Uroczyście ukręcają wora...Never pisze:no ok, a załóżmy, że ktoś się spóźni o pół godziny? Co wtedy z takim graczem robicie?
W moim wypadku z ambitnego planu zagrania jeszcze w tym roku wyszedł tyłek, bo okazało się, że jest jakiś ślub znajomych... (i kobieta dołożyła jeszcze swoje )