Plotki ws 8ed. Kodeksu DE
Moderator: Yudokuno
Re: Plotki ws 8ed. Kodeksu DE
Na stole bitewnym powinno stać dużo elitarnego woja za niewielki koszt punktowy per jednostka. Niech sobie mają T3 i niewielkiego save'a ale niech się biją z wrogim wojem a nie idą z mega wypaśnymi zdolnościami tylko po, aby każde niewielkie strzelanie albo jeden strzał z klopy wyczeszał oddział do kilku wojów którzy stracą wówczas potencjał bojowy i jedyne co mogą zrobić to schować się nie oddając wszystkich punktów. Z definicji ubicie hordy powinno byc wyregulowane zasadami w taki sposób, aby wojacy padali w hth a nie od jednego placka katapulty.
Ale od tego są katapulty...
DE (podobnie jak dark eldarzy w 40K) zawsze byli delikatni, ale w założeniach mieli mieć kopa. To nieodłączny element gry tą armią - trzeba bardzo uważać na straty, bo byle placek czy oddział strzelców strasznie masakruje oddziały. Trzeba biec do wroga i jak najprędzej wejść w hth. Niestety w 8 ed. (a eurocomp swoje dorzucił) okazało się, że w hth DE wcale nie są takie dobre. Nie dość, że trudniej wyprowadzić odpowiednią szarżę (raz, że losowa, dwa, że w 7 edycji redirecty robiło się tylko w prostej linii, teraz można gdziekolwiek, a dodatkowo można zrobić reform po złapaniu), to jeszcze wszyscy oddają.
Mam nadzieję, że DE nie stracą charakteru i darej będą bardzo delikatne, ale zostanie to zrekompensowane odpowiednią siłą szarży.
DE (podobnie jak dark eldarzy w 40K) zawsze byli delikatni, ale w założeniach mieli mieć kopa. To nieodłączny element gry tą armią - trzeba bardzo uważać na straty, bo byle placek czy oddział strzelców strasznie masakruje oddziały. Trzeba biec do wroga i jak najprędzej wejść w hth. Niestety w 8 ed. (a eurocomp swoje dorzucił) okazało się, że w hth DE wcale nie są takie dobre. Nie dość, że trudniej wyprowadzić odpowiednią szarżę (raz, że losowa, dwa, że w 7 edycji redirecty robiło się tylko w prostej linii, teraz można gdziekolwiek, a dodatkowo można zrobić reform po złapaniu), to jeszcze wszyscy oddają.
Mam nadzieję, że DE nie stracą charakteru i darej będą bardzo delikatne, ale zostanie to zrekompensowane odpowiednią siłą szarży.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
A czym ma ich ow posiadacz katapulty zabic, jak zaden z jego wojow nie moze sie mierzyc z waszymi w hth... po to sa katapulty, zeby zabijac hordy ;p
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
Punkty koszmarne z tym że nie wiadomo z jakim sprzętem te oddziały. Ale jak nam rzeczywiście wpakują ASF, zostawią hate, do tego przerzut woudowania u niektórych, to musi kosztować. Tak jak mówicie oby to było przemyślane całościowo bo z T3 , sv 5+ plus mała liczebność to nawet nie będzie jak sprawdzić tych wygiętych zasad w walce. Ogólnie wszystko dalej pasuje do schematu mega naporu, oby ktoś tam jeszcze pamiętał że wytrzymałości WoChu elfy nie mają.
Sytuacja jak z WL na 7ed. booku. W cc roznosili prawie wszystko, ale byle mm 2d6 ich redukował do takiej ilości, że juz nic nie umieli zdziałać (przypominam, że cloak z lwa nie dawał ochrony przed magią jak te wasze rybie łuski )
- W życiu nie zobaczysz dwóch rzeczy: pierwszego stołu i cycków.
Ale gdyby jednak horda miała potencjał przeciwko hordzie niewystrzelanej czy niewymagowanej do zera to:Filup pisze:A czym ma ich ow posiadacz katapulty zabic, jak zaden z jego wojow nie moze sie mierzyc z waszymi w hth... po to sa katapulty, zeby zabijac hordy ;p
- w 1-3 turze hordy by się wyszczuplały nieznacznie, aby zapewnić sobie LEKKĄ przewagę przed core'ową częścią rozgrywki
- w 2-5 turze widzielibyśmy super starcia na środku stołu, gdzie magowie doginają zdolności wojaków jakimś wypaśnym boostem, a strzelcy ewentualnie szukają celów nie związanych walką lub bronią się przed ubiciem ze strony fastów, itp.
- w 6 turze widzimy czesanie tego co jeszcze tylko można wyczesać
Oczywiście, gdyby GW stworzyło model zbyt zbalansowany to pewnie gra straciłaby dla nich uzasadnienie biznesowe (czyli brak nowych edycji, booków i modeli). Wydaje mi się jednak, że euro compy i inne wymysły powinny zmierzać w kierunku wyidealizowania gry dla graczy (trochę taka polityka anty GW), nie zaś uwalenia czegoś "bo jest lub wydaje się za mocne".
W szczególności jak podwojom im koszt tak jak to podobno zrobili warriorom .Druchii pisze:Nie wiesz co piszesz.Murmandamus pisze:PRzyzwyczailiście się drogie mroczniaki do giętości przez półtora edycji. Rozpieściliście się zanadto
Witchki w Core'ach? Jeśli zostanie frenzy i poison - too good to be true.
Czarodziejka za 80 punktów? Nice.
Kijowa ta nowa hydra....Sisterki zaś wyglądają jak wyche z 40stki - w sumie broń nawet chyba ta sama..., warriorzy mają klimat 5 ed Najfajniejsza chyba karoca syren, ale mogli to zrobić na jakimś okręcie..., posąg Khaina ucieszy graczy eldarów, shadowblade wygląda jak jeden z poprzednich asów... I tyle komentarza...
Chłopska Bretka : W/R/P: 4/2/4
Z tymi wiedźmami w core to trzeba jeszcze poczekać trochę, bo jeśli to jest informacja na podstawie battle raportu z WD to prawdopodobnie jest z nimi Hellbron , dzięki której można je tak wystawić.
Podobnie z hate, to jest prawdopodobnie bitwa przeciwko HE, więc może on wynikać z wiecznej nienawiści do nich a nie powszechnej zasady.
Takie wnioski po lekturze spamu na warseerze, słuszny padł tam też argument , że dziwna była by dysproporcja ceny za boxa między dwoma oddziałami core.
Podobnie z hate, to jest prawdopodobnie bitwa przeciwko HE, więc może on wynikać z wiecznej nienawiści do nich a nie powszechnej zasady.
Takie wnioski po lekturze spamu na warseerze, słuszny padł tam też argument , że dziwna była by dysproporcja ceny za boxa między dwoma oddziałami core.
widziales forsakenow do WoCh i cene 1 boxa ich a cene boxa maruderow czy warriorow? wydawca moze wszystkosłuszny padł tam też argument , że dziwna była by dysproporcja ceny za boxa między dwoma oddziałami core.
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Matt Ward
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
Boże... Matt Ward robi nasz Armybook... teraz to ja się stresuje...
"Hatered pour more through my veins"
w fazie magii bedziecie rzucac na tabelke gniewu Khaina, jak u demonow sprawdzone pomysly trzeba promowac dalej
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Też mi się rzuciło. Jego osoba raczej oznacza, że fluff wyleci w kosmos.Grand Admiral Thrawn pisze:Matt Ward
Ostatnie booki miały nieźle wpisujący się w całą grę balans, ale tyle figurek co teraz wychodzi musi się sprzedać.
Znaczy się good for me
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2013, o 14:56 przez Thain, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Nazwisko mi się podoba...tak na 3+...na całej armii.