PKS - komentarze

Moderator: swieta_barbara

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
c4h10
Masakrator
Posty: 2437

Re: PKS - komentarze

Post autor: c4h10 »

Fluffowo to Elfy są jedną z najstarszy ras, a lata ich świetności dawno minęły :D
\/\

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

oczko pisze:wszyscy piszecie że obecnie największym problemem WE są puszki, których nie mamy jak zabić. Ja się z tym oczywiście zgadzam, ale warto się zastanowić jak zmieni się meta na PKS. Odblokowanie shadowa może spowodować pojawienie się znowu dużych kloców piechoty, może nie jako alternatywy, ale jako wsparcie dla oddziałó kawalerii i MC. Wydaje mi się że z klockami, szczególnie tymi bez chorych savów/wardów można pograć . Rozumiem wachania chłopaków co do zmian w WE, szczególnie, że nie wiadomo w którą stronę pojdą inne armie. Co nam np. lore of metal, skoro na stołach zarządzi piechota bez savów. Może warto przecierpieć te kilka turnieji, które sprawdzą jak to wszystko działa żeby dostać precyzyjnie dobrane wsparcie?
Dobrze gada, polać mu.
Danie welfom wiekzego wyboru lorów traktuje w ramach ciekawostki a nie wsparcia. Damy elfom bonusowo to, co inni maja w standardzie... Niby cos, ale jednak zabawnie. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Heptun
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3737
Lokalizacja: klub SALAMANDRA - Włocławek

Post autor: Heptun »

Jako, że wybitnym graczem WE nie jestem to jednak warto by było jednak chociaż nam te lory na małych magach dodać :) Dodatkowo zostawić te +200 pkt. oraz -10% do strat jak było na ETC.

To na początek powinno wprowadzić nam pewną różnorodność w rozpiskach.

Ingerencja w S4 na łukach oraz wardy chyba są już trochę przegięciem w złą stronę.

Poza tym zobaczymy jak się gra małymi magami z beastem/lifem w Poznaniu :)
:twisted: Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek :twisted:

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Dębek pisze:
Jankiel pisze:@ Miłośnicy fluffu
- zapoznajcie się z historią armii, zanim zaczniecie się wypowiadać. Duzi magowie WE zawsze mogli korzystać ze wszystkich lorów. Dopiero ostatni kodeks to zmienił.
Oj chyba nie do końca. Pamiętam takiego PDFa z 6 ed ze strony GW, na którym grała breta i WElfy. Zanim wyszedł ostatni book, gdy wszyscy grali na piątkach łuków, duża miała chyba dostęp do heavens, beast i life. Mała do beast i life.
To tak tylko na marginesie.
Mylisz się. Ja akurat mam tego 'armybooka' i duży może brać dowolną magię. To, że wszyscy grali na life to już inna sprawa.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Morog
Falubaz
Posty: 1318
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Morog »

próba dania tej armii magii śmierci nie ma nic wspólnego z klimatem...
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33

posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg

"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

klimat to żaden argument. Klimaciarze nie grają na "Komp Skory", a jak już jeżdżą na turnieje to nie po wynik więc im na daniu czegokolwiek przez PKS nie zależy. Dwa, PKS nie ma się kierować klimatem tylko balansem, cięciem widmowych ograniczeń i 0-1kowych zlożeń względem EURO.
O ile popieram nawet te drastyczne zmiany (nie przeszkadzalaby mi np. zmiana kosztów punktowych, czy przywrócenia KB na herosów dosiadających czegośtam) to danie WE dostęp do Deatha czy Shadowa uważam za bzdurne. Może i poprawi wyniki ale drastycznie zmniejszy różnorodność rozpisek i stworzy kolejnego potworka typu "zamknij oczy rzuć slońce/brzytwe i wygraj gre". Mam nadzieje że twórcy PKS nie biorą tej opcji na poważnie.
Względem pojawiających się propozycji bardzo podobają mi się te dwie które wrzucil Dębek:
2) normalnego warda na forest spirytach
3) lorów beast i life dla małych czarek
Lory dla malych magów sporo zmieniają, szczególnie Beast który daje możliwość kulania 2-3 zerówek na turę a to ladnie boostuje driady czy WR.
Co do warda też IMO ciekawy boost, dziwi mnie ze sporo osób twierdzi że to niewiele zmieni.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Post autor: oczko »

Arbiter powiedz mi jedną rzecz - na co chcesz rzucać brzytwę w Wood elfach? na 8 driad z max 16 atakami? może na łuczników? to nie jest tak że nie możemy czegoś zabić bo mamy za małą siłę, przynajmniej z mojego punktu widzenia. To jest tak że wpadasz War dancerami zabijasz dużo z 30 ataków z siłą 4. Dasz im brzyte - niewiele to zmieni, bo onie nie przeżyją zbyt długo. jest ich 10 i kosztują 180 - 201 pt. brzytwa ma duży CV, nie lepiej rzucić dwie 0 z bista które łatwiej wchodzą i zwiększają przeżywalność? co z tego że zabije 15 kolesi skoro pozostałych 25b mnie zabije? on nie traci właściwie nic ja oddział będący niemal 1/10 mojej armii. Oczywiście nie będę szarżował na nie okrojony oddział. Ale to moim zdaniem nie ten problem. Mogę zabić pół oddziału ale on ma steadfasta którego nie mam czyn zdjąć. Fajną opcją mogłoby być danie mealu i wtedy może, choć wątpię powitalibyśmy po raz pierwszy eternali, z sejvem 3+ nie byliby tacy źl :wink: i, a jak by im dać jeszcze warda za 75 pts 8) Podstawowy problem polega na tym, że nie mam jak zabić puszek na odległość, a jak ich nie okroje to pokonanie ich w combacie nie będzie łatwe. A mogą dojść już w drugiej turze. oczywiście jest pitka , ale zbicie jednego czaru na turę to niewiele
Obrazek

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Jak by prezentowały się poszczególne zmiany

Death na dużym magu wiadomo jak działa - zarzuty, że zrobi z WE armie operającąsięna magii, a co robi pozostałe 14 armii. Taka edycja.

Bestie - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych 0-ka moze pomóc, ale i tak ciężko zabićnie mająć szeregów w stosunku 8Wo vs 40Wo.
Shadow i Metal pomoże Shadow mozna obniżyć tafa przez co ze strzelania wejdzie więcej ran, metal głównie transmutacja.

Bretonia - S4 na bliski Lord z BoL zabija znacznie lepiej ale to max 30 strzałów w 6 tur, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych 0-ka pomaga, ale i włącza WSv 5+ u Bretki, Shadow i Metal mocna pomoc w walce z bretką.

Chadecja - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych mało znacząca ale zawsze pomoc, Shadow i Metal pomoże ale głównie metal, shadow taki sobie.

Demony - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ poprawia przeżywalność o 33%, Life & Beast na małych lekka pomoc, Shadow i Metal pomoże ale głównie shadow przez obniżenie tafa.

DE - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych dość dobre, Shadow i Metal pomoże.

Krasie - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych mało znacząca ale zawsze pomoc, Shadow i Metal pomoże ale głównie metal, shadow taki sobie.

Imperium - S4 na bliski Lord z BoL zabija znacznie lepiej ale to max 30 strzałów w 6 tur, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych 0-ka pomaga, ale dopiero jak wejdą dwie, jedna prawie nic nie zmienia, Shadow i Metal mocna pomoc w walce.

HE - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast takie sobie, bo to co walczy w WE mam magiczne ataki, Shadow i Metal pomoże.

Lizaki - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast takie sobie, pomaga ale bez rewelacji bo ciężko wejść w kombat, Shadow i Metal takie sobie, metal pomoże z kowbojami.

O'n'G - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych zawsze coś, Shadow i Metal pomoże ale głównie shadow.

OK - S4 na bliski Lord z BoL zabija znacznie lepiej ale to max 30 strzałów w 6 tur, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych dość dobre, Shadow i Metal oba pomogą.

Skaveny - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ znacząca pomoc, Life & Beast całkiem dobre, Shadow i Metal głównie shadow.

TK - S4 na bliski Lord z BoL zabija znacznie lepiej ale to max 30 strzałów w 6 tur, WSv 5+ mało znacząca bo i tak działa, Life & Beast na małych dość dobre, Shadow i Metal oba pomogą.

Vampiry - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ znacząca pomoc, Life & Beast ok ale bez rewelacji, Shadow i Metal głównie shadow.

Woch - S4 na bliski Lord z BoL zabija znacznie lepiej ale to max 30 strzałów w 6 tur, WSv 5+ pomaga, Life & Beast na małych 0-ka pomaga, ale dopiero jak wejdą dwie, jedna prawie nic nie zmienia, Shadow i Metal mocna pomoc w walce.

WE - S4 na bliski mało znacząca zmiana kilka Wo wbitych więcej w trakcie całej gry, WSv 5+ bez różnicy, Life & Beast na małych dość dobre, Shadow i Metal gółwnie shadow.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Czy wy rzeście wszyscy na głowę upadli... Euro jakie jest takie jest ale tam przynajmniej nikomu nie przychodzi do głowy zmieniać zasad z Army Booków owszem przycinają sporo ale jakoś do czasu wyjścia jak powstaje Euro nie było jakiegoś wielkiego Whinu... narzekają ludzie, że pod Euro rozpiski są podobne ale qrde grałem już na paru masterach i jeszcze nie zdażyło mi się trafić 2x na identyczną rozpę pomimo, że dość często grałem z jedną armią 2 razy na masterze. Czy wy naprawdę myślicie, że po wejściu PKS nagle zrobi się róźnorodność rozpisek... owszem może na kilku lokalach przed 1 masterem potem będzie identycznie jak z Euro... jeden lub 2 optymalne buildy z pewnymi wachaniami... będzie jak z Euro przed przycięciem shadowa... ot i tyle będzie z tego całego PKS.

Co do boostowania na siłę WE ludzie dajcie spokój jak ktoś chce grać o 1 miejsce to niech zmieni armie przecież każdy z nas wybierając czym gra wie jaka mocna jest dana armia... jeśli ktoś ma cisnienie na wynik to niech nie gra WE i tyle.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4776
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Przemcio - dobrze napisane =D>
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Azgaroth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3248
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Azgaroth »

Wood Elfom ze względu na wiadomą "siłę" armii wsparcie względem innych na pewno się przyda ale nie jestem optymistą w kwestii zmieniania zasad i ingerowania w armybooka. Ograniczenia w stylu 0-1 dla danej jednostki są oczywiście jakąś tam zmianą ale ingerującą w zasady kompozycji armii a nie w rdzenne zasady armijne. Bardziej mnie przekonuje jednak boost punktowy tak jak ma to miejsce w ETC. Tym bardziej, że optymistycznie patrząc, nowy armybook do WE ma wejść w drugiej połowie przyszłego roku i nie wiem czy jest sens dokonywania tak bądź co bądź radykalnych rozwiązań.

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

Druga połowa przyszłego roku nie brzmi zbyt optymistycznie :D To ponad rok, czyli cały sezon kopania WE po twarzy niewypastowanymi glanami. Przez ten czas lotki w strzałach im wypadną a cięciwy sparcieją od ciągłego stania na półce.
Przemcio - to była dobra decyzja, żeby kiedyś zablokować twoje posty, popełniłem błąd i cofnąłem ten krok. W jednym poście piszesz tyle bzdur, że szkoda gadać. Po pierwsze nie każdy kupuje armie dlatego, że jest mocna, po drugie takie zrąbanie WE spowoduje kolejny odpływ graczy z Ligi, a nie za bardzo możemy sobie na to pozwolić. I po trzecie Euro zrobiło w cholerę ingerencji w booki i rulebooka. Jak to już ktoś wypunktował - rzucanie czarów z 5/4 kości, zmiana sposobu liczenia punktów nagła niewrażliwość na kabeka kolesi na mc. Przykładów jest mnóstwo. Jeżeli zabraliśmy się do tego, aby wydelegować grupę myślących osób do zadania stworzenia mądrego systemu ingerującego w booki to nie widzę przeciw wskazań, aby owa grupa osób nie miała tego zrobić. O wiele lepszym systemem jest modyfikacja zasad armii niż dodawanie kółek. Jak czytam kolejną propozycję typu WE +100 punktów to śmiech na sali bierze. Oni sobie za to muszą dołożyć 2 łuki, a przy koszcie cenowym tej armii to wchodzi im za to jeszcze 1 treekin, 3 waywatcherów, ew naga drycha. No litości to jest brak boostu, bo dajecie im więcej punktów do oddania. Łatwiej na nich będzie maskę zrobić. To mogłoby mieć sens gdyby WE miały +200, a inne armie -100. Tak jak było w początkowej wersji, ale obecnie uwalniacie wszelkie armie (chociaż jeszcze nie wiadomo co PKS wymyśli z Lizakami) i nagle te we które z przyciętymi armiami na 2700 vs 2400 miały wpiernicz dostają uwolnione 2400 kontra 2400. Są podwójnie w dupie. Tak jak irytuje mnie styl płaczu niektórych WE, tak widzę potrzebę zmian w booku tej armii, bo dodatkowe 300 punktów nie zmieni jej paringów, tylko przesunie lekko średnią ilość punktów. Na czołgi, moździerze, działa, katapulty, ciężkie zagony kawalerii i kowbojów wysyłacie bande kolesi z patykami. Najbliżej tego typu zachowań ludzkość była podczas podbijania Majów.
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Gdyby nie pomoc sojuszniczych - a wrogich Aztekom plemion (Totonakowie et consortes) nie udałoby się podbić Meksyku - BTW - Państwa Majów były już wówczas upadłe :mrgreen: Więc niekoniecznie jak piszesz - poza tym koni konkwistadorzy mieli bardzo mało.
Obrazek

Chłopska Bretka ;) : W/R/P: 4/2/4

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Lepiej pasuje wojna brytyjsko-zuluska. Szyk bojowy zulusów "Rogi byka" vs karabiny maszynowe brytoli. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

Masz rację w tym wypadku to najważniejsze jest. W takim razie cofam swojego posta.
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
viatroof
Chuck Norris
Posty: 382
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: viatroof »

ale i tak ciężko zabićnie mająć szeregów w stosunku 8Wo vs 40Wo.
Arbiter powiedz mi jedną rzecz - na co chcesz rzucać brzytwę w Wood elfach? na 8 driad z max 16 atakami?
No litości, nie piszcie, że dostając RBkowe lory, otwierające w opór nowych możliwości, nie zmienicie swoich rozpisek. Zamiast marudzić, że brzytwa na 8mkę driad ma mało sensu, zajrzyjcie do swojego booka i pokmińcie, czy może w innej konfiguracji oddziałów zadziała.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Przemcio - to była dobra decyzja, żeby kiedyś zablokować twoje posty, popełniłem błąd i cofnąłem ten krok. W jednym poście piszesz tyle bzdur, że szkoda gadać. Po pierwsze nie każdy kupuje armie dlatego, że jest mocna, po drugie takie zrąbanie WE spowoduje kolejny odpływ graczy z Ligi, a nie za bardzo możemy sobie na to pozwolić. I po trzecie Euro zrobiło w cholerę ingerencji w booki i rulebooka. Jak to już ktoś wypunktował - rzucanie czarów z 5/4 kości, zmiana sposobu liczenia punktów nagła niewrażliwość na kabeka kolesi na mc. Przykładów jest mnóstwo. Jeżeli zabraliśmy się do tego, aby wydelegować grupę myślących osób do zadania stworzenia mądrego systemu ingerującego w booki to nie widzę przeciw wskazań, aby owa grupa osób nie miała tego zrobić. O wiele lepszym systemem jest modyfikacja zasad armii niż dodawanie kółek. Jak czytam kolejną propozycję typu WE +100 punktów to śmiech na sali bierze. Oni sobie za to muszą dołożyć 2 łuki, a przy koszcie cenowym tej armii to wchodzi im za to jeszcze 1 treekin, 3 waywatcherów, ew naga drycha. No litości to jest brak boostu, bo dajecie im więcej punktów do oddania. Łatwiej na nich będzie maskę zrobić. To mogłoby mieć sens gdyby WE miały +200, a inne armie -100. Tak jak było w początkowej wersji, ale obecnie uwalniacie wszelkie armie (chociaż jeszcze nie wiadomo co PKS wymyśli z Lizakami) i nagle te we które z przyciętymi armiami na 2700 vs 2400 miały wpiernicz dostają uwolnione 2400 kontra 2400. Są podwójnie w dupie. Tak jak irytuje mnie styl płaczu niektórych WE, tak widzę potrzebę zmian w booku tej armii, bo dodatkowe 300 punktów nie zmieni jej paringów, tylko przesunie lekko średnią ilość punktów. Na czołgi, moździerze, działa, katapulty, ciężkie zagony kawalerii i kowbojów wysyłacie bande kolesi z patykami. Najbliżej tego typu zachowań ludzkość była podczas podbijania Majów.
No więc jeśli ktoś nie kupuje armii dlatego, że jest mocna to powinien liczyć się, że nie będzie w topie turnieju i na pewno nie przestanie grać z tego powodu. Zobacz Euro WE dają radę powalczyć, oczywiście wszystko zależy od paringów jakie się dostanie np. jeśli WOCH’em dostaniesz 2x Orki i np. Imperium to możesz sobie o dobrym wyniku pomarzyć…
Emmmm jakoś nie pamiętam, żeby Euro zmieniało zasady jednostek, dodawało jakieś lory magom jakichś armii… owszem poprzycinało i zabroniło łączyć niektóre itemy i umiejętności oraz ograniczyła pewne unity w rozpiskach, a nie czekaj jedyna modyfikacja dotyczyła DE ale to bardziej było zmienianie limitów na rzucanie kości z RB.
Euro dało odporność na KB herosom??? Qrde a mi się wydawało, że to FAQ GW, który wreszcie logicznie rozwiązał sprawę bo co Skullek jest odporny na KB a już Lord na tym samym Jurki nie…
Poza tym cięcie magii jest naprawdę przemyślane bo niestety w tej edycji magią wygrywasz gry… szczególnie takie punkty jak 2400.

Golonka jak przeczytałem o Majach to padłem, Warhammer nie ma nic wspólnego z rzeczywistością to gra i porównywanie tego do Majów to chyba lekka przesada, a co do WE właśnie dlatego one na Euro zyskały bo co bardziej chore combosy w innych armiach zostały przycięte jeśli nagle sobie PKS wymyślił, żeby było no restriction no to logiczne, że część armii dostanie po tyłku z tego powodu.

@Dębek powiedz to tym brytolom pod Isaldwana poza tym o ile mnie pamięć nie myli to Wojna Zulusko Brytyska miała miejsce w 1879r. a pierwsze karabiny systemu Maxima powstały w połowie lat 80tych XIX wieku... w czasie tej wojny brytole używali karabinów Martin-Henry ładowanych odtycowo ale bez magazynka czyli po każdym strzale trzeba było ponownie załadować broń a z tego co czytałem były z tym problemy bo łuski dość często się zacinały w zamku. Więc ci zulusi tacy całkiem bez szans nie byli...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

@ Przemcio. W ostatniej i decydujacej bitwie w maju 1879 r. brytyjczycy mieli 12 dział polowych i 2 karabiny maszynowe, które przesądziły o wygranej. Jest to zresztą totalnie bez znaczenia. Golonce chodziło o pewną metaforę. Ty jak zwykle czepiasz się nieistotnych szczegółów.
Sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa - jest armia, która znacznie odstaje od reszty stawki i myślimy czy warto coś z tym zrobić. I proszę Cię nie porównuj parringów Wochu z orkami czy imperium przez subiektywny pryzmat rozpy na samych rydwanach i monsterach, którą na marginesie inni gracze nieźle sobie w tych parringach radzą, którą to rozpę zawsze można zmienić i wstawić jednostki, zwiększające szansę w grze na wymienione armie.
Mówimy o WE, które w kilku parringach nie mają na stole nic by złamać większość jednostek przeciwnika i sporadycznie wbijają jakieś woundy. Mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, ze ingerencja w zasady (powszechna od początku wyjścia w 8 ed) jest błędem, no ale jak słyszę porównania jak to Woch się męczy więc niech WE nie płaczą to...
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

Przemcio zatrudnij edytora tekstu i przy okazji to te czerwone linie są podpowiedzią, że zrobiłeś w zdaniu błąd. Co prawda niestety nie ma jeszcze podkreślaczy błędów merytorycznych czy stylistycznych, ale miejmy nadzieję, że coś dla ciebie wynajdą.
Rozmowa z tobą na ten temat jest podobna do dyskusji o tym jak bardzo Woch jest słaby. Po prostu bicie głową w mur i tyle. Zmiana zasad to zmiana zasad, czy odnosi się do ilości kości, czy do zmiany lorów to jest sprawa drugorzędowa. Jeżeli chcecie myśleć o ugrywalnieniu WE to wydaje mi się, że jest to jedyna droga. Driady ciągle będą raczej pomocą niż rzeczywistą siłą, nawet z wardem stałym, łuki zboostowane również są fajne, ale ciągle przy save-ie 1+ nie ma znaczenia czy masz siłę 3 czy 4. Dopiero danie wszystkich lorów sprawia, że można tworzyć różnorakie buildy, nie gnące systemu, a przy okazji sprawiające, że WE mogą powalczyć ze wszystkim jak młodszy brat ze starszym bratem. Równe to ciągle nie będzie, ale szansa na wygraną się pojawi. I to inna niż samobójstwo przeciwnika.

P.S. Dębek +1
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9572
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Golonka pisze:Masz rację w tym wypadku to najważniejsze jest. W takim razie cofam swojego posta.
Dobre :lol2:


A tak serio to ta dyskusja jest żałosna. Każdy ciągnie w swoją stronę używając mniej lub bardziej składnej demagogii, a przecież wszyscy wiedzą jak jest.
Wiadomo, że WE są marne. Jak się im nic bonusowego nie da w imię 'czystości zasad', to ludzie przestaną nimi grać turniejowo, albo będą orać warzywniak. W historii już tak bywało nie raz, że jakaś armia praktycznie zanikała.
Jedni wolą czystość zasad, inni wolą jako taki balans poprzez ingerencję w zasady. A od PKS-teamu zależy w którą stronę to pójdzie. Potem ludzie zagłosują nogami i się zobaczy, czy ten komp się przyjmie czy nie.


Tak bardziej subiektywnie chciałbym tylko zauważyć, że gramy regularnie na Euro, które wprowadza nienajgorszy balans, a open turniejowo jest niepopularny. Przez analogię myślę, że jeśli PKS pójdzie za bardzo w stronę open, na który pare armi z WE na czele ma znacznie trudniej niż na Euro, to ludzie po prostu będą woleli klepać Euro, gdzie może i będzie dalej nudno, ale przynajmniej nie będzie niemal automatycznego łomotu w większości paringów.

Mam nadzieję, że PKS się wstrzeli w lukę pomiędzy Euro i open. Zabije nudę i babole z formatu Euro, ale pozwoli pograć sensownie turniejowo każdą armią. Tylko w czymś takim widzę szansę na sukces.

ODPOWIEDZ