Finał 4 CT - Radom - 29 czerwca 2013
Re: Finał 4 CT - Radom - 29 czerwca 2013
świetna gra!
szczególnie ta w której sypnąłem się o ponad 50modeli po kanapce całej armii w klocek o wartości 1200 pkt
czekam na kolejne turnieje;)
szczególnie ta w której sypnąłem się o ponad 50modeli po kanapce całej armii w klocek o wartości 1200 pkt
czekam na kolejne turnieje;)
Polecam moje kanapki również na grillaKuros pisze:świetna gra!
szczególnie ta w której sypnąłem się o ponad 50modeli po kanapce całej armii w klocek o wartości 1200 pkt
czekam na kolejne turnieje;)

fajnie było!
pierwsza bitka z Kurosem i bratobójcza walka mięcha. Cały misterny plan wysnajpierowania kola z MR2, a potem generała nie udały się, więc w 4 turze dopchałem się wszędzie gdzie się dało, oprócz klocka z generałem(bałem się pojedynku dwóch wampirów identycznie złożonych).
11:9 dla mnie(ah Kuros, te Twoje wskrzeszenie w 5-6 turze na 18 z 4levelowego generała z 6kości i taki zawód że nie było miscasta! )
druga bitka z Dudim i jego imperium, tutaj death uratował mi dupkę wysnajperując kola który czaił się na hexy związane w kombacie z czołgiem(w sumie nie wiem...jakbyś mi to zdjął te hexy wtedy bym musiał ruszyć do przodu i może by było ciekawej)
ostatecznie wykrzykiwanie kawalerii i słonku zatrzymujące się tuż przed dużymi ghulami dało mi 13:7
trzeci bitwa z Toczem i jego klocek odporny ma krzyki/magię/klepacza...
1.zupełnie nie wiedziałem jak to ugryźć,
2.głupi zamiast trzymać oddział główny w domku i cieszyć się z kombatu z jego oddziałem z BoTWD to musiałem wyjść z domku ;/
3.hexy-sexy zawiodły mnie i Toczo zdispelował mi popychaczkę przez co feniks przeżył
4.w drugiej turze wampir lord epicko postanowił się zassać, co zaowocowało
20:0 w plecy
eh szkoda, mi ostatniej bitwy.
pierwsza bitka z Kurosem i bratobójcza walka mięcha. Cały misterny plan wysnajpierowania kola z MR2, a potem generała nie udały się, więc w 4 turze dopchałem się wszędzie gdzie się dało, oprócz klocka z generałem(bałem się pojedynku dwóch wampirów identycznie złożonych).
11:9 dla mnie(ah Kuros, te Twoje wskrzeszenie w 5-6 turze na 18 z 4levelowego generała z 6kości i taki zawód że nie było miscasta! )
druga bitka z Dudim i jego imperium, tutaj death uratował mi dupkę wysnajperując kola który czaił się na hexy związane w kombacie z czołgiem(w sumie nie wiem...jakbyś mi to zdjął te hexy wtedy bym musiał ruszyć do przodu i może by było ciekawej)
ostatecznie wykrzykiwanie kawalerii i słonku zatrzymujące się tuż przed dużymi ghulami dało mi 13:7
trzeci bitwa z Toczem i jego klocek odporny ma krzyki/magię/klepacza...
1.zupełnie nie wiedziałem jak to ugryźć,
2.głupi zamiast trzymać oddział główny w domku i cieszyć się z kombatu z jego oddziałem z BoTWD to musiałem wyjść z domku ;/
3.hexy-sexy zawiodły mnie i Toczo zdispelował mi popychaczkę przez co feniks przeżył
4.w drugiej turze wampir lord epicko postanowił się zassać, co zaowocowało

20:0 w plecy
eh szkoda, mi ostatniej bitwy.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
1 Damian Rozlach
2 Piotr Kowalczyk
3 Kacper Kozaczuk
4 Sebastian Srebro
5 Robert Medzik
6 Kamil Szereda
7 Kondi
8 Jacek Drob
9 Artur Stasieńko
10 Tomasz Witek
11 Michał Kowalewski
12 Jakub Janaszek
13 Mateusz Sokalski
14 Paweł Bilski
15 Wojciech Dudek
16 Mameła
17 Tomasz Bojko
18 Bury Michał
19 Aleksander Wasita
20 Adam Kalinowski
21 Kamil Kurowski
22 Szczerbinski Cezary
23 Kośla Robert
24 Kośla Jakub
2 Piotr Kowalczyk
3 Kacper Kozaczuk
4 Sebastian Srebro
5 Robert Medzik
6 Kamil Szereda
7 Kondi
8 Jacek Drob
9 Artur Stasieńko
10 Tomasz Witek
11 Michał Kowalewski
12 Jakub Janaszek
13 Mateusz Sokalski
14 Paweł Bilski
15 Wojciech Dudek
16 Mameła
17 Tomasz Bojko
18 Bury Michał
19 Aleksander Wasita
20 Adam Kalinowski
21 Kamil Kurowski
22 Szczerbinski Cezary
23 Kośla Robert
24 Kośla Jakub
Chciałem wszystkim bardzo podziękować za udział, bez waszej świetnej postawy, nastawienia oraz pomocy, nie dało by rady
.
Druga edycja turnieju czterech miast jest oficjalnie za nami, nie myślałem że to możliwe, lecz zabawa była lepsza niż w poprzedniej. Z wielką chęcią i nadzieją oczekuje 3 Edycji
.
Dziękuje przeciwnikom za bitwy w wszystkich 4 miastach, były naprawdę świetne.
A teraz bardziej prywatnie
.
Jakiś raporcik postaram się wrzucić w najbliższych dniach.
Jak to zwykle rano się budzę i zdaje sobie sprawę z części wałków jakie poszły.
@White Lion - poczyta stronę 25 podręcznika głównego odnośnie flee i 1"
.
oto link o którym mówiłem.
http://www.druchii.net/viewtopic.php?f=3&t=71009
@ czopek - przepuścimy 2,
1. Jeden w walce z Crusherami - Jak masz jeden rank, to zdejmujesz równo na przemian z boków jednostki, stron 5
2. Kocioł jest traktowany jak war machine, więc nie ma +1 za flankę. Oraz wszystkie ataki są z najwyższym WS
ale grunt że w pomyłkach byliśmy zgodni ... no dokładnie jak z tym 4+
.
oto link o którym mówiłem.
http://www.druchii.net/viewtopic.php?f=3&t=71733
P.S. Za resztę wałków których nie jestem świadom, bardzo przepraszam, i pragnę wyrazić czynny żal.

Druga edycja turnieju czterech miast jest oficjalnie za nami, nie myślałem że to możliwe, lecz zabawa była lepsza niż w poprzedniej. Z wielką chęcią i nadzieją oczekuje 3 Edycji

Dziękuje przeciwnikom za bitwy w wszystkich 4 miastach, były naprawdę świetne.
A teraz bardziej prywatnie

Jakiś raporcik postaram się wrzucić w najbliższych dniach.
Jak to zwykle rano się budzę i zdaje sobie sprawę z części wałków jakie poszły.
@White Lion - poczyta stronę 25 podręcznika głównego odnośnie flee i 1"

oto link o którym mówiłem.
http://www.druchii.net/viewtopic.php?f=3&t=71009
@ czopek - przepuścimy 2,
1. Jeden w walce z Crusherami - Jak masz jeden rank, to zdejmujesz równo na przemian z boków jednostki, stron 5

2. Kocioł jest traktowany jak war machine, więc nie ma +1 za flankę. Oraz wszystkie ataki są z najwyższym WS

ale grunt że w pomyłkach byliśmy zgodni ... no dokładnie jak z tym 4+

oto link o którym mówiłem.
http://www.druchii.net/viewtopic.php?f=3&t=71733
P.S. Za resztę wałków których nie jestem świadom, bardzo przepraszam, i pragnę wyrazić czynny żal.
1. Wiem o tym ( i wydaje mi się że tak ściągałem bo czemu miałbym inaczej ). Coś to zmieniało w grze jeśli ściągałem tylko z jednej ?Kanadian pisze: @ czopek - przepuścimy 2,
1. Jeden w walce z Crusherami - Jak masz jeden rank, to zdejmujesz równo na przemian z boków jednostki, stron 5
2. Kocioł jest traktowany jak war machine, więc nie ma +1 za flankę. Oraz wszystkie ataki są z najwyższym WS![]()
Chodzi zapewne o combat z gwardią bo potem to zostało ich 2 aż do końca więc już nie miałem jak nierówno ściągać.

2. Nie używam war machinów, nie znam ich zasad dokładniej.
Ogółem ciekawa i wymagająca bitwa, dzięki !

Akurat ściągnąłeś 2 z lewej tych nie walczących, o tyle pamiętam że coś mi nie grało, ale nie wiedziałem co. W flee path był by inny, tylko że i tak na pursuit miałem 3 więc to nic nie zmieniło (no może jeden z rydwanów by nie miał LOS, ale też nie jestem pewien). Na pewno mniej ataków by w nich poszło, tylko ty jakoś słabo rzuciłeś kośćmi więc to i tak nic nie zmieniło.
Co do drugiej sytuacji, winę biorę na siebie, to ja wprowadziłem cię w błąd
.
Niemniej oboje w danej chwili nie wyłapaliśmy tego, były to zagrania nie zgodne z zasadami, całkowicie pomijając fakt że niczego w rozgrywce nie zmieniły
, a była to najciekawsza bitwa jaką miałem od kilku miesięcy.
Co byś powiedział na challenge którymś z kolejnych turniejach.
Co do drugiej sytuacji, winę biorę na siebie, to ja wprowadziłem cię w błąd

Niemniej oboje w danej chwili nie wyłapaliśmy tego, były to zagrania nie zgodne z zasadami, całkowicie pomijając fakt że niczego w rozgrywce nie zmieniły

Co byś powiedział na challenge którymś z kolejnych turniejach.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2013, o 21:46 przez Kanadian, łącznie zmieniany 1 raz.
- White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
@Kanadian
masz rację
i tak jak uzgodniliśmy na turnieju bo nie chciało nam obu się tego sprawdzać - wiszę ci Bro.
Mam nadzieję że wiele to nie zmieniło biorąc pod uwagę sytuację na stole i to ci na koniec zostało.
Myślę że uciekająca czarka zginęła by turę później i ew. nie zdążył bym społowić ci gwardii choć może i bym zdążył.
Szybkie raporty:
1. vs Chudeusz (Ogry)
Cóż.. niestety nie dopasowana całkowicie do mnie rozpiska: duży deathstar z magią bestii, duże mourny, tylko 1 działo, 2 kotki, 2x małe ogry i maneaterzy (IMHO najlepsze złożenie czyli Scout&Swifstride).
Dodatkowo wygrałem rzut na zaczynanie więc w pierwszej turze było po armacie. Mourny i Deathstar odgięte psami i małymi lataczami.
Doże Varghaisty od razu poleciały na tył Maneaterów wieszcząc im 1 turę życia.
W drugiej turze Varghaisty zjadają maneaterów, 4 krzyki zjadają mourny, deathstar odgięty i zasadniczo koniec gry.
Tury 3-5 to krzyki w główny klocek który nic nie mógł zrobić, jakieś mimowolne zjadanie kotków (super modele kurczaków !!) i małych bulli.
Ostatnia tura to kanapka na reszcie klocka Deathstar i koniec.
wynik 19:1
p.s. kiedyś myślałem że najbardziej boli mnie Death na Ograch ale miesiąc temu Kondek udowodnił mi że dobrze grany Heaven jest duużo bardziej bolący
2.Kanadian i jego DE
Niestety kolejna rozpiska mająca ze mną pod górkę: prawie brak strzelania, całkowity brak magicznych ataków, magia cienia....
Mimo doskonałej gry Kanadiana (brzytwy na dokonujących cudów szarżowych harpii rulez) to wynik mógł być tylko jeden.
Na koniec na stole zostało chyba 2 lub 3 black guard.
wynik 18:2
3.Lizaki Kowala
Tu się trochę obawiałem bo 2 kowbojów, znienawidzona Ld 10 i BSB od Slanna (L, 2x Kroxy, Pterodaktyle i morze skinków.
Na szczęśie Kowal (jak sam stwierdził) nieograny z VC jest.
Ustawił się bardzo szeroko i pozwolił mi na krzyczenie po oddziałach poza zasięgiem Ld Slanna.
Zesceenowanie TG Varghaistami w pierwszej turze zabezpieczyło mnie od skinków, od razu zakrzyczałem 3 oddziały i flanka była moja.
Później powoli zacząłem przepychać się do środka (miałem farta że mój TG przeżył szarżę kowboja w bok).
Zabrakło mi 1 tury do solidniejszego posprzątania stołu, zmarnowałem ostatnią turę na próbę zakrzyczenia Slanna z ward 2+ no i ostatnie Kroxy zdały brejka na 2x1 i ocaliły punkty.
Wynik 13:7
i drugie miejsce na podium.
Dzięki Wielkie przeciwnikom za miłe, spokojne i bezspinkowe gry.
Super miejscówka i świetnie zorganizowany turniej !
Makaron Rulez !!
Puchary 1 klasa !
dzięki też sklepowi White Tree za bardzo hojne i ciekawe nagrody:
za drugie miejsce dostałem:
- pudełko figurek Tinan Fprge - 3 przerośnięte orki na zmutowanych pancernych wilkach mogących z powodzeniem robić za konwersję mournfangów.
- makietę Lasu GW - świetna plastikowa makieta lasu z drzewkami, ogromną ilością liści i "smaczkami" do zawieszenia na nich. Najfajniejszy las jaki w życiu widziałem.
- pudełeczko bitsów - 3 duże, runiczne tarcze do Tomb Kingów
- czasopismo modelarskie z dużą ilością zdjęć
zaraz wrzucę wyniki
masz rację

i tak jak uzgodniliśmy na turnieju bo nie chciało nam obu się tego sprawdzać - wiszę ci Bro.

Mam nadzieję że wiele to nie zmieniło biorąc pod uwagę sytuację na stole i to ci na koniec zostało.
Myślę że uciekająca czarka zginęła by turę później i ew. nie zdążył bym społowić ci gwardii choć może i bym zdążył.
Szybkie raporty:
1. vs Chudeusz (Ogry)
Cóż.. niestety nie dopasowana całkowicie do mnie rozpiska: duży deathstar z magią bestii, duże mourny, tylko 1 działo, 2 kotki, 2x małe ogry i maneaterzy (IMHO najlepsze złożenie czyli Scout&Swifstride).
Dodatkowo wygrałem rzut na zaczynanie więc w pierwszej turze było po armacie. Mourny i Deathstar odgięte psami i małymi lataczami.
Doże Varghaisty od razu poleciały na tył Maneaterów wieszcząc im 1 turę życia.
W drugiej turze Varghaisty zjadają maneaterów, 4 krzyki zjadają mourny, deathstar odgięty i zasadniczo koniec gry.
Tury 3-5 to krzyki w główny klocek który nic nie mógł zrobić, jakieś mimowolne zjadanie kotków (super modele kurczaków !!) i małych bulli.
Ostatnia tura to kanapka na reszcie klocka Deathstar i koniec.
wynik 19:1
p.s. kiedyś myślałem że najbardziej boli mnie Death na Ograch ale miesiąc temu Kondek udowodnił mi że dobrze grany Heaven jest duużo bardziej bolący

2.Kanadian i jego DE
Niestety kolejna rozpiska mająca ze mną pod górkę: prawie brak strzelania, całkowity brak magicznych ataków, magia cienia....
Mimo doskonałej gry Kanadiana (brzytwy na dokonujących cudów szarżowych harpii rulez) to wynik mógł być tylko jeden.
Na koniec na stole zostało chyba 2 lub 3 black guard.
wynik 18:2
3.Lizaki Kowala
Tu się trochę obawiałem bo 2 kowbojów, znienawidzona Ld 10 i BSB od Slanna (L, 2x Kroxy, Pterodaktyle i morze skinków.
Na szczęśie Kowal (jak sam stwierdził) nieograny z VC jest.
Ustawił się bardzo szeroko i pozwolił mi na krzyczenie po oddziałach poza zasięgiem Ld Slanna.
Zesceenowanie TG Varghaistami w pierwszej turze zabezpieczyło mnie od skinków, od razu zakrzyczałem 3 oddziały i flanka była moja.
Później powoli zacząłem przepychać się do środka (miałem farta że mój TG przeżył szarżę kowboja w bok).
Zabrakło mi 1 tury do solidniejszego posprzątania stołu, zmarnowałem ostatnią turę na próbę zakrzyczenia Slanna z ward 2+ no i ostatnie Kroxy zdały brejka na 2x1 i ocaliły punkty.
Wynik 13:7
i drugie miejsce na podium.
Dzięki Wielkie przeciwnikom za miłe, spokojne i bezspinkowe gry.
Super miejscówka i świetnie zorganizowany turniej !
Makaron Rulez !!
Puchary 1 klasa !
dzięki też sklepowi White Tree za bardzo hojne i ciekawe nagrody:
za drugie miejsce dostałem:
- pudełko figurek Tinan Fprge - 3 przerośnięte orki na zmutowanych pancernych wilkach mogących z powodzeniem robić za konwersję mournfangów.
- makietę Lasu GW - świetna plastikowa makieta lasu z drzewkami, ogromną ilością liści i "smaczkami" do zawieszenia na nich. Najfajniejszy las jaki w życiu widziałem.
- pudełeczko bitsów - 3 duże, runiczne tarcze do Tomb Kingów
- czasopismo modelarskie z dużą ilością zdjęć
zaraz wrzucę wyniki

Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
- White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
Wynki 4CT w kategorii Najlepsze Miasto:
(na turnieju przeczytałem sumę punktów bez radomskich punktów
Kielce 638DP (140+164+153+181)
Lublin 587DP (156+129+167+135)
Mielec 500DP (165+119+129+87)
Radom 471DP (129+119+110+113)
Wynki 4CT w kategorii Najlepszy Gracz:
1.Tocz 219 DP
2.White Lion 210 DP
3.Bastor 207 DP
4.Czopek 184 DP
5.Medzik 172 DP
6.Kordelas 162 DP
7.Nina_love 161 DP
8.Teclis 160 DP
9.Kanadian 149 DP
10.Bojek 145 DP
11.Kali 134
12.Kondek 123
13.Murmandamus 121
14.Kacpi 119
15.wA_wa 119
16.Valdee 118
17.Kowalj 117
18.Sokal 111
19.K. Szereda 101
20.Kubencjusz 99
21.Pieter 91
22.Shakin' Dudi 83
23.Pingu 79
24.Spięty 66
25.Chudeusz 66
26.Bilu 62
27.Parol 56
28.Qba 55
29.Thorgrim 44
30.Marcin Samorański 43
31.Wolf 41
32.Wojtas 40
33.Yffonka 36
34.KacperB 33
35.Matthew 33
36.Jarek 30
37.Rzeźnik 30
38.Karol Samorański 29
39.Ukalez 29
40.Coobe 28
41.Turek 26
42.Konrad 24
43.Sasza 20
Dzięki wszystkim graczom i miastom za udział i organizację tej Kampanii Turniejowej !!
W 3ciej edycji może dołączy do nas Łódź albo Kraków ?

(na turnieju przeczytałem sumę punktów bez radomskich punktów
Kielce 638DP (140+164+153+181)
Lublin 587DP (156+129+167+135)
Mielec 500DP (165+119+129+87)
Radom 471DP (129+119+110+113)
Wynki 4CT w kategorii Najlepszy Gracz:
1.Tocz 219 DP
2.White Lion 210 DP
3.Bastor 207 DP
4.Czopek 184 DP
5.Medzik 172 DP
6.Kordelas 162 DP
7.Nina_love 161 DP
8.Teclis 160 DP
9.Kanadian 149 DP
10.Bojek 145 DP
11.Kali 134
12.Kondek 123
13.Murmandamus 121
14.Kacpi 119
15.wA_wa 119
16.Valdee 118
17.Kowalj 117
18.Sokal 111
19.K. Szereda 101
20.Kubencjusz 99
21.Pieter 91
22.Shakin' Dudi 83
23.Pingu 79
24.Spięty 66
25.Chudeusz 66
26.Bilu 62
27.Parol 56
28.Qba 55
29.Thorgrim 44
30.Marcin Samorański 43
31.Wolf 41
32.Wojtas 40
33.Yffonka 36
34.KacperB 33
35.Matthew 33
36.Jarek 30
37.Rzeźnik 30
38.Karol Samorański 29
39.Ukalez 29
40.Coobe 28
41.Turek 26
42.Konrad 24
43.Sasza 20
Dzięki wszystkim graczom i miastom za udział i organizację tej Kampanii Turniejowej !!
W 3ciej edycji może dołączy do nas Łódź albo Kraków ?

Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
W.Lion - Spoko, piwa nie pijam. Nie upierałem się wtedy, z właśnie tego powodu, aż takiej różnicy nie zrobiło. Jak rozmawialiśmy przed i po bitwie, szans na wygraną nie miałem, zwłaszcza w danym scenariuszu. Do tego rewelacyjnie na krzyki turlałeś, ja na overruny gorzej
. Wyrwałem 2 punkty więcej niż w ostatniej konfrontacji elfów z tą rozpiską. Więc jest postęp
.


To nie był Kondek tylko jaWhite Lion pisze:p.s. kiedyś myślałem że najbardziej boli mnie Death na Ograch ale miesiąc temu Kondek udowodnił mi że dobrze grany Heaven jest duużo bardziej bolący

"Mam sto rąk, sto sztyletów... gdy chcę, sto ran zadam."
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Kamilu! Chcę korepetycji z napieprzania kometami
Kiedyś muszę White Lionowi założyć maskę bez uber koskologii 

