DMŚ - 6-7 kwietnia - Bielsko-Biała

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotson
Falubaz
Posty: 1123
Lokalizacja: Tarnów\Lublin

Re: DMŚ - 6-7 kwietnia - Bielsko-Biała

Post autor: kotson »

True Legion =D>
BEER FOR THE BEER GOD
CANS FOR THE CANS THRONE

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

Kurde ale ciupaga dostała. True Legion na pudle nieźle !

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

huh, warszawka dostala od 8bili?
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

Na Slasku cale zycie klepiemy Warszawiakow;)

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
RIPlay
Falubaz
Posty: 1391
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: RIPlay »

Durin pisze:Na Slasku cale zycie klepiemy Warszawiakow;)
Kopalnie Wam pozamykali, więc musieliście znaleźć nowe hobby ? Trzeba było przerzucić się na wędkarstwo, bo wygrywanie w battla udaje się sporadycznie :P
Dębek pisze:Polska to jednak dziki kraj, więc jak tylko zbierzesz odpowiednie poparcie dla swojego pomysłu, możesz odrzucić reguły wykładni i interpretować każdy wyjątek rozszerzająco, per analogiam, a nawet, tak bo kurwa tak. :wink:
Obrazek

@Cichy
Mudżahedin
Posty: 289

Post autor: @Cichy »

Te na górnym mają się dobrze i na pewno kilka lat jeszcze poratują warszafkę ;))

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

Jest coraz lepiej daj nam jeszcze sezon;)

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Ok, relacja. 15 z bajem, 20 z lizakami, 20 z Dymitrem, 8 z Solem, 7 z Fiszerem. Magia i spanie jest dla słabych.
Obrazek

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

Sergio szerszy opis mirrora prosze;)

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Dostał koszmarny wpierdal mimo że musiałem odrabiać brak generała który zebrał o ile pamietam z helki zanim zdążył pierdnąć.
Obrazek

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Po rozegraniu czterech bitew z Kompromitacją byliśmy do tyłu tylko 2 punkty, niestety w ostatniej rundzie savage nie zdali steadfasta i klocek za 1200 pkt w pizdu.. Wiadomo było że wyjdziemy z tego pojedynku oklepani, ale byla już nadzieja, że oklepani tylko troszkę :mrgreen:

Gremlin-Dymitr 12:8
Garg-Kudłacz 6:14
Domin-Golonka 10:10
Fluff-Furion 10:10
Psz-Maryś 0:20

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 7 kwie 2013, o 18:42 przez Fluffy, łącznie zmieniany 1 raz.

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3175
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Wielkie gratulacje dla zwycięzców! :-) No i dla klubowiczów za świetny wynik :-D
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.

Awatar użytkownika
Skaven
Masakrator
Posty: 2987
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Kontakt:

Post autor: Skaven »

Czy ja dobrze widzę że Paweł wygrał maską z Marysiem? :D

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Poprawiono :(

Awatar użytkownika
Skaven
Masakrator
Posty: 2987
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Kontakt:

Post autor: Skaven »

A już myślałem :P

Awatar użytkownika
Domino
Falubaz
Posty: 1490

Post autor: Domino »

Wielkie dzięki za zajebisty turniej, drugiego takiego lokala nie ma :D. Zajebiście się bawiłem, do tego nie trzeba mastera ;).
No i przede wszystkim dziękuje teamowi, z którym miałem przyjemność grać, nie spodziewałem się, że będzie tak pięknie szło - przed ostatnią bitwą drugie miejsce! Gremlin okazał się mega kapitanem, dobrze nas ogarnął, no i okazał się największym miazgatorem w naszej drużynie, doskonale pograne WE ;).

Raporcik, póki mi się chce :D:

Na pierwszą bitwę się spóźniłem trochę, więc zostałem sparowany z bestiami Crusa. W sumie nieźle, grałem z tą armią raz w życiu, to teraz przyda się obejrzeć, co ona potrafi w łapkach gracza takiej klasy. Rzucałem wszelkiej maści obniżenia mova i siatki, by spowolnić pochód 4 klocków kózek. Jak już doczłapały nieco przetrzebione ze strzelania, to gwardia poradziła sobie z silnymi kózkami (bestigory?), ale goniąc wystawiła się na bok na szarżę kolejnego oddziału (kózki zwykłe). Trochę sypania, reform, w tym czasie drugi oddział wpada w węże i tu wyszedł na jaw mój błąd- zużyłem wcześniej scrolla na pitę w casket, więc Crus bez przeszkód z power scrolla wcisnął brzytwę i po wężach, wysoki rzut na overrun i niestety łapie szkiele z magiem, kasuje. Koniec czasu i wychodzi remis.
10:10, team 45:55.

Druga gra z OKF, wyłapuje WoCh bez dispell scrolla.
Powiedziałem chłopakom, że przy normalnych rzutach powinienem wcisnąć wysoko, pozostało mi być tylko słownym. Zaczynam, diabeł przeżył banishment, ale w kolejnej turze dobiły go stalkerzy. Potem magia wchodzi już jak chce i zboostowanymi oddziałami radzę sobie z rydwanami i warriorami nurgla, plus z katapult również padł jeden rydwan, ostatecznie na stole zostaje jeden oddział crusherów. W przedostatniej turze wybucha mi herofanta, ale nic to nie zmienia.
20:0, team max, ale ledwo (chyba jeden punkt zapasu tylko).

Trzecia gra z Krakowem, tutaj paringi dla mnie ciężkie, więc powiedziałem chłopakom, żeby dali mi to, z czym będzie największy problem, tak więc dostałem Imperium Piotrka na lighcie.
Paring dla mnie bardzo problematyczny, nie zaczynam, więc w mojej drugiej mam już wszystko pod nosem. Tracę klopę z działa, druga nic nie robi całą grę, casket 5 ran w czołg. Potem już muszę ryzykować, wpadam wszędzie, gdzie mogę by samemu nie być zaszarżowanym i udaje się- faza magii wybitnie syci, Piotrek nie rzuca na dispell 9 na 3 kościach i cały dispell w pizdu. Wybijam duże demisie, rydwany z kb od boku przebijają się przez dużą kawę. Potem już raczej do końca gry Imperium bierze odwet - czołg rozjeżdża rydwany, kolejny casket nie robi na nim wrażenia, stalkerzy nie zapluwają działa i padają z magii i grapeshota, a gwardia od boku w ostatniej turze nie zabija ostatniego demisia na ostatniej ranie, więc się niemal wyrównuje.
11:9, team chyba 54:46

Czwarta gra z Red Scorpion, znowu udaje się wyhaczyć Woch bez dispell scrolla.
Gry nie zaczynam, wszystko do przodu, moja tura, nie robię nic ze strzelania i magii, tak więc w mojej drugiej już mam absolutnie wszystko pod twarzą i wysokie ciśnienie. Banishment wbija 3 rany na diable, ale przygotowane już stalkery dobijają drania, gwardia z WS i I 10 rozwala 3 juggerów, 5 węży powoli ciśnie drugą trójkę, rydwany od boku rozjeżdżają chimerę, która była poza BSB i wpadają w rydwan. Ciśnienie spada, potem już tylko dobijam, zostaje jeden troll i BSB.
20:0, team wysoki max.

Piąta gra Gamblersi, dostaję jakiegoś Golonkę.
Gościu wydaje się grać dobrze, ale ewidentnie ma problem z wycastowaniem czegokolwiek sensownego w magii, a death pewien potencjał ma. Ja bardzo ostrożnie strzelam, wybijając śmietnik, casket zabija jednego kowboja, dzięki spektakularnemu rzutowi na ld Łukasza, drugi kowboj spada od stalkerów. Przez całą grę czaruję i strzelam, w końcu tracę gwardię od comba salki & soulblight, niemal cała reszta też się rozpływa od plujek i kamieni terków. W ostatniej turze jest szansa zabić lone już slanna z banishmentu, ale nieplanowany miscast z 3 kości psuje plany. Dla funu rzuciliśmy "co by było gdyby", slann by padł, no trudno- mam za swoje słoneczka, którym Golona nie wycastował. Wychodzi remis, a ten Golonka to w porządku koleś.
10:10, teamowo niestety w ostatniej chwili wyszło 38-62 i spadamy gdzieś nisko w pizdu.

Jeszcze raz dzięki!

Awatar użytkownika
c4h10
Masakrator
Posty: 2437

Post autor: c4h10 »

Gratulacje dla top 3.
Podziekowania organizatorom, uczestnikom za minimalną ilość spin. A przede wszystkim członkom LS za wsparcie.


Wyniki szczegółowo znajdują się pod tym adresem.

Awatar użytkownika
Królik
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3739

Post autor: Królik »

Czyli da sie grac Tk z Wochem jak widac.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

powiedz to Shino :)
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Królik
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3739

Post autor: Królik »

Najwidoczniej miałeś dispel scrolla w rozpisce :wink:

ODPOWIEDZ