Ja nie układałem żadnych ograniczeń armii Golonki. Nie przyznaję się pod żadnym pozorem ! To na pewno zły i niedobry Shino zrobił ! Więc nie rozumiem czemu wrzątek wylał się akurat na mnie ? Odrobinka kulturalnego prztykania się po noskach to żaden flejmPiotr pisze:Golon ma rację. Może niepotrzebnie się zagotował i pojechał Groszkowi, ale zasadniczo ma rację.
Niech te latacze pograją, wtedy rozmawiajmy. Ja profilaktycznie włożyłem do rozpy drugiego pegazistę, myślę, że damy radę.
Gampowe Dożynki (26-27.10.2013)
Re: Babicki Master - Nie w Babicach (26-27.10.2013)
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
Ponieważ to ty wytknąłeś mi nieświadomą pomyłkę, nie wiem czemu tego typu tekst z twojej strony to po prostu rozmowa, a stwierdzenie, że ktoś słabo gra jest już autoadoracją czy czymkolwiek tam innym. Argument o orkach wziął się stąd, że bezcelowe jest narzekanie na zbyt słabe ograniczenia lizaków czy de w porównaniu do innych armii, kiedy są armie, które nie ustępują im siłą, a mimo to dostają boosty. Argument o miejscach orkami na masterze również wziął się jako skontrowanie argumentu groszka o tym, że orkowie nie wygrali żadnego mastera. Nie kumam idei piętnowania kogoś kto niejako broni swoich przemyśleń i w sumie w całym stosie waszych postów nie znalazłem żadnego, który podważyłby moje argumenty. Zamiast "wyśmiewać" ludzi którzy potrafią przedstawić logiczne argumenty nad puste narzekania proponowałbym skupić się na formułowaniu własnych. Jedynym wyjątkiem jest pasiak, który zdobył się na jakąkolwiek merytoryczną dyskusję. Jako student psychologii miałem parę razy wspomniane dlaczego ludzie w ten sposób podchodzą do konfliktów, ale to już chyba rozmowa na inny temat.
P.S. W sumie chciałbym jeszcze uściślić, że nie do końca przyjmuje jako negatywne określenie "zrinśił" się. Jasne czasem przesadza w słowach, ale chciałbym mieć pewność, że gram na jego poziomie.
P.S. W sumie chciałbym jeszcze uściślić, że nie do końca przyjmuje jako negatywne określenie "zrinśił" się. Jasne czasem przesadza w słowach, ale chciałbym mieć pewność, że gram na jego poziomie.
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
A czy ja mówiłem cokolwiek o ograniczeniach lizaków i emolelfów ??? Czy ja narzekałem na nie ? Czegoś się czepnął ? Czy ty aby nie masz nerwów za blisko tyłka ? Jest na takie nerwy jeden prosty acz skuteczny sposób ale jak sam powiedziałeś nie czas i miejsce na roztrząsanie twoich pomyłek.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
Tak grolszek, najlepiej odwrócić kota ogonem Mam ci zacytować w którym miejscu nasza dyskusja zeszła na ciebie? Otóż zaoponowałeś, że Orki są słabą armią, na co ja ci odpisałem, w duży skrócie, że pierniczysz, na co ty mi wytknąłeś sytuację z mastera, na co ja ci wytknąłem brak umiejętności, po czym posypał się deszcz komentarzy o tym jaki to nie jestem w sobie zadufany. Tak swoją drogą przed chwilą znalazłem Przypadek? - http://9gag.com/gag/amXBY2y
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No to cieszę się że uniesienie przeszło. A teraz powinniśmy kontynuować flejm o warlockach bo fajnie się zapowiada. Nawiasem mówiąc to ja swoją armię mam w połowie skonwertowaną ale nie przyszłoby mi do głowy wystawić fasta za rejrową wypasioną jednostkę tylko dlatego że nowy book wykoksował ją na maksa jeszcze do tego na masterze bezczelnie twierdząc że wszystko jest ok a przeciwnicy kupę jedzą Konwersje TAK. Niepomalowane i proxy NIE.
A po co niszczyć ? Wystaw DR za DR i już. No chyba że musisz wygrać... PG po trupach zasadZiemko pisze: Imho Smiechu powinien pozwolic na taki proks, bo niszczenie 2xoddzialow tylko po to, zeby zaraz kupic nowe modele jest bezsensu.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2013, o 13:17 przez Grolshek, łącznie zmieniany 1 raz.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
To nie sposób grania a stan umysłu jest tutaj wyznacznikiem takiego a nie innego określenia. Rozumiem iż łapiesz różnice? Bo nikt nie odmawiam komandosowi nr1 dobrej gry i planowania, prawda?Golonka pisze: P.S. W sumie chciałbym jeszcze uściślić, że nie do końca przyjmuje jako negatywne określenie "zrinśił" się. Jasne czasem przesadza w słowach, ale chciałbym mieć pewność, że gram na jego poziomie.
BTW, wydawało mi się że WL spokojnie sobie z nimi radzili, ale tu właśnie w tym miejscu była delikatna [ prawie niezauważalna ] ironia i nutka sarkazmu... niewychwycona jak mi się zdaje...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Tym razem w kwestii przygotowania do gry.
Kupiłem sobie wersję limitowaną Army Booka DE. Nie chcę wozić jej na turnieje raczej z wiadomych powodów. Będę miał za to wydrukowaną wersję podręcznika z zasadami do mojej armii. Czy jest to generalnie na turniejach akceptowalne? Czy odejmuje mi się punkty z przygotowania do gry?
Pozdro
Tym razem w kwestii przygotowania do gry.
Kupiłem sobie wersję limitowaną Army Booka DE. Nie chcę wozić jej na turnieje raczej z wiadomych powodów. Będę miał za to wydrukowaną wersję podręcznika z zasadami do mojej armii. Czy jest to generalnie na turniejach akceptowalne? Czy odejmuje mi się punkty z przygotowania do gry?
Pozdro
Tak. Lekkie poprawki beda. Podam je w sobote najdalej. Nie beda go wielkie poprawki.Kalesoner pisze:Nie wiem czy narzekanie w tym dziale ma jakikolwiek sens. Najważniejsza jest deklaracja od organizatora, czy ma zamiar wprowadzać jakiekolwiek nowe ograniczenia, lub poprawiac, te które wprowadził do tej pory. Jeśli się zastanawia, to warto przekonywać dos woich racji, jeśli sprawa jest zamknięta, to my też możemy skończyć temat ograniczeń.
Czym się różni ta limitowana wersja od standardu?Druchii pisze:To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Tym razem w kwestii przygotowania do gry.
Kupiłem sobie wersję limitowaną Army Booka DE. Nie chcę wozić jej na turnieje raczej z wiadomych powodów. Będę miał za to wydrukowaną wersję podręcznika z zasadami do mojej armii. Czy jest to generalnie na turniejach akceptowalne? Czy odejmuje mi się punkty z przygotowania do gry?
Pozdro
Nie bądź miękki. Ja zabieram na tury dużego rulbuka!Druchii pisze:To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Tym razem w kwestii przygotowania do gry.
Kupiłem sobie wersję limitowaną Army Booka DE. Nie chcę wozić jej na turnieje raczej z wiadomych powodów. Będę miał za to wydrukowaną wersję podręcznika z zasadami do mojej armii. Czy jest to generalnie na turniejach akceptowalne? Czy odejmuje mi się punkty z przygotowania do gry?
Pozdro
Ja na mastery noszę RB i AB druknięte w formacie A7 dla wygody i prócz zdziwionych spojrzeń, żadnych negatywów nie usłyszałem:)Druchii pisze:To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Tym razem w kwestii przygotowania do gry.
Kupiłem sobie wersję limitowaną Army Booka DE. Nie chcę wozić jej na turnieje raczej z wiadomych powodów. Będę miał za to wydrukowaną wersję podręcznika z zasadami do mojej armii. Czy jest to generalnie na turniejach akceptowalne? Czy odejmuje mi się punkty z przygotowania do gry?
Pozdro
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
I to jest najlepszy myk na Świecie, podręcznik i zawsze pod ręką nie martwiąc się o stratę.Durin pisze: Ja na mastery noszę RB i AB druknięte w formacie A7 dla wygody i prócz zdziwionych spojrzeń, żadnych negatywów nie usłyszałem:)
Ostatnio zmieniony 11 paź 2013, o 18:24 przez PAWLAK, łącznie zmieniany 1 raz.
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
+2 do lansuKrólik pisze:Czym się różni ta limitowana wersja od standardu?Druchii pisze:To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Tym razem w kwestii przygotowania do gry.
Kupiłem sobie wersję limitowaną Army Booka DE. Nie chcę wozić jej na turnieje raczej z wiadomych powodów. Będę miał za to wydrukowaną wersję podręcznika z zasadami do mojej armii. Czy jest to generalnie na turniejach akceptowalne? Czy odejmuje mi się punkty z przygotowania do gry?
Pozdro
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Widzę, że Mod przeniósł kolejną dyskusję o malowaniu/proksowaniu do innego tematu a poruszona przeze mnie, jakże ważna kwestia utonęła w tamtym topicu. Otóż w regulaminie nie znalazłem zakazu zatem...
MOŻNA PIĆ?!
MOŻNA PIĆ?!
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Pasiak, przy takich buildach nie ma czegoś takiego jak "reszta armii".Golonka Ty chyba zapominasz, że monstery nie grają same tak jak i ripki.
To jest składowa armii. Zajmujesz się monsterami to reszta armii ma wolne i robi co chce a odpuścić potworkom nie możesz bo zrobią z dupy jesień średniowiecza.
Armia combatowa nie potrzebuje mega antymagi bo przeważnie już w 2-3 turze jest w hth, tam gdzie chce i jak chce...
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Jankiel pisze:Pasiak, przy takich buildach nie ma czegoś takiego jak "reszta armii".Golonka Ty chyba zapominasz, że monstery nie grają same tak jak i ripki.
To jest składowa armii. Zajmujesz się monsterami to reszta armii ma wolne i robi co chce a odpuścić potworkom nie możesz bo zrobią z dupy jesień średniowiecza.
Armia combatowa nie potrzebuje mega antymagi bo przeważnie już w 2-3 turze jest w hth, tam gdzie chce i jak chce...
Jak nie?
Przy 3xripkach po 5 i 2 kowbojach, wejdzie jakies 50 skinkow, slann, kloc saurusow, kowboj, 2xsalki.
Troche tej reszty jest