

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Kobiety też chcą na stojąco! Ot cały urok równouprawnienia!TomCio pisze:Albo damskie toalety z pisuarami, a męskie bez
Nietykalny pisze:NIE perManentny (stały-jednolity)!tylko PerNamentny!!! - np makijaż!
Z czym do ludzi, panieTomCio pisze:Aaaa, no i oczywiście zapomniałem dodać, że co piątek nam nowy plan lekcji dają. Na razie zmienił się 4 razy
.
Dlatego nie zawsze tam jesteśmy na trzeźwoSykstus pisze:O widzę ze nie jest u mnie tak źle
Ta, dupa cycki. W męskim kiblu nie ma pisuarów.Kapitan Hak pisze: Kobiety też chcą na stojąco! Ot cały urok równouprawnienia!
Nic osobistego, Szamanku. Do Ciebie akurat pełna sympatia. Ale co poniektórym z GW to bym jaja urwała, jakbym wiedziała, komu.Szaman pisze:e tam... nic nowego, juz sie przyzwyczailemSkavenblight pisze:jakkolwiek Bogu ducha winny Szaman to odbierze, muszę to napisać.
NIENAWIDZĘ GW.
Z silnika 1.4 benzynowego to się za dużo nie wyciśnie. Chip-tuning by dorzucił marne 20 koni, inne opcje bez jakichś ekstremów (wymiana wałków) też jakieś żenujące przyrosty by zapewniły. Ale spoko, nauczę się jeździć, może uzbieram na coś mocniejszegoSkavenblight pisze:O, syndrom MorkersaCzyli coś, co przeżywa każdy facet [ponoć
] po kupieniu sobie auta. Wiencej trachu i dopalacze, poczuć wiatr we włosach itd. - a że Tomash ma gdzie ten wiatr czuć...
![]()
A konkretnie? Bo plotki o podwyżkach cen już zdementowałem na NG. Czyżby jakieś krzywe akcje w dziale Specialist Games?Skavenblight pisze:Hak właśnie dzwonił ze złymi wieściami.
Jakkolwiek zabrzmi to na forum BP i jakkolwiek Bogu ducha winny Szaman to odbierze, muszę to napisać.
NIENAWIDZĘ GW.
Mam życie, oczywiście. I jest to na pewno najważniejsze. Przecież wiesz, od kiedy nie kupuję figurekKatylina pisze:Masz chłopaka. Masz życie poza figurkami.
To mało powiedziane. SG zostało skazane na powolną śmierć.Tomash pisze: A konkretnie? Bo plotki o podwyżkach cen już zdementowałem na NG. Czyżby jakieś krzywe akcje w dziale Specialist Games?
Bez urazy, Tomku. Warlord to świetna gra i w bliżej nieokreślonym czasie [kiedy cofnę sobie bana na kupowanie figsów] złożę armię. Jakąś miniaturową, ale złożę. Mam już aż dwie figurki [których używam do Undeadów w Mordheim]Tomash pisze:Warlord zaprasza
ja po cichu proponuje wypiac sie na GW i rozwijac system (nawet ingerujac w nieprzemyślane zasady) na własnym podwórku swoimi własnymi siłamiSkavenblight pisze:Mam życie, oczywiście. I jest to na pewno najważniejsze. Przecież wiesz, od kiedy nie kupuję figurekKatylina pisze:Masz chłopaka. Masz życie poza figurkami.Ale chcę jednak nadal zostać przy figurkach, przy Mordheimie, rozwijać ten system. Niefajnie, że GW ucięło rozwój, bo nie przynosi dostatecznych zysków. To nie jest wina fanów gry i nie oni powinni za to płacić.
Skavenblight pisze:Przecież wiesz, od kiedy nie kupuję figurek![]()
wlasnie sama sobie odpowiedzialas na pytanie, czemu GW zarzuca SG...Skavenblight pisze:Niefajnie, że GW ucięło rozwój, bo nie przynosi dostatecznych zysków.