Galeria jak c'tan chlapie farbą...
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Galeria jak c'tan chlapie farbą...
To znaczy, że chciałbyś zobaczyć jakąś nową makietę, tak?
Ja bym chętnie zobaczył jakąś dioramę/makietę w klimacie późno jesiennej lub wczesnozimowej tajgi
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
Ctan myślisz, że można malować jeszcze ładniej, przy takim poziomie jaki prezentujesz, pozostaje już chyba tylko miksowanie elementów, co robisz obecnie - free hand, bo wskoczyć na wyższy poziom już chyba nie można, bo go nie ma. Jedynie co to można polepszyć warsztat, tempo pracy, szybkie efektowne sztuczki, reszta to już tylko kompozycja tego co jest. No chyba, że weźmiesz się za rzeźbienie, ale to inna bajka jest. Z drugiej strony za pomocą pędzla przemieniłbyś byle ulepka w ładną miniaturkę.
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
jak zwykle praca na zajebistym poziomie. zastanawiam się jednak nad battle damage na płaszczu.
Ogólnie na nacięciach światło pada z góry, a na 2 sznytach z prawym górnym rogu z dołu- to zamierzony efekt ?
Ogólnie na nacięciach światło pada z góry, a na 2 sznytach z prawym górnym rogu z dołu- to zamierzony efekt ?
Łajdaki nie usłyszą kiedy przyjdę. Nie kiedy powyrywam im uszy!
Wszem i wobec ogłaszam, że mamut leży na półce obrośnięty kurzem i czeka aż kiedyś go dokończę, póki co nic na to nie wskazuje ale jeszcze go całkowicie nie porzuciłem
Dioramka będzie 40k, Valkiria podczas serwisowania przez niefortunnego gwardzistę.
a póki co to Wam pokażę nurglowego chopka, taki zielony jakiśtam
Dioramka będzie 40k, Valkiria podczas serwisowania przez niefortunnego gwardzistę.
a póki co to Wam pokażę nurglowego chopka, taki zielony jakiśtam
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4482
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Bardzo fajna toksyczna zieleń
Fajna praca typu zielono mi
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Niesamowita zieleń, wygląda jak podkręcana programem graficznym (choć wiem, że Ty nie musisz ).
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Acid everywhere . Tylko Ty mogłeś wymyślić taki kolor skóry . I jeszcze maznąć go tak, żeby się to z zielenią nie gryzło...
Ostatnio zmieniony 3 sty 2013, o 17:47 przez smiejagreg, łącznie zmieniany 1 raz.
metaliki mi się podobają zresztą kolor skóry jest nietuzinkowy i tak po za tym to niezły kwas
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
Mam kilka pytań, jeśli są gdzieś na nie odpowiedzi to proszę o pomoc w odnalezieniu.
1-Na pytania typu "Ale super malujesz, jak ty to robisz?" odpowiadasz ze to kwestia wprawy, po prostu trzeba dużo malować. Fakt sporo malujesz , ale JA i niektórzy tez sporo malują a mimo to ich prace tak nie wyglądają, no i u ciebie cały czas widać postęp. To kwestia jakiegoś podejścia czy po prostu masz talent ?
2-To zielone coś, jak to powstało? tak mniej więcej (woda od vallejo plus farbki?)
3-Sporo używałeś aerografu przy tym modelu? Proszę o opis w max 0,5-1 zdanie
4-JA raczej nie wystawiał bym w tym samym czasie 2 takich samych modeli na aukcje, pomimo tego ze są malowane w innym klimacie, mam wrażenie ze to może zaszkodzić licytacji.
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
6-chyba najważniejsze Gdybyś miał skompletować swój warsztat od nowa, bez zbędnych pierdół, czego nie mogło by Ci w nim zabraknąć?(oprócz pędzli głównie chodzi mi o chemię i rodzaje farb)
7-Co polecasz jeśli chodzi o rdzę, używasz jakiś skrótów typu rdza od Miga czy męczysz się normalnymi farbkami.
1-Na pytania typu "Ale super malujesz, jak ty to robisz?" odpowiadasz ze to kwestia wprawy, po prostu trzeba dużo malować. Fakt sporo malujesz , ale JA i niektórzy tez sporo malują a mimo to ich prace tak nie wyglądają, no i u ciebie cały czas widać postęp. To kwestia jakiegoś podejścia czy po prostu masz talent ?
2-To zielone coś, jak to powstało? tak mniej więcej (woda od vallejo plus farbki?)
3-Sporo używałeś aerografu przy tym modelu? Proszę o opis w max 0,5-1 zdanie
4-JA raczej nie wystawiał bym w tym samym czasie 2 takich samych modeli na aukcje, pomimo tego ze są malowane w innym klimacie, mam wrażenie ze to może zaszkodzić licytacji.
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
6-chyba najważniejsze Gdybyś miał skompletować swój warsztat od nowa, bez zbędnych pierdół, czego nie mogło by Ci w nim zabraknąć?(oprócz pędzli głównie chodzi mi o chemię i rodzaje farb)
7-Co polecasz jeśli chodzi o rdzę, używasz jakiś skrótów typu rdza od Miga czy męczysz się normalnymi farbkami.
ORGANIZUJEMY SPOTKANIA MALARZY FIGUREK W LUBLINIE , A W DZIALE SPRZEDAM SPRZEDAJE FIGURKI;)
1-Na pytania typu "Ale super malujesz, jak ty to robisz?" odpowiadasz ze to kwestia wprawy, po prostu trzeba dużo malować. Fakt sporo malujesz , ale JA i niektórzy tez sporo malują a mimo to ich prace tak nie wyglądają, no i u ciebie cały czas widać postęp. To kwestia jakiegoś podejścia czy po prostu masz talent ?
bo to prawda, im więcej malujesz tym większą masz w tym wprawę. Jak z każdą inną czynnością w życiu. Sporo dla mnie to znaczy kilka godzin dziennie (4-8h). Możesz i malować 12h dziennie ale jak wciąż nie widać postępu to może warto się trochę cofnąć i zobaczyć co zrobiłeś źle? Może wybrałeś zły kolor bazowy albo użyłeś złych kolorów do cieniowania. Jak od początku robisz wszystko zgodnie z planem to jest szybciej.
2-To zielone coś, jak to powstało? tak mniej więcej (woda od vallejo plus farbki?)
To zielone coś to rozlany wikol który później pomalowałem na zielono i na końcu posmarowałem water effectem (Still Water vallejo)
3-Sporo używałeś aerografu przy tym modelu? Proszę o opis w max 0,5-1 zdanie
Średnio na jeża, psiknąłem gościa na ciemny niebieski a później z góry trochę jaśniejszym. Podstawkę na rdzawy brąz i tyle aero. Resztę domaziałem pędzlem bo było mi tak wygodniej.
4-JA raczej nie wystawiał bym w tym samym czasie 2 takich samych modeli na aukcje, pomimo tego ze są malowane w innym klimacie, mam wrażenie ze to może zaszkodzić licytacji.
Dlaczego? Jeden się już sprzedał (co prawda nie przez ebay). Te ludki i tak mi zalegają to mogą sobie wisieć na ebayu. Ale fakt słaby ze mnie marketingowiec
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
Pro podstawka jest wykonana z pociętej na kawałki PRO rurki PCV i pogniecionej i powyginanej cążkami. Takie coś za 5zł w castoramie kupisz (chyba z 4 metry). Później to posmarowałem pastą vallejo Black Lava, którą bez problemu można zastąpić drobnym (bez większych grud) piaskiem zmieszanym z wikolem, jak wszystkie te pasty. Teraz bym już tego nie kupił tylko zmieszał wikolu z piachem Po pomalowaniu nie widać różnicy.
Najlepsze podstawki jakie zrobiłem powstawały najczęściej ze śmieci znalezionych tu i tam
6-chyba najważniejsze Gdybyś miał skompletować swój warsztat od nowa, bez zbędnych pierdół, czego nie mogło by Ci w nim zabraknąć?(oprócz pędzli głównie chodzi mi o chemię i rodzaje farb)
Pędzle Windosr&Newton Seria 7
Chemia Vallejo np. still water, airbrush thinner, airbrush cleaner, podkłady w butelkach do aero (nie spraye), wszystkie varnishe i media np. matt medium, crackle medium, thinner, metallic medium, retarder medium
Farby Reaper Master Series i inne Reapery
Farby P3 (w szczególności Morrow White)
Metaliki GW (te stare, mam ich spory zapas)
Blood Red od GW (też mam spore wiaderko, zamiennika do tej pory nie znalazłem)
Farby Tamyia z serii Clear - Clear Red, Blue, Yellow, Green, Smoke
Wszystkich narzędzi od GW typu cążki, wiertarka
Klej do plastiku Revell Contacta Professional, kleje cyjanoakrylowe które leję bez opamiętania (5zł za 20g)
7-Co polecasz jeśli chodzi o rdzę, używasz jakiś skrótów typu rdza od Miga czy męczysz się normalnymi farbkami.
Zależy gdzie chcę tą rdzę zrobić, na ludkach najczęściej są to farby, na podstawkach pigmenty itp.
Dodam, że na podstawce z nurglowym lordem jest trochę rdzy z resztkami kwasu HCl który ładnie dodał jeszcze deikatnej faktury. Mam takie pudełeczko zalane kwasem z kawałkami różnych blach i na dnie osadza mi się taki fajny nalot który później można wykorzystać do rdzewienia. Kiedyś też kupiłem 1kg zmielonego tlenku żelaza, takie rude coś i bardzo dobrze się sprawdza jako pigment i wash kiedy się zmiesza z np. akrylowym medium.
Polecam zdrapać sobie trochę rdzy nożem z jakiejś rury żeby był taki drobny proszek, ew zmielić jakoś i wtedy rdza jak prawdziwa, bo prawdziwa
bo to prawda, im więcej malujesz tym większą masz w tym wprawę. Jak z każdą inną czynnością w życiu. Sporo dla mnie to znaczy kilka godzin dziennie (4-8h). Możesz i malować 12h dziennie ale jak wciąż nie widać postępu to może warto się trochę cofnąć i zobaczyć co zrobiłeś źle? Może wybrałeś zły kolor bazowy albo użyłeś złych kolorów do cieniowania. Jak od początku robisz wszystko zgodnie z planem to jest szybciej.
2-To zielone coś, jak to powstało? tak mniej więcej (woda od vallejo plus farbki?)
To zielone coś to rozlany wikol który później pomalowałem na zielono i na końcu posmarowałem water effectem (Still Water vallejo)
3-Sporo używałeś aerografu przy tym modelu? Proszę o opis w max 0,5-1 zdanie
Średnio na jeża, psiknąłem gościa na ciemny niebieski a później z góry trochę jaśniejszym. Podstawkę na rdzawy brąz i tyle aero. Resztę domaziałem pędzlem bo było mi tak wygodniej.
4-JA raczej nie wystawiał bym w tym samym czasie 2 takich samych modeli na aukcje, pomimo tego ze są malowane w innym klimacie, mam wrażenie ze to może zaszkodzić licytacji.
Dlaczego? Jeden się już sprzedał (co prawda nie przez ebay). Te ludki i tak mi zalegają to mogą sobie wisieć na ebayu. Ale fakt słaby ze mnie marketingowiec
5-Z czego jest wykonana "pod-Podstawka"?
Pro podstawka jest wykonana z pociętej na kawałki PRO rurki PCV i pogniecionej i powyginanej cążkami. Takie coś za 5zł w castoramie kupisz (chyba z 4 metry). Później to posmarowałem pastą vallejo Black Lava, którą bez problemu można zastąpić drobnym (bez większych grud) piaskiem zmieszanym z wikolem, jak wszystkie te pasty. Teraz bym już tego nie kupił tylko zmieszał wikolu z piachem Po pomalowaniu nie widać różnicy.
Najlepsze podstawki jakie zrobiłem powstawały najczęściej ze śmieci znalezionych tu i tam
6-chyba najważniejsze Gdybyś miał skompletować swój warsztat od nowa, bez zbędnych pierdół, czego nie mogło by Ci w nim zabraknąć?(oprócz pędzli głównie chodzi mi o chemię i rodzaje farb)
Pędzle Windosr&Newton Seria 7
Chemia Vallejo np. still water, airbrush thinner, airbrush cleaner, podkłady w butelkach do aero (nie spraye), wszystkie varnishe i media np. matt medium, crackle medium, thinner, metallic medium, retarder medium
Farby Reaper Master Series i inne Reapery
Farby P3 (w szczególności Morrow White)
Metaliki GW (te stare, mam ich spory zapas)
Blood Red od GW (też mam spore wiaderko, zamiennika do tej pory nie znalazłem)
Farby Tamyia z serii Clear - Clear Red, Blue, Yellow, Green, Smoke
Wszystkich narzędzi od GW typu cążki, wiertarka
Klej do plastiku Revell Contacta Professional, kleje cyjanoakrylowe które leję bez opamiętania (5zł za 20g)
7-Co polecasz jeśli chodzi o rdzę, używasz jakiś skrótów typu rdza od Miga czy męczysz się normalnymi farbkami.
Zależy gdzie chcę tą rdzę zrobić, na ludkach najczęściej są to farby, na podstawkach pigmenty itp.
Dodam, że na podstawce z nurglowym lordem jest trochę rdzy z resztkami kwasu HCl który ładnie dodał jeszcze deikatnej faktury. Mam takie pudełeczko zalane kwasem z kawałkami różnych blach i na dnie osadza mi się taki fajny nalot który później można wykorzystać do rdzewienia. Kiedyś też kupiłem 1kg zmielonego tlenku żelaza, takie rude coś i bardzo dobrze się sprawdza jako pigment i wash kiedy się zmiesza z np. akrylowym medium.
Polecam zdrapać sobie trochę rdzy nożem z jakiejś rury żeby był taki drobny proszek, ew zmielić jakoś i wtedy rdza jak prawdziwa, bo prawdziwa