No nie mów że wreszcie normalnie rzucałeśRivendell pisze:AlMalik vs Żuk 1297:1124 11:9
Warszawa styczeń 2013 III Liga Rivendell WFB
Re: Warszawa styczeń 2013 III Liga Rivendell WFB
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
Dzięki za epicką grę. Każdy mag został wessany, na stole został tylko hydrant Khorn może być zadowolony
Heretic pisze:A swoje urodziny obchodzisz? Pewnie tak. Co za hipokryzja!!!elektron pisze: Jestem przeciwnikiem świąt związanych z porażkami,
sYsek 0 (215) - 20 (1300 + 4 sztandary + generał, nie widze po ile bonusy, jeśli nie ma to 1-19) scoutmaster
przejmuję zaczynanie, szarża rydwany w 15 flagellantów, 3 woundy z 4 impactów, 6 ataków na 3+, 0 hitów, rydwan obrywa 11 ataków z przerzutem na 4+, 8 trafień, rani na 4+, 8 ran. Juggerzy na szarżę nie rzucają 7 na kościach. Później mój generał bije czołg. 5 ataków na 3+, 2 hit, na 3+ 2 woundy, save na 5,6 2x6. w 4 turze oddaję grę mając bohatera, 2 knightów i 5 jaggerów na stole. Wnioski, kości nie grają z wochem to pierwszy wniosek, drugi, czołg jest nie do ugryzienia bez maszyn.
przejmuję zaczynanie, szarża rydwany w 15 flagellantów, 3 woundy z 4 impactów, 6 ataków na 3+, 0 hitów, rydwan obrywa 11 ataków z przerzutem na 4+, 8 trafień, rani na 4+, 8 ran. Juggerzy na szarżę nie rzucają 7 na kościach. Później mój generał bije czołg. 5 ataków na 3+, 2 hit, na 3+ 2 woundy, save na 5,6 2x6. w 4 turze oddaję grę mając bohatera, 2 knightów i 5 jaggerów na stole. Wnioski, kości nie grają z wochem to pierwszy wniosek, drugi, czołg jest nie do ugryzienia bez maszyn.
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
Nie zmieniałem, już wrzucam.Havelock pisze:z jakiegoś powodu na pierwszej stronie jest ciągle ranking po I turze, a chyba wisiał już nowy
@ sYsek. Bonusy są standardowe, czyli 25 pts za szmate, 100 za gienia itd. Naliczyłem 1500 dla Scoutmastera.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
Tak naprawdę to po mojej stronie była magia ,rzucałem tylko plagę ale udawało się przerzucić na inny oddział i nie rzucałem 1. Wielkie dzięki za grę Stachu. I w pierwszej rundzie udało mi sie wybić hexwritow, bez tego było by gorzej.
@sYseksYsek pisze: w 4 turze oddaję grę mając bohatera, 2 knightów i 5 jaggerów na stole.
jeśli dobrze liczę, na stole zostało Ci 820 pkt. (195 heros, 310 Juggernautów, 315 za knightów). Nie dało się partyzantką utrzymać punktów?
Lekko skoryguję wynik Semiego: 10:10, Bartosz 936, Semi 923, 13 małych różnicy:) pouczająca bitwa, dzięki!
To już trzecia Liga Rivendell, w której zaczynałem Meeting Engagement bez magów na stole dziś także bez ghuli, czyli 550 pkt (42% armii!) i cała tura gry w plecy. wystawiłem się pierwszy, a Semi rzucił 6 i wybrał zaczynanie...
Myślę, że ten scenariusz jest do poprawienia - granie po skosie jest okej, wprowadza świeżość. ale proponuję pozbyć się rezerw. bez tego są możliwe dziwne sytuacje, które wcale nie są rzadkie, czego śmiesznie doświadczyłem. losowość wystawień nie poprawia ani nie balansuje gry.
poza tym warto ustalić, że jak ktoś się wystawia pierwszy, to z automatu wybiera, kto będzie zaczynał. w tym scenariuszu wystawiamy całą armię jednocześnie, a to duży drawback dla pierwszego gracza. a jak jeszcze wypadnie 6 na zaczynanie, to gracz nr 1 jest w czarnej... pitce
tyle ode mnie, liczę że Organizatorzy następnych Lig zauważą mój głos.
widzę, że powoli zaczynacie dochodzić do turniejowych standardów
-
- Chuck Norris
- Posty: 485
[quote="BartoszMyślę, że ten scenariusz jest do poprawienia - granie po skosie jest okej, wprowadza świeżość. ale proponuję pozbyć się rezerw. bez tego są możliwe dziwne sytuacje, które wcale nie są rzadkie, czego śmiesznie doświadczyłem. losowość wystawień nie poprawia ani nie balansuje gry.
poza tym warto ustalić, że jak ktoś się wystawia pierwszy, to z automatu wybiera, kto będzie zaczynał. w tym scenariuszu wystawiamy całą armię jednocześnie, a to duży drawback dla pierwszego gracza. a jak jeszcze wypadnie 6 na zaczynanie, to gracz nr 1 jest w czarnej... pitce
tyle ode mnie, liczę że Organizatorzy następnych Lig zauważą mój głos.[/quote]
Ja uważam zupełnie inaczej:podoba mi się granie dokładnie tak jak jest to zapisane w książce. Elementy losowości są potrzebne trzaba pod nie dostosować rozpę. To nie są szachy. Im więcej elementów niespodziewanych w scenariuszu tym gra jest ciekawsza. No i trzeba mieć trochę szczęścia .
Zmieniając temat czy wiadomo już coś o paringach na 4 rundę?
Gram chyba z Semim?
poza tym warto ustalić, że jak ktoś się wystawia pierwszy, to z automatu wybiera, kto będzie zaczynał. w tym scenariuszu wystawiamy całą armię jednocześnie, a to duży drawback dla pierwszego gracza. a jak jeszcze wypadnie 6 na zaczynanie, to gracz nr 1 jest w czarnej... pitce
tyle ode mnie, liczę że Organizatorzy następnych Lig zauważą mój głos.[/quote]
Ja uważam zupełnie inaczej:podoba mi się granie dokładnie tak jak jest to zapisane w książce. Elementy losowości są potrzebne trzaba pod nie dostosować rozpę. To nie są szachy. Im więcej elementów niespodziewanych w scenariuszu tym gra jest ciekawsza. No i trzeba mieć trochę szczęścia .
Zmieniając temat czy wiadomo już coś o paringach na 4 rundę?
Gram chyba z Semim?
Brakuje jeszcze 3-4 par, jak tylko będą wyniki to je wrzucę.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
Spoko, spoko. Nigdy nie będziemy grać tylko piczek. Ale to nasza wspólna liga, więc każdy ma prawo zgłosić jakiś postulat, inną rzeczą jest fakt, czy org weźmie go pod uwagę.Asassello pisze:widzę, że powoli zaczynacie dochodzić do turniejowych standardów
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
Nio.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
Ja pisałem bardziej o modyfikowaniu tych scenariuszy by się sensowniej grało.
Na turniejach Ataku Dawna się nie gra, tak samo zrezygnowano z rezerw w ME.
Zauważam, że przez ostatnie 3 ligi dochodzicie do podobnych wniosków
Na turniejach Ataku Dawna się nie gra, tak samo zrezygnowano z rezerw w ME.
Zauważam, że przez ostatnie 3 ligi dochodzicie do podobnych wniosków