Ligowy Śmietnik

[Kalesoner]

ł

Co do przynależności klubowej to uważam, że powinno być tak, że gracz może być max w jednym klubie i będzie po problemie z dodatkowymi głosami dla jednego klubu.

Jest to tez jakies rozwiazanie.

ja bym to uzupłenił:
max w jednym klubie na potrzeby rankingu ligi i listy ligowej, co gracz robi w wolnym czasie z innymi klubami to jego sprawa

[Ziemko]

Masz racje, tylko jesli chodzi o DMP (oczywiscie organizator ustala zasady) uwazam, ze powinien byc brana pod uwage wlasnie przynaleznosc rankingowa i wszystko by bylo jasne i nikt by do Furiona czy Kudlatego sie nie czepial jakby w rankingu mieli napisane Gamblers.

[Andrzej]

Czy tylko ja mam wrażenie, że wszyscy się ze sobą zgadzają odnośnie tego, że trzeba ograniczyć ilość klubów widmo na LL i tylko Kalesoner jest przeciw i robi sztuczny tłum nawałem postów i trollowaniem innych uczestników dyskusji?

Jak dla mnie wymóg 4 graczy z 1 masterm i 3 lokalami to bardzo dobry pomysł. Zawsze raziło mnie to, że małe kluby po 1-3 osoby, często całkowicie nieaktywne mają takie samo prawo głosu jak klub 30+ graczy. Oczywiście liczba 4 graczy to tylko przykładowa ilość, takie szczegóły są do dogadania. Ale co do jednego jestem pewien, obecna sytuacja wymaga zmiany.

[Dębek]

IMO wszystko jest proste.

1. Każdy zrzeszony gracz powinien do końca stycznia każdego roku zadeklarować swoją przynależność klubową, lub nie jeśli takowa nie ulega zmianie
2. Jeśli występuje z klubu po zakończeniu terminu aktualizacyjnego do końca sezonu ligowego występuje jako niezrzeszony
3. O przynależności klubowej decyduje zapis na stronie ligi

[Andrzej]

[quote="Dimitr w temacie "KLUB - definicja""]100% poparcia
Jeśli klub istnieje jako klub tylko po to, żeby mieć miejsce na LL to jest to żart. Nie chcę wycierać sobie mordy Ordinem, ale jeśli chłopaki faktycznie są klubem, który robi coś dla środowiska, nic nie zabrania im przeprowadzenia jakiegoś procesu rekrutacji!

EDIT: Posty Kalesonera chyba trzeba zacząć ignorować, bo nic nie wnoszą. Dlaczego 4? bo tak. Dlaczego limit na lokalach jest 16 osób anie 13? BO TAK[/quote]
Bardzo podoba mi się ta wypowiedź, idealnie oddaje moje odczucia co do całej tej dyskusji

[Durin]

Powinno być raczej 3 dowolne turnieje zaliczane do ligi, bez względu czy lokal czy master.

Kluby gdzie jest mniej niż 5 graczy powinny wylecieć to jest fakt. Można by uznać za definicję klubu grupę, która jest w stanie sama wystawić drużynę na DMP

[Andrzej]

Liczby to kwestia dogadania się, na takiej zasadzie jak ustalono limit 16 osób na lokalach. Na oko minimalna liczba turniejów powinna być w granicach 3-4 w tym 1 master lub nie, a liczba aktywnych graczy 3-6

[Ziemko]

Osobiscie uwazam 4 graczy i conajmniej 3 lokale.
Sa srodowiska, ktore nie jezdza na mastery, np my - mimo, ze troche klubowiczow mamy, to jedynym dla nich masterem w sezonie potencjalnie jest DMP.

5 osób, 3 lokale (jestem ciekawy czy bedzie osoba, ktora bedzie to sprawdzala na koniec sezonu, aczkolwiek jesli takie cos wprowadzone w zycie bedzie to powinno byc)

[Andrzej]

Myślę, że skoro są na tym forum ludzie, którym chce się grzebać w tematach sprzed 4-5 lat, lub nawet wchodzić na cmentarzyska typu gildia, tylko po to żeby wyciągnąć jakis cytat i komuś dowalić, to nie będzie z tym problemu

[trikk]

A jak klub ma graczy, którzy nie jeżdżą na turnieje ale sobie grają w nieligowych ligach lokalnych i w domu i pomagają przy turniejach?

[Andrzej]

Skoro nie jeżdżą na turnieje, to mało ich interesuje co się dzieje na nich oraz w lidze. Jaki jest więc sens, żeby głosowali na coś, w czym i tak nie biorą udziału? I co właściwie masz na myśli mówiąc, że nie biorą udziału w turniejach, tylko na nich pomagaja?

[Durin]

[Niedziel]

Zgadzam się z Dębkiem że zabieranie głosów za mastery to uwstecznianie ligii, po to zostały one wprowadzone by docenić kluby robiące coś więcej dla rozwoju ligi jak takiej.

Jakiel, Ziemko, tak jak mówicie, keidyś był 1 glos za każdego mastera którego się zoorganizowało.

[trikk]

Przyjeżdżają rozstawiać stoły, pomagają z kompem, robią ocenę malowania.

Mi to generalnie ryba co sobie tam ustalicie, bo dla mnie ciśnieniujecie się, jakby chodziło o władzę nad światem, a sprawa dotyczy plastikowych (w większości) ludzików, ale nie wiem, czy ludzie, którzy pomagają przy turniejach, ale w nich nie grają powinni być olewani.


Jak dla mnie są granice przyzwoitości, których się nie przekracza, a granice te określa własne sumienie i regulamin.

[Kalesoner]

Zgadzam się z Dębkiem że zabieranie głosów za mastery to uwstecznianie ligii, po to zostały one wprowadzone by docenić kluby robiące coś więcej dla rozwoju ligi jak takiej.

Jakiel, Ziemko, tak jak mówicie, keidyś był 1 glos za każdego mastera którego się zoorganizowało.

To nawet niech tak będzie dalej, ale niech klub, który chce dostać tego mastera i w konsekwencji głos za niego, zgłasza się pod swoim szyldem, a nie przez "firmy słupy" czy jak to się nazywa.

[Przemcio]

1. Każdy zrzeszony gracz powinien do końca stycznia każdego roku zadeklarować swoją przynależność klubową, lub nie jeśli takowa nie ulega zmianie
2. Jeśli występuje z klubu po zakończeniu terminu aktualizacyjnego do końca sezonu ligowego występuje jako niezrzeszony
3. O przynależności klubowej decyduje zapis na stronie ligi

Bardzo sensowne rozwiązanie.

[Gokish]

Kurde takie ograniczenia tutaj wymyślają (i tam bo razem 4 tematy ciągną tą dyskusje) a ja poprosiłem o wyrzucenie z klubu w rankingu 20 osób oj trzeba się zastanowić jednak nad tym

[Ziemko]

Kurde takie ograniczenia tutaj wymyślają (i tam bo razem 4 tematy ciągną tą dyskusje) a ja poprosiłem o wyrzucenie z klubu w rankingu 20 osób oj trzeba się zastanowić jednak nad tym

Masz racje to potencjalnie 4-5 klubow - XIII Kollumna Lisi Ogon, Pegaz Bydgoszcz, Synowie Piotra Zła Wieś Wielka i Blaszaki Niemcz.

[Andrzej]

Dla mnie spoko, bo to oznacza, że każdy z tych klubów będzie musiał mieć 4-5 aktywnych graczy. Oznacza to, że będzie razem 20-25 graczy jeżdżących na conajmniej 4 turnieje w roku

Przyjeżdżają rozstawiać stoły, pomagają z kompem, robią ocenę malowania.

Mi to generalnie ryba co sobie tam ustalicie, bo dla mnie ciśnieniujecie się, jakby chodziło o władzę nad światem, a sprawa dotyczy plastikowych (w większości) ludzików, ale nie wiem, czy ludzie, którzy pomagają przy turniejach, ale w nich nie grają powinni być olewani.


Jak dla mnie są granice przyzwoitości, których się nie przekracza, a granice te określa własne sumienie i regulamin.

Nadal nie bardzo rozumiem, macie dość ludzi, żeby organizować turnieje, ale nie macie 3-4 ludzi, którzy zagraliby na nich? Dość abstrakcyjna sprawa jak dla mnie

Poza tym, jak sam napisałeś Tobie to rybka. Przecież skoro nikt z Twojego klubu nie gra, to wszystkie głosowania na LL Was nie dotykają i są dla Was praktycznie bez znaczenia. Dlaczego chcesz głosować np. na mastery, skoro i tak na nie nie pojedziesz?

[Dydu]

IMO wszystko jest proste.

1. Każdy zrzeszony gracz powinien do końca stycznia każdego roku zadeklarować swoją przynależność klubową, lub nie jeśli takowa nie ulega zmianie
2. Jeśli występuje z klubu po zakończeniu terminu aktualizacyjnego do końca sezonu ligowego występuje jako niezrzeszony
3. O przynależności klubowej decyduje zapis na stronie ligi

+1