Bardzo ładnie, gdybym miał się przyczepić, to chyba tylko do jednakowej barwy wszystkich elementów
drewnianych. Prawie, bo rzeczywiście są tam dwa kolory, bardzo podobne, to mogło by nieco urozmaicić wnętrze
i wydobyć meble z podłogi i pozostałych elementów. Reszta - git.
Dzięki za komentarze
Dobre opinie zawsze motywują do dalszej pracy.
Zacznę od pytania.
Ściany to pianka pod panele podłogowe 6mm.
To wygodny i łatwy w obróbce materiał (wystarczy ostry nożyk modelarski i linijka), dość wytrzymały i lekko giętki.
Z jednej strony ma nieduże wgłębienia, takie 'paski/rowki', których pozbyłem się przy pomocy drobnego papieru ściernego.
Inne grubości pianki mają większe/głębsze rowki.
Do zdobycia chyba w każdej Castoramie na sztuki lub w paczkach 5m2.
Z tym drewnem to starałem się walczyć dodając różnego koloru rozwodnione washe/shadey.
Mamy tu niektóre z desek potraktowane devlan mud jak i imitujące zbutwienie/pleśń biel-tan i athonian camo.
Wiem, że wygląda dosyć monotonnie ale wynika to głównie z braku odpowiednich pigmentów.
Starałem się o drybrush i rozjaśnienia ale podobnej kolorystyki już nie uniknąłem.
Przy kolejnych zakupach będę musiał wrzucić do koszyka żółty pigment i pewnie kilka innych.
Trawka statyczna, którą wykorzystałem do makiety to ciemna zieleń oraz brąz, ciężko będzie o coś ciemniejszego.
Pianka jest dobrym tworzywem, używam 3mm do trey'i (choć pod metalowe regimenty nie polecam) i też planowałem używać jej do terenów choć moja takiej fakturki nie ma, wiec nie wpadłem, że to to
Zbliżenie na pojedyncze moduły przy naturalnym świetle:
Widok na całość:
Stół zastawiony!
Kilka zbliżeń na przeprawę:
Kilka ciekawych ujęć:
P.S.
Moduły wystają trochę poza stół ale to wina stołu, który jest niewymiarowy (47.5x71").
Normalnie mogą wystawać max 1cm po każdej ze stron, ze względu na piasek między modułami.
Przy mniejszym stole powinno być OK.
Ekstra ! Wyjątkowo ładna rzeka i dobry patent z tymi modułami Jedynie nie podobają mi się drewniane elementy - przydałoby się je przyciemnić, przeciągnąć jakimś washem, bejcą itp. i ten most jest moim zdaniem za mały jeśli to teren do battla - raczej żadna formacja po nim nie przejdzie, najwyżej pojedyncze modele, ewentualnie jakiś model naa podstawce 50x100
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
Te wieże i most są jeszcze nie skończone.
Mam zamiar zrobić własnie to co piszesz, czyli wash i drybrush.
Most jest pod scenariusze skirmiszowe, wchodza podstawki max 45mm.
Na razie pod WFB muszą wystarczyć brody na rzece.
Fajna ta rzeka. Mam tylko jedna uwagę, która psuje trochę cały odbiór i chyba wygodę. To, że te moduł są na takich prostokątnych płytach. A dokładniej, że nie są jakoś ścięte, tak, aby potem schodził do poziomu stołu. Kłopotliwe i źle wyglądające. Tak poza tym to fajna rzeka, fajne smaczki ma i urozmaicenia.
Tez mi się podoba, ale mam jedna uwage, dotyczaca podstawek terenow. Sa duze i przez to stol wyglada srednio. Skoro i tak robisz juz podstawki sporawe, zrob je w jakims standardzie wielkosci i dorob podstawki do gorek i miejsc w ktorych nic nie ma. Bedziesz mial dzieki temu stol z wymiennymi modulami, w ktorym teren plaski nie bedzie wygladal jakby byla to Holandia, z zaglebieniami pomiedzy elementami terenu.
Moduły są kwadratowe oraz prostokątne ze względu na to, e tylko takie wymiary obsługuje pan od cięcia mdfów w Castoramie.
Nie mam wyrzynarki i nie chciałem maltretować się nożem modelarskim. Nie jestem masochistą.
Co do brzegów, faktycznie są tylko lekko ścięte na szerokości ~7mm pod ostrym kątem.
Płyta mdf i pianka to w sumie 8mm, faktycznie wystaje poza poziom stołu.
Ze względu na przyjęte przeze mnie wymiary rzeki i samych modułów nie bardzo było jak zrobić łagodniejsze przejścia.
Nie starczyłoby miejsca na brzegi we wszystkich miejscach, a robienie raz stromych, a raz gładkich przejść mija się z celem.
Moduły musiałyby być większe lub rzeka węższa, następnym razem będę musiał to wziąć pod uwagę.
Może dzięki temu będę miał motywację, by zrobić więcej modułów np. drogi, czy też innych terenów.
Tymczasem...
W końcu udało mi się pokolorować domki,
Dzięki temu wszystkie makiety w klimacie fantasy mam już wykończone.
W przyszłości doczekają się pewnie dodatków, jak np. beczki, skrzynie.
Miłego oglądania!
Zruinowane domki:
Wieżyczki:
Plac Tortur:
Kładki:
Ruiny doczekały się roślinności, drabinek oraz lin: