Moje pierwsze malowanie
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Moje pierwsze malowanie
Dobry wieczór! Jako nowa osoba na forum, jak i w temacie malowania figurek, chciałam pozdrowić wszystkich uczestników oraz powiedzieć kilka słów o sobie. Jakiś czas temu zafascynowałam się malowaniem figurek, nie mogłam się nadziwić temu, jakie CUDA za pomocą pędzla, farbki i wyobraźni wielu z Was potrafi stworzyć!! Postanowiłam spróbować własnych sił w pacianiu i za namową kilku osób założyłam własne konto na tym forum aby podzielić się z Wami moimi pierwszymi w życiu pomalowanymi własnoręcznie figurkami. Proszę komentarze oraz rady i wskazówki. Każdą krytykę przyjmę na klatę, ponieważ zależy mi aby chociaż dojść do "przyzwoitego" poziomu malowania figurek. Poza tym jestem fanką: planszówek, książek klasyki fantasy, rysowania, opowiadania sucharów, napierniczania w gry w klimacie SkyRim, Reckoning, i mam psa który wygląda jak Zgredek z Harrego Potera:)
To moja pierwsza w życiu pomalowana figurka:
Te skinki malowałam jako następne - cały czas oswajałam się z tym jak małe sa te figurki i że to nie to samo co rysowanie ołówkiem po kartce:)
Te nie są jeszcze dokończone, ale wrzucam je, ponieważ uważam je za trochę lepsze od poprzednich - jakoś łatwiej poszło mi tu z cieniowaniem, a raczej jego próbą:
Tu dla porównania skinek pomalowany jako ostatni oraz pierwszy:
A tu skinki z salamandrą:\
A to moje wypociny z wczoraj. Oldblood męczyłam się nad nim 3dni
Jako że podesłano mi linka o konkursie PMOTM -Wystawie go na konkurs... aaaaaaaa co tam:)
Fotka na konkurs:
i reszta zdjęć z różnych stron
Proszę komentujcie
To moja pierwsza w życiu pomalowana figurka:
Te skinki malowałam jako następne - cały czas oswajałam się z tym jak małe sa te figurki i że to nie to samo co rysowanie ołówkiem po kartce:)
Te nie są jeszcze dokończone, ale wrzucam je, ponieważ uważam je za trochę lepsze od poprzednich - jakoś łatwiej poszło mi tu z cieniowaniem, a raczej jego próbą:
Tu dla porównania skinek pomalowany jako ostatni oraz pierwszy:
A tu skinki z salamandrą:\
A to moje wypociny z wczoraj. Oldblood męczyłam się nad nim 3dni
Jako że podesłano mi linka o konkursie PMOTM -Wystawie go na konkurs... aaaaaaaa co tam:)
Fotka na konkurs:
i reszta zdjęć z różnych stron
Proszę komentujcie
Ostatnio zmieniony 31 sty 2013, o 00:10 przez Izma, łącznie zmieniany 3 razy.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Ja pierdzielę, to jest niesprawiedliwe. Zaczynasz malować, kumple pocieszająco poklepują cię po plecach, drugą ręką wrzucając twojego figsa do rozpuszczalnika, a tutaj przychodzi sobie kobieta i od razu maluje tak, że nie wstyd tego pokazać.
Nie no, żartuję oczywiście. Bardzo ładnie, podoba mi się Twój styl i widać, że masz talent i rękę. Mam wrażenie, że kiedyś będziesz bardzo, bardzo dobra. Tak trzymaj!
P.S. Witamy na forum!
Nie no, żartuję oczywiście. Bardzo ładnie, podoba mi się Twój styl i widać, że masz talent i rękę. Mam wrażenie, że kiedyś będziesz bardzo, bardzo dobra. Tak trzymaj!
P.S. Witamy na forum!
Witamy na forum.
Z racji iż jesteś nowa to napiszę co nieco. Wiec tak, jest dobrze. Przede wszystkim masz opanowane już podstawy, czyli schludność malowania, dokładność i dobieranie konsystencji farby. Ogółem, żeby lepiej malować trzeba to ogarnąć. Poza tym widzę w dalszych pracach już na prawdę fajne próby cieniowania. Miałem pisać coś o złotym, ale na herosiku ostatnim już zaczyna być fajnie. Łapiesz gradację koloru, rozjaśnienia, cienie są.
Nie mam Ci co więcej powiedzieć ponad to, żebyś po prostu malowała dalej, oswoiła się jeszcze bardziej i kombinowała. Wy to w ogóle zdolna rasa jesteście i z łatwością nas przerastacie wrodzonym "poczuciem" artystycznym
Ogółem musisz też zacząć szukać jakiś fajnych efektów na modelach. Może większy kontrast? Trochę bardziej oddzielać kolorki?
PS: wyślij mi do jutra wieczora, najlepiej jak najprędzej zgłoszenie w postaci PM na PMotM. Tam w temacie jest wszystko napisane jak zgłaszać prace
Z racji iż jesteś nowa to napiszę co nieco. Wiec tak, jest dobrze. Przede wszystkim masz opanowane już podstawy, czyli schludność malowania, dokładność i dobieranie konsystencji farby. Ogółem, żeby lepiej malować trzeba to ogarnąć. Poza tym widzę w dalszych pracach już na prawdę fajne próby cieniowania. Miałem pisać coś o złotym, ale na herosiku ostatnim już zaczyna być fajnie. Łapiesz gradację koloru, rozjaśnienia, cienie są.
Nie mam Ci co więcej powiedzieć ponad to, żebyś po prostu malowała dalej, oswoiła się jeszcze bardziej i kombinowała. Wy to w ogóle zdolna rasa jesteście i z łatwością nas przerastacie wrodzonym "poczuciem" artystycznym
Ogółem musisz też zacząć szukać jakiś fajnych efektów na modelach. Może większy kontrast? Trochę bardziej oddzielać kolorki?
PS: wyślij mi do jutra wieczora, najlepiej jak najprędzej zgłoszenie w postaci PM na PMotM. Tam w temacie jest wszystko napisane jak zgłaszać prace
Witam jeszcze raz:) I dziękuję za miłe słowa! naprawdę jestem mile zaskoczona, bo spodziewałam się raczej słów krytyki Wiem że te pierwsze figurki sa kaszaniaste, ale to nie takie łatwe poradzić sobie z tą farbą kiedy ręce się trzęsą a farbami malowało się ostatni raz w przedszkolu:)
Rasti - mówiąc Kontrast masz na myśli intensywniejsze kolory, czy dobieranie skrajnie różnych kolorów?
Mam problem z posługiwaniem się metalicznymi kolorami - jakoś nie mogę ich opanować.
Czy jest jakaś złota rada jak nalezy je nakładać? Albo cieniować? Jest jakas technika malowania odcieni metalu i złota "zwykłymi" podstawowymi kolorami, możecie coś o tym powiedzieć?
A i jescze jedno -...jak zgłosic tego mojego dinusia bohatera do konkursu? Przepraszam, ale nie ogarniam jeszcze tego forum:)
Rasti - mówiąc Kontrast masz na myśli intensywniejsze kolory, czy dobieranie skrajnie różnych kolorów?
Mam problem z posługiwaniem się metalicznymi kolorami - jakoś nie mogę ich opanować.
Czy jest jakaś złota rada jak nalezy je nakładać? Albo cieniować? Jest jakas technika malowania odcieni metalu i złota "zwykłymi" podstawowymi kolorami, możecie coś o tym powiedzieć?
A i jescze jedno -...jak zgłosic tego mojego dinusia bohatera do konkursu? Przepraszam, ale nie ogarniam jeszcze tego forum:)
No kontrast to... kontrast Czyli łapanie skrajnych odcieni danego koloru. Am I right? Ogółem na modelach w tej skali nie ma co liczyć na światło, tylko trzeba mu dopomóc malując, powinnaś wiedzieć o co mi chodzi jeśli rysujesz. Jak na papierze - w zagłębieniach robisz ciemniej, a im bardziej wystające elementy tym przechodzisz do jaśniejszych odcieni. Tak jak w życiu światło się rozchodzi.
Co do metalików to ja wyznaję zasadę, że aby metaliki były dobre, to trzeba je opanować w stopniu mistrzowskim. Ja ogólnie nie preferuje metalików, więc nie pomogę. Je też się cieniuje, ale trochę inaczej. Co do malowania metali zwykłymi farbkami, nie metalicznymi - taka technika nazywa się NMM. Pogrzeb na necie. Tutaj właśnie owe kontrasty wyciągasz do maksimum, z czarnego, przez szarości do białego ze stalą. A no i jeszcze trzeba wiedzieć jak światło się zachowuje na takich powierzchniach, gdzie mogą wystąpić bliki światła itp.
Jak zgłosić? Musisz mi wysłać PMkę ze zgłoszeniem. Najzwyczajniej w świecie wysyłasz mi wiadomość, w której podajesz link do galerii swojej, opisujesz mi co w ogóle chcesz wystawić i piszesz która fota. Ja po prostu robiąc głosowanie zbieram pracę z nadesłanych zgłoszeń.
Co do metalików to ja wyznaję zasadę, że aby metaliki były dobre, to trzeba je opanować w stopniu mistrzowskim. Ja ogólnie nie preferuje metalików, więc nie pomogę. Je też się cieniuje, ale trochę inaczej. Co do malowania metali zwykłymi farbkami, nie metalicznymi - taka technika nazywa się NMM. Pogrzeb na necie. Tutaj właśnie owe kontrasty wyciągasz do maksimum, z czarnego, przez szarości do białego ze stalą. A no i jeszcze trzeba wiedzieć jak światło się zachowuje na takich powierzchniach, gdzie mogą wystąpić bliki światła itp.
Jak zgłosić? Musisz mi wysłać PMkę ze zgłoszeniem. Najzwyczajniej w świecie wysyłasz mi wiadomość, w której podajesz link do galerii swojej, opisujesz mi co w ogóle chcesz wystawić i piszesz która fota. Ja po prostu robiąc głosowanie zbieram pracę z nadesłanych zgłoszeń.
do rana będzie z 20 postów
to właśnie nazywamy równouprawnieniem
to właśnie nazywamy równouprawnieniem
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Kobiety w Battlu to gatunek zagrożony wyginięciem i jako takie podlegają specjalnemu traktowaniu.
Naviedzony - Hmm nie czuje się słabo ani chora..nie sądzę żebym miała zaraz wyginąć:) Co więcej, będę Was męczyć, w miarę możliwości jak najczęściej swoimi bazgrołami
Rasti - dzięki za wyjaśnienie, staram się ostatnio właśnie w ten sposób cieniować, jeszcze muszę poświęcić temu trochę czasu, aby wychodziło mi to w miarę płynnie i dawało naturalny efekt. Nie za bardzo załapałam na początku co miałeś dokładnie na myśli pisząc o kontraście. (pomyślałam o skrahjnie róznych kolorach na figur ce - np czarne szaty i białe włosy)
Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że jeszcze nie do końca ogarniam technikę malowania i ucze się tych wszystkich określeń, a jeśli to nie przejdzie to ostrzegam że jestem blondynką - to jest sprawdzone usprawiedliwienie na większość rzeczy
Vraith - robiłam je dość późno przy kiepskim oświetleniu - nad tym też będe pracować Dzieki
Rasti - dzięki za wyjaśnienie, staram się ostatnio właśnie w ten sposób cieniować, jeszcze muszę poświęcić temu trochę czasu, aby wychodziło mi to w miarę płynnie i dawało naturalny efekt. Nie za bardzo załapałam na początku co miałeś dokładnie na myśli pisząc o kontraście. (pomyślałam o skrahjnie róznych kolorach na figur ce - np czarne szaty i białe włosy)
Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że jeszcze nie do końca ogarniam technikę malowania i ucze się tych wszystkich określeń, a jeśli to nie przejdzie to ostrzegam że jestem blondynką - to jest sprawdzone usprawiedliwienie na większość rzeczy
Vraith - robiłam je dość późno przy kiepskim oświetleniu - nad tym też będe pracować Dzieki
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Cieszę się, że jesteś w dobrym zdrowiu, ale mówiłem o kobietach ogółem.
Wrzucaj więcej, bo dobrze Ci idzie.
Zamierzasz tylko malować, czy też grać?
Wrzucaj więcej, bo dobrze Ci idzie.
Zamierzasz tylko malować, czy też grać?
Chyba jedynie malować. Nie myślałam nigdy o graniu, chociaż nie wykluczone że spróbuję
Na razie postawiłam sobie cel aby wymalować całą armie Lizadrmenów i w miarę możliwości nauczyć sie na nich jak najwięcej, aby następne figurki były już w miarę przyzwoite:)
A tak w ogóle to ile średnio maluje się jedna figurkę? Mówię o takiej prostej , nie o bohaterze.
Strasznie mnie to ciekawi w ile czasu ktos kto już maluje wprawnie może skończyć jedną postać?
Na razie postawiłam sobie cel aby wymalować całą armie Lizadrmenów i w miarę możliwości nauczyć sie na nich jak najwięcej, aby następne figurki były już w miarę przyzwoite:)
A tak w ogóle to ile średnio maluje się jedna figurkę? Mówię o takiej prostej , nie o bohaterze.
Strasznie mnie to ciekawi w ile czasu ktos kto już maluje wprawnie może skończyć jedną postać?
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Ostatni figs jest dużo lepszy od wcześniejszych - dobra konsystencja farby, fajnie dobrana kolorystyka, wszystko pasuje do siebie. Imho najsłabiej wyszły gemy. Malujesz je nie do końca tak, jak trzeba.
http://www.paintingclinic.com/clinic/gu ... tgems2.htm
http://www.paintingclinic.com/clinic/gu ... tgems2.htm
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Co do schematu malowania gemów to jest on dobry i się sprawdza. Osobiście preferuję jednak , żeby rozjaśniane i przyciemniane części zajmowały nieco większą powierzchnię - wtedy kolor środkowy tak nie dominuje i gem jest ciekawszy... Trzymam kciuki za dalsze prace .
ooo... Jak na pierwsze figsy to naprawdę fajnie
Miło, że nie wyjeżdżasz poza linie i nie rozchlapujesz farby gdzie popadnie. Na początek poćwiczyłabym cieciowanie: każda warstwa niech będzie niemal niewidocznie jaśniejsza od drugiej. I niech te jaśniejsze pokrywają poprzednią warstwę w 80%. Po 3-4 warstwach wyjdzie naprawdę dobry efekt. Nie ma sensu udzielać większej ilości rad - narazie popracuj nad jedną rzeczą. Aha: trzymaj pędzel palcami jak najbliżej włosia, bo im dalej, tym mniej pewnie będziesz prowadzić kreskę.
Miło, że nie wyjeżdżasz poza linie i nie rozchlapujesz farby gdzie popadnie. Na początek poćwiczyłabym cieciowanie: każda warstwa niech będzie niemal niewidocznie jaśniejsza od drugiej. I niech te jaśniejsze pokrywają poprzednią warstwę w 80%. Po 3-4 warstwach wyjdzie naprawdę dobry efekt. Nie ma sensu udzielać większej ilości rad - narazie popracuj nad jedną rzeczą. Aha: trzymaj pędzel palcami jak najbliżej włosia, bo im dalej, tym mniej pewnie będziesz prowadzić kreskę.
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
Hahaha, fakt : )Naviedzony pisze:Kobiety w Battlu to gatunek zagrożony wyginięciem i jako takie podlegają specjalnemu traktowaniu.
à propos prac: Jak na początkującą naprawdę nieźle. Polecam poczytać o blacklining'u - dobry efekt małym trudem dla początkujących, zanim oswoisz się z bardziej zaawansowanymi technikami.Izma pisze:Proszę komentujcie