Czym zastępujecie figurki (konwersje, inne firmy itp.) ?

[Bandzierochlast]

Kminię jak tanio sobie złożyć demony i mam kilka pytań:

1)Czy ten model(bez jeźdźca) + różdżka przeszedłby za wrone ?
http://i219.photobucket.com/albums/cc42 ... gonBox.jpg

2)Tyranid gargulce za furie ?

3)Przerobione seekerki na fiendy (myślałem o ucięciu steeda prze początku szyi, za pomocą modeliny / green stuffu przyczepienie tułowia demonetkiw miejscu ucięcia, równierz modelinom / gsem przeczepiamy wcześniej uciętą szyję zamiast głowy demonetki lub poprostu steedy + szczypce)

4)Driadki na dyskach jak tutaj:
http://www.dakkadakka.com/dakkaforum/po ... 68801.page
Chociaż na razie to bez znaczenia, bo heraldzi tzeentcha są unplayable na nowe euro.

5)Pieski chaosu za flesz houndy, też raczej bez znaczenia.

6) Tyranid Lictor za keepera ?

7) Jakieś ciekawe patenty na filery do unitów bloodków, demonetek i horrorów ?

[Khuman]

1. tak

2. tak

3. średni pomysł już lepiej zrobić to z reverami od tyranidó ( te wenżowe fasty )

4. można

5. bez większych problemów przejdą bez konwersji ale jak dorzucisz kołnież będzie gitara

6. z dobrą bardzo dobrą przeróbkom czemu nie

7. ołtarze, portale, sceny walki, coś w tym guście

[KrzysiekW]

Herezje.
Tak naprawdę decyduje organizator turnieju, ale widze tu pewne uproszczenia.

1. tak

Jak dokleisz tyko różdżkę, to nie. Zupełnie inny model.

2. tak

Tak, ale też po jakiś drobnych pracach "ubatlawiających".

3. średni pomysł już lepiej zrobić to z reverami od tyranidó ( te wenżowe fasty )

Tu się zgadzam.

4. można

Driadki popaćkane na różowo były koronnym przykładem śmieciodemonów z początków tego booka, jak niektórzy musieli koniecznie trzepać wyniki, horrory były w "mecie" a na szybko najlepsze były driady. Niby można, ale wstyd.

5. bez większych problemów przejdą bez konwersji ale jak dorzucisz kołnież będzie gitara

No właśnie kołnierz to podstawa. Jako org bym zrobił problem na turnieju jakby mi ktoś dał na stół plajstikowe chaos houndy przeleciane jedną warstwą czerwonego.

Ad 6 i 7 As Khuman said.

[Khuman]

Herezje.
Tak naprawdę decyduje organizator turnieju, ale widze tu pewne uproszczenia.

1. tak

Jak dokleisz tyko różdżkę, to nie. Zupełnie inny model.

2. tak

Tak, ale też po jakiś drobnych pracach "ubatlawiających".

3. średni pomysł już lepiej zrobić to z reverami od tyranidó ( te wenżowe fasty )

Tu się zgadzam.

4. można

Driadki popaćkane na różowo były koronnym przykładem śmieciodemonów z początków tego booka, jak niektórzy musieli koniecznie trzepać wyniki, horrory były w "mecie" a na szybko najlepsze były driady. Niby można, ale wstyd.

5. bez większych problemów przejdą bez konwersji ale jak dorzucisz kołnież będzie gitara

No właśnie kołnierz to podstawa. Jako org bym zrobił problem na turnieju jakby mi ktoś dał na stół plajstikowe chaos houndy przeleciane jedną warstwą czerwonego.

Ad 6 i 7 As Khuman said.

zgadzam się z tym co napisał Pan Krzysztof, to jednak drogie hobbi i jeśli ktoś szuka zamieników, można ale musi się liczyć z tym że podejdzie organizator do niego i powie: " przepraszam ale tak nie można, dziękujemy za przyjazd ale Pan nie zagra tym co ma "

to jak wejść do zabawkowego kupiś kilka dinusiów i pograć lizakami, z jednej strony wiadomo $ ale z drugiej nie chodzi o to by w miesiąc mieć co chwilę nową armię, systematycznie na spokojnie pozbierać to co by się chciało mieć i tym pograć

można wprowadzać własne koncepcje armii np.: sam zrobiłem 6 flamerów Khorna które biczują niczym Spawn lub Ghoust rider łańcuchami na kilometr, czy Pan który ma Bloodelfy z zasadami DE a figurki z HE, itp.

ps.: muszę w końcu zamieścić zdjęcia swych prac, czasu zawsze brak albo leń się włącza, bo trzeba czasem odpocząć

[Bandzierochlast]

No właśnie, rozróżnienie czy jest to własny koncept, czy poprostu kwestia ekonomiczna to dość subiektywna sprawa. Jednego nie rozumiem, jak chciałbym zastąpić psy WOCHU flesh houndami to raczej nikt nie miał by z tym problemu, ale na odwrót to już źle ... :<.
Nie chcę zrobić śmiecioarmii ale po prostu zaoszczędzić trochę $$ i mieć przy okazji ładną oryginalną armię.
Heraldzi na dyskach po 100zł to nie moja bajka, szczególnie że narazie są nie grywalni,
A driadki i home made dyski wyglądają ładnie, tzeentchowo i przedewszystkim odróżniają się od horrorów wyglądem, wiec po postawieniu ich w klocek normalny będzie widać kto jest heraldem.
Te węże tyranidzkie, ładne i dość slaneshowe, troche drogie, ale na pewno tańsze niż oryginalne modele.

Mówicie, że organizator turnieju, widząc całą pomalowaną armie demonów, mógłby ją odrzucić bo mam chaosowe psy, tylko 2x tańsze itp.? To trochę tak jak czepianie się o brak slavów u skavena, lub o gutter runnersów z night runnersów. Dla mnie póki ewidentnie widać czym jest który model, to może być nawet lepiony z modeliny.

Postaram się podziałać coś z tymi driadami i tym smokiem jak wróce do domu. Wrzuce zdjęcia i powiecie mi czy ma to sens, czy lepiej sobie darować. Demonki chcę potraktować jako subarmię i nie wydawać na nią zbyt wiele $.

[Durin]

Jako dużego demona lepiej sobie kupić coś z 5ed chociażby te małe GD chodzą dość tanio... ogólnie pomysły niezłe prócz tych piesków.... w drugą stronę by przeszło bo jak czegoś jest więcej to jeszcze jest ok, jak mniej to już gorzej... te kołnierze by się przydały....

[Khuman]

jak słożysz nieco GS, kilka plastikowych " chaosowych elementów, i ładnie zakończysz czemu nie, to nie chodzi żeby psy z wochu robiły za fleshhoundy, tylko żeby konwersje robiły za orginał a to można z nieco fartem na alegoro bez problemu zrobić, a przy okazji " zaoszczędzić nie co "

czy warto? nie mi osądzać

[Bandzierochlast]

To jeszcze dorzucę kilka pomysłów:
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... nights-(2)
+ głowy demoniczne, na heraldów khorna, nadadzą się czy za bardzo opancerzeni ?

Ci goście za heraldów tzeentcha, do bitew raczej towarzyskich, ale nie tylko.
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... x-Skarlock
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... Asphyxious
+oczywiście jakieś bardziej demoniczne głowki i jakieś dodatki, macki czy coś w tym guście.

Baza wyjściowa do GUO:
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... wamp-Troll

BT :
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... he-Messiah

lub z lekkimi dodatkami:
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... t-Nephilim

Kos, dodatki w postaci 2 łapek/szczypcołapek:
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... t-Angelius

Harpie, trochę drogo:
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... sques-(10)

Z dodatkami jakiś szczypców za fiendy:
http://hobbystore.pl/Warmachine-Hordes/ ... ingers-(2)

Które z tych wyżej wymienionych dały by radę ? Napiszcie czy widzieliście już te figsy w użyciu za demony, jakie ma szanse na przejście na turnieju, czy wy bedąc organizatorem dopuścili byście coś takiego do grania (oczywiście pomalowane), czy patrzylibyście krzywo grając przeciwko takiej figurce na masterze ?

Nie chce przeginać, i jednak chciałbym trochę oryginalnych modeli w armii ale na pewno kupowanie 4GD w full metal za milion $$ mija się z celem. To samo bohaterowie, niektórzy super ładni ale 100zł za dyskowca to dość sporo.
Mi osobiście najbardziej pod pasowali ci goście za heraldów khorna, fiendy, i ten pod guo(oczywiście sporo do dorobienia by było), ale ciekawi mnie wasza opinia.

[Nijlor]

Ale WM/H wcale taniej nie wyjdzie....

[Bandzierochlast]

Trochę wyjdzie,
2x Bane knighci na 2 heraldów khorna za 36zł, sam skulltaker kosztuje 60zł.
2x Stingerzy za 36 zł na fiendy, potrzebne będzie jakieś 10 fiendów czyli 180zł tyranidzkie węże są 3 za 120, czyli biorąc 9 płace 360.
Troszkę taniej, reszta to takie luźne dywagacje głownie chodziło mi o te modele.
Nie wiem czemu niektóre linki nie działają.. :<

[Shino]

przejzalbym stronke helldorado.fr na twoim miejscu. maja troche inny design demonow, lecz nadal figsy bardzo pasuja do systemu.

[Nijlor]

Zwłaszcza genialnych nurglitów (wielkie paszcze

[BOGINS]

crusher ciągnący rydwan z armatą skull pas przejdzie ?:)

[KrzysiekW]

Pytajcie orgów, ale niektóre pomysły brzmią karkołomnie. Choć przy pewnym zaangażowaniu może wyjść coś ciekawego.

[Nijlor]

Helena jak najbardziej na miejscu - pełno na niej czaszek i innych gębuli do tego lettersi z czachami w łapach i gitarka

[Khuman]

szczerze powiem że ten rydwano motorek jest ciekawy, nie wiem czy będę skłonny wystawić go w WFB, choć z drugiej strony, jak by nie było Khorne ma jako jedyny demoniczną kuźnię, więc to troszkę pasuje do samego klimatu, maszyny tworzone siłą mięśni i napędzane czystym gniewem

mam w kręta

choć nawet " strzelanie " czystą złościa brzmi conajmniej słabo tak czy siak

[BOGINS]

uderzenie psychicznym gniewem... nie pamiętasz Songa jak się zamienił w super sajanina? Też się wkurzył! Khorn był z nim...
Jeśli chodzi o wh40k trzeba porównać możliwości tej armaty i SG. Narazie się wydają bardzo zbliżone - różnica AP, tyle że chyba chariot khorna będzie mógł zadać lepsze uderzenia w walce + ciosy ludków - co się sprawdzi na ludki słabo opancerzone, a soul grinder na pojazdy

[Khuman]

SS pamiętam, lubię DB

też lubię wojnę zielonej latawni z czerwoną latarnią, nie dość że znaczek można porównać do nieco zmienionego znaczka Khorna, no i oznacza Rage, jak by nie było Khorne ma na każdym palcu pierścień zrunizowany, kto wie może tam jest pierścień czerwonej latarni

PoR rośnie w każdym

! Power of Rage !

[Morog]

macie jakieś ładne i łatwo dostępne zamienniki furii?
bo chyba nie zamierzają nowych figurek dać

[KrzysiekW]

Najpowszechniejsze to plastikowe demonetki ze skrzydłami np. gargoyli z tyranidów 40k.

Ja mam blue horrory (2 lub 3 edycja) ze skrzydłami nowych furii - konwersje autorstwa Vocala, ale to chyba się nie łapie do "łatwo dostępnych"...
No i stare harpie wg mnie też dają radę. Są masywne i da się je fajnie powyginać.