Waaaagh!!!!
Moderator: Kołata
Waaaagh!!!!
Whaaaagh!-zasada generala naszej cudnej armi, pozwalajaca na ruch d6.
Niby wszystko fajnie fajnie ale ja jakos nie moge znalezc zastosowania dal tej zasady. teoretycznie piechotka moze sobie pognac nawet o 14cali ale znowusz kawa slabiej.
tak wiec mam pytanie:
kiedy uzywacie owej zasady(w ktorej turze czy cos)? jak wam sie ona podoba? i wogole co o niej myślicie?
Niby wszystko fajnie fajnie ale ja jakos nie moge znalezc zastosowania dal tej zasady. teoretycznie piechotka moze sobie pognac nawet o 14cali ale znowusz kawa slabiej.
tak wiec mam pytanie:
kiedy uzywacie owej zasady(w ktorej turze czy cos)? jak wam sie ona podoba? i wogole co o niej myślicie?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2006, o 10:26 przez r0m, łącznie zmieniany 1 raz.
Myślę ze najśmieszniej jest podejść w miare blisko wroga, ale poza zasięgiem jego szarży, krzyknąć sobie, podbiec, po czym zaszarzować na zaskoczonego i zrozpaczonego wroga, który traci wszelkie nadzieję na wygraną i popełnia rytualne samobójstwo ;p
Ta zasada daje ci plusy do animozji (+1 za każdy szereg i +1 za big/warbossa w oddziale) i idzie się d6 cali, a nie 2d6. Ja ogólnie jakoś często tego nieużywałem (no ale w sumie niegrałem za wiele bitew nowymi orkami), ale się czasami przydaje, to przyznam.
na ostatnim moim turnieju na 3 bitwy sie mocno przydalo
dzieki temu oddzial z generalem szarzowal na delfickiego smoka i raz na hell knightow
na porno defensy daje tez jako taka gwarancje ze w naszej trzeciej turze czesc piechoty cos poszarzuje, bo bez tego to marne szanse
dzieki temu oddzial z generalem szarzowal na delfickiego smoka i raz na hell knightow
na porno defensy daje tez jako taka gwarancje ze w naszej trzeciej turze czesc piechoty cos poszarzuje, bo bez tego to marne szanse
Zasada całkiem fajna, ale tak jak i reszta w O&G szalenie losowa, bo perspektywa d6 woundów, na hopperach, czy fastach raczej odstasza, więc generalnie trzyma się ją do momentu kiedy jej użycie na pewno spowoduje więcej plusów niż minusów. Ja na przykład często wogóle waaagh nie stosuję, za to w paru sytuacjach, chociażby na DMP okazało się bardzo pomocne.
A licky boom boom down!!!
Moje Gobbo lubią bardzo Waagh. Docelowo będę miał dużego Gobbo Shamana, 2 małych NGobbo i koleżkę świra na Squigu. Może nie chodzi o to, by wszystkie moje oddziały szarżowały (bo nie chcę się pchać do przodu w ogóle). Chodzi o magów W pierwszej turze, o ile zaczynam, wystawiam szamanów poza oddziałem. Pozwala to uniknąć 1. na animozję i utraty magowania w pierwszej turze. Potem wchodzę shamanami do klocka i w drugiej turze piszczę Waaagh. Dzięki temu generalski klocek automatycznie idzie d6 do przodu i znowu mam pewność, że będę mógł czarować. Przydatne.
Dla orków jeszcze lepsze. Dać Blak Orkom Waagh Banner i macie unit z zasięgiem szarży 8 + 2d6, można kogoś zdziwić
Dla orków jeszcze lepsze. Dać Blak Orkom Waagh Banner i macie unit z zasięgiem szarży 8 + 2d6, można kogoś zdziwić
Uzywam. Ale nie czesto - raczej wtedy gdy trzeba.
Np gdy klocek z generalem (szamanem, bez czarnucha w oddziale) musi szarzowac - to nie moge ryzykowac squabbla.
Aczkolwiek, no. Wiadoma sprawa - ryzyko ze kawaleria, hoppersi itd zostana zmieleni boli, dlatego trzeba uzywac jej jako ostatecznosci niz elementu wielkiego planu ; )
Np gdy klocek z generalem (szamanem, bez czarnucha w oddziale) musi szarzowac - to nie moge ryzykowac squabbla.
Aczkolwiek, no. Wiadoma sprawa - ryzyko ze kawaleria, hoppersi itd zostana zmieleni boli, dlatego trzeba uzywac jej jako ostatecznosci niz elementu wielkiego planu ; )
Nie. Jest to ruch centralnie do najblizszego wroga; jesli nie widzi - do przodu.
Ale latwo ustawic sie wyverna za laskiem czy czyms takim, tak zeby waaagh nam dalo widok na jakas milutka szarze:)
Ale latwo ustawic sie wyverna za laskiem czy czyms takim, tak zeby waaagh nam dalo widok na jakas milutka szarze:)
Jak niezdasz na waaagh! to i tak stoisz, więc niewiem co tu ma niepozwolenie sobie na niezdaną animozje...
r0m:
wystarczaja czarni herosi w oddzialach.
wystarczaja czarni herosi w oddzialach.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Bo czarnych stworzyli krasnoludy chaosu i nie przewidziali by ci uzywali magię.
Nic trudnego - graj na 3+ tysiaca.
general-nie czarny (bez quell animosity) Ci sie zdarza? i dajesz go do regimentu gdzie nie ma n-p czarnego BSB ktory by quell mial?
Szalony. ; P
Czarny szaman.. marzenia ; P gdyby byl jak zwykly orc ino mial quell animosity. Och.
Tak OT: Wszystkim, co okupujom tera insze zielone ktore bedom moje, zycze w nowym lepszym roku malego kaca ; )
general-nie czarny (bez quell animosity) Ci sie zdarza? i dajesz go do regimentu gdzie nie ma n-p czarnego BSB ktory by quell mial?
Szalony. ; P
Czarny szaman.. marzenia ; P gdyby byl jak zwykly orc ino mial quell animosity. Och.
Tak OT: Wszystkim, co okupujom tera insze zielone ktore bedom moje, zycze w nowym lepszym roku malego kaca ; )