Golonka pisze:QC moja opinia o tobie wydawałoby się, że już niższa nie będzie po tym co zrobiłeś w drodze do oraz w samym Szczecinie, jednak tak jak serial CSI zaskakujesz. Twoja amplituda nastrojów od skrajnego lizania dupy, aż do tego typu tekstów jest niesamowita i przyznam szczerze, że obecnie jedynie poprawia mi samopoczucie. Mam nadzieję, że podczas spotkania na DMP pozostaniesz w swoim nastroju, gdyż chętnie usłyszałbym to wszystko od osoby o twoim autorytecie i aparycji prosto w twarz.
Pozdrawiam.
Chcesz, żebym w twarz powiedział Ci że uważam Cię za wałkarza? Nic w tym trudnego. Zresztą mogę do tego dodać epitety: migacz, bo wolisz unikać niewygodnych tematów i krętacz, bo swoje opinie ubierasz w osnowę plotek i dorzucasz do nich dużo faktów po prostu wymyślonych, do których odnosił się nie będę. Kłamiesz w takiej masie rzeczy, że nie sposób wszystkiego skorygować. Od siebie dodam tylko to, co, kiedy wrzuciłem do podpisu, panicznie i napastliwie nakazywałeś mi usunąć:
c4h10 pisze:Łukasz na zadane pytanie pytanie dotyczące zasad granych oddziałów udzielił odpoweidzi fałszywej/nieprawdziwej. Która wpływała na jego korzyść.
Rolą siędziego nie jest weryfikowanie każdego słowa gracza, tylko rozwiązywanie sytuacji spornych. Sędzia zakłada, że gracz mówi prawdę i gra uczciwie.
Została podana zasad w oryginale niczym cytowana z ksiązki: "treats all terrains as open"
Natomiast absurdalne jest bornienie się nieznajomością zadad własnych wystawianych modeli. Jest to najprostrzy sposób na oszukiwanie przeciwników.
Słabego gracza oszukasz, dobremy jak się zorientuje odpowiesz z uśmieszkiem, "ale checa, nie wiedziałem, że tak to działa, przepraszam"
Mimo, że nie zostały wyciągnięte żadne konsekwencję. Nie zmienia to faktu, że Łukasz oszukał przeciwnika i chciałbym zwrócić uwagę ewentualnym jego przeciwnikom, aby dokładnie patrzyli mu na ręce i weryfikowali jego wypowiedzi dotyczące zasad.
Dariusz Butanowicz