Temat w kwestii dostępnych dla naszej armii lordów. Moje obiekcje i spostrzeżenia:
1. Lord - do złożenia jako puszka bądź klepacz. Zwykle spotykany na tarczy. Ostatnio zyskał na uściśleniach które dają mu odporność na KB.

Przy użyciu MRof chalenge ściąga do siebie (i gwardii) co gorszych wrogów.
Mój faworyt. Potrafi uderzyć a jak go dobrze zakuć to 1+sv, 4+wvs, max str5, reroll armorSv... smoki mogą sie schować


No i przede wszystkim klimat!

2. Runelord - Zwykle na kowadle. Opcja bardzo silna, ale niestety (magia kości



Widziałem rozpiskę z runelordem bez kowadła... ale to chyba ewenement. (chowamy do lasu - na armię umagicznioną)
Możliwość złożenia jedynego bohatera z US1 który na starcie posiada 6 woundów

Często spotykany w towarzystwie bandy Slayerów

Dla mnie miejsce nr 2
3. Daemon Slayer - tu dużo nie powiem bo jeszcze NIGDY nie widzialem ziomka w rozpisce, ani tym bardziej na stole. A przecież można na 2k wstawić ze spokojem

Choć... przy mv 3... wypada słabo na tle np. biegacza von carsteina z mv9...
Ma te 3 woundy. Zawsze ciekawą broń można złożyć. Jednak taka to plewa że strach się bać

Miejce 3-cie
Zapraszam do podawania dokładniejszych kombinacji na lordach. A także nastawienia do nich.

Zapraszam do dyskusji.
