Jak w temacie jako konkurencję do WOWP i wkrótce WOT?
Gra wciągająca i jak słyszałem lepsza od powyższych.
Warthunder - gra ktoś?
Moderator: Zaklinacz Kostek
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Lata się superowo
Mnie urzekły: "feeling" latania, system uszkodzeń, dynamika (to uczucie, że lecisz z dużą szybkością), piękna grafika i to, że generalnie czuć moc maszyn. Tego nie ma w world of warplanes- tu są "paski zdrowa" i dość wolno latające maszyny.
Ja jako casual gram tylko w bitwy losowe- tu znowu bardziej mi się podoba ten system znany z WoTa- czyli bierzesz jeden czołg, grasz rundę i koniec. W War thunderze gramy bardziej frakcjami- odpalamy bitwę i mamy tyle respawnów ile maszyn danej frakcji w hangarze. Przez to bitwy są dłuższe.
Dla mnie jak samoloty to tylko WT.
Zagraj i oceń Warto.
Mnie urzekły: "feeling" latania, system uszkodzeń, dynamika (to uczucie, że lecisz z dużą szybkością), piękna grafika i to, że generalnie czuć moc maszyn. Tego nie ma w world of warplanes- tu są "paski zdrowa" i dość wolno latające maszyny.
Ja jako casual gram tylko w bitwy losowe- tu znowu bardziej mi się podoba ten system znany z WoTa- czyli bierzesz jeden czołg, grasz rundę i koniec. W War thunderze gramy bardziej frakcjami- odpalamy bitwę i mamy tyle respawnów ile maszyn danej frakcji w hangarze. Przez to bitwy są dłuższe.
Dla mnie jak samoloty to tylko WT.
Zagraj i oceń Warto.
Grałem i nadal od czasu do czasu coś pyknę. Kumpel gra non stop. Osobiście czekam na siły lądowe.
W grze urzekła mnie skala. Potężne góry, ogromne przestrzenie.
Sama jest dynamiczna, ale jak ma się dobry samolot to trwa szybko...siadasz na ogon lub spadasz z nieba, lepisz salwę i do widzenia. Tak więc czasem jak gram bombowca to lecę 5 minut do celu, puszczę zestaw bomb, a potem mnie w chwilę jakiś myśliwiec rozwali,... i z nowu lecę
W grze urzekła mnie skala. Potężne góry, ogromne przestrzenie.
Sama jest dynamiczna, ale jak ma się dobry samolot to trwa szybko...siadasz na ogon lub spadasz z nieba, lepisz salwę i do widzenia. Tak więc czasem jak gram bombowca to lecę 5 minut do celu, puszczę zestaw bomb, a potem mnie w chwilę jakiś myśliwiec rozwali,... i z nowu lecę
Gra super. Wszyscy chyba czekają na siły lądowe, bo będzie można grać w jednej bitwie samolotami albo pojazdami, w zależności co ma się w hangarze.
Chyba wszystkie + zostały już wymienione wyżej. Można dodać tylko 3 tryby rozgrywki, każdy zwiększa realizm tak, że w końcu można porównać do symulatora. Do tego samouczki i misje pojedyncze.
Podstawowy tryb rozgrywki ma jeszcze to do siebie, że nie skupiamy się tylko na zestrzeleniu samolotów przeciwnika, ale na osłonie własnych jednostek naziemnych i niszczeniu przeciwnika. Tak więc każda klasa samolotu (myśliwiec, szturmowy, bombowiec) ma co robić podczas każdej bitwy.
Na razie skupiam się na anglikach, ale USA i Japonia mają lotniskowce (siły morskie też mają dodać w przyszłości), no i testowany był tryb rozgrywki, gdzie trzeba było zajmować punkty na środku morza, a więc trzeba było mieć wodoloty lub skupić się na osłanianiu sił morski i niszczeniu tych że u przeciwnika.
Chyba wszystkie + zostały już wymienione wyżej. Można dodać tylko 3 tryby rozgrywki, każdy zwiększa realizm tak, że w końcu można porównać do symulatora. Do tego samouczki i misje pojedyncze.
Podstawowy tryb rozgrywki ma jeszcze to do siebie, że nie skupiamy się tylko na zestrzeleniu samolotów przeciwnika, ale na osłonie własnych jednostek naziemnych i niszczeniu przeciwnika. Tak więc każda klasa samolotu (myśliwiec, szturmowy, bombowiec) ma co robić podczas każdej bitwy.
Na razie skupiam się na anglikach, ale USA i Japonia mają lotniskowce (siły morskie też mają dodać w przyszłości), no i testowany był tryb rozgrywki, gdzie trzeba było zajmować punkty na środku morza, a więc trzeba było mieć wodoloty lub skupić się na osłanianiu sił morski i niszczeniu tych że u przeciwnika.