Jak Giną Nam Figurki <czyli jak co gdzie i kiedy>
Re: Jak Giną Nam Figurki <czyli jak co gdzie i kiedy>
W dniu dzisiejszym poruszę kwestię osobników podpi... nam figurki.
Po wnikliwych przemyśleniach oraz lekturze kilku stron internetowych , stwierdzam iż złodziejem figurek może być każdy niezależnie od wielu czy płci .
Określiłem dwa najczęściej występujące w naszym przypadku ogólne podtypy .
A>Podział ze względu na sposób działania/ mentalność .
1) Złodziej okazjonalny który nie przyszedł z zamiarem kradzieży , lecz skorzysta z okazji jeżeli ta się nadarzy, często wiedzący co bierze/ ale w większości przypadków nie mający pojęcia co zakosił . Najprawdopodobniej najczęściej występujący.
2) Złodziej planujący swój atak , wiedzący po co idzie ,mający plan działania , często posiadający przedmioty mające ułatwić mu kradzież. Niewątpliwe odosobniony przypadek ,najrzadziej spotykany, posiada wiedzę na temat kradzionego przedmiotu .
B>Określiłem również kilka przyczyn :
1)Kompletowanie kolekcji tanim kosztem.
2)Sprzedaż, od tak dal pieniędzy.
3)Chęć posiadania takiego przedmiotu od tak , zaspokojenie potrzeb wyższych.
4)Czyste wyrachowanie , zazdrość , zemsta itd......
5)Bo tak ma sposób na życie i kradnie wszystko , i no .
C>Kolejny podział sposób działania .
1)Grupa ,charakter zorganizowany.
2)Samotnie
D>Cel , czyli ofiara kradzieży .
1)Gracze , często .
2)Sklepy , nie wiem jak często nie mam informacji z naszego środowiska, ale myślę że częściej niż gracze .
Kilka przykładowych źródeł z których korzystałem, co prawda kradzieże sklepowe ale .
http://pedagogikaspecjalna.tripod.com/n ... lifter.htm
http://nowosci.com.pl/237462,Kilka-twar ... zieja.html
http://wiadomoscihandlowe.pl/2013/12/ta ... zawodowcy/
http://cokolwiek.blox.pl/2004/11/Zlodzieje.html
Proszę o konstruktywną krytykę .
Po wnikliwych przemyśleniach oraz lekturze kilku stron internetowych , stwierdzam iż złodziejem figurek może być każdy niezależnie od wielu czy płci .
Określiłem dwa najczęściej występujące w naszym przypadku ogólne podtypy .
A>Podział ze względu na sposób działania/ mentalność .
1) Złodziej okazjonalny który nie przyszedł z zamiarem kradzieży , lecz skorzysta z okazji jeżeli ta się nadarzy, często wiedzący co bierze/ ale w większości przypadków nie mający pojęcia co zakosił . Najprawdopodobniej najczęściej występujący.
2) Złodziej planujący swój atak , wiedzący po co idzie ,mający plan działania , często posiadający przedmioty mające ułatwić mu kradzież. Niewątpliwe odosobniony przypadek ,najrzadziej spotykany, posiada wiedzę na temat kradzionego przedmiotu .
B>Określiłem również kilka przyczyn :
1)Kompletowanie kolekcji tanim kosztem.
2)Sprzedaż, od tak dal pieniędzy.
3)Chęć posiadania takiego przedmiotu od tak , zaspokojenie potrzeb wyższych.
4)Czyste wyrachowanie , zazdrość , zemsta itd......
5)Bo tak ma sposób na życie i kradnie wszystko , i no .
C>Kolejny podział sposób działania .
1)Grupa ,charakter zorganizowany.
2)Samotnie
D>Cel , czyli ofiara kradzieży .
1)Gracze , często .
2)Sklepy , nie wiem jak często nie mam informacji z naszego środowiska, ale myślę że częściej niż gracze .
Kilka przykładowych źródeł z których korzystałem, co prawda kradzieże sklepowe ale .
http://pedagogikaspecjalna.tripod.com/n ... lifter.htm
http://nowosci.com.pl/237462,Kilka-twar ... zieja.html
http://wiadomoscihandlowe.pl/2013/12/ta ... zawodowcy/
http://cokolwiek.blox.pl/2004/11/Zlodzieje.html
Proszę o konstruktywną krytykę .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
I jaki jest wniosek? Skoro złodziejem może być każdy, to najlepiej ogradzajmy stoły do grania drutem kolczastym?
Nie wiem, co planowałeś osiągnąć, ale nie widzę żadnego pożytku z Twojego wysiłku, bez urazy.
Nie wiem, co planowałeś osiągnąć, ale nie widzę żadnego pożytku z Twojego wysiłku, bez urazy.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
Jasif pisze:I jaki jest wniosek? Skoro złodziejem może być każdy, to najlepiej ogradzajmy stoły do grania drutem kolczastym?
Nie wiem, co planowałeś osiągnąć, ale nie widzę żadnego pożytku z Twojego wysiłku, bez urazy.
Spokojnie materiał który zebrałem i wnioski do jakich doszedłem ,to jest 1 mega post albo 30 mniejszych .
Wszystko zamierzam w swoim czasie ,w sposób ,w miarę uporządkowany oraz logiczny zamieścić w tym temacie. Nie będę robił nieczytelnego chlewa .
Będzie tego sporo proszę państwa.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Zapomniałeś uwzględnić pewne patologiczne zachowanie.Wieszkto pisze: Proszę o konstruktywną krytykę .
Mianowicie:
Wikipedia pisze:Kleptomania (gr. κλεπτειν → kraść) – zaburzenie psychiczne, objawiające się jako trudna lub niemożliwa do powstrzymywania potrzeba kradzieży. Kradzieże nie są dokonywane z potrzeby posiadania określonego przedmiotu bądź chęci zysku; po jej dokonaniu przedmioty mogą zostać wyrzucone bądź oddane komuś innemu albo zbierane.
Przed dokonaniem kradzieży u osoby cierpiącej na kleptomanię wzrasta uczucie napięcia, a w jej trakcie i po niej pojawia się uczucie nagrodzenia.
Hmm nie sądziłem że jest na tyle kradzieży że trzeba to poruszać. Ja osobiście się z tym jeszcze nie spotkałem tak samo jak i nie słyszałem w swoich okolicach o jakiś kradzieżach. Wydaję mi się że są to naprawdę nieliczne przypadki które jeśli występują to występować będą (niestety) no chyba że się ogrodzimy i wynajmiemy ochronę na turniej. Zawsze i wszędzie znajdą się jakieś szkodniki które trzeba tępić jak tylko nadarzy się okazja (najlepiej butem ;] )
Co do ginących figurek to mi też przydarzyła się ciekawa historia
Ze dwa lata temu jak pędziłem metrem do pracy zaaferowany tym, że mogę się spóźnić (a jako przełożony powinienem świecić przykładem ) gdy dotarłem do swojej stacji, wybiegłem jak oparzony z wagonu i zapomniałem o walizce z figurkami. Jakiś czas po dotarciu do pracy, zorientowałem się, że gdzieś przepadła część mojej duszy Czym prędzej sprawdziłem w necie telefony do różnych miejsc związanych z metrem i jego funkcjonowaniem. Podzwoniłem, na policję metra też, opowiedziałem co to za walizka i że w środku nie ma bomby i nie trzeba wzywać pirotechników Policjant powiedział, że dobrze robię bo później bym poniósł koszty takiej interwencji. Podzwoniłem po dyżurnych stacji i co się okazało, jakiś zaniepokojony pasażer dał znać motorniczemu o podejrzanej walizce, ten zawiadomił dyżurnego stacji końcowej, a dyżurny już wiedział o co chodzi dzięki mym telefonom i tak później spokojnie po pracy sobie pojechałem odebrać figsy, a przy okazji zostałem oprowadzony po części metra niedozwolonej dla zwykłych śmiertelników
Żona potem mnie skwitowała: "więcej szczęścia niż rozumu"
Pozdrawiam i każdemu życzę takiego szczęścia i aby im nic nie ginęło
Ze dwa lata temu jak pędziłem metrem do pracy zaaferowany tym, że mogę się spóźnić (a jako przełożony powinienem świecić przykładem ) gdy dotarłem do swojej stacji, wybiegłem jak oparzony z wagonu i zapomniałem o walizce z figurkami. Jakiś czas po dotarciu do pracy, zorientowałem się, że gdzieś przepadła część mojej duszy Czym prędzej sprawdziłem w necie telefony do różnych miejsc związanych z metrem i jego funkcjonowaniem. Podzwoniłem, na policję metra też, opowiedziałem co to za walizka i że w środku nie ma bomby i nie trzeba wzywać pirotechników Policjant powiedział, że dobrze robię bo później bym poniósł koszty takiej interwencji. Podzwoniłem po dyżurnych stacji i co się okazało, jakiś zaniepokojony pasażer dał znać motorniczemu o podejrzanej walizce, ten zawiadomił dyżurnego stacji końcowej, a dyżurny już wiedział o co chodzi dzięki mym telefonom i tak później spokojnie po pracy sobie pojechałem odebrać figsy, a przy okazji zostałem oprowadzony po części metra niedozwolonej dla zwykłych śmiertelników
Żona potem mnie skwitowała: "więcej szczęścia niż rozumu"
Pozdrawiam i każdemu życzę takiego szczęścia i aby im nic nie ginęło
Mi również figurki nie zniknęły nigdy (póki co) ale kostki i templatki to plaga 3 zestawy mi już wcięło dlatego nie kupuję następnych bo i tak ukradną Ale w gdańsku na którymś z IMP była dośc niemiła sytuacja jak koledze zniknęło na koniec pierwszego dnia kowadło (podstawa była tylko komuś się spodobało samo kowadło)...Ręce powinni ucinać jak dla mnie za to
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
Dla wszystkich zainteresowanych dalsze moje odkrycia/wnioski.
Najczęściej figurki giną nam podczas gry ,dla tego zostały zaproponowane pewne rozwiązania.
1)Osoba pilnująca porządku .
2)Chowania figurek zabitych do pudełka .
Właśnie pod kątem takiej osoby pilnującej ,kilka typowych mechanizmów działania, i w jaki sposób rozpoznać złodzieja.
A>Zachowanie
1)Złodziej który wyczekuje .
Osoba tak nie będzie zainteresowana grą ani jej przebiegiem , będzie przede wszystkim zainteresowana figurkami i ich pozyskaniem. Osoba taka będzie na pewno obserwowała otoczenie ,ludzi woku oraz figurki ,będzie kierował wzrok i ustawiła się tak aby ogarnąć jak najwięcej i tak aby nie zwrócić niczyjej uwagi. Będzie wyczekiwał momentu aby schować figurkę do swojej odzieży , do rękawa lub kieszenie . W ekstremalnym przypadku do specjalnie przygotowanego pudełka .
Osobnik taki może być podenerwowany ,ale też będzie starał się pozyskać zaufanie grupy graczy swoją wiedzą i elokwencją.
2)Złodziej uciekinier .
Będzie nawiewał z figurką którą złapie .
B>Na ubiór < rasistowskie, dyskryminujące podejście > ,często udaje się wyselekcjonować typa na samym początku. 1)Schludność , Często złodziej będzie gorzej ubrany zaniedbany ale nie jest o regułą.
2)Torby, specjalnie przygotowane skrytki , opakowania bezpieczne itd. Są to przedmioty które są przystosowane do kradzieży , mające ukryć jej fakt i zapewnić niewykrywalności.
Na razie to tyle ale postaram się jeszcze rozwinąć temat toreb oraz skrytek .
Najczęściej figurki giną nam podczas gry ,dla tego zostały zaproponowane pewne rozwiązania.
1)Osoba pilnująca porządku .
2)Chowania figurek zabitych do pudełka .
Właśnie pod kątem takiej osoby pilnującej ,kilka typowych mechanizmów działania, i w jaki sposób rozpoznać złodzieja.
A>Zachowanie
1)Złodziej który wyczekuje .
Osoba tak nie będzie zainteresowana grą ani jej przebiegiem , będzie przede wszystkim zainteresowana figurkami i ich pozyskaniem. Osoba taka będzie na pewno obserwowała otoczenie ,ludzi woku oraz figurki ,będzie kierował wzrok i ustawiła się tak aby ogarnąć jak najwięcej i tak aby nie zwrócić niczyjej uwagi. Będzie wyczekiwał momentu aby schować figurkę do swojej odzieży , do rękawa lub kieszenie . W ekstremalnym przypadku do specjalnie przygotowanego pudełka .
Osobnik taki może być podenerwowany ,ale też będzie starał się pozyskać zaufanie grupy graczy swoją wiedzą i elokwencją.
2)Złodziej uciekinier .
Będzie nawiewał z figurką którą złapie .
B>Na ubiór < rasistowskie, dyskryminujące podejście > ,często udaje się wyselekcjonować typa na samym początku. 1)Schludność , Często złodziej będzie gorzej ubrany zaniedbany ale nie jest o regułą.
2)Torby, specjalnie przygotowane skrytki , opakowania bezpieczne itd. Są to przedmioty które są przystosowane do kradzieży , mające ukryć jej fakt i zapewnić niewykrywalności.
Na razie to tyle ale postaram się jeszcze rozwinąć temat toreb oraz skrytek .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
bylem na jednym masterze we wroclawiu. nie jako gracz tylko bylem zobaczyc jak to wyglada.Wieszkto pisze:Osoba tak nie będzie zainteresowana grą ani jej przebiegiem , będzie przede wszystkim zainteresowana figurkami (...). Osoba taka będzie na pewno obserwowała otoczenie ,ludzi woku oraz figurki ,będzie kierował wzrok i ustawiła się tak aby ogarnąć jak najwięcej i tak aby nie zwrócić niczyjej uwagi.
musze ci powiedziec, ze dosc dokladnie opisales mnie z tego mastera. zapewniam cie, ze nic nikomu nie ukradlem.
to zdanie jest swietne.Schludność , Często złodziej będzie gorzej ubrany zaniedbany ale nie jest o regułą.
tak jak bys powiedzial, ze masz 50% szans - albo ci ukradna figurke albo nie
pozwole sobie zacytowac Jasifa
Jasif pisze:Nie wiem, co planowałeś osiągnąć, ale nie widzę żadnego pożytku z Twojego wysiłku, bez urazy.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
no ba, ja często tak mam nawet jak gramWieszkto pisze:Osoba tak nie będzie zainteresowana grą ani jej przebiegiem , będzie przede wszystkim zainteresowana figurkami (...). Osoba taka będzie na pewno obserwowała otoczenie ,ludzi woku oraz figurki ,będzie kierował wzrok i ustawiła się tak aby ogarnąć jak najwięcej i tak aby nie zwrócić niczyjej uwagi.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
Ale wy jesteście defetystycznie nastawieni do każdej inicjatywy mającej na celu ochronę swojego mienia .
O kradzieży najczęściej decyduje czynnik finansowo ekonomiczny, ubiór + określone zachowanie często ale nie zawsze = kradzież.Morsereg pisze:to zdanie jest swietne.
tak jak bys powiedzial, ze masz 50% szans - albo ci ukradna figurke albo nie
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6355
WieszKto - wybacz, że Ci to powiem, ale z kryminologicznego punktu widzenia to, co napisałeś jest niestety piramidalną bzdurą...
Ja jeszcze nigdy nie spotkałem się z sytuacją kradzieży figurek. Sądzę że ludzie ze środowiska raczej tego nie robią. Problemem mogą być tylko i wyłącznie jakieś przypadkowe osoby. Jednak w większości tzw laicy nie mają pojęcia jaka potrafi być wartość figurek i ewentualną kradzież może powodować wyłącznie chęć posiadania takiego "cacuszka".
Ostatnio zmieniony 22 sty 2014, o 16:32 przez Karlito, łącznie zmieniany 1 raz.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
No nie wiem zazwyczaj przestępstwa są popełniane przez ludzi chcących się wzbogacić szybko oraz łatwo.Naviedzony pisze:WieszKto - wybacz, że Ci to powiem, ale z kryminologicznego punktu widzenia to, co napisałeś jest niestety piramidalną bzdurą...
Ludzi trudniących się tym fachem często można rozpoznać po ubiorze, tatuażach ,mowie , koniec kropka .
Nie każdy jest złodziejem , ale złodziej czasem zachowuje się w określony sposób i w określony sposób wygląda.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Jak sam widzisz , z tego co tu wszyscy piszą wynika że nic nikomu nie zginęło więc wyluzuj.
Wiesz jeśli chcesz być charytatywnym strażnikiem Texasu to nikt ci nie zabroni. Stwórz swój model potencjalnego złodzieja, odwiedzaj rożne turnieje, łap złodziei i zgarniaj za ich złapanie (i odzyskanie mienia) kasę. Wiesz taki łowca głów tylko że figurowy.
Powodzenia
Wiesz jeśli chcesz być charytatywnym strażnikiem Texasu to nikt ci nie zabroni. Stwórz swój model potencjalnego złodzieja, odwiedzaj rożne turnieje, łap złodziei i zgarniaj za ich złapanie (i odzyskanie mienia) kasę. Wiesz taki łowca głów tylko że figurowy.
Powodzenia
Oj czepiacie się Teraz już przynajmniej Wieciekto może być potencjalnym złodziejem i jeśli zdarzy się kradzież, to szybkie spojrzenie na tatuaż może pomóc natychmiast zidentyfikować sprawcę i umożliwić odzyskanie modeli
Ja z kolei nie chciałbym się czepiać, bo przecież ani ze mnie mod, ani polonista i samemu zdarza mi się walnąć byka, ale może Pan Detektyw zerknąłby choć przez chwilę na napisany post, zanim kliknie "wyślij", bo niektóre zdania aż bolą...
Ja z kolei nie chciałbym się czepiać, bo przecież ani ze mnie mod, ani polonista i samemu zdarza mi się walnąć byka, ale może Pan Detektyw zerknąłby choć przez chwilę na napisany post, zanim kliknie "wyślij", bo niektóre zdania aż bolą...
Po co skoro każdy może sam .wychwa pisze: Jak sam widzisz , z tego co tu wszyscy piszą wynika że nic nikomu nie zginęło więc wyluzuj.
Wiesz jeśli chcesz być charytatywnym strażnikiem Texasu to nikt ci nie zabroni. Stwórz swój model potencjalnego złodzieja, odwiedzaj rożne turnieje, łap złodziei i zgarniaj za ich złapanie (i odzyskanie mienia) kasę. Wiesz taki łowca głów tylko że figurowy.
Powodzenia
Czyli ujęcie złodzieja i związane z tym akta prawne. Pewnego rodzaju normy zachowań.
Jednakże niewolno nam tykać takiego osobnika ,posiada on swoją nietykalność oraz godność osobistą.KPK,Art. 243. pisze: § 1. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości.
§ 2. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.
KC,Art. 23. pisze:Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
Jednakże jest jeszcze to :Obrona koniecznaArt. 24. pisze:§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.
Także samo złapanie złodzieja nie może powodować uszczerbku na jego zdrowiu. Należy po tym fakcie powiadomić policję . Niewolno na takiej osobie samemu wymierzyć kary ,ponieważ kradzież to wykroczenie poniżej 400zł . Dopiero powyżej tej kwoty to przestępstwo. Samo łapanie fizyczne złodzieja ma sen gdy ten ucieka , jeżeli jest spokojny to dobrze.KK,Art. 25. pisze: § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 3. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
Środków przymusu bezpośredniego mogą używa tylko Funkcjonariusze Policji i Kwalifikowani Pracownicy Ochrony , czyli gaz , kajdanki , pała. Zwykli obywatele raczej nie powinni dotykać takiego delikwenta .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)
Słabo czytasz ze zrozumieniem .Kopyt pisze:...
Już samo słowo ująć świadczy o tym iż można kogoś dosłownie złapać za rękę . Ale niewolno stosować środków przymusu bezpośredniego zarezerwowanych dla formacji Policyjnych , czyli te wszystkie chwyty obezwładniające itd.
Pamiętaj jeżeli iż złapanie kogoś za ubranie to naruszenie dóbr osobistych, zazwyczaj jeżeli nie było to jakieś szczególne udręczenie/pobicie sąd oddala pozew wobec ofiary przestępstwa/wykroczenia .
Pamiętaj prawo nigdy nie chroni sprawcy , dopóty tego nie spotka czyn o wiele gorysz jak ten którego on się dopuścił .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)