Noob pyta - Jakich farbek używacie do malowania VC?

Vampire Counts

Moderator: misha

Zablokowany
Awatar użytkownika
Qbazss
Wałkarz
Posty: 64

Noob pyta - Jakich farbek używacie do malowania VC?

Post autor: Qbazss »

Chodzi mi tutaj o skórę (patrz: nadgniłą skórę, kości, mięso itp.)...
Pytam, bo mój brat zaczyna gre wampirami, nie ma jeszcze army book'a ani regimentu żadnego. Ale wolał by kupić wszystko za jednym zamachem i jeszcze żeby kasy w błoto nie wyrzucić.
Poradzi ktoś?

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Najszybciej i dość ładnie jest tak:

Skóra:
1) Podstawowy kolor - jasny zgniłozielony, w terminologii GW to rotting flesh

2) Następnie bardzo rozwodnić ciemny zgniłozielony (np. camo green) wodą i pokryć tą mieszanką figurkę. Ta mikstura powinna wyglądać jak brudnozielona woda. Po zaaplikowaniu wszelkie zagłębienia zrobią się ciemniejsze.

3) Poczekać aż wyschnie i poprawić najbardziej wystające części (łuki brwiowe, ramiona itd.) jasnym zgniłozielonym.

Jeśli to ma wyglądać naprawdę dobrze, to później wziąć kiepski pędzel (najlepiej taki z chamskim plastikowym włosiem, jak dodają do plakatówek do szkoły) i metodą stubbing (czyli "dźgamy" figurkę końcem pędzla) zaaplikować w paru miejscach mieszankę 1/4 black ink + 3/4 red ink.

Wychodzi ładny, zgniły, pokryty zaschniętą krwią zombie.

A kości to: pierwszy kolor bardzo jasnobrązowy, najlepiej mocno zażółcony, może być vermin brown albo bubonic brown, potem mieszanka 1/2 bleached bone+vermin brown (albo podobne), rozjaśniany do bleached bone. W zagłębieniach takich jak dziury między żebrami, oczodoły itp zostawić czarny.

Obdarte mięso - najprostsza metoda to malujemy na jasny czerwony (blood red), następnie na to aplikujemy mix 1/4 black ink do 3/4 red ink. Mieszankę łatwo zrobić "na oko" - powinna być ciemnoczerwona i wyglądać dokładnie jak kropla krwi - nie jak rozmazana krew, która jest jasnoczerwona, ale taka kropla krwi jaka się robi np. na palcu po ukłuciu igłą.

Może w weekend zapodam kilka zdjęć jak to powinno wyglądać. I tak chodzi za mną zrobienie minitutoriala do malowania VC.

A tak na marginesie - jak ktoś chce się umówić na krótką bezpłatną lekcję malowania w Wawie, to zapraszam - ze dwie godzinki czasu na pomalowanie paru zombiaków się znajdzie.

Awatar użytkownika
August
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: August »

Ja maluję troszkę inaczej:

1) zombie: całość skóry pokrywam camo green, następnie maluje coraz to mniejsze i wystające powieszchnie ciała rozwodnionymi warstwami camo green + rotting flesh (pół na pół), rotting flesh, rotting flesh + skull white (pół na pół), skull white. Dwie ostatnie warstwy na małych powieszchniach. Na koniec, w miejscach które wydają mi się odpowiednie (np. żebra, oczodoły) delikatny suchy pędzel blood red.

2) kości maluje tak jak napisał Barbarossa z tą różnicą, że bleached bone pokrywam jeszcze mieszankę bleached bone i skull white a na koniec skull white.

3) duchy - analogicznie jak z zombie ale zaczynamy od fortress grey aż do skull white (oczywiście żadego czerwonego pędzla :wink:).

Wychodzi z tego, że brat potrzebuje farb - skull white, chaos black, fortress grey, camo green, rotting flesh, bleached bone, bubonic brown, blood red, red gore. Jakieś kolory metaliczne (np. chainmail i boltgun metal), zalecam również fiery orange jako rdza. Do tego dowolny kolor jakim będziesz malował płaszcze i elementy ubrania. Oraz elf flash do koloru podstawowego na skótę wampirów. Trochę się uzbierało tego :wink:.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

To porady dla początkującego. Kilka warstw highlitu to na tym etapie abstrakcja. Stąd ograniczam się zasadniczo do dwóch. Sądzę, że efekt mojego przepisu jest bardzo ok jak na niewielką ilość pracy i umiejętności potrzebną, by to zrobić.

A, i moja krwawa polewka z dwóch inków jest 1000 razy lepsza od samego blood red. Krwawe efekty wychodzą np takie - to kawałek bannera mojego BSB, lepszego przykładu nie mam pod ręką:

Obrazek

"Żyłki" w dolnym prawym rogu to blood red. Plamy na pozostałej części to red+black ink. Sądzę, że widać sporą różnicę między "realistyczną" krwią a zwykłym czerwonym kolorem.

Awatar użytkownika
Qbazss
Wałkarz
Posty: 64

Post autor: Qbazss »

Wielkie dzieki za porady, nie wiem co to znaczy "highlit", ale z metodą Augusta chyba bym sobie poradził. A brata nauczę. Wypróbujemy oba sposoby. Jeszcze raz dzieki.

PS: Ta pomoc naprawde dla brata, ja zbieram ogry :P

madzioro
Warzywo
Posty: 10
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: madzioro »

mam pytanko co do tych farbek, zna je ktoś malował nimi? co można o nich powiedzieć?
http://www.allegro.pl/item328332702_fou ... paint.html

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

To najnowsze farbki GW. Dobra jakość, dobrze kryją, kolory mniej krzykliwe a bardziej stonowane/ziemiste/wojenne. Jedyne problemy z jakością, o jakich słyszałem, to to, że potrafią się rozwarstwiać jak dolejesz wody do dzbanka z farbką, ale mi się to jeszcze nie przytrafiło. Choć mam całe dwa kolory, adeptus battlegrey i astronomicon grey.

Generalnie trzeba je nieco rozwadniać w trakcie malowania, bo są dość gęste, ale to raczej plus niż minus. I wstrząsać przed użyciem.

Zablokowany