Warszawa 17.11.2013 SZTACHETY KRAKOWSKIE (Niedziela) 1600pts
Re: Warszawa 17.11.2013 SZTACHETY KRAKOWSKIE (Niedziela) 160
aktualka na ta chwile, jeżeli kogoś nie ma niech pisze pm, wyjaśnimy
Mam tylko 3 jeśli chcesz
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
niestety nie dam rady:-(
udanej zabawy
udanej zabawy

6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
Smiechu pisze:Dopisz mnie - jest dosc spora szansa ze sie pojawie.
spokojnie wpadajcie, wydłużę zapisy, w razie spóźnienia, osoby takowe będą sparowane ze sobążuk pisze:Postaram się być
i już po sztachetach, a oto poniżej wyniki
specjalne podziękowania adresuję do zwycięzcy Syska oraz Eliaha, za pomoc udzieloną przed, w trakcie oraz po turnieju
pozdrawiam i zapraszam na następną imprezę
chciałbym podziękować wszystkim za udział w turnieju, zarówno graczom jak i kibicom1. Sysek 3411 WOC 77
2. Tomasz Wiącek 4472 DOC 60
3. as1 3496 OK 55
4. Paweł Sas 3647 HE 52
5. Maciek Łepkowski 1515 EMP 52
6. 1. Helion 1378 EMP 52
7. Żuk 3905 WOC 48
8. Artur "Never" Szyndler 1944 CHD 42
9. Eliah 1126 TK 41
10. Śmiechu 2932 VC 35
11. Adamiec 4065 WOC 24
12. Michał Ciszewski 4578 WOC 20
specjalne podziękowania adresuję do zwycięzcy Syska oraz Eliaha, za pomoc udzieloną przed, w trakcie oraz po turnieju
pozdrawiam i zapraszam na następną imprezę
również wielkie dzięki za miło spędzoną niedzielę oraz za cenne rady i wskazówki na temat tej gry
Sysek - graty za zgarnięcie wszystkich fantów, znów jestem za Tobą na pudle
do następnego!
Sysek - graty za zgarnięcie wszystkich fantów, znów jestem za Tobą na pudle

do następnego!
Remo pisze: Ja bym tabelkę miscasta też usunął bo czasem komuś Wampira wsysnie i jest to smutne i niesprawiedliwe i w ogóle brak balansu...
gratuluje Syskowi wygranej, turniej przesympatyczny. Fajnie się grało, dziękuje przeciwnikom za mecze. Szkoda, tylko, że było mało osób z tej listy, co się zgłosiło
Potem pojawił się Tauruk, no ten to rzeczywiście ma to co trzeba, gaz w nogach, postawę, może przywalić i odparować cios, umie zasuwać jak dziki! Gdyby nie ta jego francowata pięta!
Eh, szkoda, że nie zrobiliście tura w sobotę, a ja sobie [luję w brodę, że nie wziąłem figsów choć dla bycia "fillerem"
Ale za to poznałem w realu pary forowiczów i obejrzałem niezłą bitwę z (chyba) lipą turnieju - tankiem wbijającym sobie łącznie 9 ran i dobitym kopytem konia... Pozdrowienia dla wszystkich 
PS. bardzo fajna miejscówka.


PS. bardzo fajna miejscówka.

Chłopska Bretka

hehe, to moje zuooooo się tak popsuło, ale w meczyku z Neverem już się zrehabilitował, szarza na 16" i do tego wyciął gro piechotyNijlor pisze: ... i obejrzałem niezłą bitwę z (chyba) lipą turnieju - tankiem wbijającym sobie łącznie 9 ran i dobitym kopytem konia...


możliwe że coś mi się uda zorganizować ale dopiero po 10 grudniaMe_gusta pisze:Gratulacje dla zwycięców! Szkoda że nie mogłem się pojawić.
Można liczyć na jakiś turniej w grudniu?