Nowy WoCh
Moderator: JarekK
Re: Nowy WoCh
Moim zdaniem teraz wreszcie można grać większością jednostek znajdujących się w nowym booku. Trzeba tylko trochę pograć i posprawdzać jak dane jednostki można wykorzystywać. Nie ma już przegiętych Chosenów i układania rozp pod zboostowanie Srinami jednego oddziału, który potem kosi wszystko dookoła. Każda jednostka ma swoje zalety, tylko trzeba umieć je wydobyć.
Ktoś coś słyszał o drugiej fali figsów do naszej armii? Podobno ma być takowa...
Ktoś coś słyszał o drugiej fali figsów do naszej armii? Podobno ma być takowa...
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Wymień mi zalety pieszych maruderów proszę - bardzo chciałbym ich użyć
Ogólnie jednak to prawda, wewnętrzny balans księgi wydaje się być naprawdę niezły.
Ogólnie jednak to prawda, wewnętrzny balans księgi wydaje się być naprawdę niezły.
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
zalety
1. Ładne modele
2. klimat barbarzyńców z północy z wikingami
3. mięcho armatnie z dwurakami bez marka prawie jak odpowiednik starego z markiem slanesha tylko trzeba nieco bardziej na nich uważać.
1. Ładne modele
2. klimat barbarzyńców z północy z wikingami
3. mięcho armatnie z dwurakami bez marka prawie jak odpowiednik starego z markiem slanesha tylko trzeba nieco bardziej na nich uważać.
Taka 50-tka z MoK i dwurakami jest w stanie przetrzymać/ubić praktycznie każdą inna piechotę/kawę Core innych armii, no i generalnie nie wyobrażam sobie armii WoCh bez Maruderów, przecież to jest trzon tej armii.
Jakiś czas temu, jeszcze na starym booku grałem przeciwko OK i całkiem długo trzymali Irongutów. Na tyle długo że zdążyli do nich dopaść Choseni i Horda z trzema postaciami (Master, BSB, Butcher bodajże) rozleciała się w dwie tury.
Jakiś czas temu, jeszcze na starym booku grałem przeciwko OK i całkiem długo trzymali Irongutów. Na tyle długo że zdążyli do nich dopaść Choseni i Horda z trzema postaciami (Master, BSB, Butcher bodajże) rozleciała się w dwie tury.
Ostatnio zmieniony 8 lut 2013, o 13:30 przez Karlito, łącznie zmieniany 1 raz.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Są najtańszą opcją do chowania maga.
Do innych opcji będziesz i tak uprzedzony ze względu na obecny koszt marud i trend turniejowe, co nie oznacza że te opcje nie istnieją;)
Do innych opcji będziesz i tak uprzedzony ze względu na obecny koszt marud i trend turniejowe, co nie oznacza że te opcje nie istnieją;)
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
Super pomysł, do Forsakenów z M6 wrzuć BSB z M4. I zamiast rozsądnych itemów daj mu sztandar magiczny, żeby spowalniać ich tylko o cal zamiast o 2. I skasuj im Swiftstride w ten sposób. Naprawdę dawno nie czytałem większej głupoty...vocal pisze:W sumie wiele rzeczy będzie grywalnych i będzie miała odpowiednie zastosowania (nie wspominając o wsparciu magii), inna kwestia że nie zawsze się sprawdzą czysto turniejowo;)
A tacy forsakeni w trochę większej liczbie z bsb z +1M w corze... Piechota z kopniakiem z M7? Wiele ogranych osób nie wie co zrobić jak pojawiają się aberracje w postaci niestandardowych rzeczy w danej armii i czasem się okazuje że się sprawdza (póki się z tym wszyscy nie ograją:P).
A co do Forsakenów to według mnie charioty, fasty, oraz psy spełniają ważną rolę i są potrzebne. Za to klocek Warriorów lepiej się sprawuje jako klocek i nie musi być na autopilocie.
Myślałem że koń/demonik dla bsb jest oczywisty ale jak zwykle się zawiodłem
Ostatnio zmieniony 8 lut 2013, o 17:01 przez vocal, łącznie zmieniany 1 raz.
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
Pewnie że są w stanie przetrzymać standardowej wielkości oddział wroga, w końcu kosztują 580 punktów! Wcześniej dokładnie taki sam oddział kosztował 305 punktów - czujesz różnicę? Wcześniej byli boscy (i przyznaję -zbyt tani), teraz są znacznie słabsi. Koleś pojechał z kosztami, gw u nich kosztuje tyle co u chosenów, marki tak samo - o ile bazowy koszt 6 pkt jest ok patrząc na piechotę imperium, to marki u pieszych marud powinny kosztować 1 pkt za model a nie 2, a broń też lekko 1 punkt mniej na model.Karlito pisze:Taka 50-tka z MoK i dwurakami jest w stanie przetrzymać/ubić praktycznie każdą inna piechotę/kawę Core innych armii, no i generalnie nie wyobrażam sobie armii WoCh bez Maruderów, przecież to jest trzon tej armii.
Dodatkowy atak czy większa siła u marudera nie jest równoważna z dodatkowym atakiem/siłą u wojownika chaosu...
Oczywiście jeśli bierzesz pod uwagę tylko bitwy towarzyskie to wszystko jest bez znaczenia, bo w takich bitwach wszystko jest fajne
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Wszystko fajnie... tylko, że 3 rydwany i 4 odginaczki na prawdę fajnie się sumują do 600 pkt
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
No właśnie, to jest jedyny problem teraz. Możliwości mają takie same, a koszt punktowy się podwoił.debelial pisze:Pewnie że są w stanie przetrzymać standardowej wielkości oddział wroga, w końcu kosztują 580 punktów! Wcześniej dokładnie taki sam oddział kosztował 305 punktów - czujesz różnicę? Wcześniej byli boscy (i przyznaję -zbyt tani), teraz są denni. Koleś pojechał z kosztami, gw u nich kosztuje tyle co u chosenów, marki tak samo - o ile bazowy koszt 6 pkt jest ok patrząc na piechotę imperium, to marki u pieszych marud powinny kosztować 1 pkt za model a nie 2, a broń też lekko 1 punkt mniej na model.Karlito pisze:Taka 50-tka z MoK i dwurakami jest w stanie przetrzymać/ubić praktycznie każdą inna piechotę/kawę Core innych armii, no i generalnie nie wyobrażam sobie armii WoCh bez Maruderów, przecież to jest trzon tej armii.
Dodatkowy atak czy większa siła u marudera nie jest równoważna z dodatkowym atakiem/siłą u wojownika chaosu...
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Dla mnie jedyne rozsądne wystawienie maruderów to shield + mark tzeentcha. 40 z FCG kosztuje 390 punktów. save 6+ parry 5+. Do tego wrzucamy tam jakiegoś hero z ironcourse icon i magic resistance i jest dość solidny bunkier. Oczywiście drogi jak cholera
Jak ktoś gra na specialach to można wystawiać maruderów z GW i wrzucić festusa i ma się poisony i regenerację.
Jak dla mnie w ich koszt powinna być wliczona lekka zbroja.
Jak ktoś gra na specialach to można wystawiać maruderów z GW i wrzucić festusa i ma się poisony i regenerację.
Jak dla mnie w ich koszt powinna być wliczona lekka zbroja.
Grałem na kombie z Festusem i... przeciwnik nawet się do nich nie zbliżyłWaldi pisze:Dla mnie jedyne rozsądne wystawienie maruderów to shield + mark tzeentcha. 40 z FCG kosztuje 390 punktów. save 6+ parry 5+. Do tego wrzucamy tam jakiegoś hero z ironcourse icon i magic resistance i jest dość solidny bunkier. Oczywiście drogi jak cholera
Jak ktoś gra na specialach to można wystawiać maruderów z GW i wrzucić festusa i ma się poisony i regenerację.
Jak dla mnie w ich koszt powinna być wliczona lekka zbroja.
Maruderzy są drodzy lecz nadal o wiele tańsi niż Warriorzy... więc mimo wszystko uważam że znajdzie się dla nich jakieś zastosowanie w mojej armii Mam dwa duże kloce po 50-ciu, do jednego będę wrzucał właśnie Festusa, do drugiego Sigvalda i będą mogli blokować w nieskończoność większość jednostek na stole. Jedyne czego mi brakuje w nowym AB to Sztandar Bogów, który bardzo pomagał trzymać klocki Marud.
Ostatnio zmieniony 8 lut 2013, o 14:15 przez Karlito, łącznie zmieniany 1 raz.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Karlito grając funowo na 5k można i sobie tych maruderów 50szt wsadzić do rozpy, niestety w realiach turniejowych i bitwach max 2800 nie nadają się do niczego.... podobnie jak choseni... i w większości przypadków warriorzy... (klocek również niesamowicie podrożał...)
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Ja mam po prostu zupełnie inne podejście do WFB. Jak składam rozpę to nie zastanawiam się co jest najbardziej wykokszone, tylko biorę jednostki, którymi akurat mam ochotę pograć i dopiero na polu bitwy kombinuję co mogę nimi zdziałaćDurin pisze:Karlito grając funowo na 5k można i sobie tych maruderów 50szt wsadzić do rozpy, niestety w realiach turniejowych i bitwach max 2800 nie nadają się do niczego.... podobnie jak choseni... i w większości przypadków warriorzy... (klocek również niesamowicie podrożał...)
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
brak will of chaos jest do przeskoczenia:D tylko trzeba się przestawić... no i obowiązkowo mark slaanesha na fastach... czy na rydwanach to się zobaczy w praniu:)
Karlito ja to rozumiem:) tylko się nie oburzaj jak piszemy że coś jest bez sensu bo mamy gry turniejowe na myśli:)
Karlito ja to rozumiem:) tylko się nie oburzaj jak piszemy że coś jest bez sensu bo mamy gry turniejowe na myśli:)
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Spoko, ja się nie oburzam i zdaję sobie sprawę w jakim kontekście wypowiada się większość graczy. Ja na pewno nadal będę grał wszystkimi możliwymi jednostkami z tego AB, po prostu lubię czasami zobaczyć na stole mojego Shaggiego, DP też wystawiam już od dawna.Durin pisze: brak will of chaos jest do przeskoczenia:D tylko trzeba się przestawić... no i obowiązkowo mark slaanesha na fastach... czy na rydwanach to się zobaczy w praniu:)
Karlito ja to rozumiem:) tylko się nie oburzaj jak piszemy że coś jest bez sensu bo mamy gry turniejowe na myśli:)
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Kurde bezcisnieniowy czlowiek tak jak jaKarlito pisze:Ja mam po prostu zupełnie inne podejście do WFB. Jak składam rozpę to nie zastanawiam się co jest najbardziej wykokszone, tylko biorę jednostki, którymi akurat mam ochotę pograć i dopiero na polu bitwy kombinuję co mogę nimi zdziałaćDurin pisze:Karlito grając funowo na 5k można i sobie tych maruderów 50szt wsadzić do rozpy, niestety w realiach turniejowych i bitwach max 2800 nie nadają się do niczego.... podobnie jak choseni... i w większości przypadków warriorzy... (klocek również niesamowicie podrożał...)
Tak Bogiem a prawdą sam bym chętnie zagrał dużą bitwę z urozmaiconymi jednostkami tylko i trudno to zorganizować i modeli brak:)
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Zorganizować nie jest wcale trudno, ja mam wszystko co potrzebne do grania... dwa stoły, masa pomalowanych terenów... tylko niestety miejscówka, w której znajdował się Loch, została mi odebrana przez cholerne "mohery" Cały czas kombinuję nad nową ale nie jest to łatwa sprawa. Brak modeli to już zupełnie inna para kaloszyDurin pisze:Tak Bogiem a prawdą sam bym chętnie zagrał dużą bitwę z urozmaiconymi jednostkami tylko i trudno to zorganizować i modeli brak:)
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454