PKS - komentarze

[Przemcio]

niektórzy to chyba mają mocne parcie na zrobienie czegoś i byle tylko coś robić

[Bretonnian]

Również uważam że zmiana Losa jest niepotrzebna. Akurat to w euro było imo bardzo obrym rozwiązaniem. Także Furion +1

[Lidder]

Jednak to dobrze, że wszedł Kudłacz do tego PKSu.

Piszesz tak, jakby były ku temu jakieś wątpliwości

[JaceK]

niektórzy to chyba mają mocne parcie na zrobienie czegoś i byle tylko coś robić

Piszesz o swoich postach?

[Przemcio]

Nie raczej o waszych głosowaniach....

[Oki]

LoS jest ok na EURO. IMO nie ma co zmieniać.
No i jest łatwy do ogarnięcia dla nowych graczy.

[wokrze]

slos zostal wymyslony z tego powodu, ze za granica zauwazyli, ze tlos jest bardzo bliski i grany w strone "polskiego" rawu na tlos.

A czy czasem jeszcze dwa lata temu ETC nie było grane na VLOS'ie?
edit: BTW - czy SLOS nie powstał też czasem po to, żeby ograniczyć "overguessing" na VLOS'ie?

lol nie

Ad. 1 - http://warhammer.org.uk/phpBB/viewtopic ... 86&start=0 (nie mogłem znaleźć ostatecznej, ale to jakiś 5 draft)
Ad. 2 - Troll 1 Furion 0

A na poważniej to +1 dla VLOS i "nie" przezroczystym oddziałom -> SLOS nie to, że upraszcza zasady, ale prawie pomija jeden rozdział zasad (wyjątek: hard cover za strzelanie przez oddział)

[Goglem]

up. ten link co podałeś a dokładnie pierwsza strona tematu (domyslam sie ze o nia chodzi bo tam prowadzi link) to cięcia euro z 2011 roku

[Dębek]

up. ten link co podałeś a dokładnie pierwsza strona tematu (domyslam sie ze o nia chodzi bo tam prowadzi link) to cięcia euro z 2011 roku

Czyli z przed 2 lat. Były 2 ETC na 8 ed. Na pierwszym obowiązywal Vlos, na drugim Slos. Przypomnę, że w obu przypadkach głosowalismy, jako kraj, za Vlosem.

[PiotrB]

ja długo nie mogłem zrozumieć jak można tak upraszczać jak Slos i dlaczego ludziom się to podoba - Vlos jest znacznie ciekawsze - wprowadza faktyczny element strategii... Fasty strasznie zyskują - maszyny tracą - milionowe strzelanie pestkowe przestaje być kłopotliwe... bunkry w rogach wreszcie przestają istnieć ... eh - rozmarzyłem się

[wokrze]

Ad. omawianych przez chłopaków zasad LOS i ujęcia w nich maszyn -> Widzenie nad piechotą (czyli warmachines size 2) w kontekście zagrożenia dla maszyn (pojedynek artyleryjski) to kwestia paringu imperium vs dwarfy (+ChD?). We wszystkich pozostałych paringach (trochę więcej kombinacji) to nadal SLOS i nadal swobodne ustawianie machin za liniami piechoty (czyli np. blokowanie szybkich szarż fastami, konieczność marszu pod nawałą ognia, cornerhammer etc; BTW - w pozostałych paringach z armiami z machinami Imp i krasnoludki są do przodu bo będą w stanie przeprowadzić skuteczną kontrę machin zza własnych linii).
Pytanie czy właśnie konieczność odsłonięcia machin / kombinowania z ich polem widzenia nie miała stać za VLOS'em i większym uwolnieniem artylerii?

[Dydu]

wokrze +1

Maszyny size-2, w większości paringów nie zmieną nic w stosunku do SLOS.
Krasie dalej robią bunkier bez żadnych zmian, imperium ma ciut gorzej ale myslę, ze do ogarnięcia.

Argumentacja, że maszyny widzą, ale są też widziane nie zmienia nic w stosunku do SLOS. Tam też były widziane i same widziały.

Więc w tym aspekcie dale jpozaosjemy przy SLOS i z propozycja uwolnienia maszyn, tworzymy poligony.

[Szypul]

+1 wokrze,

Podobają mi się rozkminy Dębka nad LoS'em. Może monstrous cavalry wrzucić razem z monsterami do kategorii rozmiaru 3, a LT jest dodatkowo +1?

[Jankiel]

Zastanówcie się jeszcze raz na spokojnie nad scenariuszami. Watchtower jest bardzo fajny, jeżeli tylko odpowiednio się go zmodyfikuje. Np poprzez przyjęcie, że może go zając jedynie oddział corowej piechoty bez bohatera. Albo przyjęcie, że watchtowerem może być każdy teren na stole, nie koniecznie budynek. Trzeba uniemożliwić władowanie do domku deathstara (bo tu grę wygrywa ten kto zacznie i zrobi odpowiedniego swifta), ale sam mechanizm rozrywki jest bardzo spoko.

[#helion#]

nie koniecznie; maszyny size 1, niektóre MOŻE size 2 i gitara gra; celuje piechur i to czy coś widzi od niego zależy a nie od pacyny; trochę logiki; TK-ski model katapy jest gigantyczny, ale cannon krasiowy czy ludzki już jest mniejszy; albo nerfimy maszyny do wysokości 1 (bardzo sensowne), albo tego nie ruszać i jest cornenrhammer; tylko, że jeżeli wybierzemy 1, to defensy mają po górkę, ktoś powie, wcale nie koniecznie, bo:
- taktyczne ustawianie regonów
- latajki tj. harpie też łatwo nie mają
- kowboje bez zmian, jak byli widoczni tak dalej są
- LT zasłaniają inne jednostki, co już daje taktyczne możliwości gry;
- kawa może robić screena dla piechoty (kolejny bonusik)
wymieniać by tego można od groma, ale taktyczne i ubarwiające grę możliwości są o wiele ciekawsze niż to co jest teraz, i np. narzekanie, że mapki na Euro są lub nie "patelniami", a ofensy są rozstrzeliwane; nie wiem, dlaczego entuzjaści slos tak bardzo "upierają się" przy nim, skor jest naprawdę upośledzony;
co do górek, wystarczy ustalić że za górkami nie widać LT i tyle; taka hybryda zasad wymusza lepsze ogranie i wystawianie aniżeli teraz; oczywiście direct damage mają do przodu, ale i casting value jest wyższy nie raz w tych czarach, jest jakaś ochrona od magic missli w stylu banishment itp.

Jankiel +1; scenariusze po modyfikacjach są dość ciekawe; watchtower ze wzgórzem w roli głównej; B&G musi mieć sensowną punktację, a gracze siłą rzeczy wrócą do wrzucania sztandarów w rozpy, WOC, DE, IMP na kawie itp.

[kudłaty]

@helion. Nie wiem jak wasz lokalny metagame, ale generalnie nie ma zapotrzebowania na wzmacniania DD względem MM, death to i tak najlepszy lore.

@jankiel. problem z tym scenariuszem jest taki, że nawet jak nie możesz zająć deathstarem to i tak deathstar kręcący się blisko rozwala całą strategię. Jasne temat jest do przetestowania natomiast nie jest to dla mnie automatycznie do włączenia.

[Grolshek]

Miało być prosto. A to zmierza w kierunku następnego potworka. To ja już wolę euro

[wokrze]

@helion. Nie wiem jak wasz lokalny metagame, ale generalnie nie ma zapotrzebowania na wzmacniania DD względem MM, death to i tak najlepszy lore.

Ale do "nerfienia" magii jeszcze zdążycie dojść
Jak parę osób wcześniej napisało VLOS rozwiązuje sporo probelmów z maszynami, niektórą magią, wymusza trochę więcej kombinowania do ustawiania szarż itp. Z drugiej strony DD występuje w różnych lorach (chyba większość "uber" spelli jest DD), ale faktycznie w death'ie jest największe natężenie - pytanie tylko czy problemem są słabe MM w różnych domenach, czy za mocne / za dużo DD w jednej?

[Shadar]

@Groshek
Czego byś nie chciał zrobić, na każdy format, niezależnie czy limitowany cze open musisz mieć jasno i dokładnie opisany LoS. To że cholernie mocno wpływa na balans jest dość oczywiste, bo odpowiedni może skarcić/wzmocnić konkretne jednostki, lub całe armie. No więc tak, odpowiedni LoS jest kluczowy. I dyskusja nad nim powinna IMO być długa i wyczerpująca, jeśli ma dać najlepszy możliwy rezultat. To samo, choć w innej skali jest ze scenariuszami. Więc proszę nie sądź dnia przed zachodem słońca. Te linijki muszą się pojawić w każdym, nawet najprostszym drafcie, a ten ma okazję wcale nie być wielkim potworkiem jak euro. Na razie omawiane jest tylko to co i tak musi w nim być.

[Gokish]

Miało być prosto. A to zmierza w kierunku następnego potworka. To ja już wolę euro

Maruda i tak Doom Divery najskuteczniej walą indirecty