Zsyp z RUMorsów...

[TomashWwl]

Gadajcie, Stare Zrzędy, co chcecie ale takiego zainteresowania to nie było przy żadnej reedycji armii

[Dydu]

Bardziej bym powiedział, ze przy okazji żadnej reedycji nikt tak nie zrzędził jak gracze dwarfow

[okurdemol]

Widzę że mało kto tu pamięta czasy Armybooka do VI ed. To był dobry book. Nie bardzo było pole manewru i nie bardzo dało się z niego coś złożyć sensownego, koszty poszczególnych dwarfów(ironi/longi/hamstwo/warriorsi) były podobne do kosztów z plotek (o ile nawet nie takie same). Był jeden grywalny schemat, reszta kombinacji, w zasadzie ograniczała się do kosmetycznych poprawek. Gra wyglądała zaiste arcyciekawie: Wystawienie, jeśli popełniło się w tej fazie błąd, można było w zasadzie nie wystawiać się dalej i oddać bitwę. Stanie, strzelanie,(otrzymywanie strzałów, ściąganie modeli i blokowanie magii) ruch to generalnie były drobne kosmetyczne poprawki, potem przyjmowanie szarż uprzednio przygotowanych przez przeciwnika. Potem krasiowa kontra, przy założeniu, że klocki wytrzymały, co nie zawsze było regułą. Przeciwnik nie miał jakichś problemów z kontrą krasi, zazwyczaj była ona unikana/blokowana. Potem zazwyczaj klocki się łamały, bądź zostały wycięte w pień i następowało przejechanie po maszynach, o ile nie zginęły one wcześniej. Koniec.
Z plotek wynika, że ten book będzie podobny jak tamten z VI ed. z tą różnicą, że ten będzie mieć luftwaffe(za którymi raczej na bank nie nadąży krasiowa piechotaz M3) i brodate strzelające dildosy robiące za organki. Tak więc domyślam się, że będzie to wyglądało dość podobnie.

[smiejagreg]

żebyście mogli zobaczyć jak mogą wyglądać po pomalowaniu nowe dwarfy:


a tutaj link do autora tych cudeniek: https://www.facebook.com/pages/Camelson/238086239582521
EDIT: wkleiłem nieco inaczej żeby było widać

Parafrazując klasyka : ten kraś jest jak wesz na glacy - wokół pełno blasku, ale jednak wesz...

[puma1944]

Gadajcie, Stare Zrzędy, co chcecie ale takiego zainteresowania to nie było przy żadnej reedycji armii

Oby nie bylo takiego rozczarowania jak zainteresowania

[Sevi]

Gadajcie, Stare Zrzędy, co chcecie ale takiego zainteresowania to nie było przy żadnej reedycji armii

132 strony u HE

[Fluffy]

Parafrazując klasyka : ten kraś jest jak wesz na glacy - wokół pełno blasku, ale jednak wesz...

[Barbarossa]

Dla mnie model średni. Broda, tarcza i młotek bardzo ładne, głowa i buty gorsze. Wrażenie psuje idiotyczna tyczka na karku, dziwna trochę poza, pancerz bez wyrazu i klejnoty wsadzone wszędzie, gdzie się dało.

[okurdemol]

Parafrazując klasyka : ten kraś jest jak wesz na glacy - wokół pełno blasku, ale jednak wesz...

I te kanciate krasnoludzkie "baletki". Jakby nie można było zrobić porządnych trepów. Widać modelowanie małych sfer jest dla obecnych rzeźbiarzy z gw zbyt trudne. Zwróciliście uwagę na buty modelu?

[eliah91]

no to teraz mając na uwadze siłę naszej floty powietrznej,

To byl sarkazm??

Nie mogę się doczekać tych nowych żyrków

https://www.youtube.com/watch?v=DaPLxt1NBm0

To bardziej pasuje

http://www.youtube.com/watch?v=Ow-HSbARuXk

[Grazbird]

Siedzą zrzędy na grzędzie i zrzędzą gę gę.

zamiast marudzić poczekajmy chwilę, zlapmy kodeksy w łapki, ograjmy i pomyślmy.

ja tam bardzo chętnie trochę poeksperymentuję.

[Grichalk]

i klejnoty wsadzone wszędzie, gdzie się dało.

Przynajmniej nie są w kształcie serduszek jak te u HE

[Samael]

IMO kowadło nie będzie, aż takie bezużyteczne. Żyrki ze względu na, że będą pierwszym celem ostrzału nie dadzą rady śmieci ogarnąć wszystkich śmieci, więc +1As i wsparcie z pocisku 2D6 S4 może im się przydać. A to tylko jedno z potencjalnych zastosowań, bo wspomniany pocisk może być przydatny przy odganianiu śmieci od maszyn.
Boli trochę cena - 275pkt (o ile dobrze pamiętam) z gołym lordem

Sent from my NOKIA LUMIA 520 using Tapatalk

[panterq]

Dokładnie to samo mówię. Nie zapominaj że w cenie jest też +1 kostka w każdej fazie magii.

[Morog]

Dla mnie model średni. Broda, tarcza i młotek bardzo ładne, głowa i buty gorsze. Wrażenie psuje idiotyczna tyczka na karku, dziwna trochę poza, pancerz bez wyrazu i klejnoty wsadzone wszędzie, gdzie się dało.

tyczkę można mu amputować i od razu będzie wglądał lepiej

mnie bardziej interesuje czy nowa piechota będzie pasować do starej proporcjami ciała

[Fluffy]

zlapmy kodeksy w łapki, ograjmy i pomyślmy.

d6W z d3W nie wymyślisz

Dokładnie to samo mówię. Nie zapominaj że w cenie jest też +1 kostka w każdej fazie magii.

Mieliśmy +3 i bywalo to mało

IMO kowadło nie będzie, aż takie bezużyteczne. Żyrki ze względu na, że będą pierwszym celem ostrzału nie dadzą rady śmieci ogarnąć wszystkich śmieci, więc +1As i wsparcie z pocisku 2D6 S4 może im się przydać. A to tylko jedno z potencjalnych zastosowań, bo wspomniany pocisk może być przydatny przy odganianiu śmieci od maszyn.
Boli trochę cena - 275pkt (o ile dobrze pamiętam) z gołym lordem

Ostatnim zdaniem wyjasniłeś kwestię przydatności kowadła.. Już widzę jak ktoś z 4lev magiem radosnie wpuszcza wszelkie możliwe boundspelle

tyczkę można mu amputować i od razu będzie wglądał lepiej

Lepiej bedzie wyglądal z piórkiem w dupie. Przynajmniej śmiesznie będzie

Przynajmniej nie są w kształcie serduszek jak te u HE

Jedyna zaleta tych ludków

[Bocian]

Wiele wskazuje niestety na to, że styl rozgrywki Dwarfami został znowu ograniczony do tego, co było niegdyś, co trwało do szóstej edycji: gunline, stoimy, strzelamy, przyjmujemy szarże. A jak przeciwnik nie zechce się pokazać, to nic nie robimy, bo nie możemy, nigdzie przecież na krótkich nóżkach nie dobiegniemy. Mnie jest strasznie żal popychaczki, bo dzięki niej przynajmniej było można podjąć próbę walki w polu, użycia wojowników w walce wręcz na naszych warunkach. I tak często to nie wychodziło, bo jeden unit łatwo jest obejść, ale można było minersów popchnąć, coś próbować...

Więc ja osobiście nie marudzę, że kiedyś było lepiej - wręcz przeciwnie, każdy, kto pamięta dawne czasy, widzi, że to jest totalny powrót do ultradefensywy, znowu będzie jak kiedyś, nudno, turlanie milionem kostek na trafianie, walka wręcz na warunkach przeciwnika, zero finezji. Wg. mnie bombowce tego nie zmienią (zresztą bodaj w 2,3 edycji już były).

W 7 edycji Master Rune of Challange i popychaczka tchnęły trochę życia w krasnale. Nie należało tego zmieniać, bo dzięki temu ta armia stała się grywalna, wystarczyło to nieco ulepszyć, zmodyfikować jednostki, dodać nowe. Ale widać widmo Krasnoludów biegających w tę i nazad po stole na popychaczce komuś w GW nie podpasowało...

[szczurek]

Tia ...ja pamiętam jakie to slabe były swinie w tk na początku a pierwsze przycięcia ograniczaly granie na masie swinek Jakos nikt początkowo nie wystawial wezy ,a o latających sfinksach nie wspominam ...

Co z tego ,ze maszyny (np.:dzialo) jest drogie ...może się okazac ,ze przez bonusy od inżyniera czy jakies runy jest więcej niż dobre ? Ja bym poczekal do książki ,bo wrozenie z plotek i kliku skanow to ...

[Luc]

Popychaczka z kowadła to było największe przegięcie tej edycji i bardzo dobrze, że już jej nie będzie

Za bardzo narzekacie, booka jeszcze nie ma a Wy już stawiacie krzyżyk na armii

Poczekajmy na book (bo sam go zamówiłem i czekam z niecierpliwością sklejając hamerów ) - obstawiam, że będzie sporo fajnych rzeczy i krasie raczej wyjdą na plus tym bookiem niż na minus.

[okurdemol]

A kolejnym boostem dla krotkonogich, była paradoksalnie 8 edycja rulebooka i jej pokręcone zasady (przynajmniej na początku). Niestety nie wiem jak potem bo złe życie oderwało mnie od hobby.
@Fluffy
Twoja ocena nowych modeli, przynajmniej niektórych, to miód na moje skołatane oczy. A co ciekawe, do Ciebie nie "fikają" mimo iż wyrażasz się "nieprawomyślnie".