granie bitew bez grania bitew
Moderator: swieta_barbara
Re: granie bitew bez grania bitew
Tak jak pisałem, mniej demoralizujące dla środowiska byłoby rozegranie bitwy na pierwszym stole w 3 i pół minuty!
Scimi tego typu pomysł jest moim zdaniem bez sensu. Rozumiem, że grałeś taką rozpiską jaką grałby przeciwnik Manfreda? Inna sprawa, że ja np nie zgodziłbym się na grę z Barbarossą albo z Kudłatym (topowi gracze) zamiast Jar Jar Binksa, który spakował figsy i pojechał do domu. Wpisanie 10-10 też nie jest dobrym rozwiązaniem bo potem przeciwko jakiemuś słabemu paringowi powiedziałbym pier.... nie gram i co? Mój przeciwnik dostaje 10-10
@ Kudłaty zmień proszę ten cytat bo wychodzi, że powiedziałem coś czego nigdy nie mówiłem a nawet byłem w opozycji do tego zdania
Scimi tego typu pomysł jest moim zdaniem bez sensu. Rozumiem, że grałeś taką rozpiską jaką grałby przeciwnik Manfreda? Inna sprawa, że ja np nie zgodziłbym się na grę z Barbarossą albo z Kudłatym (topowi gracze) zamiast Jar Jar Binksa, który spakował figsy i pojechał do domu. Wpisanie 10-10 też nie jest dobrym rozwiązaniem bo potem przeciwko jakiemuś słabemu paringowi powiedziałbym pier.... nie gram i co? Mój przeciwnik dostaje 10-10
@ Kudłaty zmień proszę ten cytat bo wychodzi, że powiedziałem coś czego nigdy nie mówiłem a nawet byłem w opozycji do tego zdania
Ostanio mój znajomy używa często powiedzenia: przestań rzeźbić w gównie
Ludzie ja widze tylko ciagłe spiny w tym naszym środowisku, poflejmujecie itd. Nstępnie porzucacie się troche do zapisów w regulaminie i to co było, będzie dalej. Co złego jest w ugadywaniu się i czym różni się ugadanie na pierwszym lub na ostatnim stole Hipokryzja ludzi mówiących poza top 10 to róbcie co chcecie mnie rozwala. Ugadanie się co do wyniku to tez jest część tego hobby jak by niektórym sie wydawało, ze to jakaś zbrodnia. Chłodne kalkulacje itd to jest coś co przynajmniej większość choć raz robiła( bo po co grac grę, której wynik jest z góry wiadomy), a teraz rzuca się na forum o jakąś niemajacą znaczenia akcje. Robicie teraz z Kudłatego swój worek treningowy i chłopak musi spamować na forum odpisując na śmieszne zarzuty
BYW nie znam kudłatego osobiście więc nie jestem jego obrońcą czy coś, po prostu patrze na te wasze żałosne spiny i niemogę już wytrzymac tej dzieciniady, która dzieję sie w tym środowisku
tyle odemnie....
Ludzie ja widze tylko ciagłe spiny w tym naszym środowisku, poflejmujecie itd. Nstępnie porzucacie się troche do zapisów w regulaminie i to co było, będzie dalej. Co złego jest w ugadywaniu się i czym różni się ugadanie na pierwszym lub na ostatnim stole Hipokryzja ludzi mówiących poza top 10 to róbcie co chcecie mnie rozwala. Ugadanie się co do wyniku to tez jest część tego hobby jak by niektórym sie wydawało, ze to jakaś zbrodnia. Chłodne kalkulacje itd to jest coś co przynajmniej większość choć raz robiła( bo po co grac grę, której wynik jest z góry wiadomy), a teraz rzuca się na forum o jakąś niemajacą znaczenia akcje. Robicie teraz z Kudłatego swój worek treningowy i chłopak musi spamować na forum odpisując na śmieszne zarzuty
No i h&j cie to obchodzi, trzeba było zrobić lepsze wyniki.........Tak szczerze ? Kudłaty dał chłopakom bezpieczne 2gie miejsce, i sorry , ale tak jest.
BYW nie znam kudłatego osobiście więc nie jestem jego obrońcą czy coś, po prostu patrze na te wasze żałosne spiny i niemogę już wytrzymac tej dzieciniady, która dzieję sie w tym środowisku
tyle odemnie....
Jak sobie teraz pomyślę, to przypomnę sobie wiele akcji gdy moi przeciwnicy sami się poddawali i maski oddawali w sytuacji gdy np. generał wampirów ginie w 1-2 turze, hierofanta, duży mag wysadza się razem z klockiem wartym 1000pkt w pierwszej turze naprzeciw porno magii. I takie tam... Bitwa nie dograna, 20-0. Myślę, że każdy coś takiego robił i to normalne w tym hobby.
Natomiast Kudłaty z Kalafiorem nie dali nikomu pewnego drugiego miejsca, przecież pisali że wystarczyło aby na stołach obok ktoś zrobił przynajmniej 13-7. Ot zrządzenie losu, że nikt lepszego wyniku nie zrobił.
Natomiast Kudłaty z Kalafiorem nie dali nikomu pewnego drugiego miejsca, przecież pisali że wystarczyło aby na stołach obok ktoś zrobił przynajmniej 13-7. Ot zrządzenie losu, że nikt lepszego wyniku nie zrobił.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Wziąłem to co miałem pod ręką w walizce. Ale mi nie chodzi, że ja tu jakiś pomysł prezentuję. Ot opisałem co kiedyś mi się przydarzyło i tyle. W tej kwestii nic się nie da zmienić żadnym przepisem. To tak jak z przekraczaniem prędkości w Polsce - mamy ograniczenie np. do 50, a i tak każdy jedzie minimum 60, bo nikt nie karze za to. Jaki kraj, takie zwyczaje - z tego co widzę jest tak w każdej dziedzinieLazur pisze:Tak jak pisałem, mniej demoralizujące dla środowiska byłoby rozegranie bitwy na pierwszym stole w 3 i pół minuty!
Scimi tego typu pomysł jest moim zdaniem bez sensu. Rozumiem, że grałeś taką rozpiską jaką grałby przeciwnik Manfreda? Inna sprawa, że ja np nie zgodziłbym się na grę z Barbarossą albo z Kudłatym (topowi gracze) zamiast Jar Jar Binksa, który spakował figsy i pojechał do domu. Wpisanie 10-10 też nie jest dobrym rozwiązaniem bo potem przeciwko jakiemuś słabemu paringowi powiedziałbym pier.... nie gram i co? Mój przeciwnik dostaje 10-10
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Ok, bo faktycznie w złą stronę idzie ta dyskusja. Najbardziej merytorycznie napisał Gąsior, wiec może trzeba małymi krokami. Mnie osobiście po prostu razi to rozwiązanie, chociażby po grze z Marysiem&Dymitrem którzy grali rewelacyjnie- mało błędów, żyłowanie gry na 100%- i brakło im, no cóż, bywa.
@Kudłaty, wiesz o co mi chodziło.
tyle , żadnej złej krwi czy pretensji do wygranych! (bo mam wrażeni ze poniektórzy postów nie czytają) zagraliście 5 bitew i starczyło na wygraną-kk!
Spiny to wywołują właśnie takie posty jak Twój. i nic mnie to obchodzi , bo byłem i grałem .
pzdr,KG
-edited, s_b
@Kudłaty, wiesz o co mi chodziło.
tyle , żadnej złej krwi czy pretensji do wygranych! (bo mam wrażeni ze poniektórzy postów nie czytają) zagraliście 5 bitew i starczyło na wygraną-kk!
a mój znajomy powtarza "nie opowiadaj"Kołek pisze:...
Spiny to wywołują właśnie takie posty jak Twój. i nic mnie to obchodzi , bo byłem i grałem .
pzdr,KG
-edited, s_b
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Chłopaki, hello, wszyscy mogliście wziąć remis, trzeba było zagrać lepiej w poprzednich bitwach i go brać!
Ja tam mówiłem, że mogę grać i mogę nie grac, było mi to ryba i wszyscy to potwierdzą. O etyce nie będę słuchał, bo miałem takich kilka sytuacji w życiu, że im bardziej sam byłem etyczny tym bardziej mnie oszukiwano.
Zresztą prawda jest jak dupa, każdy ma swoją.
Ex lege, każdy gracz może wziąć remis. No to wzięliśmy.
Pamiętam jak kiedyś Gąsior mógł mieć spokojny top przy grze z Barbem na pierwszym stole, zaryzykował, mimo że mogli wziać remis lub na niego zagrać i spadł kilkanaście miejsc w dół. Wtedy wszyscy go wyśmiali. Teraz pomyślał, że może to bez sensu i remis zaproponował.
I mówię, wszystko było oficjalnie, decyzja była sędziów, a topowe stołu miały jasną sytuację, wygrać minorem, żeby prześcignąć Lipka i Gąsiora, jeżeli to im się nie udało to sorry, pewnie można było lepiej zagrać.
W ogóle co to jest za taktyka, że wszyscy z topu nagle liczą, że Kalafior i Kudłaty wpieprzyli wszystkim to pewnie i wpieprzą Gąsiorowi i Lipkowi i to da nam szansę ich przeskoczyć?
No ludzie. To jest takie polskie, nie chodzi o to, że ktoś przez to mógł mieć więcej, ale Gąsior i Lipek mogli mieć mniej.... to jest dopiero żenada.
Pamiętam też jak na jednym masterze Dastor zagrał DWIE bitwy i mógł być w top 3 na luzie. Dwa razy wziął remis i dostał baja i wylądował na trzecim stole.
Nielogiczne jest pozwolenie na remis graczom gorszym ze stołu piętnastego, a zabronienie go graczom lepszym ze stołu pierwszego.
Tym którzy narzekają, że Gąsiora i Lipka nie prześcignęli można tylko zadać pytanie, kto Wam zabronił ugrać więcej punktów?? Jakiś zakaz był? Jak byliście od nich lepsi trzeba było to pokazać, nie pokazaliście, sorry.
-edited s_b
Ja tam mówiłem, że mogę grać i mogę nie grac, było mi to ryba i wszyscy to potwierdzą. O etyce nie będę słuchał, bo miałem takich kilka sytuacji w życiu, że im bardziej sam byłem etyczny tym bardziej mnie oszukiwano.
Zresztą prawda jest jak dupa, każdy ma swoją.
Ex lege, każdy gracz może wziąć remis. No to wzięliśmy.
Pamiętam jak kiedyś Gąsior mógł mieć spokojny top przy grze z Barbem na pierwszym stole, zaryzykował, mimo że mogli wziać remis lub na niego zagrać i spadł kilkanaście miejsc w dół. Wtedy wszyscy go wyśmiali. Teraz pomyślał, że może to bez sensu i remis zaproponował.
I mówię, wszystko było oficjalnie, decyzja była sędziów, a topowe stołu miały jasną sytuację, wygrać minorem, żeby prześcignąć Lipka i Gąsiora, jeżeli to im się nie udało to sorry, pewnie można było lepiej zagrać.
W ogóle co to jest za taktyka, że wszyscy z topu nagle liczą, że Kalafior i Kudłaty wpieprzyli wszystkim to pewnie i wpieprzą Gąsiorowi i Lipkowi i to da nam szansę ich przeskoczyć?
No ludzie. To jest takie polskie, nie chodzi o to, że ktoś przez to mógł mieć więcej, ale Gąsior i Lipek mogli mieć mniej.... to jest dopiero żenada.
Pamiętam też jak na jednym masterze Dastor zagrał DWIE bitwy i mógł być w top 3 na luzie. Dwa razy wziął remis i dostał baja i wylądował na trzecim stole.
Nielogiczne jest pozwolenie na remis graczom gorszym ze stołu piętnastego, a zabronienie go graczom lepszym ze stołu pierwszego.
Tym którzy narzekają, że Gąsiora i Lipka nie prześcignęli można tylko zadać pytanie, kto Wam zabronił ugrać więcej punktów?? Jakiś zakaz był? Jak byliście od nich lepsi trzeba było to pokazać, nie pokazaliście, sorry.
-edited s_b
Ostatnio zmieniony 16 lis 2011, o 01:06 przez Cauliflower, łącznie zmieniany 1 raz.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
ja tylko odwołam się do czyjejś wypowiedzi, bo padło zdanie, że nie chodzi o wzięcie 10-10 na pierwszym stole ale o uczciwość wobec reszty. to przepraszam, czy grajac mam patrzec na wszystkich za i przed soba i grac tak zeby czuli sie usatysfakcjonowani? Podjęli decyzje na którą przystali wszyscy, co więcej, to Kudłaty z Kalafiorem mieli lepszą sytuację, bo jak się okazało wygraliby 15-5. Tak więc nie widzę problemu. Jeśli ktoś mnie prosi o remis, bo coś się przytrafiło, to się na remis zgadzam. na masterze ktoś poprosił mnie o granie przez tylko 5 tur i nie było problemu (a w 6 turze odwracałem wynik z 14-6 dla niego do 12/13 dla mnie). ważne że ustaliliśmy to przed bitwą, tak więc później nie mogłem mieć pretensji...
Poza tym, nie ma chyba możliwości kontrolować takich zajść. Nikt nigdy nie zabroni graczom przez 6 tur nic nie robić...
co do poddawania gier, to też dobrowolna decyzja gracza, jeśli ma taką ochotę, może odejść od stołu na 20 minut i przeciwnik zgłosi walkowera...
a i co do ustawiania gier, to takie wałki wałeczki to jak ktoś chce to se na przyjacielskiej fajce załatwi. no chyba że kamering i nagrania
Poza tym, nie ma chyba możliwości kontrolować takich zajść. Nikt nigdy nie zabroni graczom przez 6 tur nic nie robić...
co do poddawania gier, to też dobrowolna decyzja gracza, jeśli ma taką ochotę, może odejść od stołu na 20 minut i przeciwnik zgłosi walkowera...
a i co do ustawiania gier, to takie wałki wałeczki to jak ktoś chce to se na przyjacielskiej fajce załatwi. no chyba że kamering i nagrania
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14639
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Przypominam, ze to forum czytaja osoby niepelnoletnie, prosilbym o wyzsza kulture wypowiedzi.
No jakto obaj napisaliscie, że to dla was dobry parring i ostatecznie ich pocisnęliścieW ogóle co to jest za taktyka, że wszyscy z topu nagle liczą, że Kalafior i Kudłaty wpieprzyli wszystkim to pewnie i wpieprzą Gąsiorowi i Lipkowi i to da nam szansę ich przeskoczyć?
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
O kaman, Kacper poprawił mi "przytulano od tylu" na "oszukiwano"
Świat stanął na głowie
Teraz będę mówił "ale fajnie wczoraj oszukałem tę blondynę"
Ja swoje powiedziałem i już kończę ten temat. Jedni będą za, inni przeciw, jak ze wszystkim. Żadna regulacja tego nie unormuje.
Zdrówka wszystkim i widzimy się w Łodzi.
Pozdro!
- edited s_b
Świat stanął na głowie
Teraz będę mówił "ale fajnie wczoraj oszukałem tę blondynę"
Ja swoje powiedziałem i już kończę ten temat. Jedni będą za, inni przeciw, jak ze wszystkim. Żadna regulacja tego nie unormuje.
Zdrówka wszystkim i widzimy się w Łodzi.
Pozdro!
- edited s_b
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole