Witam,
Jestem totalnym n00bem w tej dziedzinie. Figurki ktore wkleje sa moimi pierwszymi w zyciu. Nigdy nie mialem doczynienia z malowaniem, ani modelowaniem do tej pory. Nie zjedzcie mnie
Bardzo licze na dobre rady doswiadczonych kolegow.
Figurka nr 01 - w zyciu
http://imageshack.us/g/1/9901681/
Figurka nr 02 - w zyciu
http://imageshack.us/g/1/9901679/
Figurka nr 03 - w zyciu
http://imageshack.us/g/1/9901675/
Mam nadzieje ze widac jakis progres.
Poczatkujacy
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Przeniesione.
Witamy. Jako Moderator proszę o czytanie zasad forum jak i poszczególnych dzialów. Dziękuje.
Witamy. Jako Moderator proszę o czytanie zasad forum jak i poszczególnych dzialów. Dziękuje.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Jak na pierwsze prace jest dobrze ale:
rozwadniaj wiecej farbe, bo np na figsie nr srebrny jest ciut gruby.
zasada w malowaniu ktorej sie nauczylem to : chodzi o to ze robisz model odd najciemniejszego kolorku do najasniejszego. Tak jak pada swiatlo, widziesz ze w niektorych miejscach jest ciemniej w niektorych jasniej. Wiec robisz odd najciemieszego do najasnieszego gdzie pada swiatlo. Teraz mozesz jeszzcze rozjasnic po washach niektore elementy dodajac do podastawowoego koloru biarbke i wymiszac i pomalowac jasnieszym.
rozwadniaj wiecej farbe, bo np na figsie nr srebrny jest ciut gruby.
zasada w malowaniu ktorej sie nauczylem to : chodzi o to ze robisz model odd najciemniejszego kolorku do najasniejszego. Tak jak pada swiatlo, widziesz ze w niektorych miejscach jest ciemniej w niektorych jasniej. Wiec robisz odd najciemieszego do najasnieszego gdzie pada swiatlo. Teraz mozesz jeszzcze rozjasnic po washach niektore elementy dodajac do podastawowoego koloru biarbke i wymiszac i pomalowac jasnieszym.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Dzięki. Postaram sie wklejac zdjęcia nie linki.
Do rozjasniania: Biabrke? (Nie znam nazwy, albo literówka?)
- Zastanawiam sie czym rozjasniać kolor. Jezeli stosuje biały to kolor drastycznie traci nasycenie. Uzywa się do tego specjalnej farbki?
- Czym/jak malować rysy na metalu?
Do rozjasniania: Biabrke? (Nie znam nazwy, albo literówka?)
- Zastanawiam sie czym rozjasniać kolor. Jezeli stosuje biały to kolor drastycznie traci nasycenie. Uzywa się do tego specjalnej farbki?
- Czym/jak malować rysy na metalu?