ETC 2013

Moderator: swieta_barbara

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Re: ETC 2013

Post autor: Cauliflower »

Dymitr pisze:A Lizakami jak już grał to wygrywał
Każdy kto grał lizakami to wygrywał :D
Tym się da przegrać w ogóle??



Karli, ale nas drugie miejsce nie interesuje :wink:
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Dobry trolling Dymitr. :D

ja bym chciał widziec taki skład na euro:

Duke - EMP - dobra armia, doświadczenie na euro, aktualny zwycięzca DMP i Bazyla
Kalafior - DoC tu mam problem bo jest najlepszym wyborem dla DoC i ChD, obie armie moim zdaniem powinny jechać
Cruss - Boh, nie trzeba tłumaczyć
Fisz - LiZ, po prostu jest najlepszy tą armią
Rince - DE, jeden z 2 najlepszych graczy ta armią + ogromne ogranie i doświadczenie ETC
Gąsior - VC, jednak da sie tym grać i Gąska to pokazuje
Kudłaty - WoC/ ChD, bardzo fajnie mówi o batlu z Furionem, w samym graniu jest już gorzej, ale dwarfy sa armia, która ogarnia, chaos dwarfy nawet po cięciach sa świetną armią, potrzebują tylko dobrego gracza, WoC też nie potrzebuje jakiegoś mega skila, zeby osiagac wyniki, co pokazuje Przemcio, jak Kudłaty będzie dużo grał, to może brać jedno albo drugie, w zależności co bardziej potrzebne drużynie
ostatnie miejsce Furion - HE, nie gra super, ale moze dostanie super armie, wszystko okaże sie po drafcie / Maryś - OK dwa turnieje zagrane w tym roku, wielka niewiadoma / Dębek BRE - dobra marka, talizman naszej drużyny, żeby nie powiedzieć maskotka :D daję go na ostatnim meijscu, bo nie jestem przekonany do samej brety
Obrazek

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Dymitr pisze:Jakbym miał swoje typy zapodawać:
7. Maryś - OK
Obecnie to jednak Maciek jest w lepszej formie.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

Kalesoner pisze:...
a to jaki trolling?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Wyjdzie ostateczny draft, to się zacznie walka o miejsca. Turniejami na stary draft, to się można chwalić mamie/żonie/dziewczynie/chłopakowi - a nie selekcjonerowi. Drafty wywracają rozpy i metę o 180 stopni. Mam jechać na turniej, żeby pokazać, że wiem jak się odgina szarże, że pamiętam żeby mierzyć los, pilnować odległości albo udowodnić że potrafie złapać przeciwnika za rękę i powiedzieć: Nie oszukuj chujku? To nie ten poziom. Szkoda kasy i czasu. Ja zamiast grać bezsensowne mastery rozkminiłem nową rozpę pod potencjalny now draft. Mi urwała dupę, koledzy ze stolicy też są pod wrażeniem ;). Szczyrk (jeśli będzie nowy draft) pokaże kto jest w jakiej formie.
Dydu pisze:
Dymitr pisze:Jakbym miał swoje typy zapodawać:
7. Maryś - OK
Obecnie to jednak Maciek jest w lepszej formie.
Po czym wnosisz? Pomijając sympatie klubowe.

edit: Ja w 2008 wygrałem PGA demonami. To sprawia, że wiem jak się wbić na podium. Do tego lubie szybką jazdę samochodem - nieobca mi adrenalina i sytuacje stresowe i kiedyś byłem w Chorwacji - to niedaleko Serbii. Jestem murowanym kandydatem. To tyle w kwestii merytoryki.
Ostatnio zmieniony 4 maja 2013, o 16:10 przez Marys, łącznie zmieniany 2 razy.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

paulinka17
Kretozord
Posty: 1758

Post autor: paulinka17 »

Mam taki sam plan. Do zobaczenia w Szczyrku!

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

No coz, zadanie maja selekcjonerzy meeeega ciezkie, ale:

Crus - Bestie
Kali - Demony
Rince - DE
Debek - Bretka
Duke - Imperium
Kudlaty - Orki/Woch/ChD
Fisher/Golon - Lizz
Marys OK / Szaitis VC / Nowe HE

Pierwsze 4 miejsca sa dla mnie dosc owczywiste. Pewni i stabilnie gracze. Pozostala 4ka jest dla mnie wielka niewiadoma.

Duke'a bynajmniej nie obstawiam dlatego, ze jest moim przyjacielem. Jest po prostu lepszym graczem od Karliego (no offence, misiaczku), ma wieksze doswiadczenie i ogranie na euro. No i wygral Bazyla. To nie to samo co 8me miejsca robione maskami na warzywkach w ostatniej bitwie. Moze to i ostre slowa, ale wychodze z zalozenia, ze 5 bitew na masterze nie moze byc jakakolwiek wykladnia skilla. Djuczek od zawsze jest w scislym topie graczy. Chyba nie bez powodu.

Kudlaty - No coz, mam nadzieje, ze to co powiem wywola jedynie pozytywne emocje i Kudel sie nie obrazi, tylko zmobilizuje do gry. MNIEJ KURWA GADAJ, A WIECEJ GRAJ! Krotka pilka.

Fisher/Golonka - Nie jestem w stanie podjac decyzji. Powinien zdecydowac master w Szczyrku. Natomiast bardzo nie spodobala mi sie relacja Golonki po Bobie. Kaman, stary... Co do Rybki... Krzysiu musisz nauczyc sie bardziej krytycznie podchodzic do swojej gry. Wtedy jestem za toba calym sercem.

No i ostatni slocik... Wyszedl nowy book, nowy draft dla OK, nowy dla VC. Poczekalbym do Szczyrku, albo i dluzej. Ale wybral 7 osob juz teraz, zeby mozna bylo zaczac budowac druzyne i moze nawet sprobowac podjac wspolnie decyzje co do ostatniej armii. Najwazniejsza jest druzyna!
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Marys pisze:Wyjdzie ostateczny draft, to się zacznie walka o miejsca. Turniejami na stary draft, to się można chwalić mamie/żonie/dziewczynie/chłopakowi - a nie selekcjonerowi. Drafty wywracają rozpy i metę o 180 stopni. Mam jechać na turniej, żeby pokazać, że wiem jak się odgina szarże, że pamiętam żeby mierzyć los, pilnować odległości albo udowodnić że potrafie złapać przeciwnika za rękę i powiedzieć: Nie oszukuj chujku? To nie ten poziom. Szkoda kasy i czasu. Ja zamiast grać bezsensowne mastery rozkminiłem nową rozpę pod potencjalny now draft. Mi urwała dupę, koledzy ze stolicy też są pod wrażeniem ;). Szczyrk (jeśli będzie nowy draft) pokaże kto jest w jakiej formie.
Dla mnie stwierdzenie gracza, że mu się nie chce jeździć na mastery, bo się niczego nie nauczy nowego i szkoda mu na to czasu, powinno go dyskwalifikowac z grona kandydatów.
Naprawdę nie sądzisz, że częste granie z ludźmi z całej Polski może Ci dużo dac, nawet jesli grasz niekatualną rozpą? Nie sądzisz, że nie jeżdżac na turnieje tracisz czas bardziej niż jeżdżąc rozpa na stary draft?

W każdym razie OK w tym sezonie jakoś w top 10 nie celują, no ale może faktycznie Twoja rozpa da radę w Szczyrku i selekcjonerzy będą mieli jeszcze trudniejszy wybór.
Obrazek

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Kalesoner pisze:
Marys pisze:Wyjdzie ostateczny draft, to się zacznie walka o miejsca. Turniejami na stary draft, to się można chwalić mamie/żonie/dziewczynie/chłopakowi - a nie selekcjonerowi. Drafty wywracają rozpy i metę o 180 stopni. Mam jechać na turniej, żeby pokazać, że wiem jak się odgina szarże, że pamiętam żeby mierzyć los, pilnować odległości albo udowodnić że potrafie złapać przeciwnika za rękę i powiedzieć: Nie oszukuj chujku? To nie ten poziom. Szkoda kasy i czasu. Ja zamiast grać bezsensowne mastery rozkminiłem nową rozpę pod potencjalny now draft. Mi urwała dupę, koledzy ze stolicy też są pod wrażeniem ;). Szczyrk (jeśli będzie nowy draft) pokaże kto jest w jakiej formie.
Dla mnie stwierdzenie gracza, że mu się nie chce jeździć na mastery, bo się niczego nie nauczy nowego i szkoda mu na to czasu, powinno go dyskwalifikowac z grona kandydatów.
Naprawdę nie sądzisz, że częste granie z ludźmi z całej Polski może Ci dużo dac, nawet jesli grasz niekatualną rozpą? Nie sądzisz, że nie jeżdżac na turnieje tracisz czas bardziej niż jeżdżąc rozpa na stary draft?

W każdym razie OK w tym sezonie jakoś w top 10 nie celują, no ale może faktycznie Twoja rozpa da radę w Szczyrku i selekcjonerzy będą mieli jeszcze trudniejszy wybór.
Na szczęście nie jesteś selekcjonerem, bo nie kumasz jak mało kto. Gdy wyjdzie nowe euro będę na nie grał i pewnie tak jak w ubiegłym sezonie przygotowawczym zagram ponad 150 razy. Ja mam pracę i muszę dzielić czas między pracę a WFB. Jeśli mam możliwość ogarnąć robotę gdy jest stary draft, po to by na nowym znów stać się nolifem - taką drogę wybieram. W ubiegłym roku tylko Ryżowy zagrał więcej bitew ode mnie. Jeśli mam wywalić kasę na BoBa na starym drafcie, to wolę za te pieniądze i w zaoszczędzonym czasie przyjechać na lokala do Wawy, albo zrobić ustawkę z topowymi graczami. Nie przeceniaj masterów. Ilu topowych graczy spotykasz na masterze? 0-2. Te dwie gry ogarniam w jeden dzień na UB, lub podwajam ustawiając się na weekend z topem w Wawie.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Wspaniale, powodzenia w Szczyrku w takim razie. Chwilowo dla osób, które nie mają wglądu do wyników Twoich ustawek na UB i w wawie, a maja wgląd w ranking ligi i wyniki ogrów masterach Twoje ogranie jest dużą zagadką.
Obrazek

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Polemizuję z Twoim niezrozumieniem mojego posta.

Co do ogrania: Wytłumacz mi, jak wyniki mastera na stary draft świadczą o przydatności w kadrze?
Na jedynej drużynówce w tym roku ekipa w której grałem zajęła pierwsze miejsce, a ja zdobyłem 75 pkt. Czy to o czymś świadczy?
Ja twierdzę, że nie. Tak jak nie świadczy o niczym wysokie miejsce Duke'a na Bazylu i chujowe na Kujawiaku. Mógłbym pierdolić głupoty, że skoro tak zajebiście mi poszło kadłubkiem na DMŚ, to pomyślcie jak bardzo Was doopy będą bolały gdy mi sod odblokują. Tylko po co? Skoro to gówno prawda. Dobrzy gracze to wiedzą, kiepscy skreślą mnie ze swojej wyimaginowanej listy kandydatów :)
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Nie zrozumaiłeś. Jedyne co chce powiedzieć, to że lepiej jak ktoś gra niż nie gra w ogóle, a takie można odnieść wrażenie patrząc na Twoja aktywnosć turniejową. Fajnie, ze jest inaczej, nie mam podstaw żeby w to wątpić.
I znów nie zrozumiałeś, albo nie przeczytałes. Nie napisałem, że jesteś nieograny, tylko, ze Twoje ogranie jest zagadką. Z dostepnych ogólnie danych wyniki, że zagrałeś w tym sezonie 10 bitew turniejowych(?). Plus jakieś wiadomości dostepne tylko dla Ciebie i selekcjonerów, które nie są publicznie wiadome, co czyni Twoja dyspozycję jeszcze bardziej zagadkową. Acha dla mnie ogranie jest głównym wyznacznikiem przydatności w kadrze, tak po prostu subiektywnie. Już kumasz?
Obrazek

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Kudłaty - WoC/ ChD, bardzo fajnie mówi o batlu z Furionem, w samym graniu jest już gorzej, ale dwarfy sa armia, która ogarnia, chaos dwarfy nawet po cięciach sa świetną armią, potrzebują tylko dobrego gracza, WoC też nie potrzebuje jakiegoś mega skila, zeby osiagac wyniki, co pokazuje Przemcio, jak Kudłaty będzie dużo grał, to może brać jedno albo drugie, w zależności co bardziej potrzebne drużynie
No może nie mam jakiegoś skilla jak np. Gąsior czy Rince ale starcza dużo ostatnio gram i widać po wynikach... ehhhh szkoda tej 5 bitwy bo te parszywe Orki są nie do przejścia dla mojej rozpy, którą grałem.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Maciek P.
Falubaz
Posty: 1234
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Maciek P. »

Marys pisze: to pomyślcie jak bardzo Was doopy będą bolały gdy mi sod odblokują
Nie liczyłbym na to. Zobacz dzisiejszy post el reya na AR com. Jest takim upartym trollem, że przy jedynie biernym oporze reszty chyba ostatecznie przepchnął ograniczenie 0-2 slaughtermaster/Ironblaster/crown of command/standard of discipline. Jedyne co zdjeli do ograniczenia strzelania (ha ha ha) i zabieranie dd przez rune maw/hellheart. Śmiech na sali.
Słusznie robisz nie jeżdząc na single, bo to po prostu boli Ogrami teraz.

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Ja wierze w shina.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Awatar użytkownika
loko
Masakrator
Posty: 2645
Lokalizacja: wrocław

Post autor: loko »

Maryś masz za mało postów żeby jechać. dziwię się że jeszcze nikt tego nie wyłapał..
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293

Awatar użytkownika
Necromanter
Falubaz
Posty: 1002
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Necromanter »

Trzeba grać na tym co jest, bo raczej shino nic nie zwojuje tam samemu.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Ja uważam że o ile wiekszość skladu wydaje sie pewna, to odrzucacie SK przedwczesnie i racze dlatego ze ani w Warszawie ani we Wrocku nie macie okazji z ta armia pograć. Armia jest uniwersalna i ma dobrze na nowy WoCH i DoCh (na klasycznym wronkowo-nurglowym złożeniu) i bedzie mozna zobaczyc jak ma na HE, a paringów mega do tyłu jakos nie ma poza TK. Imo mocniejsza armia niż OK na nowym drafcie.

Wada jest to ze bez Mlodego grac tym nie ma komu, bo chyba na arenie został tylko Mistrz Morrok ; p Amen szczurkom ; (
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
c4h10
Masakrator
Posty: 2437

Post autor: c4h10 »

Moje typownia:
0. Kudłaty - Coach - nie ogrywa konkretnej armii, a bycie w reprezentacji z racji na wybranie przez LL na selekcjonera jest słabym rozwiązaniem. Ponadto Kudłacz posiad wysokie LD i idealnie nadaje się na bycie The Special One.
1. Crus - BoC
2. Rybka/Golon - Liz - ze wskazanie na Rybkę
3. Rince - DE
4. Karli/Duke - EMP - z dużym wskazaniem na Karli. Ważniejsze jest posiadanie osobę, która reprezentuje stabilny wysoki poziom. W drużynówkach ważniejsze jest 3x13 niż 20,20,0.
5. Kalafiore - nie gra tym co sobie wybierze :)
6. Dębek - BRE
7. Maciek/Maryś - OK - ze wskazaniem na Maćka, który osiąga lepsze wyniki.
8. Polityka
\/\

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14645
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

0. Kudłaty - Coach - nie ogrywa konkretnej armii, a bycie w reprezentacji z racji na wybranie przez LL na selekcjonera jest słabym rozwiązaniem. Ponadto Kudłacz posiad wysokie LD i idealnie nadaje się na bycie The Special One.
Dokladnie. Zeby nie bylo takiej akcji jak kilka lat temu z Malalem...

ODPOWIEDZ