Początkujący.... (Pytania/Pomoc)
Re: Początkujący....
Ogry, Imperium, Wapirki, TK, O&G więcej nie pamiętam ;]
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Poznań
8 edycyjne podręczniki są do armii :
-wampirów
-imperium
-orki i gobliny
-królowie grobowców
-ogrów
I chyba zwierzoludzie ale nie mam pewność
-wampirów
-imperium
-orki i gobliny
-królowie grobowców
-ogrów
I chyba zwierzoludzie ale nie mam pewność
W 8ed wyszły tylko O&G, TK, OK, VC, EMP. Beasty były jeszcze w 7.
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę (), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
![]()
zresztą jakby mieli wydać wszystko na raz to by był czas wydania następnej edycji
a po co

Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Witam Was serdecznie,
Jest to mój pierwszy post ( a mam nadzieję, że nie ostatni ) także pierw wypada się przywitać ( czeeeść
). Jeśli już formalności mam z głowy, to pozwolę sobie przejść do sedna mojego pojawienia się tutaj. Widzicie...chciałam sobie kupić jakąś armię, do tej pory tylko malowałam figurki chłopaka ale jakoś nigdy nie miał czasu ani chyba chęci mnie poduczyć grać. Wczoraj zgadałam się z naszym wspólnym znajomym, który mi pomoże ale on gra tylko w tego drugiego warhammera kosmicznego. Myślałam aby zakupić lizardmenów ale po przeczytaniu kilku informacji w odpowiednim dziale widzę, że szykuje się zmiana armii więc po pół roku nie chciałabym wymieniać wszystkich figurek, zwłaszcza że nie są one tanie ( chyba, że to tylko plotki ). Jako, że lizardmeni odpadli, wzrok swój skierowałam na armię Królów Grobowców ( podoba mi się ten egipski klimacik
). Zaczęłam czytać porady początkujących ale jest tam tyle stron a do tego piszecie jakimś bardzo specjalistycznym językiem, że ja prosta dziewczyna nic nie rozumiem. Szukałam także księgi armii Królów Grobowców w internecie aby poczytać i ewentualnie wszystko sobie wyjaśnić, ale nigdzie nie znalazłam
poszłam do sklepu i tam też nie mają
- stąd też moja gorąca prośba, czy ktoś może w sposób sensowny i bardzo prosty (ważne!) opisać mi tą nację? Każda jednostka punkt po punkcie do czego jest i czy jest dobra czy też nie. Dlaczego tak mało osób gra właśnie tymi kościejkami (takie mam wrażenie, sprzedawca w sklepie nie miał bladego pojęcia o tej rasie, brak książki itd.) Byłabym ogromnie wręcz wdzięczna za tą pomoc bo bardzo mi zależy aby po cichu kupić właśnie jakąś armię, pomalować, nauczyć się nią grać i skopać chłopakowi tyłek
PS. Chyba, że macie inne propozycje nacji?
Bardzo dziękuję za pomoc!
Jest to mój pierwszy post ( a mam nadzieję, że nie ostatni ) także pierw wypada się przywitać ( czeeeść





PS. Chyba, że macie inne propozycje nacji?
Bardzo dziękuję za pomoc!
Mirabelka pisze:Witam Was serdecznie,
Jest to mój pierwszy post ( a mam nadzieję, że nie ostatni ) także pierw wypada się przywitać ( czeeeść). Jeśli już formalności mam z głowy, to pozwolę sobie przejść do sedna mojego pojawienia się tutaj. Widzicie...chciałam sobie kupić jakąś armię, do tej pory tylko malowałam figurki chłopaka ale jakoś nigdy nie miał czasu ani chyba chęci mnie poduczyć grać. Wczoraj zgadałam się z naszym wspólnym znajomym, który mi pomoże ale on gra tylko w tego drugiego warhammera kosmicznego. Myślałam aby zakupić lizardmenów ale po przeczytaniu kilku informacji w odpowiednim dziale widzę, że szykuje się zmiana armii więc po pół roku nie chciałabym wymieniać wszystkich figurek, zwłaszcza że nie są one tanie ( chyba, że to tylko plotki ). Jako, że lizardmeni odpadli, wzrok swój skierowałam na armię Królów Grobowców ( podoba mi się ten egipski klimacik
). Zaczęłam czytać porady początkujących ale jest tam tyle stron a do tego piszecie jakimś bardzo specjalistycznym językiem, że ja prosta dziewczyna nic nie rozumiem. Szukałam także księgi armii Królów Grobowców w internecie aby poczytać i ewentualnie wszystko sobie wyjaśnić, ale nigdzie nie znalazłam
poszłam do sklepu i tam też nie mają
- stąd też moja gorąca prośba, czy ktoś może w sposób sensowny i bardzo prosty (ważne!) opisać mi tą nację? Każda jednostka punkt po punkcie do czego jest i czy jest dobra czy też nie. Dlaczego tak mało osób gra właśnie tymi kościejkami (takie mam wrażenie, sprzedawca w sklepie nie miał bladego pojęcia o tej rasie, brak książki itd.) Byłabym ogromnie wręcz wdzięczna za tą pomoc bo bardzo mi zależy aby po cichu kupić właśnie jakąś armię, pomalować, nauczyć się nią grać i skopać chłopakowi tyłek
![]()
PS. Chyba, że macie inne propozycje nacji?
Bardzo dziękuję za pomoc!
Jeśli chodzi o wymianę armii lizaków to nie jest do końca prawda. Chodzi raczej o to, że są plotki dotyczące nowego booka ( księga armii ) do tej rasy. Możliwe, że wydadzą nowe modele ( ale to raczej kilka sztuk ) także nadal warto i lizakach myśleć.
co do TK to nie pomogę.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Na stos! Niewdzięcznik! <rzuca zgniłym burakiem>do tej pory tylko malowałam figurki chłopaka ale jakoś nigdy nie miał czasu ani chyba chęci mnie poduczyć grać.
Ja od wielu lat gram Królami Grobowców i bardzo lubię tę armię, mimo że (a może właśnie dlatego) nigdy nie przypięto jej łatki super-silnej. Jeśli chcesz nimi grać, musisz przygotować się na to, że nie będzie łatwo. Nie jest słaba, ale dobre jej prowadzenie to wymagające zadanie.

Poza tym mają nowy podręcznik, który przez wiele lat się na razie nie zmieni i nie ma ryzyka, że coś, co kupisz teraz stanie się za rok niegrywalne, albo że cała armia zostanie osłabiona.
Ja zakochałem się w nich po przeczytaniu historii tej rasy. Byli pierwszym w historii świata potężnym ludzkim imperium, które wskutek knowań pierwszego i najpotężniejszego z nekromantów, Nagasha Czarnego upadło i zamieniło się w naród umarłych. Faraonowie, pochowani w swoich grobowych komnatach zasnęli mamieni obietnicą powstania jako bogowie o ciałach ze złota. Przebudzili się jako wysuszone mumie i ich gniew był ogromny. Powstali przeciwko Nagashowi i wyrwali spod jego woli to, co zostało z ich poddanych. Nagash został pokonany i stracony, tysięczne armie wróciły do pustynnego piasku, by śnić przez następne setki lat, a kamienne statuy na powrót strzegą nekropolii bardziej rozległych, niż jakiekolwiek miasta Starego Świata. Od tamtego czasu jedynie nieliczni odważają się wkroczyć do Nehekhary, a wtedy przebudzeni faraonowie powiedzą:
- Kapłani, obudźcie nasze armię.
I armie powstaną.

Tak prezentuje się mniej więcej klimat Tomb Kingów.
Trochę o zasadach armii.
- Jest to armia bardzo stabilna, w zupełności odporna na jakiekolwiek negatywne efekty psychologiczne. Jednostki tej armii będą bić się aż do ponownej śmierci, nigdy nie uciekając. Dzięki temu można z dużym wyprzedzeniem i prawdopodobieństwem zaplanować kolejne tury walki, mając pewność, że nie zdarzy się nic nieoczekiwanego. Ma to jednak minus. Jest to straszliwie powolna i mało manewrowa armia, jako jedyna w całym systemie nie ma żadnej możliwości wykonania marszu (czyli swojego podwojonego ruchu podstawowego), a także nie może deklarować ucieczki w reakcji na wrogą szarżę, co wyłącza kilka możliwości taktycznych.
- Ponieważ już i tak nie żyją, można ich wskrzeszać, co pozwala wyrównywać poniesione straty.
- Dużo jednostek ma zasadę "Entombed Beneath the Sands", która pozwala im pojawić się na polu bitwy w dowolnym miejscu na stole. Mimo jej osłabienia od czasu poprzedniej edycji nadal jest całkiem mocna.
Jednostki podstawowe:
- Szkieletowi wojownicy i szkieletowi łucznicy - najtańsza jednostka w tej armii. Szkieletowi wojownicy i tak są bardzo słabi, nawet jak na swoje 4pkt/model i raczej niczego nie wywalczą. Przydają się jednak jako oddział, w którym będziesz trzymała wrażliwych na ataki magów. Łucznicy radzą sobie nieco lepiej przez swoją zasadę specjalną: nigdy nie dostają żadnych bonusów, ani kar do strzelania. Mają średni zasięg i siłę, ale są relatywnie tani w porównaniu do jednostek strzelających innych armii, stabilni jak wszystko i nie jest szkoda poświęcić ich w razie konieczności.
- "Ciężka" i lekka kawaleria - kawaleria to najsłabszy punkt tej armii. Lekka kawaleria borni się jeszcze ewentualnie zasadą "zwiadowca", pozwalającą wystawić ich od razu poza swoją strefą rozstawienia i tym, że strzelają, natomiast jej cięższy odpowiednik, nieco lepiej opancerzony jest zupełnie niewystawialny, mimo że tańszy.
- Rydwany - zdecydowanie najlepsza opcja wśród jednostek podstawowych. Bez ośmiu w dwóch oddziałach nie ruszam się z domu. W turze, w której szarżują potrafią zadać dotkliwe straty, są szybkie jak na tę armię i generują sporą ilość ataków. Absolutnie must-have.
Jednostki specjalne:
- Grobowe roje - roje skorpionów, węży i inszego pustynnego robactwa święciły swoje triumfy w poprzedniej edycji. Teraz, po przesunięciu do działu jednostek specjalnych straciły na znaczeniu i praktycznie nie spotyka się ich na stołach. Mogą wykopywać się spod ziemi, mają dużo ataków i truciznę.
- Grobowe skorpiony - gigantyczne statuy skorpionów, strażników podziemnego świata. Zasługują na uwagę, bo są wytrzymałe i silne, a poza tym dysponują ciekawym zestawem umiejętności specjalnych. Wykopują się spod ziemi, posiadają truciznę, zabójczy cios i słabą ochronę przed magią.
- Ushabti - kamienne statuy bogów, poza fajną nazwą i świetnym wyglądem nie przydają się niestety na zbyt wiele. Są mało wytrzymałe w porównaniu z podobnymi jednostkami innych ras, a skromny zestaw zasad specjalnych zupełnie tego nie rekompensuje. Ja i tak je mam, ale rzadko wystawiam do bitwy.
- Gwardia grobowców - ciężka piechota Tomb Kingów, która sprawdza się całkiem nieźle. Zdania na jej temat są podzielone. Ja ją lubię, bo jest dość wytrzymała, ma wysoką siłę i zasadę specjalną zabójczy cios. Poza tym nie są drodzy w porównaniu z ciężką piechotą innych armii.
- Ścierwa - nieumarłe sępy. Są najwolniejszą jednostką latającą w grze, ale rekompensują to większą skutecznością w walce wręcz.
- Wojenny Sfinks - nowość w tej armii. Potężne kamienne statuy. Najbardziej wytrzymałe jednostki w grze, powolne i łatwe do wymanewrowania, ale bardzo skuteczne w walce wręcz, szczególnie z dużymi oddziałami piechoty, jakie spotyka się ostatnio na stołach. Jeden sfinks potrafi skutecznie zmasakrować prawie każdy oddział wroga. Sfinksy boją się artylerii i niektórych bohaterów.
- Rycerze Nekropolii - jazda na wielkich kamiennych kobrach. Brzmi kuriozalnie, ale to jeden z najlepszych oddziałów w tej armii. Jest najmocniej opancerzony i generuje dużą ilość ataków. Są wyposażeni w ciekawe umiejętności (zabójczy cios, trucizna) i mogą wykopywać się spod ziemi. Bardzo mocna jednostka.
- Prześladowcy - opcjonalnie możliwi do złożenia z tego samego pudełka, co Rycerze Nekropolii. Wychodzą spod ziemi, są wystarczająco dobrzy w walce wręcz, by nie ginąć od byle czego, ale ich siłę stanowi strzał. Ich spojrzenie zamienia w piasek, wykorzystując duże ilości trafień uzyskiwane przez rzut kością artyleryjską (od 0 do 10 za jednego). Ponieważ najczęściej widuje się trójki, są znakomitymi mordercami maszyn, potworów i samotnych bohaterów wroga.
Jednostki rzadkie:
- Szkatuła dusz - złocisty ołtarz. Dysponuje zaklęciem, które uwalnia oślepiający błysk światła (oglądałaś "Poszukiwaczy zaginionej Arki"?

- Katapulta - działa jak każda zwykła katapulta (czyli raczej dobrze), ale jej ataki są magiczne i ogniste, co ma ogromny wpływ na grę (szczególnie przeciwko potworom o zasadzie regeneracja). Dodatkowo każde jej trafienie w cel wywołuje panikę. Zdarzało mi się tym wygrywać bitwy. Koniecznie przynajmniej jedna.
- Tytan - Czarująca (dosłownie) statua, która nie zginie od byle czego, bo bije się całkiem dobrze, a dodatkowo usprawnia potencjał magiczny każdego naszego maga w 12 calach od niego. Bardzo dobra rzecz.
- Kolos - słabszy kuzyn tytana nastawiony bardziej na walkę. Mimo tego i zasady która pozwala mu w nieskończoność atakować, dopóki rani wroga jest o wiele słabszy.
- Nekrosfinks - druga wersja sfinksa. Jest tak samo odporny jak pierwszy, szybszy i potrafi latać. Gorzej za to radzi sobie w walce wręcz, bo nie generuje takiej ilości ataków. Ja go lubię, ale inni nie polecają, bo (z czym muszę się zgodzić) w zakresie jednostek rzadkich mamy tyle świetnych wyborów, że Nekrosfinks niekoniecznie musi z nimi wygrywać.
Bohaterowie:
- Magowie nasi to (co tu ukrywać) nie najlepsi magowie w grze. Mają ograniczony zakres używanych domen do magii Światła, Śmierci i naszej własnej. Jeden jednak musi być w każdej armii, bo jest to ta istota, której wola podtrzymuje nas prze nie-życiu (tzw. Hierofanta). Jeśli on zginie, to armia powoli, ale nieubłaganie zaczyna się rozsypywać. Akurat Tomb Kingi nie rozsypują się jeszcze aż tak tragicznie, jak mogłyby, ale bywało z tym różnie.
- Książęta i królowie grobowców to nasi generałowie. Są bardzo wytrzymali i silni, ale brak im sensownego opancerzenia. Ciekawą zasadą jest "Moja wola będzie wykonana", który pozwala innym jednostkom na używanie ich statystyki Walki Wręcz, zamiast własnej. Nie są to najwięksi rzeźnicy w Warhammerze, ale słabi też nie są.
- Reszta to raczej drobnica. Heraldzi mogą nosić sztandar bitewny i są po prostu lepszą wersją Gwardii grobowców, a Architekci (Necrotect) to jednostki specjalizujące się we wspieraniu (szczególnie naszych ożywionych konstruktów).
To chyba tyle. To całkiem niezła armia, może Młody podpowie Ci coś więcej, bo wygrał nią turniej klasy Master w Poznaniu i jest chyba najlepszym graczem Tomb Kingów, jakiego znam.
Powodzenia
Naviedzony
Super! Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź, wszystko w "pigułce". Wnioskuję z twojej wypowiedzi, że jeśli miałabym teraz zacząć zakupy to: rydwany, łucznicy, gwardia grobowców, te węże, szkatuła, przynajmniej jedna katapulta, może ten tytan, no i jacyś bohaterowie. Z tego co patrzyłam w moim sklepie to niestety większej części z tego tam nie było ( z tego co pamiętam to tylko szkielety, konnica i coś jeszcze), na allegro podobnie...gdzie można się dozbroić za logiczne pieniądze? Chłopak z tego co wiem wszystko kupował z aukcji.
Naviedzony jeszcze raz bardzo dziękuję! Takie "pigułki" powinny być w każdej armii do poczytania
Naviedzony jeszcze raz bardzo dziękuję! Takie "pigułki" powinny być w każdej armii do poczytania

Sklepy internetowe (zaraz obok masz temat o polecanych sklepach - najlepiej czytać go od końcaMirabelka pisze:gdzie można się dozbroić za logiczne pieniądze? Chłopak z tego co wiem wszystko kupował z aukcji.

edit: "od końca"

Ostatnio zmieniony 9 sty 2013, o 15:50 przez Asassello, łącznie zmieniany 1 raz.

- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Chyba OD końca. Aktualnie działające i najbardziej polecane sklepy są właśnie na ostatnich stronach.Asassello pisze: Sklepy internetowe (zaraz obok masz temat o polecanych sklepach - najlepiej czytać go do końca).

Możesz dokonać wpłaty na konto, na przykład przez pocztę - bez użycia swojego rachunku bankowego.
Losowy przykład z grafiki google:
http://www.pilka.stal.rzeszow.pl/stalbaner/przelew2.jpg
Losowy przykład z grafiki google:
http://www.pilka.stal.rzeszow.pl/stalbaner/przelew2.jpg
Szukam: zamienników do Silver Helmsów
Kontakt PM
Kontakt PM
Dziękuję za taką ilość prvów z pomocą!
Co do przelewów pocztowych to ja podziękuję po ostatniej ich wpadce z opłatami semestralnymi za studia...
Sprawa już załatwiona kolega od warhammera kosmicznego powiedział, że pomoże i coś kupi a ja odbiorę za tydzień w weekend
Więc wystawiajcie ludzie aukcje 
Co do przelewów pocztowych to ja podziękuję po ostatniej ich wpadce z opłatami semestralnymi za studia...
Sprawa już załatwiona kolega od warhammera kosmicznego powiedział, że pomoże i coś kupi a ja odbiorę za tydzień w weekend


ja polecam sklep Vanaheim
http://vanaheim.pl/
swietny sklep, wysylaja przesylki do domu, mila obsluga i naprawde wszystko jest cacy
a najlepsze maja ceny i promocje wiec polecam z calego serca!
http://vanaheim.pl/
swietny sklep, wysylaja przesylki do domu, mila obsluga i naprawde wszystko jest cacy

a najlepsze maja ceny i promocje wiec polecam z calego serca!
Warhammer to nie jest sport