
Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów
Moderator: Gremlin
Re: Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów
To co w poście wyżej i ja mogę grać bez nowości innych 

Dokładnie, bo sam nimi gram niby siła 4 ale co z tego jak nie mozna się ruszyć i bs mały. Thundzi ok spoko na kawe idealni, kusze niby też, ale dwurak to mus. Pozostaje przy stwierdzeniu, że leśniaki rules w strzelaniu Bsowym:D
Po Babicach, poszlo super zreszta zaraz se przeczytacie:
Nie wiem czy pamietacie moja rozpe:
Alter highborn:
GW
armor of silver steel
stone of rebirth
potion
Spellweaver
harfa
dispeal scroll
Noble na orle
bitting blade
hoda
dragonhelm
bsb
mr 3
20 Glade guardow
fcg
16 lukow fcg
2x8 driads
champion
9 wardancer troups
2x 5 wild riders of kurnous
banner
2x6 waywatchers
champion
treeman
2x great eagle
1 Bitwa: Helion, Empire
doslownie sama kawaleria, jedno dzialo ale za to 2 pegazistow i jeszcze of course 9 demisiow, 5 i 4
Helion zaczal, cos tam se podszedl w centrum demisie i duza kawa, potem na lewo czolg, 2x male kawy i pegazista, dzialo na srodku na samym przedzie.
W mojej turze tez nie wiele sie dzieje, jakas mala dzida w demisie, i ranie dzialo masa pestek rani demisia
Helion dalej napiera ogolnie juz prawie stoimy na ukos dosc szerokim frontem armii.
W mojej turze great eagle wbija sie w czolga od tylu biegacz wylatuje z treemanem waye leca na maksa po pegazistow na moich flankach (jeden siada) z magi leci scroll i dobijam dzialo.
Helion wyszarzowuje lordem w biegacz, i 3 demisiow w treemana, duze demisie 5 leci w orla i po walce znowu stoja frontem do mojej armii, jego lorda siada, panikuje duze demisie (przelomowa tura kiedy wedlug mnie przynajmniej, nie moglo nic zlego nic sie stac)
W mojej 4 robie rozne szarze aby ustawic je tak aby ja zabic z automatu albo wyjebac za stol, treeman kroi dalej 3 demisiow, robie szarze na malych rycerzy od tylu i od przodu.
Helion zrzuca komete i zabija mi luki, wbija sie w wayow pegazistow, i zdaje bardzo duzo savow na 6 rycerzy wiec walczymy tak dlugo ze drudzy rycerze nadciagaja.
Ja brejkuje demisie treemanem wiec w mojej turze jestem w magiczce w duzej kawie, biegacz ktry dawal flee od duzej kawy zbiera sie i czeka az sie bedzie mogl dobic duza kawalerie.
pod koniec zostaje duzy kloc kawey bez heros juz, i mala kawaleria.
17 3
2 Bitwa z Dymitrem na masie juggerow, bitwa latwa w chuj juggerow heros na dysku rydwany i piechota.
Bitwa taka troche szybka, juggery na plae do mnie, lord mag na pale do mnie, w drugiej turze laduje przed moim deployem za juggerami w fascie, ja laduje cale strzelanie wfasta, i dobijam waywatcherami, potem laduje kilka wlocznie wpadam w odpowiednim momencie w comat biegaczem i wygrywam skromne
14-6
3 bitwa z OK z Kielonem:
Bitwa tez szybka, jeden blad kielona wyrownuje sobie hellheartem ktory zabija spellweavera.
w 2 turze biegacz laduje w mournach, w 3 turze kielon szarzuje gdzies ironami zostawiajac mourny bez bsbka i generala, i wtedy traci 5 mourow z dragon hidem, potem to juz tylko uciekam strzelam na tough 5, zabijam giganta bulle iron blastera, pod koniec treeman robi cuda dobija 2 rany na mournach aby miec polowe pkt i zabija w ture bsbka ale sam tez ginie.
13-7
4 bitwa Chadecja z Manfredem
Bitwa szybka jak i glupia, zreszta jak zwykle z chadecja, ja robie tyle co moge, strzelam w shriki od pierwszej tury ale nie zabijam go 50 strzalami, potem dziele strzelanie dobrze ranie helke, kadai i bulle do mnie jada z herosem, ja je odginam uciekam na boki, trace oddzialy, biegacz dostaje strzal z drugiego shrika i siada(ryzykowne zagranie ale moglo sie oplacic) potem trace jeszcze duze luki i troche smiecia, ale kadaj w koncu oblewa test tougha dobija se 3 rany i panikuje mu jeszcze klocek z ale bez herosow.
5 bitwa chyba najciekawsza i idac mi z farcikiem i z odpowiednimi ruchami przeciwnika bestie z duzym deathem,shadowem i 2x malym bistem, 3 hordy po 40 modeli i jakis smietnik).
Ja ustawiam luki w kacie i caly moj wazny combat w rogu, reszta driad i wildow na srodku, laduje od 1 tury na bliskim w horde lukami, od drugiej tury wale treemanem z korzonek, w 3 turze horda gorow a raczej jej resza ucieka od szarzy nobla na orle, na drugim koncu stolu gory leca w las po kreske driad aby potem dostac szarze od boku wildow (zdaje duzo ld na 7 na fear, hate dla siebie i slabo kulam i nie robie zadnego brejka, aczkolwiek tez przed ta akcja lord mag traci snajerpki i 3 poziomy magii.
potem dobieram sie do bestigorow, znowu laduje wszystko co mam i w 5 turze wpadam wszystkim co mam (nawet lukami ale to juz w 6) w besitgory i zdobywam okolo 1000 pkt na takim combacie, druga horda ktora zbrejkowala te driady w lesie oblewa panike od uciekajacej resztke hordy, a wiec wyganiam horde na srodek stolu i ja zabijam jakas tam szarze potem jeszcze wyganiam ta resztke, tracie wildow, 2x orla polowe driad i banner.
20-0 jak siemasz.
OGolnie mialem farty w bitwach, ale czasami nic mi to nie dawalo, a czasami tez tracilem duzo punktow albo waznych modeli w kluczowych turach, naszczescie pewny combat jakim jest biegacz z sila 9 czasami ratowal gre za co mu bardzo dziekuje.
TOTAL- 72 pkt
Nie wiem czy pamietacie moja rozpe:
Alter highborn:
GW
armor of silver steel
stone of rebirth
potion
Spellweaver
harfa
dispeal scroll
Noble na orle
bitting blade
hoda
dragonhelm
bsb
mr 3
20 Glade guardow
fcg
16 lukow fcg
2x8 driads
champion
9 wardancer troups
2x 5 wild riders of kurnous
banner
2x6 waywatchers
champion
treeman
2x great eagle
1 Bitwa: Helion, Empire
doslownie sama kawaleria, jedno dzialo ale za to 2 pegazistow i jeszcze of course 9 demisiow, 5 i 4
Helion zaczal, cos tam se podszedl w centrum demisie i duza kawa, potem na lewo czolg, 2x male kawy i pegazista, dzialo na srodku na samym przedzie.
W mojej turze tez nie wiele sie dzieje, jakas mala dzida w demisie, i ranie dzialo masa pestek rani demisia
Helion dalej napiera ogolnie juz prawie stoimy na ukos dosc szerokim frontem armii.
W mojej turze great eagle wbija sie w czolga od tylu biegacz wylatuje z treemanem waye leca na maksa po pegazistow na moich flankach (jeden siada) z magi leci scroll i dobijam dzialo.
Helion wyszarzowuje lordem w biegacz, i 3 demisiow w treemana, duze demisie 5 leci w orla i po walce znowu stoja frontem do mojej armii, jego lorda siada, panikuje duze demisie (przelomowa tura kiedy wedlug mnie przynajmniej, nie moglo nic zlego nic sie stac)
W mojej 4 robie rozne szarze aby ustawic je tak aby ja zabic z automatu albo wyjebac za stol, treeman kroi dalej 3 demisiow, robie szarze na malych rycerzy od tylu i od przodu.
Helion zrzuca komete i zabija mi luki, wbija sie w wayow pegazistow, i zdaje bardzo duzo savow na 6 rycerzy wiec walczymy tak dlugo ze drudzy rycerze nadciagaja.
Ja brejkuje demisie treemanem wiec w mojej turze jestem w magiczce w duzej kawie, biegacz ktry dawal flee od duzej kawy zbiera sie i czeka az sie bedzie mogl dobic duza kawalerie.
pod koniec zostaje duzy kloc kawey bez heros juz, i mala kawaleria.
17 3
2 Bitwa z Dymitrem na masie juggerow, bitwa latwa w chuj juggerow heros na dysku rydwany i piechota.
Bitwa taka troche szybka, juggery na plae do mnie, lord mag na pale do mnie, w drugiej turze laduje przed moim deployem za juggerami w fascie, ja laduje cale strzelanie wfasta, i dobijam waywatcherami, potem laduje kilka wlocznie wpadam w odpowiednim momencie w comat biegaczem i wygrywam skromne
14-6
3 bitwa z OK z Kielonem:
Bitwa tez szybka, jeden blad kielona wyrownuje sobie hellheartem ktory zabija spellweavera.
w 2 turze biegacz laduje w mournach, w 3 turze kielon szarzuje gdzies ironami zostawiajac mourny bez bsbka i generala, i wtedy traci 5 mourow z dragon hidem, potem to juz tylko uciekam strzelam na tough 5, zabijam giganta bulle iron blastera, pod koniec treeman robi cuda dobija 2 rany na mournach aby miec polowe pkt i zabija w ture bsbka ale sam tez ginie.
13-7
4 bitwa Chadecja z Manfredem
Bitwa szybka jak i glupia, zreszta jak zwykle z chadecja, ja robie tyle co moge, strzelam w shriki od pierwszej tury ale nie zabijam go 50 strzalami, potem dziele strzelanie dobrze ranie helke, kadai i bulle do mnie jada z herosem, ja je odginam uciekam na boki, trace oddzialy, biegacz dostaje strzal z drugiego shrika i siada(ryzykowne zagranie ale moglo sie oplacic) potem trace jeszcze duze luki i troche smiecia, ale kadaj w koncu oblewa test tougha dobija se 3 rany i panikuje mu jeszcze klocek z ale bez herosow.
5 bitwa chyba najciekawsza i idac mi z farcikiem i z odpowiednimi ruchami przeciwnika bestie z duzym deathem,shadowem i 2x malym bistem, 3 hordy po 40 modeli i jakis smietnik).
Ja ustawiam luki w kacie i caly moj wazny combat w rogu, reszta driad i wildow na srodku, laduje od 1 tury na bliskim w horde lukami, od drugiej tury wale treemanem z korzonek, w 3 turze horda gorow a raczej jej resza ucieka od szarzy nobla na orle, na drugim koncu stolu gory leca w las po kreske driad aby potem dostac szarze od boku wildow (zdaje duzo ld na 7 na fear, hate dla siebie i slabo kulam i nie robie zadnego brejka, aczkolwiek tez przed ta akcja lord mag traci snajerpki i 3 poziomy magii.
potem dobieram sie do bestigorow, znowu laduje wszystko co mam i w 5 turze wpadam wszystkim co mam (nawet lukami ale to juz w 6) w besitgory i zdobywam okolo 1000 pkt na takim combacie, druga horda ktora zbrejkowala te driady w lesie oblewa panike od uciekajacej resztke hordy, a wiec wyganiam horde na srodek stolu i ja zabijam jakas tam szarze potem jeszcze wyganiam ta resztke, tracie wildow, 2x orla polowe driad i banner.
20-0 jak siemasz.
OGolnie mialem farty w bitwach, ale czasami nic mi to nie dawalo, a czasami tez tracilem duzo punktow albo waznych modeli w kluczowych turach, naszczescie pewny combat jakim jest biegacz z sila 9 czasami ratowal gre za co mu bardzo dziekuje.
TOTAL- 72 pkt
poszlo fajnie, do 4 bitwy.
rozpa
1 * Alter Highborn @ 292.0 Pts
Alter; 2ndWeapon; Longbow; Light Armour; Shield
Bow of Loren [35.0]
Dragonhelm [10.0]
Stone of the Crystal Mere [30.0]
Arcane Bodkins [25.0]
1 Spellweaver @ 335.0 Pts
General; Lore of Beasts; Magic Level 4; Longbow
Wand of Wych Elm [55.0]
Talisman of Endurance [30.0]
1 Noble @ 174.0 Pts
Spear; Longbow; Light Armour
Enchanted Shield [10.0]
Dragonbane Gem [5.0]
Hail of Doom Arrow [30.0]
1 Great Eagle @ [50.0] Pts
1 Noble @ 135.0 Pts
Battle Standard; Longbow
Obsidian Lodestone [45.0]
1 Branchwraith @ 90.0 Pts
Cluster of Radiants [25.0]
2x8 Dryads @ 108.0 Pts, czempioni
2x13 Glade Guard @ 168.0 Pts, muzyk, czempion
14 Glade Guard @ 202.0 Pts, fcg, flejm
11 Wardancers @ 219.0 Pts, fcg
2x5 Wild Riders @ 148.0 Pts, banner
1 Treeman @ 285.0 Pts
5 Waywatchers @ 120.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts
Models in Army: 76
Total Army Cost: 2800.0
1 bitwa, young blood, Klon, lizaki, poczatkujacy gracz. 16:4, bo magiczka wybuchla w 4 turze, a drzewo siadlo od 10 skinkow, salek i snajperki liderkowej..
2 bitwa, SS, król goblinów, OK, 2x mourny, 3 i 5, 2x8 ironow, 3 pieski, 2x10 gonoblarow, belly, duzy mag, maly mag i chyba jakis bruiser.
smyranie z obu stron, zajalem sie 5 mournami, ale zostal 1 niestety. zabilem iron blastera, polowe irongutow, pieski. bylby remis, ale drzewo na 3 ranach dostalo malego fireballa i sie zlozylo. 8:12
3 bitwa, skaveny. rogaty szczur, ten słabszy. kółko, aboma, furmanka, dzwonek, klocki, działo, runnerzy, bez orba, bez storm bannera... przeciwnik wystawił się bardzo zle. aboma siada w 1 turze. strzelanei koncentruje na oddzial z dzwonkiem, potem wpadam drzewem, slavy i clanraci zwiazani w walce, dzialo zabite przez wildow, doomwheel wystrzelany. na dzwonie zostaja 2 rany, drzewo nie zdaje stubborna.. trudno, zdaza sie. 5 tura przeciwnika, wchodzi 13stka jego 5 na moje 6 kostek z przerzutem. spada 14 lukow, nie zdaje look out na bsb i duzej magiczce, trace 900 pkt. potem kanapkuje ranny dzwon i dobijam go. z maski robi sie 12-8
4 bitwa, EMP, Riplay, przyfarcilem w tej bitwie kilka razy, driady zdaly breja na 6, 4 i 4. konsekwetnie zabijajac do ture po jednym malym magu. ciekawa bitwa, kostki byly po mojej stronie, jedyne co nie wyszlo to to, ze stracilem dzide na duzym magu i ze waye nie doszly na 7 w 2 turze do cannona. 10:10
5 bitwa, Paulinka, OG,2x8 trolli, 35 savagy z bohaterami, manglery, charioty, maszyny, 50 ng. zabilem ng, 2 maszyny sie wysadzily, chariota, jedne trolle. stopa styrala mi za jednym razem polowe lukow wszystkich, przez to dopuscilem 2 trolli do tancerek z bohaterami, moglem na spokojnie do tego nie dopuscic, moj blad. gdyby nie to prawdodpobonie byloby jakies 7:13 lub nawet 8:12, tak jest 2:18.
w sumie 48 pkt z bitew. beda zmiany w rozpie pewnie, ale nie wiem jeszcze co i na co.
rozpa
1 * Alter Highborn @ 292.0 Pts
Alter; 2ndWeapon; Longbow; Light Armour; Shield
Bow of Loren [35.0]
Dragonhelm [10.0]
Stone of the Crystal Mere [30.0]
Arcane Bodkins [25.0]
1 Spellweaver @ 335.0 Pts
General; Lore of Beasts; Magic Level 4; Longbow
Wand of Wych Elm [55.0]
Talisman of Endurance [30.0]
1 Noble @ 174.0 Pts
Spear; Longbow; Light Armour
Enchanted Shield [10.0]
Dragonbane Gem [5.0]
Hail of Doom Arrow [30.0]
1 Great Eagle @ [50.0] Pts
1 Noble @ 135.0 Pts
Battle Standard; Longbow
Obsidian Lodestone [45.0]
1 Branchwraith @ 90.0 Pts
Cluster of Radiants [25.0]
2x8 Dryads @ 108.0 Pts, czempioni
2x13 Glade Guard @ 168.0 Pts, muzyk, czempion
14 Glade Guard @ 202.0 Pts, fcg, flejm
11 Wardancers @ 219.0 Pts, fcg
2x5 Wild Riders @ 148.0 Pts, banner
1 Treeman @ 285.0 Pts
5 Waywatchers @ 120.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts
Models in Army: 76
Total Army Cost: 2800.0
1 bitwa, young blood, Klon, lizaki, poczatkujacy gracz. 16:4, bo magiczka wybuchla w 4 turze, a drzewo siadlo od 10 skinkow, salek i snajperki liderkowej..
2 bitwa, SS, król goblinów, OK, 2x mourny, 3 i 5, 2x8 ironow, 3 pieski, 2x10 gonoblarow, belly, duzy mag, maly mag i chyba jakis bruiser.
smyranie z obu stron, zajalem sie 5 mournami, ale zostal 1 niestety. zabilem iron blastera, polowe irongutow, pieski. bylby remis, ale drzewo na 3 ranach dostalo malego fireballa i sie zlozylo. 8:12
3 bitwa, skaveny. rogaty szczur, ten słabszy. kółko, aboma, furmanka, dzwonek, klocki, działo, runnerzy, bez orba, bez storm bannera... przeciwnik wystawił się bardzo zle. aboma siada w 1 turze. strzelanei koncentruje na oddzial z dzwonkiem, potem wpadam drzewem, slavy i clanraci zwiazani w walce, dzialo zabite przez wildow, doomwheel wystrzelany. na dzwonie zostaja 2 rany, drzewo nie zdaje stubborna.. trudno, zdaza sie. 5 tura przeciwnika, wchodzi 13stka jego 5 na moje 6 kostek z przerzutem. spada 14 lukow, nie zdaje look out na bsb i duzej magiczce, trace 900 pkt. potem kanapkuje ranny dzwon i dobijam go. z maski robi sie 12-8
4 bitwa, EMP, Riplay, przyfarcilem w tej bitwie kilka razy, driady zdaly breja na 6, 4 i 4. konsekwetnie zabijajac do ture po jednym malym magu. ciekawa bitwa, kostki byly po mojej stronie, jedyne co nie wyszlo to to, ze stracilem dzide na duzym magu i ze waye nie doszly na 7 w 2 turze do cannona. 10:10
5 bitwa, Paulinka, OG,2x8 trolli, 35 savagy z bohaterami, manglery, charioty, maszyny, 50 ng. zabilem ng, 2 maszyny sie wysadzily, chariota, jedne trolle. stopa styrala mi za jednym razem polowe lukow wszystkich, przez to dopuscilem 2 trolli do tancerek z bohaterami, moglem na spokojnie do tego nie dopuscic, moj blad. gdyby nie to prawdodpobonie byloby jakies 7:13 lub nawet 8:12, tak jest 2:18.
w sumie 48 pkt z bitew. beda zmiany w rozpie pewnie, ale nie wiem jeszcze co i na co.

ja spłodziłem raport tutaj:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 19#p995819
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 19#p995819
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Graty wyników. Fajnie, że WE spisują się calkiem przyzwoicie na drużynówkach 
Mi ostatnio nie bardzo się chce grać w ludki
, i jeździć po Polsce. ALe może do Wrocka się wybiore w koncu nie mam tak daleko 200km 

Mi ostatnio nie bardzo się chce grać w ludki


xYz
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Ja dziś turniej na małe pkt (1200) dla WE 1300 
Bez lordów, max 2 takie same unity, max 35 łuków itd.
Zagrałem na takim czymś, ale bez magii tymrazem:
1 bitwa OGRY
Firebelly 2lv, BSB z S7, 6 Ironów, 5 Mourfnagów, 2x psy, 3 bulli, Ironblaster.
Wygrywam stronę i bunkruję się w domku, a drugi domek mam w moich 24 calach.
Ogólnie pomiędzy domkami miałem 8 cali więc walka toczyła się na zasadzie "wejść, strzelić i pomachać wrogowi
"
Treeman dzielnie od Irona zgarnia 5 ran jednym strzałem i muszę go kitrać za domkiem asekurując się tylko szyszkami :/
Łuki naparzają po Ironie i po Ironach - działo zdycha.
Sabretuski spadają od CC z łukami w domku i od strzelania.
Mój generał odbija się od mourfnagów i nie ucieka :/
Ja robię szarżę 10 dryad w 3 mourfangi - potrzebowałem 2 ran i by stracił sporo atakó i stedfasta.
Ranię wiadrem kostem, savuje wszystko
Plan się nie udał, Dryady spadły.... i przegrywam 9-11 (mogłem zostawić remis
)
2 bitwa DE
Kocioł, 30 Witch Elves, 30 Spearelves, Hydra, 10 kusz, 2x rydwan
Hydra spada od strzelania, kusze tak samo, witch elves mocno przetrzebiam strzelaniem i hodą, zostają 3 i wpadają mi w łuki
3 zabija mi 12 łuczników przez 2 tury CC
ale w końcu padają.
Rydwany rozjeżdżają mi Dryady i dopadają łuczników z BSB (którego tracę po 3 turach CC bo wpadł drugi rydwan)
Treeman rozkręca spearelves, Generał rozjechał kocioł
stuborn...5,6 = GG
Kończy nam się czas ale postanawiamy zagrać jeszcze jedną rundę i wpadam generałem w bok rydwanu, który overunował w moje dryady.... nie wbijam ŻADNEJ RANY, tracę Dryady, Generała i przy okazji łuczników od oblanej paniki (wszystko za stołem :/)
Z wysokiej wygranej... skromne 12-8
3 bitwa BYE.
4 bitwa BESTIE
BSB, mag generał na Bestii 2lv, 2x Rydwan, 4 minotaury, 35 gorów z dodatkowymi atakami, razorgor, 2 x harpie, i jakichś ambuszerów (5 skirmish strzelające i 10 gorów)
Postanawiam zrobić Wood Elficki bunkier w narożniku stołu

łuki, łuki, dryady i dryady... treeman z boku i orzeł za impasem (bo była włócznia z bestii)
Zaczynam i w magii, ściągam treemanem 5 harpii w lesie...rydwan panika i za stołem. Reszta paniki zdała.
Generałem zastawiam Gory i dostaję na bok Minotaury... ustałem breaka i podszedłem bliżej Treemanem i zastawiałem Dryadami.
Strzelaniem ściągam ambusherów na plecach. Generał ubija łącznie 2 minotaury i dostaje na bok 35 gorów. W końcu nie zdał breaka i nie uciekł :/
Minotaury z overuna wpadają w Dryady, Rydwan wbija się w Dryady i się zatrzymuje, Treeman podchodzi na cal od Gorów i szyszkuje. Łuki strzelają po Gorach + HODA...zostaje ich z połowa.
Szarżują w Treemana bo nie mieli innej opcji
Dryady ubijają minotaury i klepią rydwan przez kilka tur.
Treeman zabija BSB, skacze po gorach i w końcu je łamie i zagania, Dryady w końcu ubijają rydwan i na stole nie zostało nic.
Ja tracę generała....20-0
5 bitwa DE
POK na Coldonie, Magica 1lv fire + pierścionek + dodatkowy czar, 2x 12 kusz, 15 spearelves, hydra, 10 coldone cavalry, 2x harpie
Przegrywam strony i dostaje część stołu, gdzie są 2 górki ale nie idzie na nie wejść bo są za daleko.
Kawaleria i POK obok wbijają się na górkę i od 2 tury będą w łukach a przed nimi harpie dla Heavy Covera. Hydra za drugą górką, kusze nie mają celu i ubijają tylko 1 łucznika.
Generałem wpadam na górkę i widzę magicę, kusze i spearelves. Treeman za górką tak aby mieć od boku kawalerię.
Jedne Dryady za górką, a drugie stawiam centralnie przed harpiami aby przyjąć kawalerię.
Łuki po heavy coverze ale na krótkim walą po kawalerii + HODA i zabijam 3 modele](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Hydra zachodzi mnie od flanki, spearelves 1cal od generała aby go przetrzymać gdyby zaszarżował. POK pali szarżę i dostaję ranę z S&S, Harpie w łukach, a kawaleria w Dryadach.
Kusze walą po generale ale wbiły tylko ranę. Z magii nic się nie dzieje. Dryady ustały CC i nawet ubijają ~2-3
Harpie stoją przed Treemanem i nie mogę szarżować na bok w POK'a więc overunem lecę na drugą stronę stołu centralnie pod kusze.
Generałem staję przed POKiem, Drugie dryady asekurują górkę.
Ze strzelania spada POK, Dryady ustały CC z kawalerią
(0ran vs 0ran)
Mój generał wpada w bok kawy, hydra zionie po dryadach (ale nie wchodzi 2 z Fire więc tracę 3 dryady
), tracę jeszcze kilka dryad z małego i średniego fireballa.
ostatnia Dryada w CC spada ale generał rozkręca kawę do końca.
Łuki ubijają harpie, Treeman szarżuje na kusze (flee i jestem w ruinach)
Generał overun w drugie kusze i rozkręca, Treeman zagania pierwsze kusze, łuki wystrzelały spearelves na górce, hydra rozkręca mi dryady a magica DE spada od Terroru od szarży Treemana poza stół.
Tracę 2x Dryady vs całe DE poza Hydrą...20-0
Do ostatniej bitwy podchodziłem raczej na loozie bo OGRY wygrywały turniej a ja musiałem chyba 18-2 wygrać - Pozatym grałem z Żabą więc obstawiałem, że jak nie wtopię to będzie dobry wynik
Ale jednak z DE gra się lepiej niż z LIZ i wykręciłem maskę w ostatniej bitwie 72pkt jakoś co daje mi 1 miejsce
Tak więc mój pierwszy wygrany turniej
YEEEEEEAAAAAAAHHHHHHHHHHH!!!!!

Bez lordów, max 2 takie same unity, max 35 łuków itd.
Zagrałem na takim czymś, ale bez magii tymrazem:
W sumie wyszło na turnieju 5 bitew każda tak ~1:30-2hNoble na Orle@ 178.0 Pts
General; Great Weapon; Longbow; Light Armour; Shield
Dragonhelm
Stone of Rebirth
Potion of Foolhardiness
1 Great Eagle @ [50.0] Pts
BSB Noble @ 131.0 Pts
2ndWeapon; Longbow; Light Armour; Battle Standard
Hail of Doom Arrow
Charmed Shield
10 Dryads @ 120.0 Pts
10 Dryads @ 120.0 Pts
16+1 Glade Guard @ 216.0 Pts +mus
17+1 Glade Guard @ 250.0 Pts FCG+Flame
1 Treeman @ 285.0 Pts
Models in Army: 53
Total Army Cost: 1300.0
1 bitwa OGRY
Firebelly 2lv, BSB z S7, 6 Ironów, 5 Mourfnagów, 2x psy, 3 bulli, Ironblaster.
Wygrywam stronę i bunkruję się w domku, a drugi domek mam w moich 24 calach.
Ogólnie pomiędzy domkami miałem 8 cali więc walka toczyła się na zasadzie "wejść, strzelić i pomachać wrogowi

Treeman dzielnie od Irona zgarnia 5 ran jednym strzałem i muszę go kitrać za domkiem asekurując się tylko szyszkami :/
Łuki naparzają po Ironie i po Ironach - działo zdycha.
Sabretuski spadają od CC z łukami w domku i od strzelania.
Mój generał odbija się od mourfnagów i nie ucieka :/
Ja robię szarżę 10 dryad w 3 mourfangi - potrzebowałem 2 ran i by stracił sporo atakó i stedfasta.
Ranię wiadrem kostem, savuje wszystko

Plan się nie udał, Dryady spadły.... i przegrywam 9-11 (mogłem zostawić remis

2 bitwa DE
Kocioł, 30 Witch Elves, 30 Spearelves, Hydra, 10 kusz, 2x rydwan
Hydra spada od strzelania, kusze tak samo, witch elves mocno przetrzebiam strzelaniem i hodą, zostają 3 i wpadają mi w łuki
3 zabija mi 12 łuczników przez 2 tury CC

Rydwany rozjeżdżają mi Dryady i dopadają łuczników z BSB (którego tracę po 3 turach CC bo wpadł drugi rydwan)
Treeman rozkręca spearelves, Generał rozjechał kocioł


Kończy nam się czas ale postanawiamy zagrać jeszcze jedną rundę i wpadam generałem w bok rydwanu, który overunował w moje dryady.... nie wbijam ŻADNEJ RANY, tracę Dryady, Generała i przy okazji łuczników od oblanej paniki (wszystko za stołem :/)
Z wysokiej wygranej... skromne 12-8

3 bitwa BYE.
4 bitwa BESTIE
BSB, mag generał na Bestii 2lv, 2x Rydwan, 4 minotaury, 35 gorów z dodatkowymi atakami, razorgor, 2 x harpie, i jakichś ambuszerów (5 skirmish strzelające i 10 gorów)
Postanawiam zrobić Wood Elficki bunkier w narożniku stołu


łuki, łuki, dryady i dryady... treeman z boku i orzeł za impasem (bo była włócznia z bestii)
Zaczynam i w magii, ściągam treemanem 5 harpii w lesie...rydwan panika i za stołem. Reszta paniki zdała.
Generałem zastawiam Gory i dostaję na bok Minotaury... ustałem breaka i podszedłem bliżej Treemanem i zastawiałem Dryadami.
Strzelaniem ściągam ambusherów na plecach. Generał ubija łącznie 2 minotaury i dostaje na bok 35 gorów. W końcu nie zdał breaka i nie uciekł :/
Minotaury z overuna wpadają w Dryady, Rydwan wbija się w Dryady i się zatrzymuje, Treeman podchodzi na cal od Gorów i szyszkuje. Łuki strzelają po Gorach + HODA...zostaje ich z połowa.
Szarżują w Treemana bo nie mieli innej opcji

Dryady ubijają minotaury i klepią rydwan przez kilka tur.
Treeman zabija BSB, skacze po gorach i w końcu je łamie i zagania, Dryady w końcu ubijają rydwan i na stole nie zostało nic.
Ja tracę generała....20-0
5 bitwa DE
POK na Coldonie, Magica 1lv fire + pierścionek + dodatkowy czar, 2x 12 kusz, 15 spearelves, hydra, 10 coldone cavalry, 2x harpie
Przegrywam strony i dostaje część stołu, gdzie są 2 górki ale nie idzie na nie wejść bo są za daleko.
Kawaleria i POK obok wbijają się na górkę i od 2 tury będą w łukach a przed nimi harpie dla Heavy Covera. Hydra za drugą górką, kusze nie mają celu i ubijają tylko 1 łucznika.
Generałem wpadam na górkę i widzę magicę, kusze i spearelves. Treeman za górką tak aby mieć od boku kawalerię.
Jedne Dryady za górką, a drugie stawiam centralnie przed harpiami aby przyjąć kawalerię.
Łuki po heavy coverze ale na krótkim walą po kawalerii + HODA i zabijam 3 modele
](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Hydra zachodzi mnie od flanki, spearelves 1cal od generała aby go przetrzymać gdyby zaszarżował. POK pali szarżę i dostaję ranę z S&S, Harpie w łukach, a kawaleria w Dryadach.
Kusze walą po generale ale wbiły tylko ranę. Z magii nic się nie dzieje. Dryady ustały CC i nawet ubijają ~2-3
Harpie stoją przed Treemanem i nie mogę szarżować na bok w POK'a więc overunem lecę na drugą stronę stołu centralnie pod kusze.
Generałem staję przed POKiem, Drugie dryady asekurują górkę.
Ze strzelania spada POK, Dryady ustały CC z kawalerią


Mój generał wpada w bok kawy, hydra zionie po dryadach (ale nie wchodzi 2 z Fire więc tracę 3 dryady

ostatnia Dryada w CC spada ale generał rozkręca kawę do końca.
Łuki ubijają harpie, Treeman szarżuje na kusze (flee i jestem w ruinach)
Generał overun w drugie kusze i rozkręca, Treeman zagania pierwsze kusze, łuki wystrzelały spearelves na górce, hydra rozkręca mi dryady a magica DE spada od Terroru od szarży Treemana poza stół.
Tracę 2x Dryady vs całe DE poza Hydrą...20-0
Do ostatniej bitwy podchodziłem raczej na loozie bo OGRY wygrywały turniej a ja musiałem chyba 18-2 wygrać - Pozatym grałem z Żabą więc obstawiałem, że jak nie wtopię to będzie dobry wynik

Ale jednak z DE gra się lepiej niż z LIZ i wykręciłem maskę w ostatniej bitwie 72pkt jakoś co daje mi 1 miejsce

Tak więc mój pierwszy wygrany turniej




Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.
Małe punkty mają swój urok.
Treeman potrafi zdziałać cuda.... jest o wiele groźniejszy niż na duże, bo często przeciwnicy nie mają na niego argumentów, albo mają ich zbyt mało
Najciężej to chyba jest z EMP...wszystko ASv 1+ i weź se coś zabij](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Treeman potrafi zdziałać cuda.... jest o wiele groźniejszy niż na duże, bo często przeciwnicy nie mają na niego argumentów, albo mają ich zbyt mało

Najciężej to chyba jest z EMP...wszystko ASv 1+ i weź se coś zabij
](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.
tutaj relacja z kolejnego turnieju:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 0#p1014790
przy okazji gratulacje dla Gremlina - jak tak będziemy cisnąć to nam armię potną
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 0#p1014790
przy okazji gratulacje dla Gremlina - jak tak będziemy cisnąć to nam armię potną

swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.