![Obrazek](http://i104.photobucket.com/albums/m184/Shin_Ryu_PL/blog_srm/G-h_03_zps72f8bf82.jpg)
![Obrazek](http://i104.photobucket.com/albums/m184/Shin_Ryu_PL/blog_srm/G-h_10_zps620769a8.jpg)
Więcej fotek na blogu
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
To samo mialem powiedziec. Na spodniach przydaloby sie troche wiecej rozjasnien poszczegolnych kolorow bo wygladaja troche plasko.smiejagreg pisze:Skóra trochę ciemna wyszła i zlewa sie z niektórymi elementami oporządzenia...
Faktycznie zabrakło przynajmniej jednego koloru więcej. Poza tym prawie wszystkie kolorki pokryłem ciemnym washem i się "wyzerowało"^Karpiu^ pisze:Na spodniach przydaloby sie troche wiecej rozjasnien poszczegolnych kolorow bo wygladaja troche plasko.
Tu także wash zaciemnił totalnie pniaczka, więc na bank to poprawięLechu pisze:Hmm, poza tym, że gigant wygląda bardzo przyzwoicie to może jeszcze dodałbym jakieś rozjaśnienie na pniak, który trzyma w łapsku.
Tak sobie myślę, że kawałki spodni które są brązowe, zrobię innego koloru, lub jakiś ciemniejszy brąz i będzie git. Za jakiś czas popracuję jeszcze nad tą skórą, więc wtedy to już całkiem ten motyw zniknie.czreq pisze:No nie wiem, na zdjęciu od przodu aż tak się ta skóra nie zlewa ze spodniami. Może to też po trochu kwestia oświetlenia.
- nazwa farbki mnie zmyliła - bo przecież to "blood red"czreq pisze:Ode mnie 3 małe uwagi:
- krew na ramieniu mogłaby być ciemniejsza i polakierowana czymś błyszczącym
- brakuje mi jakichś napisów na tarczy imperialnej
- zielone łuski na prawej ręce wydają się zbyt płaskie, przydałyby się im jakieś rozjaśnienia. Szczególnie te tuż przy łokciu.
No właśnie jakoś mi nie za bardzo pasują te duże kontrasty, które widuję na innych modelach (przykładowo teraz w PMotM jest taki mag HE) , a na efekciarskość to czasu i skilla brak. Fajnie że ludek Ci się spodobał, osobiście rzadko widuję takie akcje na podstawkachczreq pisze:A model osobiście bardzo mi się podoba. Nie robisz dużych kontrastów przy rozjaśnieniach, więc nie jest jakiś efekciarki, ale jest pomalowany starannie a rozjaśnienia są mimo wszystko widoczne.
I ten przydeptany ludek jest dobry
Przeklęta Kompania to jeden z moich ulubionych regimentów do Dogs of War, w zasadzie ze względu na wszystko: figurki, fluff oraz zasady. Tym bardziej się ucieszyłem że kupiłem go za dobrą cenę, nie pomalowane i do tego w liczbie 15 szt. Na stronce GW już ich bym nie dostał, a na ebay nie kupuję. Wcześniej "robiły" za nich zwykłe szkieletyLechu pisze:rewelacjanajciekawszy regiment ever
Poprzednie szkieletki które malowałem, były całe bialutkie. Tak więc tym razem, zdecydowałem się troszkę pobawić i poeksperymentować z innym kolorami i washami. Fluffowo można to wytłumaczyć tak, że kosteczki leżały w różnych miejscach (bagna, groty, pustynia itp.), stąd różne kolorkiGunnila pisze:Syto, choć nie podoba mi się osobiście to, że szkielety maja różne kolory.