Kowboje, czyli jak zagrać pojedynczym big bossem
Moderator: Kołata
Re: Kowboje, czyli jak zagrać pojedynczym big bossem
w AB masz na 100 stronie -> mounty -> wilki i pająki mają Fast Cavalry więc bohaterowe na tych stworkach nie kasują umiejętności fastów
"Przeklęta knieja. Zawsze mi przypomina te zniewieściałe elfy." Kagain
wczoraj z wieczora zostałem natchniony przez Gorka i Morka. chodzi o goblina na pajonku w wersji eco.
goblin 35
pajonk 15
lekka zbroja 2
bittin blade 10
enchanted shield 5
= 67 pkt.
w moim euro standardzie jest on już trzecim kombojem ( po wieprzowym i psim) i zastępuje pojedyńczego trola. reszte pkt znajduję paskudząc orczy rydwan na gobliński. taki kowboj z powodzeniem zrobi to co do trola należy, lub podejmie się akcji zaczepnych. jego żywotność jest całkiem niezła bo sv 3+. przejedzie wszędzie tam gdzie wilk nie dotrze. no i ten vanguard. oczywiście da się go złożyć jeszcze taniej
goblin 35
pajonk 15
lekka zbroja 2
bittin blade 10
enchanted shield 5
= 67 pkt.
w moim euro standardzie jest on już trzecim kombojem ( po wieprzowym i psim) i zastępuje pojedyńczego trola. reszte pkt znajduję paskudząc orczy rydwan na gobliński. taki kowboj z powodzeniem zrobi to co do trola należy, lub podejmie się akcji zaczepnych. jego żywotność jest całkiem niezła bo sv 3+. przejedzie wszędzie tam gdzie wilk nie dotrze. no i ten vanguard. oczywiście da się go złożyć jeszcze taniej
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
od takiego to już chyba fast lepszy. Tańszy, nawet pierdolniecie większe, vanguarda też mają. Ja nie widzę sensu w pajonkowym big bossie. Ginie od 10 skineczków.
Kalesoner pisze:Mi się temat podoba. Nie wiem o co wam chodzi. Poczytalbym co ma jeszcze Glonojad do napisania.
Cały czas testuję panów na wilka z dragonhelmem lub tarczą i kamyczkiem, 61 i 63 punkty. Jeszcze nie miałem sytuacji w której wolałbym mieć gościa na pająku.
Co do fastu ma on jedną zasadniczą wadę, Animozja - główny powód dla którego wolę goblińskiego bosa. Fast jest wytrzymalszy ( 5 ran), bije porównywalnie, i jest w corach co jest dużą zaletą.Jednak jednostka która z vangarda podstawiana jest pod przeciwnika musi mieć możliwość ruchu w kolejnej turze , bo zostanie złapana, a jak ma szarżować na najpliższego przeciwnika to oznacza samobójstwo.
Podsumowując goblin + wilk + tarcza/hełm + włócznia i mamy zabójcę maszyn, kamikadze polujące na magów.
Co do fastu ma on jedną zasadniczą wadę, Animozja - główny powód dla którego wolę goblińskiego bosa. Fast jest wytrzymalszy ( 5 ran), bije porównywalnie, i jest w corach co jest dużą zaletą.Jednak jednostka która z vangarda podstawiana jest pod przeciwnika musi mieć możliwość ruchu w kolejnej turze , bo zostanie złapana, a jak ma szarżować na najpliższego przeciwnika to oznacza samobójstwo.
Podsumowując goblin + wilk + tarcza/hełm + włócznia i mamy zabójcę maszyn, kamikadze polujące na magów.
"When you're a goblin, you don't have to step forward to be a hero-everyone else just has to step back!" - Biggum Flodrot, goblin veteran
panowie czytamy ze zrozumieniem. nie mówię że wilk gorszy. u mnie rozpie jest dzik wilk i teraz pajonczek. meritum jest takie że cherosów wystawiamy na końcu jak już cała armia wroga stoi i wtedy od razu widać który kowboj co bedzie miał do pokonania. wilk jedize na patelnie , pajonk wspina się po domkach obeliskach itd które wilk omijać musi a często nie ma jak.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Panowie ostatnio walczę ze złożeniem jakiegoś ciekawego pajęczaka który z poniższych waszym zdaniem ma największą "grywalność" :
nr 1 :1 Goblin Big Boss @ 131.0 Pts
Spear; Short Bow; Shield
Armour of Destiny [50.0]
1 Gigantic Spider @ [0.0] Pts
nr 2 :1 Goblin Big Boss @ 129.0 Pts
Short Bow; Shield
Armour of Fortune [35.0]
Dragonbane Gem [5.0]
Biting Blade [10.0]
1 Gigantic Spider @ [0.0] Pts
nr 3 :1 Goblin Big Boss @ 129.0 Pts
Short Bow; Light Armour
Sword of Might [20.0]
Dawnstone [25.0]
Enchanted Shield [5.0]
1 Gigantic Spider @ [0.0] Pts
??
nr 1 :1 Goblin Big Boss @ 131.0 Pts
Spear; Short Bow; Shield
Armour of Destiny [50.0]
1 Gigantic Spider @ [0.0] Pts
nr 2 :1 Goblin Big Boss @ 129.0 Pts
Short Bow; Shield
Armour of Fortune [35.0]
Dragonbane Gem [5.0]
Biting Blade [10.0]
1 Gigantic Spider @ [0.0] Pts
nr 3 :1 Goblin Big Boss @ 129.0 Pts
Short Bow; Light Armour
Sword of Might [20.0]
Dawnstone [25.0]
Enchanted Shield [5.0]
1 Gigantic Spider @ [0.0] Pts
??
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
3 i wywal mu łuk.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
dlatego trzeba grać na 3 tanich a nie na 1 kułaku. jak gość widzi 2 manglery, park maszynowy i 3 kombojów (najlepiej z vanguardem) to mu zaczyna brakować armat. a najfajniej jest jak mu taka armata wydupi przy strzale w takiego śmieciarza.
ed. ktoś gdzieś napsał: kowboj droższy niż 100 pkt to przesada.
ed. ktoś gdzieś napsał: kowboj droższy niż 100 pkt to przesada.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Wywołany do "tablicy" przez Yrsena w związku z jego raportem z Bazyla.
Przesyłam build kowboja na Squigu, którym gram z powodzeniem od Silesiana.
Night Goblin Big Boss 1 Light Armour; Shield 134.0
Dawn Stone [25.0]
Sword of Striking [15.0]
Dragonhelm [10.0]
Great Cave Squig 1 [0.0]
Gość nie opuszcza moje armii nawet na chwilę.
Trzymany w obwodzie a nie puszczany na pałę do przodu jest w stanie sporo zdziałać.
Odstraszy nie jednego latającego śmiecia lub fasta zmierzającego w stronę naszych maszyn.
Przerzucane 3+ ASv nie raz sie sprawdziło
Przerzucany zasięg ruchu i brak reakcji na szarżo-ruch nie jednego zaskoczył.
Z Dragonhelmem jest w stanie przytrzymywać nie jeden odział z płonącymi atakami.
Jest najlepszym przyjacielem eterycznych fastów VC.
Pozdrówka
Przesyłam build kowboja na Squigu, którym gram z powodzeniem od Silesiana.
Night Goblin Big Boss 1 Light Armour; Shield 134.0
Dawn Stone [25.0]
Sword of Striking [15.0]
Dragonhelm [10.0]
Great Cave Squig 1 [0.0]
Gość nie opuszcza moje armii nawet na chwilę.
Trzymany w obwodzie a nie puszczany na pałę do przodu jest w stanie sporo zdziałać.
Odstraszy nie jednego latającego śmiecia lub fasta zmierzającego w stronę naszych maszyn.
Przerzucane 3+ ASv nie raz sie sprawdziło
Przerzucany zasięg ruchu i brak reakcji na szarżo-ruch nie jednego zaskoczył.
Z Dragonhelmem jest w stanie przytrzymywać nie jeden odział z płonącymi atakami.
Jest najlepszym przyjacielem eterycznych fastów VC.
Pozdrówka
trzymasz w hopperach czy sam stoi?
na dużym pająku koleś z takimi samymi przedmiotami ma 2+ save i jest o 5ptk tanszy
nie grałem na squigu, ale model bym kupił do pomalowania
w sumie ten ruch, jak często palił ci szarże? wyrzucisz 3D6 lipnie i skucha
na dużym pająku koleś z takimi samymi przedmiotami ma 2+ save i jest o 5ptk tanszy
nie grałem na squigu, ale model bym kupił do pomalowania
w sumie ten ruch, jak często palił ci szarże? wyrzucisz 3D6 lipnie i skucha
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Takiego gościa trzymam luzem. Po co inwestować w nic nie dający oddział do obstawy. Hopperzy przed armatą nie uchronią a przed łukami mamy 3+ save z przerzutem. Zresztą jak w niego strzelają to nie strzelają po parku maszynowym i manglerach.
Prawdą jest to, że raczej jest to wolniejszy model od pająka. Średnio ok 9" popyla ale mając zawsze przerzut pod ręką i tak się wszyscy ustawiają z jakieś 16" od niego. Bardzo dużo daje to, że nie można dać przed nim flee ani stand and shoot. Jest niezły do łapania skinków, orłów, shadów czy waywatcherów (to tylko przykłady z armii, z którymi ostatnio grałem). Dodatkowo można go używać do wykańczania uciekających oddziałów (zjada automatycznie jak dojdzie). W ostatnich turach zawsze się znajdzie jakiś pod ręką.
Jeśli chodzi o palenie szarży to przeważnie i tak się za cele wybiera jednostki, które ma szansę skroić więc przy ewentualnej skusze raczej nie ma co się spodziewać kontrszarży. Raczej kolejnej dawki ostrzału do przyjęcia na klatę.
Prawdą jest to, że raczej jest to wolniejszy model od pająka. Średnio ok 9" popyla ale mając zawsze przerzut pod ręką i tak się wszyscy ustawiają z jakieś 16" od niego. Bardzo dużo daje to, że nie można dać przed nim flee ani stand and shoot. Jest niezły do łapania skinków, orłów, shadów czy waywatcherów (to tylko przykłady z armii, z którymi ostatnio grałem). Dodatkowo można go używać do wykańczania uciekających oddziałów (zjada automatycznie jak dojdzie). W ostatnich turach zawsze się znajdzie jakiś pod ręką.
Jeśli chodzi o palenie szarży to przeważnie i tak się za cele wybiera jednostki, które ma szansę skroić więc przy ewentualnej skusze raczej nie ma co się spodziewać kontrszarży. Raczej kolejnej dawki ostrzału do przyjęcia na klatę.
Yrsen dodał bardzo cenną uwagę, o której ja nie napisałem przeciwnik trzyma się na jakieś 15-16" od gościa na squigu co oznacza około 20" do maszyn .
Dzięki czemu ewentualna szarża lataczy na nasza maszynę jest dość ciężka do rzucenia.
Jak spalą szarżę to już sa nasi i zjadamy takie harpie czy orła.
Nie ma możliwości przelecenia za nasze plecy bo ruszamy się losowo więc piwot a później szarżo-ruch .
Dodatkowa uwaga. Utrzymanie takiego gościa w ryzach jest stosunkowo łatwe po prostu walimy we frendly unit albo impas i stoi jak stał.
Nie wypłacamy naszym oddziałom żadnych impaktów ani nie testujemy żadnego niebezpiecznego terenu pop prostu stajemy cal od i tyle.
Co do ruchu z doświadczenia wiem, że ruch na poziomie 12-13 cali jest dość powszedni, 9" to bezpieczne założenie.
Zwłaszcza jak mamy możliwość przerzutu.
EDIT: Jeszcze jedna uwaga, ucieczka i zaganianie takiego gościa to pełne 3d6.
Dzięki czemu ewentualna szarża lataczy na nasza maszynę jest dość ciężka do rzucenia.
Jak spalą szarżę to już sa nasi i zjadamy takie harpie czy orła.
Nie ma możliwości przelecenia za nasze plecy bo ruszamy się losowo więc piwot a później szarżo-ruch .
Dodatkowa uwaga. Utrzymanie takiego gościa w ryzach jest stosunkowo łatwe po prostu walimy we frendly unit albo impas i stoi jak stał.
Nie wypłacamy naszym oddziałom żadnych impaktów ani nie testujemy żadnego niebezpiecznego terenu pop prostu stajemy cal od i tyle.
Co do ruchu z doświadczenia wiem, że ruch na poziomie 12-13 cali jest dość powszedni, 9" to bezpieczne założenie.
Zwłaszcza jak mamy możliwość przerzutu.
EDIT: Jeszcze jedna uwaga, ucieczka i zaganianie takiego gościa to pełne 3d6.
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
CIekawe, muszę przyznać. Nawet bardzo. Ja zawsze uważałem takiego gościa za zbyt losowego a w rozpie mam za 101 pkt wilczarza z Ogre Bladem. 18 cali ruchu - jest świetne, zwłaszcza do blokowania ogrzych kotów czy innego badziewia, które chce zadeptać mangla.
Ale może faktycznie sprawdzić kolesia hmm
Ale może faktycznie sprawdzić kolesia hmm
za 201 można warbossa zrobić i napakować mu 100ptk przedmiotów
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A