Games Workshop - co to będzie, co to będzie?
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Games Workshop - co to będzie, co to będzie?
GW samo chciało. W momencie, kiedy GW wprowadziło Finecast, wielu moich znajomych zarówno w UK jak i w Polsce powiedziało "dosyć" i zaczęli sami odlewać modele.
Nie dziwię im się, jak zaczęli dostawać produkt o gorszej jakości, 40% drożej. Za cenę sylikonu i żywicy mogli uzyskać niewiele gorszej jakości produkt.
Mogę się mylić, ale w moim odczuciu GW samo otworzyło drzwi do takiej formy działalności, bo przejście na Finecast było zagraniem, nie oszukujmy się, złodziejskim. Dziękuję za uwagi w stylu "nikt Cię nie zmusza kupować", wszyscy wiemy, że granie w bitewniaki jest to forma tak naprawdę subskrypcji na modele GW.
O ile z punktu widzenia prawa jest to przestępstwo i tego nie neguję, to nie potrafię się zmusić do jakiejkolwiek sympatii z "pokrzywdzonym".
Nie mam zamiaru wszczynać dyskusji o granicach prawa autorskiego itd. (która co jakiś czas wybucha jak ktoś się odważy użyć słowa "pdf" albo podobnego), tylko tak sobie marudzę dla samego marudzenia. Proszę bez wykładów z prawa, etyki, ani innej dziedziny.
Nie dziwię im się, jak zaczęli dostawać produkt o gorszej jakości, 40% drożej. Za cenę sylikonu i żywicy mogli uzyskać niewiele gorszej jakości produkt.
Mogę się mylić, ale w moim odczuciu GW samo otworzyło drzwi do takiej formy działalności, bo przejście na Finecast było zagraniem, nie oszukujmy się, złodziejskim. Dziękuję za uwagi w stylu "nikt Cię nie zmusza kupować", wszyscy wiemy, że granie w bitewniaki jest to forma tak naprawdę subskrypcji na modele GW.
O ile z punktu widzenia prawa jest to przestępstwo i tego nie neguję, to nie potrafię się zmusić do jakiejkolwiek sympatii z "pokrzywdzonym".
Nie mam zamiaru wszczynać dyskusji o granicach prawa autorskiego itd. (która co jakiś czas wybucha jak ktoś się odważy użyć słowa "pdf" albo podobnego), tylko tak sobie marudzę dla samego marudzenia. Proszę bez wykładów z prawa, etyki, ani innej dziedziny.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
LOL, dobre. Parafrazując już antyczny artykuł, to tak jakby powiedzieć że surfowanie po Internecie to Microsoft hobby.Jasif pisze:Dziękuję za uwagi w stylu "nikt Cię nie zmusza kupować", wszyscy wiemy, że granie w bitewniaki jest to forma tak naprawdę subskrypcji na modele GW.
Mnie tam by się nie chciało. Wychodzę z założenia, że jak kraść - to miliony (a nie bawić się w piratowanie pacynek).O ile z punktu widzenia prawa jest to przestępstwo i tego nie neguję, to nie potrafię się zmusić do jakiejkolwiek sympatii z "pokrzywdzonym".
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
Nie zrozumcie mnie źle, sam gram w WM/H i uważam je za świetny system(y). Chodzi mi bardziej o fakt, że jak ktoś chce grać w młotka i tylko w młotka na turniejowym poziomie, to musi w kółko robić zakupy. Tyle.
A WM/H polecam, otwierają się człowiekowi oczy, jak fajnie można traktować klientów i bazę graczy.
A WM/H polecam, otwierają się człowiekowi oczy, jak fajnie można traktować klientów i bazę graczy.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
jasif co Ty za bzdury opowiadasz?Jasif pisze: Chodzi mi bardziej o fakt, że jak ktoś chce grać w młotka i tylko w młotka na turniejowym poziomie, to musi w kółko robić zakupy. Tyle.
.
na ebay albo używki spokojnie można kupić armie pod swoją rozpiske za 500zł , jak się oczywiście dobrze poszuka
gram vc i kupowałem
zombie/szkielety po 1,5
wargheisty/horrory po 25
black knight po 10
ghule po 3,5
herosi po 20
grywalna rozpa taka jaką pisałem już kila stron wcześniej kosztuje z używek bez podrób
lord wampir -40zł
2 wampirów 40
2 banshee-30
40 szkieletów-60
40 ghuli-140
8 i 7 crypt horrorów-375
morthis 100
800 z przesyłką +-
dokupujesz zapasy zombie black knightów batów i nie musisz się martwić przez ok 3lata , wiec nie wiem o co chodzi z tymi podróbami czy lataniem do sklepu
cała magia w tym że nie chce się tyłka ruszyć i szukać ,pytać ,proponować , targować .
każdy chce na gotowe żeby dziś zamówić i odrazu mieć,
bardzo dużo modeli skupiłem jak i mam już ogromne doświadczenie w rynku wtórnym młotka wiec nikt nie będzie mi wmawiał że to hobby jest drogie
viktor chyba też z tego co się orientuje zna po jakich cenach można kupić figurki
A co z kosztami designu, z marketingiem itp. itd. ponoszonymi przez GW? Nie twierdzę, że polityka cenowa GW jest ok, ale nie upraszczajmy tego do poziomu abstrakcji.el Victor pisze:a jeśli podróba jest lepszej jakości niż oryginał i 3x tańsza ?M.T. pisze:GW przestrzega przed piraceniem figurek
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
wiec nikt nie będzie mi wmawiał że to hobby jest drogie
a teraz odnieś to co napisałeś o bzdurach do swojego postujasif co Ty za bzdury opowiadasz?
co ty chcesz tu w ogóle udowodnić? że mozna tanio złożyć armię? można i co z tego
badzo fajnie, że chwalisz się obrotem używanymi figurkami GW i masz wylevelowałeś swoją postać w tym skillu, czy to zmienia fakt, że produkty GW są baardzo drogie i ilość pieniędzy wymagana żeby wejść w hobby jest nieporównywalnie większa niż np wspomniane przez Jasifa WM/H ? nie nie zmienia to fakt
patrzysz przez pryzmat końca własnego nosa chyba , jak nie masz co robić innego i poświęcasz na malowanie i szukanie ofert większość swego czasu bo na tym zarabiasz to super to jest twoje zajęcie, ale dla większości to tylko hobby, dodatek do swego życia i to nie najważniejszy
więc priorytetem jest często praca, żeby utrzymać rodzinę, rodzina, kontakty ze znajomymi, spełanianie własnych celów itp
jak mam siedzieć 4h i szukać po ebay czy ktoś w UK nie sprzedaje za grosze swoich figsów to pierdziele taki biznes, 4h mogę spędzić na priorytetach a jak odłożę to i tak kupię co mam kupić nowe zafoliowane z zaprzyjaźnionego sklepu
nie sądzisz, że to by było chore by producent czy jego dystrybutorzy żeby wciągnąć ludzi do hobby mówili, że guys tam są tanie produkty używane, więc jak już się obkupicie to wpadnijcie do nas po najnowsze wypusty
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
też gadasz głupoty że aż się słuchać nie chcemisha pisze:jak mam siedzieć 4h i szukać po ebay czy ktoś w UK nie sprzedaje za grosze swoich figsów to pierdziele taki biznes, 4h mogę spędzić na priorytetach a jak odłożę to i tak kupię co mam kupić nowe zafoliowane z zaprzyjaźnionego sklepu
wystarczy że się ogłosisz na forach w polsce że chcesz kupić figurki po cenie 50%sklepu np hobbystorage
i już dostajesz dziennie ok 1strony pmek , nie musisz wcale siedzieć i przeglądać 4 godziny żeby coś kupić bo to było by nieopłacalne w przeliczniku czas=zarobek
i właśnie dlatego można bardzo tanio złożyć armie
tylko trzeba mieć chęci
mam wrażenie, że żyjesz w dziwnym świecie w którym figurki przeżarły ci trochę percepcję świata i nie rozumiesz, że ludzie mają inne priorytety w swoim życiu
nie rozumiem po co się denerwujesz (jak wnoszę), że ludzka natura jest taka a nie inna
zabawa w używane to także koszt czasu by doprowadzić je do używalności, na co wielu ludzi nie ma ochoty
lepiej! możesz sam lepić sobie figurki/konwertować, czy to rozwiązuje problem cen GW?
EDIT: pisanie dużymi literami nie zmienia nic w tej dyskuji, mógłbyś sobie darować, nie jesteśmy 10 latkami, którzy głośniej krzyczą albo większą czcionką piszą, bo chcą być zauważeni
nie rozumiem po co się denerwujesz (jak wnoszę), że ludzka natura jest taka a nie inna
zabawa w używane to także koszt czasu by doprowadzić je do używalności, na co wielu ludzi nie ma ochoty
lepiej! możesz sam lepić sobie figurki/konwertować, czy to rozwiązuje problem cen GW?
EDIT: pisanie dużymi literami nie zmienia nic w tej dyskuji, mógłbyś sobie darować, nie jesteśmy 10 latkami, którzy głośniej krzyczą albo większą czcionką piszą, bo chcą być zauważeni
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
nie mówie tu o popaćkanych figurkach
tylko o figurkach sklejonych ew spodkładowanych
napewno mój sposób zaoszczędzi wiecej czasu niż lepienie swoich figurek a koszt jest wtedy znacznie niższy poprzez proporcje czas=zarobek
Mówie tu oczywiście o korowych jednostkach jak orc boyz , szkielety gg,klanbracia
nie mówie o kamiennych trollach, bohaterach imiennych czy o nowościach
tylko o figurkach sklejonych ew spodkładowanych
napewno mój sposób zaoszczędzi wiecej czasu niż lepienie swoich figurek a koszt jest wtedy znacznie niższy poprzez proporcje czas=zarobek
Mówie tu oczywiście o korowych jednostkach jak orc boyz , szkielety gg,klanbracia
nie mówie o kamiennych trollach, bohaterach imiennych czy o nowościach
- White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
Ściemniacie Mości Kuros, oj ściemniacie. Aż z grzywy Wam się kurzy
Po pierwsze nie kupisz wszystkiego używanego po niższych cenach bo nie wszystko ludzie chcą tanio sprzedać (jak sam podałeś Clanrats z IOB za grosze tak, ale trolle inne niż z BoSP już nie).
Po drugie wchodząc w battla wcześniej czy później musisz wyposażyć się w ilość modeli, która zapewni ci możliwość więcej niż jednej rozpiski bo po prostu się znudzisz. Zaryzykuję, że w większości armii wyposażysz się w prawie wszystko co jest w booku.
Po trzecie GW usilnie pracuje nad tym żeby z każdym nowym bookiem, erratą i edycją na tyle silnie zmieniała się meta, żeby gracze cały czas coś dokupywali.
nasze hobby jest drogie, jest niewdzięczne i jest potwornie czasochłonne, a w raz z upływającymi latami pojawiają się w naszym życiu inne sprawy niż tylko hobby, które mocno wpływają na priorytety.
Po pierwsze nie kupisz wszystkiego używanego po niższych cenach bo nie wszystko ludzie chcą tanio sprzedać (jak sam podałeś Clanrats z IOB za grosze tak, ale trolle inne niż z BoSP już nie).
Po drugie wchodząc w battla wcześniej czy później musisz wyposażyć się w ilość modeli, która zapewni ci możliwość więcej niż jednej rozpiski bo po prostu się znudzisz. Zaryzykuję, że w większości armii wyposażysz się w prawie wszystko co jest w booku.
Po trzecie GW usilnie pracuje nad tym żeby z każdym nowym bookiem, erratą i edycją na tyle silnie zmieniała się meta, żeby gracze cały czas coś dokupywali.
nasze hobby jest drogie, jest niewdzięczne i jest potwornie czasochłonne, a w raz z upływającymi latami pojawiają się w naszym życiu inne sprawy niż tylko hobby, które mocno wpływają na priorytety.
Sezon 2015:
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
VC 5/2/3
WE 22/2/2
Mishima 19/0/1
Ludzie Pustkowi 4/1/1
- Duke of Mousillon
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 154
Kuros ale Misha ma racje. Koszt wejscia w hobby jest ogromny i duzo wyzszy niz w innych grach. Nowy gracz nie bawi sie w PMki, szukanie dealow po forach i drazenie allegro czy ebay z kilku powodow: nie zna cen, nie zna ludzi, nie siedzi w forach i nie wie ktore sa "ruchliwe". To ze Twoj czubek nosa jest w tym wytrenowany przez lata praktyki nie ma znaczenia I Twlje subiektywne przekonanie sie nie liczy.
Ja sam naleze do graczy ktorzy maja armie zlozona na przestrzeni 16 lat prawie. Ale ostatnio chcialem zaczac DE zbierac i nie mialem czasu na szukanie sklepow online czy aukcji i kompletowania armii przez 2 miesiace. Chcialem kupic booka i kilka oddzialow na 1000pkt. Zrezygnowalem jak policzylem ile mnie to wyjdzie za "one click buy" na GW online. Moglem oczywiscie kupic wszystko o 50% taniej: czekac po kilka dni na przesylkelatqc na poczte po paczki, spedzic kilka godzin na szorowaniu figsow ze starej farby itp. Ale jak sie ma zone, udane zycie seksualne i towarzyskie a do tego swoj biznes to czasu jakos brak
Juz troche wyroslem z figurkowego fanatyzmu i mysle ze nie jestem jedyny i tu wlasnie GW traci klienta. Bylem ich lojalem 10 lat temu. To tak samo jak fani zespolow muzycznych - dorastaja i oczekuja od swoich sespolow dorastania wraz z nimi. Niektore zespoly graja to samo, jak Pizama Porno wiecznie dla nastolatek. Inne jak Radiohead dorastaja wraz ze swoimi fanami. Nie mowie ze GW ma byc firma dla emerytow only ale miloby bylo jakby choc kawalek oferty i systemu obslugi klienta uwzglednial potrzeby takich dziadkow jqk np. ja.
Ja sam naleze do graczy ktorzy maja armie zlozona na przestrzeni 16 lat prawie. Ale ostatnio chcialem zaczac DE zbierac i nie mialem czasu na szukanie sklepow online czy aukcji i kompletowania armii przez 2 miesiace. Chcialem kupic booka i kilka oddzialow na 1000pkt. Zrezygnowalem jak policzylem ile mnie to wyjdzie za "one click buy" na GW online. Moglem oczywiscie kupic wszystko o 50% taniej: czekac po kilka dni na przesylkelatqc na poczte po paczki, spedzic kilka godzin na szorowaniu figsow ze starej farby itp. Ale jak sie ma zone, udane zycie seksualne i towarzyskie a do tego swoj biznes to czasu jakos brak
Juz troche wyroslem z figurkowego fanatyzmu i mysle ze nie jestem jedyny i tu wlasnie GW traci klienta. Bylem ich lojalem 10 lat temu. To tak samo jak fani zespolow muzycznych - dorastaja i oczekuja od swoich sespolow dorastania wraz z nimi. Niektore zespoly graja to samo, jak Pizama Porno wiecznie dla nastolatek. Inne jak Radiohead dorastaja wraz ze swoimi fanami. Nie mowie ze GW ma byc firma dla emerytow only ale miloby bylo jakby choc kawalek oferty i systemu obslugi klienta uwzglednial potrzeby takich dziadkow jqk np. ja.
- Duke of Mousillon
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 154
No rzeczywiscie, bardzo konstruktywny komentarz.Guter pisze:Duke of Mousillon pisze:Ale jak sie ma zone, udane zycie seksualne i towarzyskie a do tego swoj biznes to czasu jakos brak
i tu kochani popełniacie najwiekszy błąd
nie dziwie się bo prawie wszyscy popełniają ten błąd
napalą się na coś i chcą to już odrazu
dziś zamawiam schodzę na dół i żeby już na mnie kurier czekał
błąd błąd błąd
zastanawiałeś się kiedyś ile czasu schodzi z sklejaniem nowych figurek całej armii?
dla początkującego a o nich mówimy
sklejanie 10 greatswordów to ok godzina pracy 30zł nadwyżki nad używką i całe ręce w kropelce
oczywiście wszystkiego się nie kupi
weźmy pod lupe np vc bo tym gram i się najbadziej oriętuje w cenie
początkujący pewnie by kupił batalion na sam początek
http://www.games-workshop.com/gws/catal ... od1460173a
370zł
no ok drogo za
20 szkieletów
20ghuli
1corps cart
10 wilków
teraz wchodzi na forum i pisze ogłoszenie
że chce kupić figurki z batalionu
ludzie z forum chętnie sprzedają te figurki
za ok 20*1,5+20*3,5+50+10*5=200
ma 170zł w kieszeni prawie 50% taniej
i nie traci całego dnia na klejenie, nie musi szorować rąk po kropelce,
oczywiście jak ktoś ma kasę i zamiast napisać ogłoszenia(ok 3min) i odpisywania na pm(20 min) bo nie ma czsu i ma inne priorytety kupi zafoliowane figurki i straci cały dzień na klejenie ich
oczywiście tak jak pisałem , ciężko jest znaleść trudno dostępne figurki jak trolle kamienne czy morthisa np dziś do mnie sklepowy krell zawitał , nie mogłem go nigdzie znaleść żeby wyszło mnie taniej z przesyłką niż w sklepie a także nikt nie pisał na forum jak go szukałem
ale korowe jednostki to aż zgrzyta jak ktoś kupuje nowe foliowane i twierdzi że nie ma czasu szukania na allegro/forum używanych
a później spędza o wiele wiecej czasu na klejenie tego
nie dziwie się bo prawie wszyscy popełniają ten błąd
napalą się na coś i chcą to już odrazu
dziś zamawiam schodzę na dół i żeby już na mnie kurier czekał
błąd błąd błąd
zastanawiałeś się kiedyś ile czasu schodzi z sklejaniem nowych figurek całej armii?
dla początkującego a o nich mówimy
sklejanie 10 greatswordów to ok godzina pracy 30zł nadwyżki nad używką i całe ręce w kropelce
oczywiście wszystkiego się nie kupi
weźmy pod lupe np vc bo tym gram i się najbadziej oriętuje w cenie
początkujący pewnie by kupił batalion na sam początek
http://www.games-workshop.com/gws/catal ... od1460173a
370zł
no ok drogo za
20 szkieletów
20ghuli
1corps cart
10 wilków
teraz wchodzi na forum i pisze ogłoszenie
że chce kupić figurki z batalionu
ludzie z forum chętnie sprzedają te figurki
za ok 20*1,5+20*3,5+50+10*5=200
ma 170zł w kieszeni prawie 50% taniej
i nie traci całego dnia na klejenie, nie musi szorować rąk po kropelce,
oczywiście jak ktoś ma kasę i zamiast napisać ogłoszenia(ok 3min) i odpisywania na pm(20 min) bo nie ma czsu i ma inne priorytety kupi zafoliowane figurki i straci cały dzień na klejenie ich
oczywiście tak jak pisałem , ciężko jest znaleść trudno dostępne figurki jak trolle kamienne czy morthisa np dziś do mnie sklepowy krell zawitał , nie mogłem go nigdzie znaleść żeby wyszło mnie taniej z przesyłką niż w sklepie a także nikt nie pisał na forum jak go szukałem
ale korowe jednostki to aż zgrzyta jak ktoś kupuje nowe foliowane i twierdzi że nie ma czasu szukania na allegro/forum używanych
a później spędza o wiele wiecej czasu na klejenie tego
Jednak sporo mniejszy jest ten koszt niż w przypadku innych hobby (asg, żeglarstwo, wspinaczka, taniec towarzyski, nurkowanie, modyfikacje komputerów... itp itd...) więc przestańcie już jęczeć i ogarnijcie, że NIC się nie zmieni. GW to duża firma, która wie jak zrobić analizy finansowe i doskonale wynik znała wcześniej. Nie zamkną się, dalej będą sprzedawać drogie figsy (których cena jest uwarunkowana) i dalej będą zmieniać podręczniki by ludzie kupowali więcej - bo "od tego oni są".Duke of Mousillon pisze:Koszt wejscia w hobby jest ogromny i duzo wyzszy niz w innych grach.
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
Pozwole sobie wrzucic tutaj mój komentarz dotyczący ceny krasi z forum krasi. Przepraszam, ale nie chce mi się po prostu pisać drugi raz tego samego, a porusza kwestię przewiające się w obydwu wątkach
I tak, zgadzam się, że hobby w chwili obecnej jest bardzo drogie, a z Smhnie zgadzam się w ogóle. Oni są od tego, żeby robić dobrze inwestorom, a obecnie robią im bardzo, ale to bardzo źleNa cenę to nawet nie chciało mi się narzekać
Chyba nikt z was nie spodziewał się innej staregii cenowej, która zaplanowana została z dużym wyprzedzeniem, i która jest konsekwentnie realizowana zarówno w WFB jak i w WH40 (tam potrafili Dire Avengers ściąć z 10 do 5 modeli w boxie, dodać kilka detali do starych modeli, a zostawić tą samą cenę 100pln, czyli w praktyce wzrost ceny o 100%).
Niestety raporty finansowe wypuszczaja w styczniu i czerwcu. Nie mieli wcześniej okazji do zaprezentowania skutecznosci nowej strategii cenowej (lub raczej braku jej skuteczności) przed inwestorami. A faktem jest, że po zmianach w II polowie 2013 (bo wtedy zaczeli srogo szaleć z cenami) mocno skurczyl im się biznes pod wzgledem obrotu. Gdyby spadły im zyski mogliby to zrzucić na wysokie koszty produkcji/utrzymania, ale obrót to w ich przypadku czysta dystrybucja plus grosze z umów licencyjnych, a to skórczyło im się aż o 11% w stosunku do poprzedniego roku. Nadal notują zysk, ale taki spadek to duży cios dla firmy, która zainwestowała kupe środku w spam nowych wydań, szczególnie do 40k, a mimo tego nie zanotowała wzrostu.
Krasie na pewno będą miały ceny z dupy, ale po cichu liczę na zmiane strategii cenowej, która zaowocowała dużymi stratami dla inwestorów (22% spadku na akcjach trolololo). W związku z tym istnieje szansa, że w przyszłości modele będą tańsze, również te wydane w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Jeżeli nic w tej kwestii nie zmienią, to na serio nie będę rozumiał co się po ich stronie dzieje.
Kupić jak kupić ale trzeba jeszcze te figsy pomalować Jak się dobrze zakręcić to można nowe figsy kupować o wiele taniej niż po cenach ze strony GW (oczywiście wyjątek stanowi MO). Polak potrafi i zawsze coś wykombinuje żeby zaoszczędzić. Jak patrzę na te wszystkie nie pomalowane jeszcze modele to dopiero mam ból dupy
Tak już na serio to może skończycie entą dyskusję na temat cen pacynek z GW. Tak jak pisze Smh, możecie sobie narzekać i psioczyć, a i tak niczego to nie zmieni
Kuros żebyś Ty mógł kupić te corowe jednostki na allegro to najpierw ktoś musi je kupić w sklepie. Ja wolę kupić modele nowe w pudełku, bo mogę sobie je skleić jak mi się podoba. Wcale nie uważam że traci się więcej czasu na przygotowywanie figsów od podstaw.
Tak już na serio to może skończycie entą dyskusję na temat cen pacynek z GW. Tak jak pisze Smh, możecie sobie narzekać i psioczyć, a i tak niczego to nie zmieni
Kuros żebyś Ty mógł kupić te corowe jednostki na allegro to najpierw ktoś musi je kupić w sklepie. Ja wolę kupić modele nowe w pudełku, bo mogę sobie je skleić jak mi się podoba. Wcale nie uważam że traci się więcej czasu na przygotowywanie figsów od podstaw.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
- Duke of Mousillon
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 154
No widzisz Kuros, nie zrozumiemy się bo mamy zupełnie inne oczekiwania.Kuros pisze:i tu kochani popełniacie najwiekszy błąd (...)
oczywiście jak ktoś ma kasę i zamiast napisać ogłoszenia(ok 3min) i odpisywania na pm(20 min) bo nie ma czsu i ma inne priorytety kupi zafoliowane figurki i straci cały dzień na klejenie ich
Po pierwsze:
- ogłoszenie, pm i "odbior" figrek to nie są 23 minuty. To dużo więcej. Za każdym razem trzeba iść na pocztę, jak ktoś pracuje i wraca późno to to jest kolego problem, niby mały ale Ci co pracują do późna wiedzą jak bardzo upierdliwy. Dodatkowo sprawa się ciągnie tygodniami jak się chce kupić zestaw unit po unicie pod zrobioną rozpiskę. Twój sposób jest dobry pod warunkiem że się "dokupuje" od czasu do czasu. Tak jak ja robiłem przez 16 lat z Bretką. Twój sposób wymaga śledzenia aukcji, czekania po tydzień dwa aż się skończą, czasem się przegra aukcję i po oddziale dupa, trzeba szukać znowu.
Po drugie:
- w dupie mam oszczędność czasu jaką mi daje posklejany unit. Chcę go sobie poskładać tak jak jak chcę, skonwertować, pozmieniać, ułożyć modele wg własnego modelarskiego widzimisię i chcę mieć to zrobione dobrze a nie jak to często na allegro bywa, mieć zrzutkę po gimnazjaliście z ADHD który sklejał figurki kropelką na delirce. Czas na sklejanie to jest hobby samo w sobie i nie traktuję tego jako czasu straconego. Gmeranie po necie i szukanie po forach, aukcjach, ogłoszeniach to nie jest dla mnie hobby.
Po trzecie:
- "jak ktoś ma kasę"...zastanów sie dlaczego ktoś ma tę kasę najpierw. Dlatego że ją szanuje i w ostatecznym rozrachunku potrafi z czegośc zrezygnować podejmując odpowiednie kompromisy. Dla mnie mój czas jest tak samo ważny jak kasa. Dlatego zrezygnowałem z DE bo są za drogie by kupić "one click" a zbyt czasochłonne by zebrać po 50% ceny bo mój czas poza hobby (max 3h tygodniowo) jest dla mnie ważny.
No właśnie się zmieni Poczytaj trochę ostatni raport finansowy GW i zobaczysz dlaczego i co. W 40k już od kilku miesięcy trwa szturm na bardziej ogarniętego i doświadczonego gracza. Reorganizacja WD, nowy sposob dystrybucji armii i wiele więcej. GW wyciągnęło wnioski że agresywna kampania wyłacznie na naowych graczy nie ma sensu i zaczynają się powoli znowu kierować na doświadczonych graczy. 2014 moze byc tylko lepszySmh pisze:więc przestańcie już jęczeć i ogarnijcie, że NIC się nie zmieni. GW to duża firma, która wie jak zrobić analizy finansowe i doskonale wynik znała wcześniej.
I własnie dlatego dla graczy moze być tylko lepiej. Z poprzedniej strategii żyłowania cen wycisnęli już wszystko i doszli do punktu kulminacyjnego jeśli chodzi o koszt/gracz, cięcie kosztów operacyjnychteż już jest na maksymalnym poziomie. Teraz muszą zwiększyć sprzedaż.rover pisze:
I tak, zgadzam się, że hobby w chwili obecnej jest bardzo drogie, a z Smhnie zgadzam się w ogóle. Oni są od tego, żeby robić dobrze inwestorom, a obecnie robią im bardzo, ale to bardzo źle
mieć zrzutkę po gimnazjaliście z ADHD który sklejał figurki kropelką na delirce