Moje prace:) PMotM LXXI
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Moje prace:) PMotM LXXI
W wyniku ciekawości jak wypadają moje prace w Waszych oczach stwierdziłem że założę sobie taki temat:)
Na pierwszy ogień pójdzie Goblin Shaman którego sobie ostatnio zacząłem.
Trzeba podkreślić iż przy jego malowaniu pomogli mi wieloma wskazówkami loler i szczurek:) wielkie dzięki!!
No to kilka fotek jest to jeszcze wip:(wiem wiem fotki słabe ale pacuje nad tym:))
[IMG]http://img5.image
[url=http://imageshack.us]
[IMG]http://img27.image
[url=http://imageshack.us]
Proszę was o komentarze i sugestie ewentualnych glazów na skórze tego gobasa bo mam owe w planie tylko nie wiem jeszcze jakie odcienie:)
Pozdrawiam.
Na pierwszy ogień pójdzie Goblin Shaman którego sobie ostatnio zacząłem.
Trzeba podkreślić iż przy jego malowaniu pomogli mi wieloma wskazówkami loler i szczurek:) wielkie dzięki!!
No to kilka fotek jest to jeszcze wip:(wiem wiem fotki słabe ale pacuje nad tym:))
[IMG]http://img5.image
[url=http://imageshack.us]
[IMG]http://img27.image
[url=http://imageshack.us]
Proszę was o komentarze i sugestie ewentualnych glazów na skórze tego gobasa bo mam owe w planie tylko nie wiem jeszcze jakie odcienie:)
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 22 gru 2017, o 16:20 przez MAĆKO, łącznie zmieniany 2 razy.
Póki co spoko ,ale tak :
-przydaloby sie jeszcze jedno 2 rozjasnienia
-glazy ... tutaj sam raczkuje ,ale zauwazylem ,ze genialnie z zielenia wspolgraja zolty i brazowy albo mix tych kolorow
-przydaloby sie jeszcze jedno 2 rozjasnienia
-glazy ... tutaj sam raczkuje ,ale zauwazylem ,ze genialnie z zielenia wspolgraja zolty i brazowy albo mix tych kolorow
Jak teraz sie przyjzalem gobasowi to moglbys dac jakies ciekawe kolory przy tych krostach na przyklad czerwony albo pomaranczowy .... Luknij tez w galerii pwinien byc ten sam model slawol-a .Bardzo fajnie pomalowany zreszta
Jak to pierwsze twoije glejzowanei to poelcam tak :
Rozjaśnic teroche ta skore .Potem walnac lekki glejz zoltym (mozesz dodac troche brazu) po calosci (tak zeby sie trche odcien skory zmienil) i innymi kolorami podkreslic krosty czy usta jak mowil juz loler Powinno wyjsc okej
Rozjaśnic teroche ta skore .Potem walnac lekki glejz zoltym (mozesz dodac troche brazu) po calosci (tak zeby sie trche odcien skory zmienil) i innymi kolorami podkreslic krosty czy usta jak mowil juz loler Powinno wyjsc okej
-
- Chuck Norris
- Posty: 522
glazowanie to nic innego jak cień
tak jak rozjaśniałeś skórę po prostu ja przyciemniasz glazami zgodnie z padającym światłem
dlatego skórę musisz rozjaśnić tak jak szczurek zaznaczył żebyś miał co przyciemniać czyli to co jaśniejsze zrób bardzo jasnym groszkowym , potem glazy nadadzą kolor (zielonym przyciemniasz brązy dajesz jako najciemniejsze miejsca )
glazy to nic innego jak ink tylko 5-8 razy bardziej płynny prawie przezroczysty , do glazowania możesz używać zarówno inków jak i zwykłych farbek bardzo rozwodnionych
dla ciekawości dodam ze jakieś 12 lat temu jeszcze były dostępne glazy GW niby by dodawać do kolorów jak żółć / czerwień zamiast wody by nie stracić koloru
z mojego punktu widzenia 15lat temu kiedy weszły na rynek to było o wiele za wcześnie i po prostu z rynku zniknęły , dopiero gdy nowoczesna sztuka zaczęła się rozwijać a artyści w odskocznie z malowania farbami (akwarela akryl spray olej) zaczęli malować modele to glazy znowu weszły w słownik modelarza.
jeżeli chcesz się nauczyć glazowania to pomaluj jakąś część na zupełna biel i zacznij przyciemniac nakładając od najjaśniejszego koloru do coraz ciemniejszego , zobaczysz wtedy jak glazy się rozkładają (czego na kolorze np zielonym jak goblin ciężko dojrzeć)
glazami można pomalować całą figurkę od białego bez żadnych kolorów podstawowych ... jest to monotonne (moim zdaniem zbyt pracochłonne patrząc na efekty) ale po takim zabiegu jeżeli nie pozwolisz by farbka zastygła na płaskiej powierzchni tylko zepchniesz każda warstwę do boku to możesz liczyć na gładkie płynne przejścia i intensywne kolory
ale nie ma rady jak malować musisz sam dojść do tego jak bardzo rozwodniony glaz ma być bo łatwo ciemne miejsca zalać jasnym glazem (dlatego nakładamy odwrotnie) gdyż ten sam z siebie wlewa się w zakamarki
tak jak rozjaśniałeś skórę po prostu ja przyciemniasz glazami zgodnie z padającym światłem
dlatego skórę musisz rozjaśnić tak jak szczurek zaznaczył żebyś miał co przyciemniać czyli to co jaśniejsze zrób bardzo jasnym groszkowym , potem glazy nadadzą kolor (zielonym przyciemniasz brązy dajesz jako najciemniejsze miejsca )
glazy to nic innego jak ink tylko 5-8 razy bardziej płynny prawie przezroczysty , do glazowania możesz używać zarówno inków jak i zwykłych farbek bardzo rozwodnionych
dla ciekawości dodam ze jakieś 12 lat temu jeszcze były dostępne glazy GW niby by dodawać do kolorów jak żółć / czerwień zamiast wody by nie stracić koloru
z mojego punktu widzenia 15lat temu kiedy weszły na rynek to było o wiele za wcześnie i po prostu z rynku zniknęły , dopiero gdy nowoczesna sztuka zaczęła się rozwijać a artyści w odskocznie z malowania farbami (akwarela akryl spray olej) zaczęli malować modele to glazy znowu weszły w słownik modelarza.
jeżeli chcesz się nauczyć glazowania to pomaluj jakąś część na zupełna biel i zacznij przyciemniac nakładając od najjaśniejszego koloru do coraz ciemniejszego , zobaczysz wtedy jak glazy się rozkładają (czego na kolorze np zielonym jak goblin ciężko dojrzeć)
glazami można pomalować całą figurkę od białego bez żadnych kolorów podstawowych ... jest to monotonne (moim zdaniem zbyt pracochłonne patrząc na efekty) ale po takim zabiegu jeżeli nie pozwolisz by farbka zastygła na płaskiej powierzchni tylko zepchniesz każda warstwę do boku to możesz liczyć na gładkie płynne przejścia i intensywne kolory
ale nie ma rady jak malować musisz sam dojść do tego jak bardzo rozwodniony glaz ma być bo łatwo ciemne miejsca zalać jasnym glazem (dlatego nakładamy odwrotnie) gdyż ten sam z siebie wlewa się w zakamarki
-
- Chuck Norris
- Posty: 522
glazem nadajesz połysk ?? hahahahaha o losie haha wiem że masz jedną farbkę valeyo co nazywa się "glaze" i jest lakierem ale nie wypowiadaj się jak masz takie głupoty gadać hahahaajpinus pisze:VegaMStudio: Co ty piszesz za glupoty. Glazowanie nie ma nic wspolnego z cieniowaniem tylko z polyskiem. Nadajesz bardzo rozwodnionymi warstwami farby polysk odpowiedniego koloru. A jak polysk to wedlug ciebie to samo co cien to naprawde mi przykro.
a SL? np świecące oczka??glazowanie to nic innego jak cień
glaze to niekoniecznie cień. można tym cieniować ale ogólnie chodzi o to żeby nadać jakiejś powierzchni jakiegoś konkretnego efektu np. cienia, światła,brudu,rdzy, złagodzenia przejść pomiędzy warstwami i wiele innych.
Dla niewtajemniczonych – laserunek (ang. glaze) to technika polegająca na nałożeniu bardzo cienkiej, półprzezroczystej warstwy, która zmienia odcień koloru znajdującego się pod nią, Dzięki niej można np. zrobić wszelkiej maści przebarwienia, efekty świetlne, czy też pogłębić cienie.
dead is dead
Hahaaaaaa, uwielbiam tę figurkę No i tego drugiego, z sierpem i w czapce, NG.
A to, że sam go malowałem - co Szczurek już powiedział - to mało tego - ja też tym właśnie modelem swój temat na tym forum zacząłem Nie mówiąc o tym, że swoją obecność również aktywowałem wtedy
Słuchaj, kolor jest OK, dobra baza, teraz tylko trochę efektów by się przydało. Moi przedmówcy już Ci wcześniej podali kilka rad, moim zdaniem dobrych, tak więc tylko malować Na pewno brakuje trochę cieni. Proponuję miejscowe washe, po prostu washe, nie za mocne, odrobinę tylko, żeby pogłębić te wszystkie "dołki", ale także po to, by nie zabrudzić figurki, bo zieleń jest fajna, nie za ostra/jaskrawa, nie za nudna/blada.
Natomiast krosty i inne detale proponowałbym zostawić na sam koniec, gdy przyjdzie czas na detale. Tak uważam, bo może się okazać, że potem trzeba będzie przemalować, a jak skończysz wszystko, to potem będziesz mógł sobie nadać klimatu detalami. To nie jest oczywiście reguła, raczej sugestia Ale jeśli masz gotowe wyobrażenie tej figurki już teraz, to działaj śmiało.
Jak dla mnie, to skóra może być, może jeszcze tylko gdzieniegdzie na kostkach trochę rozjaśnień (biały/żółty/kolor skóry dodać koloru bazowego), no i jakichś przebarwień, np. z fioletem, inną zielenią, brązem.
Na razie niewiele jest, ale widać, że staranna będzie to praca
Dawaj dalej i wrzucaj fotki, bo uwielbiam Zielonych, zwłaszcza staroedycyjnych!
P.S. A co do samych pomysłów i inspiracji to polecam zwyczajne gapienie się na zdjęcia figurek O&G, na CMON na przykład Na pewno coś się znajdzie i podsunie pomysł na kolory.
A to, że sam go malowałem - co Szczurek już powiedział - to mało tego - ja też tym właśnie modelem swój temat na tym forum zacząłem Nie mówiąc o tym, że swoją obecność również aktywowałem wtedy
Słuchaj, kolor jest OK, dobra baza, teraz tylko trochę efektów by się przydało. Moi przedmówcy już Ci wcześniej podali kilka rad, moim zdaniem dobrych, tak więc tylko malować Na pewno brakuje trochę cieni. Proponuję miejscowe washe, po prostu washe, nie za mocne, odrobinę tylko, żeby pogłębić te wszystkie "dołki", ale także po to, by nie zabrudzić figurki, bo zieleń jest fajna, nie za ostra/jaskrawa, nie za nudna/blada.
Natomiast krosty i inne detale proponowałbym zostawić na sam koniec, gdy przyjdzie czas na detale. Tak uważam, bo może się okazać, że potem trzeba będzie przemalować, a jak skończysz wszystko, to potem będziesz mógł sobie nadać klimatu detalami. To nie jest oczywiście reguła, raczej sugestia Ale jeśli masz gotowe wyobrażenie tej figurki już teraz, to działaj śmiało.
Jak dla mnie, to skóra może być, może jeszcze tylko gdzieniegdzie na kostkach trochę rozjaśnień (biały/żółty/kolor skóry dodać koloru bazowego), no i jakichś przebarwień, np. z fioletem, inną zielenią, brązem.
Na razie niewiele jest, ale widać, że staranna będzie to praca
Dawaj dalej i wrzucaj fotki, bo uwielbiam Zielonych, zwłaszcza staroedycyjnych!
P.S. A co do samych pomysłów i inspiracji to polecam zwyczajne gapienie się na zdjęcia figurek O&G, na CMON na przykład Na pewno coś się znajdzie i podsunie pomysł na kolory.
Hmmm całkiem nieźle Jednak jak dla mnie ciagle tego rozjasnienia brak toche bym w zaglebieniach dal brazu i lekko jasnym zielony rozjasnil najbardziej wystajace elementy :)Potem mozesz doslownie jeden glaz zoltym co calosci i git bedzie
edit:
edit:
imho fiolet albo czerwienie ale ciemneI proszę o sugestie w sprawie kolorów na wargi bo nie mam pomysłów a fiolet średnio mi siada.
-
- Chuck Norris
- Posty: 522
fajnie fajnie ale maluj dalej z chęcią zobaczę efekt końcowy zapowiada się na prawdę ładnie pomalowany model skóra od razu ożyła jak pomalowałeś kolejny element.
-
- Plankton
- Posty: 2
Z mojego punktu widzenia to ta figsa jest Extra Z niecierpliwością czekam na resztę jak kolega ^^
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Naprawde fajna praca sie szykuje Ja pede jak stary pierdziel gledzil zeby jeszcze rozjasnic ...ale nie trzeba mnei sluchac Wdzinako wyszlo fajnie ,ciekawy jestem dalszych postepow ...
p.s-sprobuj foty zrobic jakies jasniejsze (lepsza/wiecej lamek) bo teraz strasznie ciemne i pewnei nie widac wszystkiego dobrego/zlego
p.s-sprobuj foty zrobic jakies jasniejsze (lepsza/wiecej lamek) bo teraz strasznie ciemne i pewnei nie widac wszystkiego dobrego/zlego