Poradnik poczatkujacego lizaka

Morog · Post autor: **Morog** » 25 lis 2013, o 22:14

jak dobrze rozumiem kowboj na CO nie dostaje "uwaga panie" od kawalerii na CO?

Byqu · Post autor: **Byqu** » 25 lis 2013, o 22:34

Czemu nie?

Janus · Post autor: **Janus** » 25 lis 2013, o 22:42

Hej, mam pytanie. Czy bohater na koniu-troop type war beast ma look outa w oddziale kawalerii? jeśli tak to dlaczego mimo innego trooptypu Sprawa dotyczy : dr, heralda na steedzie, CO.

Byqu · Post autor: **Byqu** » 25 lis 2013, o 22:43

Bohater na koniu ma troop type cavalery.

Morog · Post autor: **Morog** » 26 lis 2013, o 14:04

a z jakich zasad to wynika?

Gokish · Post autor: **Gokish** » 26 lis 2013, o 14:13

Zasada warbeastów

"Character mount"

Some Characters can ride war beast in which case the model uses the rules for cavalry.

Morog · Post autor: **Morog** » 26 lis 2013, o 19:52

jak rzucamy krzyk banshee?

Gokish · Post autor: **Gokish** » 26 lis 2013, o 20:09

Eee a co ma krzyk banshee?

Przeciwnik wybiera cel. Rzuca 2k6 + 2. Od tego odejmujemy naszą LD (może być generalska) nadwyżka to woundy które dostajemy ot tyle?

Morog · Post autor: **Morog** » 26 lis 2013, o 20:34

czyli zimnokrwistość nic nie daje

Gokish · Post autor: **Gokish** » 26 lis 2013, o 21:39

Nie bo to nie jest test LD. Nasza zasada armijna np pomaga (no zalezy jak kto rzuca) przy Kaszkiecie gdzie rzucamy 4k6 i odrzucamy najwyższą i najniższą

Naviedzony · Post autor: **Naviedzony** » 28 lis 2013, o 18:46

Przy kaszkiecie zdaje się LD na 3 kościach i NIE odrzuca się najniższej. Lizaki zdają więc Cascet of Souls na 4 kościach i odrzucają jedynie najwyższą, reszta to wynik testu LD. nadwyżka ponad LD to wklepane rany.

Gbob · Post autor: **Gbob** » 10 gru 2013, o 13:30

Ciekawi mnie prawie całkowity brak kmin nad troglodonem na tym forum, czy poza prześlicznym modelem naprawde nie ma on nic do zaoferowania ? Ja wiem ze ten oracle to trochę zakała wśród skinków, ani to priest ani to chief, wiem że sam troglodon ani wręcz za bardzo nie powalczy, nie porównuje go nawet do ancient stega za te pkt. z tymi jego trzema atakami, wiem że to jego plucie trucizną też do mocnego, ba, nawet do solidnego strzelania nie można zaliczyć a jego ryk, który moim zdaniem może być kluczowy, nie jest może powodem żeby wydać od razu te 200 (215) pkt, ale czy naprawdę jest to jednostka turniejowo nie grywalna ? Pytam was, ponieważ i tak zamierzam na nim grać i nawet byc czasem ukaranym za te źle wykorzystane 200 pkt, ale mam nadzieje ze otworzycie mi oczy na wyjątkowość (jesli taka jest) troga.

Gokish · Post autor: **Gokish** » 10 gru 2013, o 14:15

@Gbob

Zobacz sam wymieniłeś większość wad tej bestyjki. Do tego średni T jak na bestie, śmiesznawy save i malutka liderka.
Większość woli zainwestować te 200 pkt z rare na coś innego. Czy to Rippery które za 200 pkt mają 10 woundów i są mobilniejsze oraz większy wygrac w CC, czy to na więcej templi. Dodatkowe chmurki skinków też mogą się przydać lub salamandry. Dlatego go się nie widuje, oprócz modelu nie zachwyca niczym innym

Pająk · Post autor: **Pająk** » 10 gru 2013, o 14:17

W zasadzie wszystko wymieniłeś:
1. Strzela słabo
2. Walczy słabo
3. Słaby save
4. Umiejętność ryku tylko raz na grę i tylko w 12 calach...
5. Niska ld
6. Równowartość np. 5 ripperow
7. Pewnie coś jeszcze bym znalazł, ale muszę wracać do pracy

Okoń · Post autor: **Okoń** » 10 gru 2013, o 14:36

Problem z Troglodonem jest taki, że model kusi, ale niestety zasady ostudzają zapędy. Pozostaje jeszcze kwestia dosyć wysokiej ceny.

Ślepa bestyjka została tak zaprojektowana, aby być "użyteczna" w każdej fazie, jednakże przez tą jej uniwersalność w niczym konkretnym nie jest dobra. Dochodzi do tego mała wytrzymałość potworka. Jej przydatność wydaje się bardzo sytuacyjna i w większości brak chętnych na jej szersze testowanie. Weźmy dla przykładu jego atak dystansowy - jest to zretardziała wersja Giant bowa na Stedziu (sporo mniejszy zasięg, którego quick to fire nie rekompensuje; nie przebija szeregów; jest od niego armor save).

Ogólnie to posiadam Troglodona, ale jak na razie to nie miałem impulsu i czasu aby go pomalować oraz ochrzcić w boju.

Morog · Post autor: **Morog** » 10 gru 2013, o 15:24

niedługo będę miał tego potworka gotowego i go przetestuje, choć na razie wygląda że tylko będzie ozdabiał półkę

Gbob · Post autor: **Gbob** » 10 gru 2013, o 16:13

Naprawde szkoda, bo model jest swietny, cóż więcej rzec - moze to poprawią i pozwolą być mu chociaż mountem dla skink priesta. Mam do Was jeszcze pytanie o nowe ripperdactyle, jeszcze ich nie testowalem bo cierpię grania na proxach, a z tego co czytałem one z kolei zajęły już twardą pozycję w nowych rozpiskach i to z tego co się orientuję także jako oddziały do walki, czego terki robić nie mogły i nie mogą, tak więc pytam - statystyki terka okraszone tymi paroma zdolnościami typowo do combatu (piercing, ropuchy itd) naprawdę dają nam w rezultacie szybką świetną kawalerię, która w trójkach-czwórkach może powalczyć coś z jakimiś szybkimi oddziałami ?

Post autor: **Ziemko** » 10 gru 2013, o 16:22

Szybkimi masz na mysli wyska I albo asf?

Moga jak najbardziej - kluczowe jest wtedy jak szarzujesz - wazne jest zeby uderzyc tak zbey jak najmniej modeli w nas walnelo - np. bok.
Do tego magia czyni cuda - hand of glory + sygnatura z beasta.

Same ripery za dlugo nie pozyja, ale niesamowicie daja rade jako wsparcie czy przytrzymanie na chwile oddzialu (szarzowac na duze oddzialy oplaca sie na te, ktore sa omarkowane)

Gbob · Post autor: **Gbob** » 14 gru 2013, o 19:21

Kolejne z serii moich noobowskich pytań - czy razordony dalej sa tak plewne ze sa po prostu strata punktów (grałem nimi jako odstraszaczami w małych grupach lub pojedynczo, raz osmielilem sie wystawic na turnieju i co prawda gracz ze mnie prawie żaden ale były po prostu bezuzyteczne, mam nadzieje ze to moj brak doswiadczenia) ? Zarówno to jak i moje powyższe pytanie o troga uzasadniam tym ze a)modele sa piekne i b) chciałbym krzesać coś z lizardmenów poza standardowymi rozpiskami.

Okoń · Post autor: **Okoń** » 14 gru 2013, o 20:14

Gbob pisze:Kolejne z serii moich noobowskich pytań - czy razordony dalej sa tak plewne ze sa po prostu strata punktów (grałem nimi jako odstraszaczami w małych grupach lub pojedynczo, raz osmielilem sie wystawic na turnieju i co prawda gracz ze mnie prawie żaden ale były po prostu bezuzyteczne, mam nadzieje ze to moj brak doswiadczenia) ? Zarówno to jak i moje powyższe pytanie o troga uzasadniam tym ze a)modele sa piekne i b) chciałbym krzesać coś z lizardmenów poza standardowymi rozpiskami.

Generalnie wydają się mocno przeciętne, ale z pewnością są dużo lepsze niż były w poprzednim army booku. Ich koszt zmniejszył się o 10 pkt, zwiększyli zasięg strzału o 6", znieśli ograniczenie maksymalnej liczby razordonów w jednostce i zmienili mechanikę S&S. Do tego warto dodać, że dali Lizakom dostęp do high magic, gdzie jest zaklęcie hand of glory mogące zwiększyć BSa.
Moim zdaniem pewien potencjał może mieć większy unit razordonów, tak z 5 sztuk. Przy booście BSa całkiem nieźle strzelają i przeciwnik będzie musiał przemyśleć czy chce zaszarżować na ekipę razordonów ze zboostowanym BSem i zmniejszoną szansą na misfire. W cc też coś tam powalczą: 10 ataków z s5, 15 ataków z s3 i ewentualne stompy z s5 od tych razorów co przeżyją. Przeżywalność też mają w porządku: T4, AS 5+, Skirmish, Monster&Handlers; taki przykładowy oddział 5 razordonów ma ponadto 15 woundów od jaszczurów i potencjalne 15 od skinków.
Konkluzja w moim odczuciu jest taka, że są lepszym wyborem od Troglodona. Gdyby były dostępne metalowe razorki to z pewnością bym kupił i potestował, ale finecastowych to nie chce.

Poradnik poczatkujacego lizaka

Re: Poradnik poczatkujacego lizaka