Zalozylem ten sam watek na LL, ale tam tylko czesc osob ma dostep.
Prosze tutaj zglaszac kandydatow na LS.
Kandydaci do LS
Moderator: swieta_barbara
Witam!
Rok temu większość z Was mnie nie znała. Dziś spora część kojarzy mnie z Masterów (opuściłem tylko dwa 8-edycyjne w tym sezonie). Starałem się zaistnieć na polskiej cenie WHFB i uważam, że dopiąłem swego.
Jak już pewne zauważyliście szanuje ludzi, ale lubię ich tylko w realu
Obecnie pracuje w LS i nad uściśleniami ETC. Pragnę kontynuować swoje hobby jakim jest WH, głównie jako sędzia. Mam oczywiście inne obowiązki takie jak UZSS czy uczelnia, jednak nie wpływają one negatywnie na moją pracę tutaj.
pozdrawiam,
L.
Rok temu większość z Was mnie nie znała. Dziś spora część kojarzy mnie z Masterów (opuściłem tylko dwa 8-edycyjne w tym sezonie). Starałem się zaistnieć na polskiej cenie WHFB i uważam, że dopiąłem swego.
Jak już pewne zauważyliście szanuje ludzi, ale lubię ich tylko w realu
Obecnie pracuje w LS i nad uściśleniami ETC. Pragnę kontynuować swoje hobby jakim jest WH, głównie jako sędzia. Mam oczywiście inne obowiązki takie jak UZSS czy uczelnia, jednak nie wpływają one negatywnie na moją pracę tutaj.pozdrawiam,
L.
-
Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Ja się zgłaszam na kolejną kadencję.
Mam nadzieję, że mniej więcej wiecie, czego można się po mnie spodziewać w tej roli. Do końca sezonu 2011/2012 planuję być aktywnym graczem i sędzią WFB.
Mam nadzieję, że mniej więcej wiecie, czego można się po mnie spodziewać w tej roli. Do końca sezonu 2011/2012 planuję być aktywnym graczem i sędzią WFB.
-
Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Zgłaszam się.
Kiedyś byłem zajebisty i jeśli przegrywałem głosowanie uważałem to za wielki skandal.
Teraz jestem przeciętny i jeśli nie wejdę na LS to zasłużenie – są lepsi (na przykład moi obecni koledzy z LS).
Ponadto związek US z ETC nie jest już tak kluczowy, zresztą nie robię tam Q&A (wepchnąłem w to Liddera.)
Będę więcej grał i na pewno zasędziuję DMP.
Kiedyś byłem zajebisty i jeśli przegrywałem głosowanie uważałem to za wielki skandal.
Teraz jestem przeciętny i jeśli nie wejdę na LS to zasłużenie – są lepsi (na przykład moi obecni koledzy z LS).
Ponadto związek US z ETC nie jest już tak kluczowy, zresztą nie robię tam Q&A (wepchnąłem w to Liddera.)
Będę więcej grał i na pewno zasędziuję DMP.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Zgłaszam się również, jako że przez krótki okres na jaki wybrano mnie w zastępstwie Maca się nie zdążyłem wyszaleć 
Stabilność.Doświadczenie.Obiektywność.
Nie będę owijał w bawełnę - na mastery dalsze niż Śląsk, Dolny Śląsk czy Kraków raczej się nie wybiorę, ale na masterach w wymienionych rejonach mogę się podjąć sędziowania. Poza tym jednak gram regularnie i jestem ze wszystkim na bieżąco, więc poza wymienionym mankamentem nie jest źle.
Stabilność.Doświadczenie.Obiektywność.
Nie będę owijał w bawełnę - na mastery dalsze niż Śląsk, Dolny Śląsk czy Kraków raczej się nie wybiorę, ale na masterach w wymienionych rejonach mogę się podjąć sędziowania. Poza tym jednak gram regularnie i jestem ze wszystkim na bieżąco, więc poza wymienionym mankamentem nie jest źle.
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Zgłaszam się.
W środowisku jestem znany stosunkowo od niedawna, przynajmniej w tym ogólnopolskim, gdyż
dopiero w minionym sezonie zacząłem grać masterowo, a nie tylko lokalnie.
Moją główną zaletą jest fakt, że mieszkam w akademiku na przeciwko Liddera:p
A już zupełnie serio...
Od wejścia 8 edycji wsiąknąłem dużo mocniej w zasady i cały metagame. Sporo gram, jeżdze po turniejach, na forum jestem codziennie. Widzę problemy, na bieżąco śledzę pracę LS, zresztą tak ją jak i faqi na gorąco komentujemy i dyskutujemy na ich temat tak z Lidderem jak i z naszym całkiem sporym akademickim środowiskiem.
8 edycję bardzo lubię, dobrze ją poznałem i myślę, że jestem w stanie dobrze interpretować wszelkie niejasności.
Uważam, że jest to gra dla nas, dla graczy i powinna być na tyle logiczna i sensowna na ile pozwalają RB i AB.
Co do planów przyszłorocznych... na mastery się wybieram, wszystkie raczej nie ale na pewno większość.
Praca samorządowa i studia nie będą mi przeszkadzać w pracach LS.
Modne ostatnio sędziowanie:
LS nie jest komórką zrzeszającą najlepszych sędziów, tylko organizacją zajmującą się niejasnościami w grze.
Nie powinno być czynnikiem decydując czy ktoś będzie sędziował mastery czy nie.
Osobiście lubię to robić mimo niewielkiego doświadczenia (np. DMŚ).
Bitwy toczę raczej szybko więc na bycie grającym sędzią liniowym jestem zawsze otwarty, nie wykluczam też sędziowania masterowego.
W razie pytań... PM
Pozdrawiam
Durin
W środowisku jestem znany stosunkowo od niedawna, przynajmniej w tym ogólnopolskim, gdyż
dopiero w minionym sezonie zacząłem grać masterowo, a nie tylko lokalnie.
Moją główną zaletą jest fakt, że mieszkam w akademiku na przeciwko Liddera:p
A już zupełnie serio...
Od wejścia 8 edycji wsiąknąłem dużo mocniej w zasady i cały metagame. Sporo gram, jeżdze po turniejach, na forum jestem codziennie. Widzę problemy, na bieżąco śledzę pracę LS, zresztą tak ją jak i faqi na gorąco komentujemy i dyskutujemy na ich temat tak z Lidderem jak i z naszym całkiem sporym akademickim środowiskiem.
8 edycję bardzo lubię, dobrze ją poznałem i myślę, że jestem w stanie dobrze interpretować wszelkie niejasności.
Uważam, że jest to gra dla nas, dla graczy i powinna być na tyle logiczna i sensowna na ile pozwalają RB i AB.
Co do planów przyszłorocznych... na mastery się wybieram, wszystkie raczej nie ale na pewno większość.
Praca samorządowa i studia nie będą mi przeszkadzać w pracach LS.
Modne ostatnio sędziowanie:
LS nie jest komórką zrzeszającą najlepszych sędziów, tylko organizacją zajmującą się niejasnościami w grze.
Nie powinno być czynnikiem decydując czy ktoś będzie sędziował mastery czy nie.
Osobiście lubię to robić mimo niewielkiego doświadczenia (np. DMŚ).
Bitwy toczę raczej szybko więc na bycie grającym sędzią liniowym jestem zawsze otwarty, nie wykluczam też sędziowania masterowego.
W razie pytań... PM
Pozdrawiam
Durin
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Tez sie zglosze do ls.
Po pol roku absencji wracam do wfb i wyglada na to, ze na dobre (armia juz prawie skonczona na 2400 a teraz dalej puchnie. Choc sfinksow i innych nowych rzeczy malowac mi sie nie chce)
Juz nie raz bylem na ls i nie trudno sie zorientowac jak taka prace traktuje. Tym razem jednak nie odpuszcze sobie ligii i zamierzam grac do konca sezonu 2011/2012
Po pol roku absencji wracam do wfb i wyglada na to, ze na dobre (armia juz prawie skonczona na 2400 a teraz dalej puchnie. Choc sfinksow i innych nowych rzeczy malowac mi sie nie chce)
Juz nie raz bylem na ls i nie trudno sie zorientowac jak taka prace traktuje. Tym razem jednak nie odpuszcze sobie ligii i zamierzam grac do konca sezonu 2011/2012
Zastanawia mnie tak duże poparcie w głosowaniu dla JJ.
Wiadomo, człowiek legenda, od zawsze na LS ale patrząc na jego wkład pracy w ostatniej LS a konkretnie dość częste wypowiedzi w stylu nie mam zdania, na 4+ albo jak ktoś tam to trochę wątpie czy obecnie jest odpowiednią osobą na to miejsce.
Wiadomo, człowiek legenda, od zawsze na LS ale patrząc na jego wkład pracy w ostatniej LS a konkretnie dość częste wypowiedzi w stylu nie mam zdania, na 4+ albo jak ktoś tam to trochę wątpie czy obecnie jest odpowiednią osobą na to miejsce.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
może oddają na niego głos z powodu braku lepszych kandydatur wśród zgłoszonych ?
Laik pisze:Zastanawia mnie tak duże poparcie w głosowaniu dla JJ.
Wiadomo, człowiek legenda, od zawsze na LS ale patrząc na jego wkład pracy w ostatniej LS a konkretnie dość częste wypowiedzi w stylu nie mam zdania, na 4+ albo jak ktoś tam to trochę wątpie czy obecnie jest odpowiednią osobą na to miejsce.
Moze ludzie nie chca za duzej ilosci Slaska na LS ??
Ziemko ma rację, przy 2/3 członkach LS ze Śląska DoCh by latał a WoCh miał 6T
Polecam Warhammer invasion.
A zupełnie poważnie JJ ma pewne zalety za które niektórzy są go skłonni popierać niezależnie od zaangażowania w pracę LS (które nie oszukujmy się nie powala). Przez "kilka" lat zbudował na tyle silną markę, że wiele osób poprze dinozaura o stabilnym poglądzie na hobby, nawet jeśli czasem trzeba było czekać tydzień aż zagłosuje. No i jest naszą wtyczką na ETC. Na początku prac owszem, miałem dość czekania aż się łaskawie wypowie, aczkolwiek do prostych tematów mamy przeważnie pełną zgodność więc nie jest potrzebny a w syfiastych warto poczekać te kilka dni aż się wypowie.
Aspekt Śląski ma tu znaczenie dla wąskiej grupy gości, miasta na północy tak mają że przeżywają fascynacje Śląskiem.
A zupełnie poważnie JJ ma pewne zalety za które niektórzy są go skłonni popierać niezależnie od zaangażowania w pracę LS (które nie oszukujmy się nie powala). Przez "kilka" lat zbudował na tyle silną markę, że wiele osób poprze dinozaura o stabilnym poglądzie na hobby, nawet jeśli czasem trzeba było czekać tydzień aż zagłosuje. No i jest naszą wtyczką na ETC. Na początku prac owszem, miałem dość czekania aż się łaskawie wypowie, aczkolwiek do prostych tematów mamy przeważnie pełną zgodność więc nie jest potrzebny a w syfiastych warto poczekać te kilka dni aż się wypowie.
Aspekt Śląski ma tu znaczenie dla wąskiej grupy gości, miasta na północy tak mają że przeżywają fascynacje Śląskiem.
-
Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
O JJ-u sam pisałem, że plasuje się teraz koło 5 miejsca. Jest tak jak tu o nim pisano – może być.
Głowna różnica to, że kiedyś byłem fanatykiem, który;
„ I'd discuss the holy books with the learned men, several hours every day.
That would be the sweetest thing of all.”
Teraz, wydaje mi się to niezbyt poważne.
Jak trzeba – głosuję.
A, że napiszę „as shaggy”, zamiast uzasadniać….
Głowna różnica to, że kiedyś byłem fanatykiem, który;
„ I'd discuss the holy books with the learned men, several hours every day.
That would be the sweetest thing of all.”
Teraz, wydaje mi się to niezbyt poważne.
Jak trzeba – głosuję.
A, że napiszę „as shaggy”, zamiast uzasadniać….
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Dmtrij pisze:Ziemas, po co? nudzi Ci się? znajdz sobie hobby mniej inwazyjne
Raz na jakis czas podkrecic atmosfere mozna, szczegolnie jak inni tez spiny lapia.
Na zywo jest usmiechnietym, bezkonfliktowym, wyluzowanym przy stole czlowiekiem.
Wedkuje, wiec mam tez inne hobby bardziej relaksujace
W świetle aktualnych wyników głosowania nad zmianami w regulaminie w najbliższy czasie będziemy robić uzupełniające wybory do LS (za JJ, który przepadł bez wieści).
Proszę zatem zainteresowanych o zgłoszenia.
Proszę zatem zainteresowanych o zgłoszenia.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.