Ograniczenia do O&G
Moderator: Kołata
Ograniczenia do O&G
Nie wiem, czy czytaliście otwarte forum AR, które tworzy zasady EURO, ale jeśli tak, to pewnie też padliście pod wrażeniem liczby argumentów, które uzasadniały takie a nie inne rozwiązania... Jak ktos nie czytał, to zreferuję: "-Dajmy im 2500, bo orkasy nie były ostatnio zbyt licznie reprezentowane..", "-Eee... dajmy więcej punktów, ale może lepiej 2600?", "-Nie, 2500 będzie lepsze", "Nie, zgrałem kilka razy i jednak pozostawmy 2600", "No dobra, ale manglery i fanoli trzeba ograniczyć do 9", "Ok, do 9. Ale przeciez orkami nikt jeszcze nic nie wygrał, wiec jednak sa dosyć słabe...", "-No fakt, sa słabe, to podwyższmy im liczbę dopuszczalnych modeli do 80", "- 80?! To przegięcie! Do 60, to max.", "-Ok, niech bedzie 60. Czyli wszystko ustalone?", "-Ustalone".
Dostaliśmy ograniczenia/boosty. Fajnie. Czy trafiły one w potrzeby? Moim skromnym zdaniem - ni cholery. Jednak co gorsze, kolejne, konkurencyjne propozycje (patrz propozycja Kudłatego i Furiona) powielają te propozycje, choc miały być "lepiej przemyślane". Ograniczenie fanoli/manglerów - nie widziałem armii zielonoskórych, która zbliżyłaby sie to tego przerażającego limitu 9 manglerów i fanoli. Manglery często sa w armiach. Ale więcej niz 6 fanoli? To po pierwsze wymaga wystawienia co najmniej trzech oddziałów z animozją, a po drugie jest centralnie słabe. Prawie każda armia ma dostępne tanie jednostki do wypłaszania fanoli a im fanoli więcej, tym wiecej sie ich jednym ruchem wypłasza przez co są problemem... dla gracza orkowego. Branie więcej niz 6 fanoli jest po prostu słabym pomysłem, ale na szczęście AR dba o to, by nikt tego błędu nie popełnił. Jakaś trauma?
Dodatkowe punkty? Fajnie. choć niestety muszę wydać kolejne 50 pkt na słabe, bo obarczone animozją, jednostki core. Za pozostałe punkty mogę sobie wrzucić ze dwa rydwany. Czy to w istotny sposób poprawia moja sytuacje wobec większości słabych parringow? Czy wpływa jakos znacząco na konstrukcję rozpy? Nie.
Ulgowe potraktowanie grzybków na szamanach jest zbytkiem łaski. Max. limitu 60 na liczbę modeli tez pominę litościwym milczeniem.
Co więc zaproponować? Moim zdaniem najbardziej pomogłaby nam jedna drobna zmiana. Żadne dodatkowe punkty czy większe capy na limit modeli, ale zwykle wykreślenie animozji. Dałoby to niesamowicie wiele nowych opcji i pozwoliłoby na spore oszczędności punktowe. Wreszcie można by trochę poszaleć w dziale core: pojawiłyby sie fasty, małe oddziały łuczników, oddziały zwykłych orkasów, więcej oddziałów goblinskich (wtedy ok, można zacząć myśleć nad ograniczaniem liczby fanoli), chętniej tez bralibyśmy takie oddziały jak squig herd. W dodatku wybór black orkowych herosów (tłumienie animozji na Savagach lub innych oddziałach) nie byłby juz taki oczywisty - mogliby ich zastąpić herosi orkowi, którzy są spooro tansi (na samym lordzie oszczędzamy 45pkt!).
Co wy o tym sądzicie? A może jakies inne rozsądne modyfikacje wprowadzilibyście dla orkasów, by trochę podnieść ich poziom względem pozostałych armii?
Dostaliśmy ograniczenia/boosty. Fajnie. Czy trafiły one w potrzeby? Moim skromnym zdaniem - ni cholery. Jednak co gorsze, kolejne, konkurencyjne propozycje (patrz propozycja Kudłatego i Furiona) powielają te propozycje, choc miały być "lepiej przemyślane". Ograniczenie fanoli/manglerów - nie widziałem armii zielonoskórych, która zbliżyłaby sie to tego przerażającego limitu 9 manglerów i fanoli. Manglery często sa w armiach. Ale więcej niz 6 fanoli? To po pierwsze wymaga wystawienia co najmniej trzech oddziałów z animozją, a po drugie jest centralnie słabe. Prawie każda armia ma dostępne tanie jednostki do wypłaszania fanoli a im fanoli więcej, tym wiecej sie ich jednym ruchem wypłasza przez co są problemem... dla gracza orkowego. Branie więcej niz 6 fanoli jest po prostu słabym pomysłem, ale na szczęście AR dba o to, by nikt tego błędu nie popełnił. Jakaś trauma?
Dodatkowe punkty? Fajnie. choć niestety muszę wydać kolejne 50 pkt na słabe, bo obarczone animozją, jednostki core. Za pozostałe punkty mogę sobie wrzucić ze dwa rydwany. Czy to w istotny sposób poprawia moja sytuacje wobec większości słabych parringow? Czy wpływa jakos znacząco na konstrukcję rozpy? Nie.
Ulgowe potraktowanie grzybków na szamanach jest zbytkiem łaski. Max. limitu 60 na liczbę modeli tez pominę litościwym milczeniem.
Co więc zaproponować? Moim zdaniem najbardziej pomogłaby nam jedna drobna zmiana. Żadne dodatkowe punkty czy większe capy na limit modeli, ale zwykle wykreślenie animozji. Dałoby to niesamowicie wiele nowych opcji i pozwoliłoby na spore oszczędności punktowe. Wreszcie można by trochę poszaleć w dziale core: pojawiłyby sie fasty, małe oddziały łuczników, oddziały zwykłych orkasów, więcej oddziałów goblinskich (wtedy ok, można zacząć myśleć nad ograniczaniem liczby fanoli), chętniej tez bralibyśmy takie oddziały jak squig herd. W dodatku wybór black orkowych herosów (tłumienie animozji na Savagach lub innych oddziałach) nie byłby juz taki oczywisty - mogliby ich zastąpić herosi orkowi, którzy są spooro tansi (na samym lordzie oszczędzamy 45pkt!).
Co wy o tym sądzicie? A może jakies inne rozsądne modyfikacje wprowadzilibyście dla orkasów, by trochę podnieść ich poziom względem pozostałych armii?
Powielamy pomysły AR, ponieważ chcemy mieć produkt, który average joe jest w stanie zrozumieć i zaakceptować. Generalnie rzeczy które cośtam ograniczają zostawiamy i nie piszemy lepszych.
Co do zmiany animozji to nie, zmienianie zasad armijnych / podrecznikowych to tabu i bron ostateczna.
pozdrawiam
Furion
Co do zmiany animozji to nie, zmienianie zasad armijnych / podrecznikowych to tabu i bron ostateczna.
pozdrawiam
Furion
Ja wam powiem czego brakuje, dobrego gracza, na obecne ograniczenia te orki są na serio armią która ma duże szanse ugrywać sensowne wyniki, żeby nie to że własnie sobie maluję cały woch to bym wziął i pokazał
Wiec, w kontekście orków, Wasza ocena rozni sie tylko tym, ze uwazacie ze OG sa tylko średnio slabe a nie bardzo slabe i dlatego 2500 a nie 2600? Avarage bless nie rozumie i uwaza to za słabe. Nie proponujecie roznicy jakosciowej wzgledem tego, co jest w AR a skoro tak, to po co mi ta zmiana?
Młody pisze:Ja wam powiem czego brakuje, dobrego gracza, na obecne ograniczenia te orki są na serio armią która ma duże szanse ugrywać sensowne wyniki, żeby nie to że własnie sobie maluję cały woch to bym wziął i pokazał
Slyszalem juz z 5 takich chojraków z top 20. Jakos zaden się dotąd nie skusił, zeby udowodnić (zawsze jest jakis pretekst).
Zgadzam się. Armia ma spory potencjał na pojedyncze bitwy, jak nic się nie spierdoli. Niestety liczba miejsc w któych może się zpesuć jest za duża, i na turnieju lądujesz w środku stawki.bless pisze:Młody pisze:
Slyszalem juz z 5 takich chojraków z top 20. Jakos zaden się dotąd nie skusił, zeby udowodnić (zawsze jest jakis pretekst).
Fish spróbował raz ze mną, miał nawet pomysł - i nawet się zabezpieczył blak orkiem przed animozją - bitwa skończyła sie chyba w 3 turze, jak oddział obok tego zabezpieczonego czarnuchem zaczął się z nim naparzać (double 1 na animosity), i okazało się, że mimo zabezpieczeń z tury nie zostało nic, bo nie można sie ruszać, nie można czarować, nie można nic... i tak to jest z O&G.
Bless celne podsumowanie Przy tych ograniczeniach rozpy nadal będą podobne u wszystkich, a większość jednostek zbierała kurz w gablotach :/
Jeśli nie ma opcji ruszenia głównej zasady armijnej, to może ruszenie zasad BO- np. zboostowanie tłumienia animozji przez BO i rozciągnięcie tego na wszystkie unity w np. 12"
To by dało więcej opcji taktycznych.
Drugi pomysł na szybko to zwiększenie limitu Big'unów.
Jeśli nie ma opcji ruszenia głównej zasady armijnej, to może ruszenie zasad BO- np. zboostowanie tłumienia animozji przez BO i rozciągnięcie tego na wszystkie unity w np. 12"
To by dało więcej opcji taktycznych.
Drugi pomysł na szybko to zwiększenie limitu Big'unów.
Chętnie zagram sobie na euro przy jakiejs późniejszej okazji, pożyczcie mi armię to w dwóch podejsciach wejdę do top 10 mastera, pamietaj o tym i mi przypomnij, serio nie uważam że to jakas słaba armia która potrzebuje kolejnych ekstra pktow.bless pisze:Młody pisze:Ja wam powiem czego brakuje, dobrego gracza, na obecne ograniczenia te orki są na serio armią która ma duże szanse ugrywać sensowne wyniki, żeby nie to że własnie sobie maluję cały woch to bym wziął i pokazał
Slyszalem juz z 5 takich chojraków z top 20. Jakos zaden się dotąd nie skusił, zeby udowodnić (zawsze jest jakis pretekst).
Niczego nie bede Ci przypominał. Jak Ci zalezy i masz cos do udowodnienia, to sam pamiętaj. Zagranie dwoch masterów OG to juz projekt a nie ciekawostka. Moge Ci pozyczyc mnostwo modeli: zwykle orkasy, squig herd, snotlingi, boar bozyow, giganty, Arachnaroka, fasty. Bedzie tego z 250 modeli. Niestety Savage i Trolle sa u mnie w biezacym wykorzystaniu.Młody pisze: Chętnie zagram sobie na euro przy jakiejs późniejszej okazji, pożyczcie mi armię to w dwóch podejsciach wejdę do top 10 mastera, pamietaj o tym i mi przypomnij, serio nie uważam że to jakas słaba armia która potrzebuje kolejnych ekstra pktow.
Zauwaz, ze nie wnioskuje o ekstra punkty. Wrecz przeciwnie - nabijam sie z tych bonusow, ktore O&G juz dostaly. Wiecej nam dały wejscia nowych AB i zmiana mety, niz te 200pkt (dla siebie licze to jako +150pkt na dodatkowe oddzialy i 50 pkt jako wrzod na tyłku w corach) , czy 60modeli, czy grzybki (zresztą z grzybkami to zaden boost, tylko wyjasnienie, bo grzybki są bardzo trefnymi PD skoro rzuceniem 1 niweczą caly czar a w dodatku maja 50% na zranienie szamana i nawet nie mozna z nich zrezygnowac przy rzucaniu waznego czaru, ktory i tak by wszedl, bo np. przecwnik nie ma juz kosci - powiem tak - łachy nie zrobili, ze tego nie liczą do limitu kostek). Nie chce dodatkowych punktów. Zaproponowałem tylko jedną zmiane, ktora przeistacza orków z armii specjalnej troski w armie, ktora powalczy z każdym.
Rupert,
Dobre propozycje! Sensowna alternatywa dla mojej propozycji.
coraz dziwniejsze pomysły czytam, ingerowanie w booki jest słabe. moim zdaniem lekiem na słabe wyniki jest subtelne dosypywanie z zielonego wiaderka aż do skutku- wygranego mastera. a dla tych co się obruszą że " no nie, teraz to będą przegięte!"przecież od 2400 do 2600 obecnie nie wiele się zmieniło prócz tego że mam frajdę bo więcej figurek wystawie:) może do 2600 jeszcze jakieś pkt tylko do wydania na core? widok dodatkowego kloca 40 boyzów osłodzi każdy wynik:) no i wtedy limit fanoli wreszcie się na coś przyda:) i nie ma co się bać że zielone będą gniotły jak demony w 7 ed bo gracze orkowi nie gotują się z żądzy wyników (no chyba że między sobą) a do snu o tym że wygrał nimi mastera nikt się nie przyzna:)
Blesie duży plus za temat i konstruktywność.
Blesie duży plus za temat i konstruktywność.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
- RedScorpion
- Falubaz
- Posty: 1161
- Lokalizacja: Pszczyna
Jakoś ingerencja w zasadę druchii sorcery nikomu nie przeszkadza. Może to czas żeby robić więcej turniejów bez euro. Silesian bez tych ograniczeń jakoś co roku fajnie się udaje.
-
- Chuck Norris
- Posty: 485
Orkowi gracze nie łamcie się
Wasza armia jest moim zdaniem silna jak się gra na 8 ed. bez ograniczeń z losowymi scenariuszami i specjalnymi bohaterami.
Niestety jeśli chodzi o Euro to jest słaba. Jedyne co to zmieni to tak jak Bless powiedział ignorowanie zasady animozji.
do tego czasu pozostaje wam bojkot EURO
Wasza armia jest moim zdaniem silna jak się gra na 8 ed. bez ograniczeń z losowymi scenariuszami i specjalnymi bohaterami.
Niestety jeśli chodzi o Euro to jest słaba. Jedyne co to zmieni to tak jak Bless powiedział ignorowanie zasady animozji.
do tego czasu pozostaje wam bojkot EURO
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
heThe core is actually one of the best bits of the book. You get Savage Orc Big 'Uns and Night goblins, I never have a problem filling up O&G core % (have quite often gone over the minimum).
hehe
orkowie to topowa armia, punktowe boosty są niepotrzbne
brak animozji rozwiązuje wszystkie problemy tej armii
scoutmaster, nie odzywaj się jak nie wiesz o co chodzi. to temat dla poważnych strategów. na euro to tez zajebista armia, dobra na topowe meta, mocno trzymająca punkty, wbrew pozorom stabilna.
Samo to stwierdzenie, z całym szacunkiem nie trzyma się kupy.ingerowanie w booki jest słabe
Nie jestem doświadczonym playerem O&G. Patrząc jednak na to co próbuje się zrobić z tą armią nasuwa się jeden komentarz:
- Obejście obejścia obejścia.
Nie ruszajmy buga bo śmierdzi podpisem "Games Workshop". Z obejść nigdy nie wychodziło nic sensownego. Świetną propozycja jest podniesienie zasady tłumienia animozji przez Black Orków do 12" - polać temu panu.
Może zróbmy coś co nie ruszy świętej kupy na patyku, a nam pomoże?
Alternatywne opcje (nie wszystkie na raz, wrzucam tylko pomysły) wpływające na regułę AB POŚREDNIO:
- 12" na tlumienie Black Orków - podał kolega wyżej
- Bsb pozwala na re-roll animozji
- Wypier*** efektu nr 1 z animozji (jak jeden oddział stoi to jeszcze,ale jak sie blokuja pozostałe ... huh... )
- Warboss w oddziale anuluje "animozje" - to nawet by klimatycznie było całkiem poprawne. Nawet gupie uruki wiedzą żeby przy big bosie nie chojrakować.
- Generał w swoim zasiegu 12" anuluje animozje
- Big Uns anuluje animozje
PS
- tak w ogóle 60 NG w oddziale z sieciami mi się bardzo podoba
-
- Chuck Norris
- Posty: 485
nie chce mi się z tobą polemizować misiu, ale wasze wyniki o tym nie świadczą.Aron_Banalny pisze:
orkowie to topowa armia, punktowe boosty są niepotrzbne
brak animozji rozwiązuje wszystkie problemy tej armii
scoutmaster, nie odzywaj się jak nie wiesz o co chodzi. to temat dla poważnych strategów. na euro to tez zajebista armia, dobra na topowe meta, mocno trzymająca punkty, wbrew pozorom stabilna.
Co do strategów to ci wytłumaczę, że gra jest na poziomie taktycznym. Na poziomie strategicznym w wypadku O&G jest ustalanie zasad EURO i stosowanie metod nacisku by te zasady były w miarę logiczne. A dla mnie skoro euro nie jest 8 ed. to można zrezygnować z animozji.
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
nie masz jak polemizowac bo jestem najlepszy.nie chce mi się z tobą polemizować misiu, ale wasze wyniki o tym nie świadblabablablablablablablablablablablabalblablabalblabalbalblablablabla
EURO i stosowanie metod blablablablablablablablablabla
orkowie to mocna armia, na euro jeszcze mocniejsza niz bez. nie ogarniam jak możesz tego nie ogarniać
Aron, ale chyba sam przyznasz, że wywalanie z booka niewygodnych zasad, które notabene są w armii do zawsze, jest chorym pomysłem.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole