się jakoś wypowiedzieć i ustosunkować, czy popiera oszukiwanie, czy też nie.
Cytat:
Z tego co mi wiadomo to podręcznik do Mordki nigdy nie był wydany w Polsce...

Jest takie wielkie targowisko o nazwie "Allegro.pl" ... tam znalazłem swój i cieszę się jego wyglądem od dłuższego czasu. Nie zmienia to jednak faktu, że Living Rulebook na stronie SG jest już uzupełniony i na zwykłym podręczniku bez wydrukowanej Erraty i Q&A nie ujedziesz.
Miałem na myśli też to, że w naszym ojczystym języku podręcznika się nie uświadczy....

P.O.Z.D.R.O.

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

Wg mnie można wtedy łatwiej znaleść innego gracza i rozegrać jakiś turniej czy coś...
Czy ja wiem? To co masowe jakoś tak traci na jakości, nie zauważyłeś? Póki co z małego światka łatwiej wykluczać powergamerów, upierdliwców, chamów i prostaków którzy tylko psuja zabawę. W bardziej masowej zabawie jakoś proporcje się odwracają i nagle może się okazać, że swojego najemnika nie mogę używać bo jest nieoficjalny i w ogóle jestem noob i lama bo nie robię rozpiski tak jak radzą na forach i wskazuje statystyka, tylko rozpisuję ja na podstawie fabularnych założeń. Myślisz, że będzie ich obchodzić to, że na 40pare dotąd stoczonych potyczek przegrałem 2 i to dobrowolnym Routem? Nie, bo i tak nikt mi nie uwierzy i zacznie mnie wymyślać od konfabulantów albo wałkarzy.
Mnie jest dobrze tak jak jest. I wielu innym też. I powiem ci, że tak pozostanie tak długo, aż komuś nie przyjdzie do głowy fakt, że ta gra może się komus opłacać.
Bo może jest to temat kontrowersyjny i każdy chce się jakoś wypowiedzieć i ustosunkować, czy popiera oszukiwanie, czy też nie.
Nie rozumiem. To popieranie oszukiwania powinno być kontrowersyjne. Mam wrażenie, że nie powinno się go popierać. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to szkoda, że na tym forum nie ma przy nickach przycisku "ignoruj jego posty".
Miałem na myśli też to, że w naszym ojczystym języku podręcznika się nie uświadczy....
Jak już wcześniej powiedział Motor a ja po nim powtórzyłem: w necie są dwa. Ten drugi od niedawna i na dodatek lepszy.

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
kenny
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: kenny »

Ja się bawie w bieranie róznych band dla klubu mojego. Zastanawiam się jak skombinowac np. modele Piratów albo Witch Hunterów. Większośc band fajnie i ładnie się konwertuje, ale te dwie nie daja mi spokoju.

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

Piraci z wypraski starej milicji. Tam masz kapelusze i chusty na glowy. Ręce z hakami i takie tam to formalność z GSu.
Co do WH wystarczą imperialne figsy, na zealotów bretońnska wieś. Kolega ma jednego łowce zrobionego w całości z Uruk Hai i jest chyba najładniejszy ;)

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

@Ushabti

witam,

przyda się ktoś ze sporą wiedzą mordheimową i naprawde warto słuchać tego użytkownika, tylko jest jedno ale, on gra krasnoludami, bleeee ;) :P


Ogólnie ja już całkwoicie myśle o reaktyewacji Shadow Warriorów :) , chociaż chodza mi po głowie jeszcze Wysoki Elfy, ze swordmasterami :D
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

tylko jest jedno ale, on gra krasnoludami, bleeee
Jeśli Ci to przeszkadza, możemy to zalatwić na topory ;) ;) ;)
Ogólnie ja już całkwoicie myśle o reaktyewacji Shadow Warriorów Smile , chociaż chodza mi po głowie jeszcze Wysoki Elfy, ze swordmasterami
Cały dowcip w Elfami w Mordheim ma swoje źródła fluffowe, ale i nie tylko.
Po pierwsze: może i Shadow Warriorów jako wywiad Feniksa da się jakoś na chama do miasta wcisnąć, ale z garnizonem z Citadel of Dusk już trochę trudniej. Nie zapominaj, że to banda stworzona pod Lustrię, nie pod Mordheim. Długo w Lustrię gralismy, makiety do tej pory się kurzą, ale wbrew pozorom mimo tej samej mechaniki rozgrywka była o wiele inna- wymagała dużej szybkości, niemal unikała pancerzy, często była mniej "poziomowa" czy "platformowa". Gęsty las, to nie to samo co zrujnowane piętra budynków.
Jakoś mi to nie przeszkadzało w bieganiu tam krasnalami (tam gdzie jest złoto musi byc chciaż mała ich grupka ;) ), ale mimo to większość ludzi settingów unika i gra w klasyczne "miasto".

No i poza kwestią fluffową pozostaje jeszcze kwestia zasad: elfy ze swoimi statystykami są lekko "przegięte", z tego powod, mimo iż kiedyś SE byli bandą oficjalną zniknęli z tej listy dość gwałtownie. Strzelali za dobrze już na starcie, skakali jak głupi, band HtH nie miały z nimi szans. Dopiero potem się to wyrównywało, ale wielu zdążyli napsuć krwii bez powodu.

No i kwestia ostatnia, która nie działa na wielu, ale jest dość znacząca po pewnym czasie: SE są nudne. Dlaczego? Bo wszystkie ich bandy wyglądają tak samo. Każdą inna bandę możesz złożyć na kilka/kilkanaście ciekawych i skutecznych sposobów. Z SE jest tak, że prędzej czy później skończą na łukach i mieczach/sztyletach. Wszyscy...

Nie zmienia to faktu, że jak grasz z kumplami to zazwyczaj na to pozwalają (Vendar na przykład gra nimi do tej pory), ale zazwyczaj kończy się to masowymi rzeziami rajtuziarzy (aż wstyd przgrać z elfem ;) ).

Dobra, koniec elaboratu ;)
Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
kenny
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: kenny »

Z uruk-hai :| jakbyś dał fote to by nieźle było :D przyznam, że bardziej mnie piraci interesuja. No wiem, że stara wypraska jest fajna, ale niemogę jej nigdzie dostac teraz. Nowa nie spasi? Jeszcze jedno, a bohaterów z kąd wziąść do piratów? Jakies dwie laski ma Reaper z tego co widziałem, ale to za mało.

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

tu masz gotowych tylko toche wiekszych :)
http://www.privateerpress.com/WARMACHIN ... ure&id=356[/url]
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
kenny
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: kenny »

Nieźli, ale jaka to jest skala? 30mm?

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

Z uruk-hai Neutral jakbyś dał fote to by nieźle było Very Happy
Mówisz- masz... nie jest to może fotka pierwszej jakości i nie samej figurki (kiepski, strasznie kiepski aparat, bo figsy są pomalowane o wiele lepiej niż się wydaje) a na zdjęciu grupowym całej bandy.
Ten uruk czai się z tyłu, z głową w ręku, trzeci od prawej:
http://www.krolowamorz.yoyo.pl/uploads/ ... _1%7E0.jpg
Niestety to trzeba zobaczyć samemu, żeby ocenić ;) Namówię Gorka, żeby zrobił mu osobną fotkę i wrzucił do galerii na Królowej.
No wiem, że stara wypraska jest fajna, ale niemogę jej nigdzie dostac teraz. Nowa nie spasi?
Nie wiem... nie wiem jak nowa wygląda szczerze mówiąc, nie była mi do niczego potrzebna... Zawsze możesz zrobić wszystko z nowej i popytać o bitsy ze starej znajomych grających imperium.
Jeszcze jedno, a bohaterów z kąd wziąść do piratów? Jakies dwie laski ma Reaper z tego co widziałem, ale to za mało.
Lasek z Reapera znajdzie się więcej, poszukaj wszystkich z rapierami i pistoletami (oczywiście w koronkowych ciuszkach ;) ) i już będzie git... wiem, że sami herosi-kobiety to nie to samo, ale może warto spróbować? Czasem doklejasz/dorabiasz czapeczki z bitsów albo GSu, jak zupełnie nie masz pomysłu tniesz plastki milicji dorabiając łatki na oczy, drewniane nogi, haki zamiast rąk itp.
Zaszalej i znajdź im okręt, wtedy będziesz rządził ;)
Nieźli, ale jaka to jest skala? 30mm?
Dla mnie (i nie tylko dla mnie, bo kilka osób na NG stwierdziło to samo) wyglądają trochę za nowocześnie i bardziej pod Necromundę. Co do wielkości nie wiem :( A szkoda. Jakby ktoś miał fotkę porównawczą do zwykłego piechura z GW byłbym wdzięczny.

Awatar użytkownika
Zielak
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 37
Lokalizacja: W-W

Post autor: Zielak »

Cytat:
Miałem na myśli też to, że w naszym ojczystym języku podręcznika się nie uświadczy....

Jak już wcześniej powiedział Motor a ja po nim powtórzyłem: w necie są dwa. Ten drugi od niedawna i na dodatek lepszy.
Miałem na myśli podręcznik wydany w Polsce, a nie tłumaczenie. :P
Popieram to, że najnowsze tłumaczenie jest bardzo dobre, ale to nie to samo co możliwość wzięcia do ręki podręcznika (po Polsku) z obrazkami itp.
Cytat:
Bo może jest to temat kontrowersyjny i każdy chce się jakoś wypowiedzieć i ustosunkować, czy popiera oszukiwanie, czy też nie.

Nie rozumiem. To popieranie oszukiwania powinno być kontrowersyjne. Mam wrażenie, że nie powinno się go popierać. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to szkoda, że na tym forum nie ma przy nickach przycisku "ignoruj jego posty".
Także nie popieram oszukiwania.
Jednak niestety są ludzie, którzy widzą jak ktoś oszukuje nie reagują... Pozwalają mu na to... A później myślą, że jak on może to i ja też....
Cytat:
Wg mnie można wtedy łatwiej znaleść innego gracza i rozegrać jakiś turniej czy coś...

Czy ja wiem? To co masowe jakoś tak traci na jakości, nie zauważyłeś? Póki co z małego światka łatwiej wykluczać powergamerów, upierdliwców, chamów i prostaków którzy tylko psuja zabawę. W bardziej masowej zabawie jakoś proporcje się odwracają i nagle może się okazać, że swojego najemnika nie mogę używać bo jest nieoficjalny i w ogóle jestem noob i lama bo nie robię rozpiski tak jak radzą na forach i wskazuje statystyka, tylko rozpisuję ja na podstawie fabularnych założeń. Myślisz, że będzie ich obchodzić to, że na 40pare dotąd stoczonych potyczek przegrałem 2 i to dobrowolnym Routem? Nie, bo i tak nikt mi nie uwierzy i zacznie mnie wymyślać od konfabulantów albo wałkarzy.
Mnie jest dobrze tak jak jest. I wielu innym też. I powiem ci, że tak pozostanie tak długo, aż komuś nie przyjdzie do głowy fakt, że ta gra może się komus opłacać.
Zgadzam się z Tobą, ale gdyby było więcej graczy to według mnie byłoby lepiej... Nie mówie tu o np. tak wielkiej ilości osób jak w WFB, ale kilkanaście do kilkudziesięciu nowych graczy...

Pozdro

Awatar użytkownika
kenny
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: kenny »

Lasek z Reapera znajdzie się więcej, poszukaj wszystkich z rapierami i pistoletami (oczywiście w koronkowych ciuszkach ;) ) i już będzie git... wiem, że sami herosi-kobiety to nie to samo, ale może warto spróbować? Czasem doklejasz/dorabiasz czapeczki z bitsów albo GSu, jak zupełnie nie masz pomysłu tniesz plastki milicji dorabiając łatki na oczy, drewniane nogi, haki zamiast rąk itp.
Zaszalej i znajdź im okręt, wtedy będziesz rządził ;)
Znalazłem kilku ciewawych kolesi:
http://gildianajemnikow.pl/index.php?d=produkt&id=654
http://gildianajemnikow.pl/index.php?d=produkt&id=611
http://gildianajemnikow.pl/index.php?d=produkt&id=559
http://gildianajemnikow.pl/index.php?d=produkt&id=636
http://gildianajemnikow.pl/index.php?d=produkt&id=4
http://gildianajemnikow.pl/index.php?d=produkt&id=647

Tylko niestety te lepsze modele są po 40-50 zl za sztuke

Dla mnie (i nie tylko dla mnie, bo kilka osób na NG stwierdziło to samo) wyglądają trochę za nowocześnie i bardziej pod Necromundę. Co do wielkości nie wiem :( A szkoda. Jakby ktoś miał fotkę porównawczą do zwykłego piechura z GW byłbym wdzięczny.
Niekoniecznie jeśli wsadzić by pistolety z Empire albo dwarfów to nie byłoby tak źle.

Jeszcze pytanie. Piraci śa nieoficjalna bandą. Nie będzie z nimi kłopotów na turnijeach przypadkiem?

Awatar użytkownika
Ushabti
Mudżahedin
Posty: 256
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ushabti »

Ooo... bardzo ładne :) Chyba puszczę je dalej jesli nie masz nic przeciwko :)
Niekoniecznie jeśli wsadzić by pistolety z Empire albo dwarfów to nie byłoby tak źle.
Pytanie czy dasz rade to dobrze pociąć i czy warte to bedzie zachodu...
Jeszcze pytanie. Piraci śa nieoficjalna bandą. Nie będzie z nimi kłopotów na turnijeach przypadkiem?
Zależy kto organizuje turniej. Jeśli jedziesz z drugiego końca Polski do Lublina, to Motor może cię wpuścic z niemal wszystkim co znajdziesz bezpośrednio na stronce SG. W Krakowie już wątpię, bo czytając ich posty czasem mam wrażenie, że sa chorzy na oficjalność. Dowcip jednak polega na tym, że turniejów w Mordheim jest tyle co kot napłakał i i tak 98% twoich bitek to będą bitki z kolegami. Piraci to jednak nie jest jakoś strasznie przegięta banda (chyba, że komu.ś przeszkadza armata ;) ) więc oni się burzyć nie powinni.

ODPOWIEDZ